Przypadkowy przechodzień znalazł wczoraj w lesie niedaleko ulicy Rycerskiej rannego psa. Zwierze zostało prawdopodobnie pogryzione. Może też być ewentualnie, jak sugerował weterynarz, ofiarą wypadku samochodowego. Suczkę przewieziono do lecznicy. Tam była operowana.
Pies początkowo był nieco agresywny. Zapewne ze strachu. Po chwili jednak łagodnie dał się przenieść na nosze. Zaufał ratującym go ludziom.
- Ranę miała paskudną – mówi mężczyzna, który ją znalazł. – Głęboką i mocno krwawiącą. Nie wiedzieliśmy też czy nie ma jakichś obrażeń wewnętrznych. Była wyczerpana.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na pomoc wezwano ekipę ze świnoujskiego schroniska. Pracownicy placówki zawiadomili weterynarza z lecznicy Vet. Ci zostali specjalnie dłużej w pracy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pies obecnie wraca do zdrowia w schronisku. Nie miał niestety wszczepionego czipa, więc ciężko jest ustalić jego właścicieli.
jestem miłosniczką wszystkich zwięrząt na widok krzywdy zwierząd b. się rozklęjam kocham zwięzenta mam pieska codziennie jej mówię ze kocham będzie dobrze dzielna suczka
ta rana wyglada na wypadek samochodowy a nie pogryzienie na pewno jakis przyglupo-sadysta ja potracil i odjechal takiego zlapac i ciagnac kilometr za samochodem
A tak w ogole, to czy w Swinoujsciu nie ma TOZ?Moze ktos wie, co robia?Jak te kobiety pokazuja, to tylko krytykuja schronisko, ze nic nie robi.Tymczasem, jesli ktos coskolwiek robi, to wlasnie oni, bo o TOZ to nic nie slyszalem, aby cos dla zwierzat robili.Moze ktos cos wie, to prosze o oswiecienie mnie.A z tymi zarobkami w schronie to chyba nie jest tak rozowo, bo jakos nie slyszalem tez, aby sie tam ustawiali w kolejce do tej pracy.No ja to bym nie chcial za zadne pieniadze tam pracowac!Co by mi zreszta bylo po pieniadzach, jakbym mial zapieprzac 24 godziny na dobe i jeszcze by po mnie jezdzili?Lubie zwierzaki, ale tak to bym sie nie poswiecal. To chyba trzeba naprawde trzeba byc oddanym sprawie.
Przede wszystkim WIELKIE SLOWA UZNANIA dla pracownikow Schroniska z p.Kierownik na czele i lek. wet.Zastanawialam sie kiedys, czy p. Kierownik ma zycie prywatne i doszlam do wniosku, ze ma i to bardzo atrakcyjne: zyje dla zwierzat i poswieca im caly czas! Oby jej na dlugo sil starczylo! Zycze z serca! A tym wszystkim, ktorzy wiecznie narzekaja, ktorzy ciagle sa na NIE zycze, by mieli przez tydzien tyle zajec i stresow,
ile jest w schronisku! Przestaliby w koncu zionac nienawiscia. Dobrze, ze zwierzatka takie nie sa!
Dziwie sie, ze niektorzy nie wiedza, co znaczy slowo" schronisko". Radze zajrzec do slownika jezyka polskiego. Moze wtedy zrozumieja, ze schronisko daje schronienie a nie zajmuje sie" lapanka'.
Czytajac niektore komentarze przypomnialo mi sie niegdys uslyszane powiedzenie: glupi sie urodzil, niczego sie nie douczyl i to tez zapomnial!
ratuje życie zwiąt niemal codziennie i nikt z was nawet nie zdaje sobie sprawy jak sie czujemy robiąc to! największą nagrodą dla nas jest ich wdzięczny wzrok - one wiedzą po co do nich idziemy - oczekują pomocy - nikt z was nie jest w stanie poczuć tego co my czujemy po udanej interwencji -"pracownik schroniska"
Pozdrowienia dla Pani Aliny, która wspaniale opiekuje się zwierzakami w schronisku, poznałam ja osobiście i uważam ją za wspaniałą osobę, aby więcej było takich ludzi w schroniskach dla zwierząt.
