Jadwiga Preuss, prezes Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym, mówi w rozmowie z nami, że zrezygnowała nawet z bycia ławnikiem w sądzie. Nie mogła sobie poradzić z barierami architektonicznymi.
Walczy z nimi zresztą w naszym mieście od dawna. Często przeszkodą są skostniałe przepisy albo zwykłe niezrozumienie urzędników.
- W każdym urzędzie powinien pracować jakiś koordynator do spraw osób niepełnosprawnych - mówi nam nasza Czytelniczka. – Albo ktoś z organizacji pozarządowych, kto ma z nami bliski kontakt. Wiedza teoretyczna jest niewystarczająca. Dopiero w praktyce, jak ktoś ma trudności z chodzeniem, albo jest przykuty do wózka, widać te wszystkie bariery. Tyle lat minęło od transformacji ustrojowej i naszego wstąpienia do Unii Europejskiej. Te dwa wydarzenia miały sprawę likwidowania barier dla osób niepełnosprawnych przyspieszyć. Niestety nie wszędzie tak się stało…
Ja też jestem na cod zień za granicą, niekoniecznie w Holandii, jeśli w innych krajach nie byłeś nie wypowiadaj się
Niektórzy nie wiedzą jak jest w Holandii, tam jest wszystko ok. z takimi sprawami, a niektórzy pisza że nie wszędzie jest w porzadku.Trzeba być a nie czytac jak to wygląda.Ja tam jestem na codzień i nie ma porównania do tego co jest w polsce.Chociaż jestem patriotapolskim, a w swzczegulnosci swinoujścia- nie widzę porównania..Nasz rzad jest zerem w porównaniu z nimi, by udogodnić życie swoim obywatelomk.I to jest najbardziej przykre.Dlaczego w naswzym kraju urzednicy i npolitycy podchodzą tak żle do obywateli.mówiąc wprost :mają ich za nic
Nareszcie koniec komentarzy, oczekuję bardzo mądrych zdjęć Pana S.R.
Do IP: 82112136 uważaj, nie mądrzyj się gościu
Jak tam raz wejdziesz to nie wyjdziesz prędzej zanim nie zrobisz porządku z sędziami i prokuratorami.
pisze do Szkuciaka * za ten komentaż łbie!!
No pewnie, bo po co ten dzieciak w Sadzie?
Pozdrowienia dla Pana Sławka ?? przy budynku Sądu Rejonowego a ściślej przy nasady schodów
A ilu jest tych niepełnosprawnych? Nie popadajmy w paranoje! Montować drogi sprzęt dla niepełnosprawnych, którzy przyjdą tam raz na rok? To samo ze starszymi ludźmi... Ciężko wejść? Jakby ziemniaki były 5 groszy tańsze, niż w netto i na dziesiąte piętro by wleźli...
Gościu z 13 07 zaraz usuną twój niekorzystny komentarz zaraz przekonasz się, komu nie zależy na tym aby czytelnicy stanęli w obronie Sądu
Tego piekła lepiej unikać, bo jak tam wejdziesz raz to w nim zostaniesz jak w przeklętej otchłani. Tam dopiero się dzieje...!!
zajeb-iste ujecie trzy schodki na krzyz a zrobione jak by bylo nieiwadomo ile haha
Dlaczego wykształceni ludzie tak są mało odpowiedzialni i nie przestrzegają zasad i przepisów prawa?
Bywam często za granicą i tam jest identycznie, w jednym budynku jest winda, a w drugim jej nie ma i nikt nie robi z tego takich afer jak u nas.
do gościa z 9 20 IP 80.245.189 proszę mi wybaczyć ale do Sądu naprawdę nie przychodzi się z dzieckiem.Do szpitala / z własnym skierowaniem też by Pani zabrała dziecko/Często obserwuję młode kobiety z małymi dziećmi u fryzjera, w solarium - dziwne ale zawsze mają zapewnioną opiekę nad maluchami na czas ich upiększania a dzieje się to często w życiu młodej matki.Jeszcze raz nie przesadzajcie bo to zgroza
TEMIDA JEST ŚLEPA I NIECZUŁA NA ŁUDZKIE SPRAWY?
A kto powiedział że coś się robi dla niepełnosprawnych w maszym mieście. Podjazdy na chodnikach, były przerabiane, to zrobili, gdzie nie gdzie. Ale instytucje gdzie jest forsa; elektrownia, gazownia, poczta, fiskus, urząd miasta itd.. Im są potrzebne opłaty jakie płacimy, a nie niepełnosprawni.
nie ponoc tylko jest wejscie i to juz od dawna, , , nie macie sie juz do czego przyczepic!!?
ostatnio musialam isc do sądu na rozprawę i niestety nie moglam wjechać wózkiem do budynku. musialam niesc bobasa i fotelik samochodowy co razem dało ok. 12kg. a sędzina jeszcze spytała czy nie moglam zostawić dziecka w domu. to jest po prostu polska rzeczywistość.
ojej
Powaznie? ten budynek wcale taki nowy nie jest.. takze szybko sie zorientowaliscie :) od kiedy chodzenie po schodach to wspinaczka?
to po co na stare lata chodza po sadach??
„Tylko Bóg może mnie sądzić.”
do sąddu normalny człek chodzi tak żadko, że nawet jak by brakowalo 3 schodów będzie ok
Myślę, że przykład idzie z góry. Urząd Miasta też jest niedostepny - brak windy. To chyba największe nieporozumienie.
Można kupić" łazik" - takie urządzenie, na które montuje się wózek inwalidzki, włącza i on" włazi" po schodach zachowując bezpieczeństwo osoby niepełnosprawnej. Jedyny mankament to to, że zawsze musi byc osoba towarzysząca. Ale na schody na poczcie tez" wlezie".
Zastanawiam się dlaczego polscy urzędnicy są tępi.Obserwuje syttuację od dwudziestu lat i nic się nie zmienia.Przepisy stosowne są, ale co ztego jeśli niema kto prawa egzekwować.Przy kazdym budynku(zwłaszcza publicznym)winny byc podjazdy.Przy sklepach na ulicach, drogach osiedlowych itp, wszędzie dosłownie powinny byc łagodne podjazdy dla wózków dziecięcych i niepelnosprawnych.Sąd-to instytucja stojąca na straży prawa.Sądownictwo w Polsce -jak sami widzimy-jest tyle warte, na ile sami przestrzegają tegoż prawa.Czyli. ...
na poczcie jest to samo!! wózkiem za cholęrę nie wjedziesz co mam dziecko pod pocztą zostawić?? masakra!! o biedronce na matejki już nie wspomnę niby wjazd jest ale tak stromy że szkoda słów!!
A na pocztę po rentę umieją się wspinac tam tez stromo
JAK JEST SIE NIEPELNOSPRAWNYM TO KAZDY PODNIESIENIE NOGI NAWET O 2 CM. SPRAWIA NIESAMOWITY BOL-- ALE POLACY TO ZRDROWY NAROD I MA TYLE ROZUMU CO KOT NAPLAKAL
a jaki problem zrobic dwie rynienki i przyczepic do schodów a kazdy przypakowany katolik by ich nawno wepchnal pod górke, gorzej jednak przy wyjsciu...
trochę ruch nikomu nie zaszkodziło
Fakt, mogli by się postarać.Ja tam nie korzystam z Sądów, a jak mają do mnie sprawę, to ignoruję tą instytucje.Najlepiej jakby to zamknęli w cholerę, bo to nic dobrego nie wróży.
bywa, że niektórzy pracownicy tegoż budynku również mają problem z pokonaniem tych schodów...
Skandal * mac skandal