Tym razem szczecińska firma zajmująca się robotami podwodnymi i hydrotechnicznymi wymieniała tzw. kleszcze. Jak wyjaśnił nam jeden z pracowników, to urządzenia łączące ściany nabrzeża. Prace remontowe potrwają tydzień.
fot. Sławomir Ryfczyński
Wielu mieszkańców na Wybrzeżu Władysława IV widziałoby piękny bulwar z kawiarenkami i zadbaną zielenią. Plany modernizacyjne centrum przewidują jednak budowę w tym miejscu nowej ulicy. Nikt jednak nie myśli o umocnieniu nabrzeża, które od dawna nie przeszło generalnego remontu.
Tym razem szczecińska firma zajmująca się robotami podwodnymi i hydrotechnicznymi wymieniała tzw. kleszcze. Jak wyjaśnił nam jeden z pracowników, to urządzenia łączące ściany nabrzeża. Prace remontowe potrwają tydzień.
fot. Sławomir Ryfczyński
Miasto ma plany przebudowy Wybrzeża Władysława tak, aby powstała tam ulica dwukierunkowa odciążająca ruch samochodowy w centrum miasta.
Ruch samochodów będzie na pewno intensywniejszy – mówi jeden z kierowców. - Jeśli nikt nie zmodernizuje nabrzeża to nowa ulica zacznie się rozsypywać – dodaje.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A ja myślałem, że zaczęli budować tunel.
Tradycyjne łatanie nabrzeża. Takie awaryjne naprawy są wykonywane w tym miejscu czasami kilka razy w roku. Świętą prawda jest, że bez kompleksowego remontu nabrzeża, łącznie z wbiciem nowej ścianki szczelnej (obecna w dużej części jest jeszcze na palach...drewnianych!) to nabrzeże nie wytrzyma wzrostu ruchu samochodowego. Pod wodą to jest jeszcze oryginalne, drewniane nabrzeże z przed prawie 100 lat, to zaraz runie i wie o tym każdy. Urząd Morski ma jednak na głowie gazoport a nie nabrzeże w centrum miasta.