Wlasnie choć jeden normalny czlowiek sie odezwal. To prawda, sluszna uwaga Każda interwencja to ci sami ludzie jada. Ile oni moga wytrzymać i ile mozna wymagac. Należy ich podziwiac a nie krytykować masz racje.
Pani Alina chyba jak mało który kierownik schroniska w Polsce, pracuje 24 h/dobę, pomagając zwierzętom w potrzebie. To jet wspaniała kobieta, własciwa osoba na tym stanowisku. Wielki szacunek dla Pani Aliny :)
A do tego głupka IP: 213.158.199.***- schronisko nie ma obowiązku jeździc po psa, od tego są odpowiednie osoby, czyli" hycel", który podpisuje umowę z miastem/gminą na wyłapywanie bezdomnych zwierząt. Doucz sie tłuku a potem zabieraj głos :P
Jak schronisko ma byc na zawolanie 24 godziny na dobe? Nawet pogotowie, a zmienia sie obsada, a ja widze na tym portalu ciagle tych samych ludzi.Toz oni w ogole nie maja normalnego zycia, kto tak pracuje? Przeciez oni sa od schroniska, a nie wciaz od interwencji. Sa SUPER i weci tez sa super.Niestety inni robia niewiele, ale za to wciaz krytykuja innych.Idzcie jako wolontariusze do schronu i zobaczcie sobie jak wyglada tam praca. Potem piszcie.
Gość • Czwartek [18.02.2010, 17:28] • [IP: 95.41.228.***] No to mnie oswieciłeś, bo ja myslałem, że mamy miejskie schronisko. Ale skoro TY twierdzisz, że jest społeczne, to pewnie masz rację;)
żal mi biednego zwierzaka, ale ciesze sie ze sa tacy ludzie ktorzy ratuja te biedne zwierzaki. Szczegolnie chce zaznaczyc ze pan Bobruk to wspaniały weterynarz...ja z moim psem chodze tylko do niego. zastanawia mnie tylko jedna zecz kto mogl cos takiego zrobic zwierzeciu??musial to byc czlowiek bez duszy i serca.
Totalna bzdura gościu Nie wiesz co piszesz. Głupota głupotę popycha Myślisz ze ktos będzie pracowł 24 godziny żebyś ty mógł wyrzucac zwierzętaTy za to nie płacisz i miasto tez nie.Jeżdzimy do schroniksa z karmą rozmawiamy jak funkcjonuje schronisko.Muszą dużo wysiłku, pracy społecznej wkładać.Ratuja nie tylko psy ale wszytskie zwierzęta a na to nie dostją nic to ich dobra wola. Nie * jak nie wiesz.
Gość • Czwartek [18.02.2010, 14:58] • [IP: 95.41.228.***] Oczywiście, że schronisko ma obowiązek niezależnie od pory dnia czy nocy! Ma podpisana umowę z miastem i dostaje za to nasze pieniądze z podatków. Ma tez obowiązek podpisania umowy z weteryniarzem.
Zgadzam się, że pan Bobruk to wspanialy czlowiek i lekarz, ale dlaczeko ludzie ze schroniska maja obowiązek jeżdzić po godzinach?Skąd wiesz ile maja płacone i czy wogóle maja płacone.Zadzwoń do któregoś z lekarzy żeby poszedl do lasu jesli wiesz jak las wygląda zimą i niech pomoze rannemu zwierzęciu społecznie.Nie wypisuj bzdur tylko zastanów sie jak sam byś postąpił.Zobacz ile psów jest usypianych w schroniskach w Polsce. Nikt tam nie jeżdzi, nie ratuje i nie leczy. Za lekarza sie płaci tak jak kżdy.Nic za darmo. Dlaczego te wszystkie psiaki nie są czipowane . Straż Miejska powinna każdego psa sprawdzić i popieram mandaty.
