POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [09.08.2010, 06:36:54] • Świnoujście

Nie czuje się jak w swoim kraju

Nie czuje się jak w swoim kraju

fot. istockphoto.com

Dostaliśmy list od jednego z Czytelników. Porusza problem, który nie jest obcy wielu mieszkańcom Świnoujścia. Chodzi o wszechobecność języka niemieckiego w naszym mieście. Jednych to razi, innym nie przeszkadza. A co Wy sądzicie a ten temat? Przeczytajcie list Internauty.

„Jestem obywatelem Polski, a tak się niestety w naszym mieście nie czuję. Pomijam fakt, że nasi sąsiedzi nie szanują naszych przepisów. Pomijam też fakt, że nie szanują naszego języka i chcą się porozumiewać tylko i wyłącznie w swoim ojczystym języku po obu stronach granicy.

Zdenerwował mnie jednak fakt jak traktują nas nasi polscy sprzedawcy! Od jakiegoś czasu półki w naszych sklepach zalewane są produktami z Niemiec. Przednia etykieta jest zazwyczaj opisana w całości w języku niemieckim, a na tylnej etykiecie informacja w języku polskim napisana jest gdzieś między innymi krajami europy. Dlaczego ja polak zamiast brać do ręki szampon przeciwłupieżowy, muszę szukać "anti-szuppenshampoo". Nawet kod kreskowy, mówi o tym, że produkt nie pochodzi z Polski.

Można ten fakt tłumaczyć tym, że niektóre nasze sklepy maja niemieckich właścicieli. Nie może jednak tak być, że w naszym mieście obywatel polski czuje się jakby już był za granicą. Będąc u naszych sąsiadów nie widziałem produktów z polskimi etykietami na przedniej stronie produktu...

Szyldy czy banery już jakiś czas temu były opisywane w dwój językach, szkoda tylko, że w naszym języku pisano małą czcionką!

O ile mi się wydaje to międzynarodowym językiem przyjął się język angielski a nie niemiecki...

Bardzo proszę o zapytanie właścicieli naszych sklepów dlaczego, nie szanują mieszkańców Świnoujścia?”

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 235, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-235 z 235

Gość • Poniedziałek [23.08.2010, 17:00:45] • [IP: 217.97.199.**]

Mnie przeszkadzają niemcy to ochydny naród paszli wąd do niemiec ja do nich nie chodze smierdziele

Gość • Piątek [13.08.2010, 15:37:17] • [IP: 93.94.186.***]

Ja właśnie nie rozumiem faktu iż nasi sprzedawcy muszą znać język niemiecki oraz że przynajmniej w połowie naszych sklepów można płacić w euro, a jeśli my pojedziemy do niemiec to oczywiście nikt tam nic nie mówi po polsku, nie można płacić złotówkami i nawet na większości produktów niemieckich nie ma najmniejszej informacji w języku polskim.

Gość • Czwartek [12.08.2010, 15:52:08] • [IP: 92.42.119.***]

DUPE LIZA SZWABA BO PARE GRASZY ZARABIAJA NA NICH OT I CALA POLITYKA

Gość • Czwartek [12.08.2010, 10:41:56] • [IP: 80.245.183.***]

Świnoujście to niemieckie miasto, proszę o tym nie zapominać.

Gość • Środa [11.08.2010, 12:48:42] • [IP: 80.7.247.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Wtorek [10.08.2010, 15:29:27] • [IP: 88.156.234.***]

Niemiec nie da zarobic Polakowi jak nie widzi w tym dobrego interesu dla siebie !. Pamietajmy o tym i nie uwazajmy ich za wybawcow.

Gość • Wtorek [10.08.2010, 10:02:40] • [IP: 88.156.233.***]

Miom zdaniem nie wszyscy maja Panstwo racje. To swinstwo co robia sklepikarze w naszym miescie, ze ze wzgledu dla niemcow utrudniaja nam polakom przyjemnosc i latwosc poruszania sie po sklepie. Lecz wiem z wlasnego doswiadzenia ze to sie niemca nie podoba, bo jak niemiec jedzie na urop do innego kraju, to jedzie tam aby poznadz tamtejszy jezyk, produkty ktore naleza do tego kraju. A sklepikarze wchodza czyms takim niemca w dupe. A co do tego ze wiele przygranicznych niemcow nie umie angielskiego to zrozumiale. Maja swoje lata. Ale nie mowmy o niemcach jak o wszystkich. Bo ja sam chodzac do gimanzjum w swinmoujsciu chodzilem o profilu polskim niemieckim. Takze mlodzi niemcy tez ucza sie polskiego. A tydzien temu kiedy bylem wSkleipe Aldi w Heringdorfie ekspedientka obsluzyla mnie po polsku. A dla ludz i ktoryz pztaja was sie o droge czy cos innego na miesicie po niemiecku a wy niemeicki znacie odpowiedzcie. i tak jestescie gora w tej sytuacji bo umieci sie poslugiwac innymi jezykami

Gość • Wtorek [10.08.2010, 09:09:43] • [IP: 80.245.186.***]

wszyscy w sklepach w Swinoujsciu sprzedawcy jak wyczuja niemca w sklepie to malo mu dupy nie liza za frajer i kasuja o duzo wiecej a jak skacza kolo niego aby tylko cos kupil, a polak jak wejdzie to nawet jedna z druga fladra nawet nie podejdzie, chamstwo!! prostaczki.

