Sprawca oddał celny strzał. Śrut ranił ptaka pod szyją. Tylko kilka centymetrów zadecydowało o jego życiu. Na miejsce wezwano policję. Jeśli „snajper” zostanie złapany to grozi mu nawet rok pozbawienia wolności.
fot. Czytelnik
Rannego gołębia przed wejściem do restauracji znaleziono w piątek po południu przy ulicy Bolesława Chrobrego. Z ciała ptaka weterynarz wyciągnął śrut. Na szczęście gołębia udało się uratować.
Sprawca oddał celny strzał. Śrut ranił ptaka pod szyją. Tylko kilka centymetrów zadecydowało o jego życiu. Na miejsce wezwano policję. Jeśli „snajper” zostanie złapany to grozi mu nawet rok pozbawienia wolności.
źródło: www.iswinoujscie.pl
snajper hahaha
SNAJPER LOL
Dokarmianie golebi, ktore roznosza zarazki jest glupota. Nie tylko pozwala to slabym osobnikom prznosic ich slabe geny na nastepne pokolenia, ale chleb, ktorym na ogol dokarmiaja rozsadza ich wnetrznosci, wiec ci z" dobrymi serduszkami" tak naprawde szkodza ptakom!!
Zamiast wyręczać się mieszkańcami, miast powinno zatrudnić na etacie łowczego miejskiego, który likwidowałby nadmierną ilość ptaków, wiosną patrolował dachy, likwidując zakładane gniazda mew, pilnowałby dzików i lisów itd. Do tego sanepid lub Remondis powinien regularnie usuwać z dachów zdechłe ptaki - mnóstwo tego gnije nad naszymi głowami, stwarzając realne zagrożenie epidemiologiczne.
A... nie piszcie snajper, bo to komiczne- ja z 50m taniej wiatrówki (pistoletu) trafiam w puszkę, w jego tępy łeb to i ze stu, ale nie mózg, bo w jego mógz to z 1m (snajper) może mieć kłopot.
Bla bla bla - miasto ma to w dupie więc z mewami ludzie sami robią porządek. Czy dach bloku to miejsce gniazdowania mew?
POLICJA POWINNA ZAJĄĆ SIĘ SNAJPEREM, A PROKURATOR WPAKOWAĆ DO KRYMINAŁU ZWYRODNIALCA NA DWA LATA DO WIĘZIENIA. MOŻE TO BĘDZIE NAUCZKA NA BYDLAKA BEZ SERCA.
Dobry strzał! A z jakiej odległości ?
To zakompleksieni" ludzie" takie małe hitlerki chcą żeby choć przez chwilę mogło coś od nich zależeć bo na codzień są nikim.
Zapraszam snajpera na Posejdon, mamy tu inwazję kundli. Przydałoby się odstrzelić kilkanaście co wredniejszych sztuk.
Nadmierny rozrost populacji powoduje to że miasta sięgają do drastyczniejszych środków trują gołębie zatrutym ziarnem.Szanowni miłośnicy dachowych zasrańców o tym nie słyszeli. Gołębie odchody to siedlisko chorób.
Kto strzela to debil!
Zwierzaki mają wady jak i ludzie. Gołębie załatwiają się wszędzie, bo nie wiedzą co to kibelek. Mewy nawołują, bo taka ich natura , a dzieci też się drą gorzej i głośniej. I kto jest gorszy niż mewy dzieciary. Jak mewy umierają to źle i dobrze to jest prawo buszu i natura tak chce. Jak czytam te opinie aż mi źle i mnie mdli. Powinni zamknąć snajperów. Przecież zwierzęta to boli. Ten kto nie ocha gołąbi mew i innych zwierząt to zły człowiek. Ten kto chce, żeby snajperzy dalej szczelali do ptaków niech sobie w łep szczelą zobaczymy czy będzie fajnie.
W naszym kraju jednak LUDZIZM zwycięża, poczekjacie wybijecie i wytrujecie wszystko co żywe a potem w betonowej dżungi wyzdychacie sami - z głodu bo niestety człowiek bez natury nie przeżyje... a swoja drogą ptactwo nadmorskie to cały urok tego regionu - jak kumuś to przeszkadza niech siedzi w innych bezptasich miastach. Mnie tez przeszkadzają wrzeszczące pod oknem dzieciaki ale trzeba zrozumieć że kazdy ma prawo do ekgzystencji. Pozatym pod moim oknem ludzie na swojej posesji wypalają co się da a ja mam dym w domu ostatnie kilka upalnych dni miałam roboty drogowe - młot pneumatyczny, zapach topionej smoły i inne atrakcje cywilizacji - czy też mam sptrzelać do tych co to robią pod moim oknem a ja muszę je zamykać w upalny dzień.
Oby wiecej takich snajperow. .szalu mozna dostac z tymi ptaszyskami,
Jak czytam te opinie to aż mnie obrzydzenie bierze:// Jak można być takim potworem, bo tylko tak można opisać te komentarze. A co do snajpera to polecam, aby skończył strzelać do ptaków. Skoro ptactwo oblega miasto na niebezpieczną skalę, to za ograniczenie tego wpływu odpowiada tylko władza miejska a nie każdy sobie.
Panu Snajperowi, oprócz srających gołębi polecam uwadze także mewy. Drą się przez pół nocy i cały poranek, na dachach budynków zakładają gniazda, przy czym więcej niż połowa młodych zdycha zanim nauczą się latać - cała padlina rozkłada się nad naszymi głowami. Sam na dachu na przeciw widzę dwa rozkładające się młode, przeżył tylko jeden. W krajach zachodnich mewy z miast się przegania i do nich strzela. U nas nikt o tym nie wmyśli, a jest ich coraz więcej i stanowią zagrożenie epidemiologiczne. Jeśli władze czegoś nie zrobią (np. obowiązek kontroli dachów i usuwania gniazd) to jak widać mieszkańcy powoli biorą sprawy w swoje ręce. I bardzo dobrze. Pomyślnych łowów, zwłaszcza na mewy, życzę.
A mnie denerwuja wrzeszczące dzieci, więc co też mam w nie strzelać ? Mieszkamy w cywilizowanym świecie i trzeba szanować ludzi jak i zwierzęta
Strzelają do gołębi - okropne ! Ten ptak jest szkolony, pocztowy. wydaje mi się, że przysiadł na bloku aby odpocząć. Bandyta strzelał, powinien zostać ukarany. Mam nadzieję, że wariat nie zacznie strzelać do ludzi lub do dzieci ! Idiota niech sobie odstrzeli. ..!
popieram, to wlasciciele tych golebi nie maja wyobrazni, to im powinno sie strzelic w dupe bo nie rozumieja ze to co ich kreci innym moze przeszkadzac, mi tez nie odpowiada ze golebie sraja mi na parapet bo sasiad je dokarmia z okna obok.on sie cieszy a ja szoruje parapety co drugi dzien!!
snajper masz dobre piwo, co za dozo to niezdrowo.
mewy powystrzelać
Nie na widzę jeb... MEW ale nie potrafię ich skrzywdzić.
A w kebabie żyletki...
proszę bardzo - wczoraj późnym wieczorem mężczyzna pilnujący namiotu z książkami kolo teatralnej napadł na czterech młodych ludzi z wiatrówka. policja dobrze o tym wie, wiec proszę tam szukać winowajcy.