"Vet" S.C. J. Bobruk Z. Karalus
Świnoujście, ul. Sikorskiego 2
tel. 91 3270137
Bardzo spoko weterynarz - można u niego wysterylizować za darmo bezdomne kotki :)
co wy ludzie tak sie podniecacie. Schronisko ma obowiązek reagować w takiej sytuacji bo za to dostaje pieniądze. Musi też mieć podpisana umowę z lekarzem a lekarz dostaje za to tez pieniądze.
Czytam i nie moge uwiezyc...w Polsce pieniadze leza na ulicy...byl obowiazek czipowania psow...czy ktos to sprawdza?? Na osobe ktora nie zaczipowala psa naklada sie wysoka kare i po klopocie, jezeli osoba ta nie placi mandatu narastaja odsetki i w koncu dochodzi do tego ze zabiera mu samochod, dom...tak uczy sie ludzi porzadku!! Najbardziej boli jak trzeba zaplacic...Chore te nasze spoleczenstwo, kazdy mysli tylko o sobie, aby tylko wypchac kasa swoje kieszenie...az sie zle robi.
Co się czepiacie właściciela, może po prostu uciekła, może miała cieczkę i wiadomo jak to jest, chwila nieuwagi i suczka pobiegnie zgodnie z zewem natury. Oj czepialscy...A suczki szoda bo sam mam suczkę owczarka niemieckiego właśnie ze schroniska, i wiem jakbym ja cierpiał i moje dzieci gdyby mi w jakiś sposób uciekła...
pewnie ze zwierzeta sa wazniejsze od ludzi !! uwazam ze ci ktorzy krzywdza zwierzeta powinni isc do wiezienia o zaostrzonym rygorze ! ludzie sa bezduszni !! dziekuje ze sa tacy, ktorzy dbaja o nasze zwierzatka !!
O ile sie oriętuję ro p. Dyrektor Schroniska prowadzi szkolenia i zawsze jest na każdej akcji a szczególnie juz tych trudnych.Chwała jej za to.Właściwie żeby nie podjęła takiej decyzji, że jednak jada wyciągać tego zwierzaka to nie widomo co by się stło do dnia natępnego.Podziwiać tylko siły i zamiłowanie do pracy.Z tego co widać wszyscy stanęli na wysokości zadania.Brawo.
Dobrze, że są tacy ludzie i tacy lekarze i dobrze, żę jest portal, który o tym pisze. Może i my w końcu wpasujemy się do świata przyrody - słyszałem ostatnio, że" ...źwirz to duszy nie ma, się jego hoduje, żeby go zabić i zjeść, abo, żeby służył..". Cytat dosłowny brrrr.
Gościu IP: 88.156.232.***; Pan Jarosław jest wspaniałym lekarzem i niech tak już zostanie. Nie potrzeba nam by od razu szedł na prezydenta. On i tak wspaniale reprezentuje zawód weterynarza, wykonując pracę na której b.dobrze się zna. To iż uznawany jest za człowieka komunikatywnego, również jest jego zaletą. Oby więcej takich osób dostrzegających cierpienie naszych pociech.
Na filmiku babka rozmawia przez telefon z jakimś gościem odnośnie tego pieska ! Sądząc po rozmowie najwyraźniej wie czyj to pies i kazała temu panu zadzwonić jutro ! Posłuchajcie uważnie !!
komentarz z godz 21:56 jest nie na miejscu naprawde widac ze ten pies cierpi, a ludzie ktorzy maja dobre serce, napewno uratowali mu zycie, bo kto wie czy by przezyl.
Brawo Panie Bobruk ! wyrazy głębokiego szacunku jest pan wzorem weterynrza !
ba żeby lekarze mieli takie podejście do ludzi jak Pan do zwierzat to nie byłoby problemów z slużbą zdrowia !
Tacy ludzie jak Pan zbezinteresowni z wielkim sercem powinni reprezentować nas w gminach i powiatach i parlamentach a nie wichłacze siedzacy na stołkach bez jakich kolwiek zasług dla miasta za to z odpowiednią legitymacją partyjną-kiedyś czerwoną.
