Wcześniej, jak mówią funkcjonariusze, wszystkich bezdomnych, nawet tych pod wpływem alkoholu, przywożono do Fundacji Instytut im Św. Brata Alberta.
- Tam ich myto, opatrywano jeśli była taka potrzeba i karmiono – mówią policjanci. – Teraz nowi opiekunowie placówki przy Karsiborskiej nie chcą przyjmować podopiecznych przywożonych przez nas.
Nie chcą ich też przyjmować w szpitalu. Policjanci rozkładają ręce. Nie wiedzą co robić.
- Przecież nie możemy ich zostawiać pod płotem - mówią.
Pamiętajcie, że to za Wasze pieniądze oni tak piją.
Najlepiej oczywiście takiego smiecia do szpitala podrzucić.Tam sobie jegomość powyzaywa personel, zmiesza z błotem bo to niby wszystko im się należy.Tak im wpiera nasze ukochane państwo.Te śmierdzace pepki świata to zakała spoleczenstwa.Płace podatki i nie życze sobie utrzymywać takich darmozjadów.
policjant pokazuje ence pence w ktorej rece? jak zgadniesz jesteś wolny
Dawajcie im więcej kasy na przeprawach...
To niech ida do pracy i problem rozwiazany, a nie tylko wino im w głowie, trzeba dac im prace , aby zaczeli funkcjonowac teraz w sezonie to np w pubach czy w smazalni i po klopocie :)
w niemczech są przymsowe obozy pracy i nie ma chce czy nie chce musi i maja problem z głowy!!
na dworcu zrobili z nimi porządek.
No tak nazjażdżają się tacy na gościnne występy i robią z miasta syf:( A swoją drogą to wolni ludzie są i nie można do leczenia zmuszać, więc jak mają życzenie zdychać w rowie to wolna wola!
utylizować dziadostwo
chorych przewlekle leczy się, astma, gruzlica, cukrzyca, alkoholiym jest taka choroba nie kazdy o tym wie i nie musi.A osoba pijaca destrukcyjnie jest osoba chora moze poddac sie leczeniu lub nie. Jak cyowiek jest chory nie zawsze idzie do lekarza. takim lekarzem jest HOL TERAPIA OSOBY ZNAJACE PROBLEM anie laicy ktorzy wysylaja chorych do kamieniolomow.POZDRAWJAM NIEPIJACY ALKOCHOLIK
a co robi nowowybudowane schronisko dla bezdomnych na Jachtowej na, ktore Caritas dostal 300 tys.?
nigdzie usiąść nie można, ani na promenadzie ani przy śrubie ani na przystankach bo wszędzie sami śmierdzący menele którym nie chce się pracować.Wywieżć to menelstwo niech nam mieszkańcom wstydu nie przynoszą.Dlaczego w niemczech ich nie ma potrafią sobie z nimi radzić
To nie są bezdomni tylko bezdomni pijacy. nie ch się nimi zaopiekują ci którzy zarabiaja na alkoholu. A każdym sklepie sprzedajacym alkohol powinien być kącik z wyrkiem dla stałego klienta. Poza tym ci bezdomni nie pochodzą z naszego miasta i powinni wracać do swoich rodzinych miejscowości.
niech Policja zapyta sie kolegów z albeku co trzeba robić tam niema tego problemu
To jest tak gdy z bogiem na ustach wyciąga śię kasę z opieki społecznej. Tam są takie przekręty że potrzeba prokuratora.
a ja się pytam: gdzie jest Huszcza??
być policjantem to także rozwiązywanie problemów społecznych, służba społeczeństwu, a nie tylko wypisywanie mandatów, niech się martwią co zrobić z takimi ludźmi i niech wymuszają od innych instytucji publicznych działania !
A może tak Komendant Policji spyta się Prezydenta Miasta Świnoujście co ma robić, a nie mieszkańców. policja się pyta bo ma problem - z pijakami a poterm z bezdomnymi.
Tak czy siak faktycznie jest problem z takim obszczy murem zrobić! jak go Policja zgarnie bo naświnił czy też robi złe wrażenie leżeć zachlanym i śmierdzący w miejscu publicznym to gdzie go mają wysadzić? Szpital nie chce i się nie dziwię bo też nie chciałbym leżeć na sali i wąchać takiego gniota, schronisko nie chce bo tam się przyjmuje tych którzy chcą i szukają pomocy, schronisko dla zwierzą też nie bo zwierzęta by się obraziły mieszkać ze świniami, a jak gliny zostawią pod płotem na za miastem i się okaże że łajza wykituje to zaraz wszyscy wsiądą na nich i będzie narodowa debata! Może jednak naprawdę zastanowić się podjąć jakąś wiążącą decyzję że mamy wywalać ich pod jakimś płotem, czy do kontenera w w lasach karsiborskich (jak przyjdzie na piechotę kilka kilosów to dojdzie do miasta trzeźwy) skoro i tak nie chcą pomocy od instytucji tylko aby nie było później krzyków i lamentów jak pijana łajza zdechnie pod tym płotem.