Powiedzieć, że kot jest piękny, to zwykły truizm, zwłaszcza gdy widzimy stada tych biedaków niedojadających na śmietnikach, wygłodzonych i zdziczałych ale i one nawet w takiej formie, wpisują się w puls miasta.
Oby więcej takich ludzi jak ten Pan, który ją znalazł :)) Wielkie Brawa ! Trzymam kciuki aby sunia szybciutko wróciła do zdrowia i trafiła do nowego domku pełnego miłości ! :)
dreczyciele
jestem miłosniczką wszystkich zwięrząt na widok krzywdy zwierząd b. się rozklęjam kocham zwięzenta mam pieska codziennie jej mówię ze kocham będzie dobrze dzielna suczka
ta rana wyglada na wypadek samochodowy a nie pogryzienie na pewno jakis przyglupo-sadysta ja potracil i odjechal takiego zlapac i ciagnac kilometr za samochodem
Komentarze i zachowania świadczą o mieszkańcach miasta.
Jestescie Super!!Zawsze pamietajacy...KŁOPOT:)
A tak w ogole, to czy w Swinoujsciu nie ma TOZ?Moze ktos wie, co robia?Jak te kobiety pokazuja, to tylko krytykuja schronisko, ze nic nie robi.Tymczasem, jesli ktos coskolwiek robi, to wlasnie oni, bo o TOZ to nic nie slyszalem, aby cos dla zwierzat robili.Moze ktos cos wie, to prosze o oswiecienie mnie.A z tymi zarobkami w schronie to chyba nie jest tak rozowo, bo jakos nie slyszalem tez, aby sie tam ustawiali w kolejce do tej pracy.No ja to bym nie chcial za zadne pieniadze tam pracowac!Co by mi zreszta bylo po pieniadzach, jakbym mial zapieprzac 24 godziny na dobe i jeszcze by po mnie jezdzili?Lubie zwierzaki, ale tak to bym sie nie poswiecal. To chyba trzeba naprawde trzeba byc oddanym sprawie.
brawo
Przede wszystkim WIELKIE SLOWA UZNANIA dla pracownikow Schroniska z p.Kierownik na czele i lek. wet.Zastanawialam sie kiedys, czy p. Kierownik ma zycie prywatne i doszlam do wniosku, ze ma i to bardzo atrakcyjne: zyje dla zwierzat i poswieca im caly czas! Oby jej na dlugo sil starczylo! Zycze z serca! A tym wszystkim, ktorzy wiecznie narzekaja, ktorzy ciagle sa na NIE zycze, by mieli przez tydzien tyle zajec i stresow, ile jest w schronisku! Przestaliby w koncu zionac nienawiscia. Dobrze, ze zwierzatka takie nie sa! Dziwie sie, ze niektorzy nie wiedza, co znaczy slowo" schronisko". Radze zajrzec do slownika jezyka polskiego. Moze wtedy zrozumieja, ze schronisko daje schronienie a nie zajmuje sie" lapanka'. Czytajac niektore komentarze przypomnialo mi sie niegdys uslyszane powiedzenie: glupi sie urodzil, niczego sie nie douczyl i to tez zapomnial!
ratuje życie zwiąt niemal codziennie i nikt z was nawet nie zdaje sobie sprawy jak sie czujemy robiąc to! największą nagrodą dla nas jest ich wdzięczny wzrok - one wiedzą po co do nich idziemy - oczekują pomocy - nikt z was nie jest w stanie poczuć tego co my czujemy po udanej interwencji -"pracownik schroniska"
Pozdrowienia dla Pani Aliny, która wspaniale opiekuje się zwierzakami w schronisku, poznałam ja osobiście i uważam ją za wspaniałą osobę, aby więcej było takich ludzi w schroniskach dla zwierząt.
Wlasnie choć jeden normalny czlowiek sie odezwal. To prawda, sluszna uwaga Każda interwencja to ci sami ludzie jada. Ile oni moga wytrzymać i ile mozna wymagac. Należy ich podziwiac a nie krytykować masz racje.
Pani Alina chyba jak mało który kierownik schroniska w Polsce, pracuje 24 h/dobę, pomagając zwierzętom w potrzebie. To jet wspaniała kobieta, własciwa osoba na tym stanowisku. Wielki szacunek dla Pani Aliny :) A do tego głupka IP: 213.158.199.***- schronisko nie ma obowiązku jeździc po psa, od tego są odpowiednie osoby, czyli" hycel", który podpisuje umowę z miastem/gminą na wyłapywanie bezdomnych zwierząt. Doucz sie tłuku a potem zabieraj głos :P
Jak schronisko ma byc na zawolanie 24 godziny na dobe? Nawet pogotowie, a zmienia sie obsada, a ja widze na tym portalu ciagle tych samych ludzi.Toz oni w ogole nie maja normalnego zycia, kto tak pracuje? Przeciez oni sa od schroniska, a nie wciaz od interwencji. Sa SUPER i weci tez sa super.Niestety inni robia niewiele, ale za to wciaz krytykuja innych.Idzcie jako wolontariusze do schronu i zobaczcie sobie jak wyglada tam praca. Potem piszcie.
dziekuje za pozdrowienia.
Pozdrawienia dla suter gości i fajnych weterynarzy im nigdy nic nie jest za ciężko. To sa ludzie powołani do swojej pracy. Chylę czoła i pozdrawiam.
Gość • Czwartek [18.02.2010, 17:28] • [IP: 95.41.228.***] No to mnie oswieciłeś, bo ja myslałem, że mamy miejskie schronisko. Ale skoro TY twierdzisz, że jest społeczne, to pewnie masz rację;)
Biedna psina.
żal mi biednego zwierzaka, ale ciesze sie ze sa tacy ludzie ktorzy ratuja te biedne zwierzaki. Szczegolnie chce zaznaczyc ze pan Bobruk to wspaniały weterynarz...ja z moim psem chodze tylko do niego. zastanawia mnie tylko jedna zecz kto mogl cos takiego zrobic zwierzeciu??musial to byc czlowiek bez duszy i serca.
Totalna bzdura gościu Nie wiesz co piszesz. Głupota głupotę popycha Myślisz ze ktos będzie pracowł 24 godziny żebyś ty mógł wyrzucac zwierzętaTy za to nie płacisz i miasto tez nie.Jeżdzimy do schroniksa z karmą rozmawiamy jak funkcjonuje schronisko.Muszą dużo wysiłku, pracy społecznej wkładać.Ratuja nie tylko psy ale wszytskie zwierzęta a na to nie dostją nic to ich dobra wola. Nie * jak nie wiesz.
Gość • Czwartek [18.02.2010, 14:58] • [IP: 95.41.228.***] Oczywiście, że schronisko ma obowiązek niezależnie od pory dnia czy nocy! Ma podpisana umowę z miastem i dostaje za to nasze pieniądze z podatków. Ma tez obowiązek podpisania umowy z weteryniarzem.
Biedna sunia dobrze ze Ci ludzie ją znależli. ... Niech szybciutko wraca do zdrowia:)
to jest super weterynarz !! Polecam go uratował mi kota ;) Jest Super !! wogle ta lecznica najlepsza w mieście
Zgadzam się, że pan Bobruk to wspanialy czlowiek i lekarz, ale dlaczeko ludzie ze schroniska maja obowiązek jeżdzić po godzinach?Skąd wiesz ile maja płacone i czy wogóle maja płacone.Zadzwoń do któregoś z lekarzy żeby poszedl do lasu jesli wiesz jak las wygląda zimą i niech pomoze rannemu zwierzęciu społecznie.Nie wypisuj bzdur tylko zastanów sie jak sam byś postąpił.Zobacz ile psów jest usypianych w schroniskach w Polsce. Nikt tam nie jeżdzi, nie ratuje i nie leczy. Za lekarza sie płaci tak jak kżdy.Nic za darmo. Dlaczego te wszystkie psiaki nie są czipowane . Straż Miejska powinna każdego psa sprawdzić i popieram mandaty.