Do lasu to chyba nie...Jeszcze jeden z drugim by podpalił i dopiero by było.Szkoda zwierząt żyjących w lesie.Izba wytrzezwień pomogłaby na chwilę.Może jakieś getto by wybudowac?Gdzieś w kamieniołomach lub innym miejscu pracy przymusowej.Taki zamknięty obszar z dozorem.
Niech Pan Huszcza się nimi zaopiekuję skoro ich tylu naściągał z całej Polski, aby na niego głosowali w wyborach...
Chcecie się takich ludzi pozbyć ? to po pierwsze nie dawajcie ani grosza, po drugie nie dawajcie nic do jedzenia wtedy będą musieli sami się o siebie zatroszczyć. Oni doskonale wiedzą gdzie mogą znaleźć pomoc ale tam pójdą bo muszą być trzeźwi i dać coś od siebie Sami im ułatwiacie staczanie się dając kanapki, grosze, chcesz mu dać kilka złotych niech zapracuje uczciwie np. na ogródku, posprząta posesję itp. Zaręczam, że 90 % z nich nie zdecyduje się na takie coś. Puki będą dostawać od ludzi puty będą tu żebrać.
instytucja ktora zajmuje sie bezdomnymi niechce ich przyjmowac bo sa pod wpływem alkoholu a po drugie niechce bo niebeda płacic osrodek zada se 10 zł dzienie co w miesciacu wychodzi 300 zł własnie i teraz nasuwa nam sie pytanie jak to jest ze tacy ludzie musza płacic wiemy bowiem ze opieka społeczna przeznacza na kazda z tych osob po 300 zł a jeszcze jedno do goscia wydmiarz pijani nie sa przyjmowani przy wejsciu dmuchaja jezeli maja alkohol we krwi nie beda wpuszczani maja sie wywietrzyc a dopiero potem wejda tak tam jest i jak niewiecie to niepiszczie głupot bo tego sie czytac nieda podsumuwujac to wszystko jest jeszcze cos o czy niewiecie kazdy z bezdomnych podpisuje regulamin i ma go przestrzegac jezeli nie to wylatuje i jezeli niebedzie jakiegos osobnika dłuzej niz 3 dni to go wypisuja i wstepu niema parodia kazdy moze gdzies pojechac czy co tam chce tyle mam nadzieje ze ktos sie za to zabierze
Dość płytki i nic nie wyjaśniający artykuł. Bezdomni są w Świnoujściu od lat. Bezdomnymi są zaś z wielu powodów. Najczęściej z powodu uzależnień od używek i niemożności dostosowania się do życia w społeczeństwie, w którym obowiązują określone normy współżycia. Są także tacy (mniejszość), którym bezdomność na starość zafundowała rodzina - pozbywając się nieprzydatnego starucha. Od kilku miesięcy pracuję w nowym schronisku. Przez ten czas (w okresie ochronnym - do kwietnia), wielokrotnie policja czy pogotowie przywoziły nam" leżaków". Przepraszam za wulgarność: nieprzytomnych od alkoholu, zaszczanych i zasranych... z odparzeniami od kolan aż do połowy pleców... odór nie do zniesienia. A jednak - nikt ich nie wygonił. Przeciwnie, wszyscy zostali przyjęci, wykąpani, odwszawieni i przebrani w czyste ubrania a na koniec nakarmieni. Niestety ich pobyt w schronisku nie trwał dłużej jak dzień czy dwa. Nałóg zwyciężał i następował powrót na ulicę. Ci, którzy zaczęli z nałogiem walczyć zostali i już żyją inaczej.
piękny skwerek przy" śrubie" opanowany przez meneli - piją srają biją się i klną - od wczesnych godzin rannych do wieczora, to samo w pobliskim parku nie można przejść spokojnie - większość z nich dostaje zasiłki z MPOR-u i tym podobne - nikt im nic zrobić nie może bo co im zrobią - on chce żreć on chce pić - bo mu się należy! Pytam się jakim prawem - obsrane śmierdzące pijaki mają więcej praw niż normalni ludzie - zbudować izbę wytrzeźwień na dzień dobry wpier... na drugi dzień na wytrzeźwienie wpier... przynajmniej bali by się pokazać w publicznym miejscu i popijać swoje trunki - a tak centrum miasta i promenada - ławki skwerki opanowane przez menelstwo żygać już się chce od tego - co może zrobić policja czy straż miejska nic przyjechać spisać pogonić i tyle a oni wracają za 10 minut i nic sobie z tego nie robią. I tak jak ktoś mądrze napisał ten gość na tym zdjęciu nie wygląda na bezdomnego a na nura i wcale się nie dziwię, że nikt go nie chce przyjąć zasranego, obszczanego pijanego menela