Im lepiej poznaję ludzi, tym bardziej szanuję zwierzęta.Amen.
UWIERZYĆ OD SŁOWA WIARA- PISZEMY PRZEZ RZ
"Vet" S.C. J. Bobruk Z. Karalus Świnoujście, ul. Sikorskiego 2 tel. 91 3270137 Bardzo spoko weterynarz - można u niego wysterylizować za darmo bezdomne kotki :)
co wy ludzie tak sie podniecacie. Schronisko ma obowiązek reagować w takiej sytuacji bo za to dostaje pieniądze. Musi też mieć podpisana umowę z lekarzem a lekarz dostaje za to tez pieniądze.
Serdeczne pozdrowienia dla dr Jarosława Bobruka, lekarza mojej suczki (o:
Czytam i nie moge uwiezyc...w Polsce pieniadze leza na ulicy...byl obowiazek czipowania psow...czy ktos to sprawdza?? Na osobe ktora nie zaczipowala psa naklada sie wysoka kare i po klopocie, jezeli osoba ta nie placi mandatu narastaja odsetki i w koncu dochodzi do tego ze zabiera mu samochod, dom...tak uczy sie ludzi porzadku!! Najbardziej boli jak trzeba zaplacic...Chore te nasze spoleczenstwo, kazdy mysli tylko o sobie, aby tylko wypchac kasa swoje kieszenie...az sie zle robi.
Ten lekarz to fajny facet po prostu super człowiek i super lekarz
Co się czepiacie właściciela, może po prostu uciekła, może miała cieczkę i wiadomo jak to jest, chwila nieuwagi i suczka pobiegnie zgodnie z zewem natury. Oj czepialscy...A suczki szoda bo sam mam suczkę owczarka niemieckiego właśnie ze schroniska, i wiem jakbym ja cierpiał i moje dzieci gdyby mi w jakiś sposób uciekła...
zwierzęta są ważniejsi od ludzi, od tego podlego kurewskiego narodu
Biedna psiunia:)niech zdrowieje dobrze ze ktos ja znalazl, mogla by zdechnac!!
pewnie ze zwierzeta sa wazniejsze od ludzi !! uwazam ze ci ktorzy krzywdza zwierzeta powinni isc do wiezienia o zaostrzonym rygorze ! ludzie sa bezduszni !! dziekuje ze sa tacy, ktorzy dbaja o nasze zwierzatka !!
Nie mam nic do zwierząt ale mam wrażenie że są ważniejsze dla ludzi niż inny człowiek.
jak nie ma czipa to właściciel nie szuka bo się boi że zapłaci kare no i lekarzowi trzeba zaplacić wlasciciel psa nie ma serca
Taki piękny pies, na pewno ma wlasciciela
O ile sie oriętuję ro p. Dyrektor Schroniska prowadzi szkolenia i zawsze jest na każdej akcji a szczególnie juz tych trudnych.Chwała jej za to.Właściwie żeby nie podjęła takiej decyzji, że jednak jada wyciągać tego zwierzaka to nie widomo co by się stło do dnia natępnego.Podziwiać tylko siły i zamiłowanie do pracy.Z tego co widać wszyscy stanęli na wysokości zadania.Brawo.
Dobrze, że są tacy ludzie i tacy lekarze i dobrze, żę jest portal, który o tym pisze. Może i my w końcu wpasujemy się do świata przyrody - słyszałem ostatnio, że" ...źwirz to duszy nie ma, się jego hoduje, żeby go zabić i zjeść, abo, żeby służył..". Cytat dosłowny brrrr.
Wtej lecznicy jest dwóch weterynarzy obaj są bardzo życzliwi lecze swoje koty jak jeszcze mieli gabinet na ul.Marynarzy.
Gościu IP: 88.156.232.***; Pan Jarosław jest wspaniałym lekarzem i niech tak już zostanie. Nie potrzeba nam by od razu szedł na prezydenta. On i tak wspaniale reprezentuje zawód weterynarza, wykonując pracę na której b.dobrze się zna. To iż uznawany jest za człowieka komunikatywnego, również jest jego zaletą. Oby więcej takich osób dostrzegających cierpienie naszych pociech.
ten weterynarz to jest ten co przyjmuje pod pałami niech ktos napisze bo nie wiem
Proszę podac namiary na tego weterynarza ? Z góry dziekuje :)
jeżeli pogryzione to co za zwierz to zrobił? taka rana paskudna, szkoda psiaka
sam jesteś dzik - jesli nie jesteś doktorem weterynarii lepiej nie udzielaj sie
Tak też atakuje odyniec-dzik.
ja wole leczyc sie u weterynarza, to sa fachowcy
znam tego doktora chodzilem z moim psem do niego spoko koles
Proszę podac namiary na tego weterynarza ? Z góry dziekuje :)
Wielkie brawa dla Pana Jarka zawsze służy pomocą, mojej Tośce też pomógł w swym wolnym czasie. A do tego przesympatyczny człowiek.
Super lekarz chodzę do niego, polecam jego i Karelusa
Na filmiku babka rozmawia przez telefon z jakimś gościem odnośnie tego pieska ! Sądząc po rozmowie najwyraźniej wie czyj to pies i kazała temu panu zadzwonić jutro ! Posłuchajcie uważnie !!
A jednak" kierowniczka" jeździ na akcje ! Wielki szacun dla Pana, który znalazł sunie i dla lekarza, który jej pomógł :)
biedny piesek dobrze że trafił w dobre ręce :)
komentarz z godz 21:56 jest nie na miejscu naprawde widac ze ten pies cierpi, a ludzie ktorzy maja dobre serce, napewno uratowali mu zycie, bo kto wie czy by przezyl.
Tego pieska pogryzły wściekłe zające-było ich pięć, potem przypięły nartki biegówki i uciekały w stronę Ahlbeck-u.
a co z psem, który chodzi po wydmach, może też by się nim schronisko zajęło
super lecznica i świetni fachowcy ale szacunek też dla pana który zainteresował się tą biedną psiną
beda fotki na nasza klase hahah
Brawo Panie Bobruk ! wyrazy głębokiego szacunku jest pan wzorem weterynrza ! ba żeby lekarze mieli takie podejście do ludzi jak Pan do zwierzat to nie byłoby problemów z slużbą zdrowia ! Tacy ludzie jak Pan zbezinteresowni z wielkim sercem powinni reprezentować nas w gminach i powiatach i parlamentach a nie wichłacze siedzacy na stołkach bez jakich kolwiek zasług dla miasta za to z odpowiednią legitymacją partyjną-kiedyś czerwoną.
Biedna sunia:(: (brawa dla dobrych ludzi!!
Powiedzieć, że kot jest piękny, to zwykły truizm, zwłaszcza gdy widzimy stada tych biedaków niedojadających na śmietnikach, wygłodzonych i zdziczałych ale i one nawet w takiej formie, wpisują się w puls miasta.
To reportera praca taki ma zawód to i robi zdjęcia prawda. Ja przynajmniej wiem co słychać w mieście a pracuje całymi dniami i potem oglądam prasówkę.
Dobrze że w ogóle ktoś go znalazl i została udzielona pomoc!!...
Widzę w przeważającej części komentarze od kretynów bez serca, brawo zwłaszcza ty 184, abyś się kiedyś nie rozpruł.
Biedny piesek.. ale ludzie mnie rozbrajają.. tak filmujmy wszyscy! sensacja! róbmy duzo zdjęć!! chorzy..
suka :P
Oby więcej takich ludzi jak ten Pan, który ją znalazł :)) Wielkie Brawa ! Trzymam kciuki aby sunia szybciutko wróciła do zdrowia i trafiła do nowego domku pełnego miłości ! :)
Ale się suka rozpruła.Brawo. Gratulacje dla wybawców:)