Ponury Żniwiarz • Wtorek [10.08.2010, 09:00:37] • [IP: 79.162.158.***]

...a poza tym, to fajna babeczka.Przesympatyczna.

Ponury Żniwiarz • Wtorek [10.08.2010, 08:59:30] • [IP: 79.162.158.***]

Brzydki jest Niemiecki, jakiś taki teges...noo wiecie jaki, ten, no yyy niesmaczny.Wszystko powinno być pisane językiem migowym, to jest taki wspólny mianownik.

Gość • Wtorek [10.08.2010, 08:48:08] • [IP: 92.42.113.***]

Pracuje jako kelnerka w jednej ze Swinoujskich kawiarni i prosze mi uwierzyc traktuje goscia niemieckiego jak kazdego innego klijenta.Ps.czesto delektuje sie kawa w przygranicznych niemieckich miasteczkach i musze powiedziec, ze personel niemiecki ZAWSZE jest bardzo mily.KLIJENT TO KLIJENT I JUZ.Zamawiam po Polsku choc posluguje sie j.niemieckm

Gość • Wtorek [10.08.2010, 07:45:43] • [IP: 88.156.232.**]

język niemiecki jest interesującym językiem i nie mam nic przeciwko, aby niemiecki gościł w naszym mieście. To, że komuś przeszkadza ten język świadczy tylko i wyłącznie o uprzedzeniach kogoś do tego narodu. Francuzi czy Włosi nie mają takich dylematów, kiedy Szwajcarzy przybywają do nich w celach turystycznych czy też w celu zrobienia zakupów. W ogóle im to nie przeszkadza. Prawdę mówiąc nasze miasto żyje z tego, co Niemcy zostawią tutaj, sklepy dzięki nim tak naprawdę funkcjonują. Owszem język angielski stał się językiem międzynarodowym, ale może mało kto wie, że zabrakło mu kilku głosów podczas posiedzenia Rady Europy, aby niemiecki nim był. Mi osobiście nie przeszkadza, że niemiecki jest wszechobecny. Pamiętajmy, że nie jesteśmy Polską dla Polaków, a jednym z krajów należących do UE. W związku z tym, że jesteśmy województwem przygranicznym, to wymaga się od nas j. niemieckiego. Zawsze można się przeprowadzić na wschód, gdzie wymagany jest j. rosyjski.

Pseudonim • Wtorek [10.08.2010, 03:12:05] • [IP: 79.162.143.***]

Polacy to frajery, którzy sami się dyskryminują.

Pseudonim • Wtorek [10.08.2010, 03:10:34] • [IP: 79.162.143.***]

Nie ma to, jak dobrze wejść w tyłek Niemcowi z nogami.

Gość • Wtorek [10.08.2010, 02:26:26] • [IP: 80.245.188.***]

brak godnosci polaka i tylko tyle tam gdzie zaczyna sie forsa konczy sie polskosc tak nas doprowadzil nasz rzadpozdrowienia dla wszystkich POLAKOW

Gość • Wtorek [10.08.2010, 02:09:12] • [IP: 88.156.232.***]

NIE (PISowaciejcie) błagam - duszno już od tych złych Rosjan, Niemców, zamachów, krzyży, sztucznych mgieł i czego tam jeszcze...

Gość • Wtorek [10.08.2010, 01:37:48] • [IP: 217.97.199.*]

23:22] • [IP: 80.245.190.***] a jaki przepis prawa zabrania pracodawcy wymagać od kandydata do pracy znajomości języka obcego ??

Gość • Wtorek [10.08.2010, 00:47:03] • [IP: 80.245.178.***]

Dzisiaj zapytal sie mnie niemiec o droge. Ja powiedzialem ze mowie tylko po ang. :) A jak cos belkotal po niemiecku to powiedzialem 'Bye' :) I po sprawie.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 23:55:23] • [IP: 212.160.162.**]

Badania pokazują, że nauka języków obcych skutecznie poprawia sprawność mózgu, potrafi także korzystnie wpływać na pamięć w okresie starzenia się. Jest to także jedno z najlepszych ćwiczeń dla mózgu, rozwija myślenie otwarte na nowe pomysły i inne postrzeganie świata. Ludzie znający drugi język mają wyższe IQ.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 23:49:52] • [IP: 93.94.188.***]

A niby jakiego języka mają wymagać? Chińskiego??

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 23:22:12] • [IP: 80.245.190.***]

W naszych kawiarniach, domach wczasowych, sklepach itp. zawsze wymaga się znajomości j. niemieckiego.Wystarczy poczytać oferty pracy w różnych gazetach naszego województwa.Nikt nie patrzy na przepisy prawa.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 23:08:35] • [IP: 80.245.190.***]

Ma rację Ksenofob 115***.Nasi sprzedawcy, kelnerzy, fryzjerzy itp. na widok Niemca zapominają, że jeszcze nas nie obsłużyli i lecątam, gdzie płacą euro.Parę razy w taki ohydny sposób mnie potraktowano.Raz zrobiła to nawet moja sąsiadka.-Nie umiemy się szanować.Nie szanujemy naszego języka.-Panem jest pieniądz.-STRASZNE!

Mieszkaniec Swinoujscia • Poniedziałek [09.08.2010, 22:00:25] • [IP: 92.42.113.***]

Pieniądz to pieniądz!! A pieb=niądze mamy generalnie od niemców!! Wiec sorry kazdy sznujacy sie sezonowy przedsiebiorca nie bedzie walil focha bo niemca ma!! Nawet ja to rozumiem chociaz zgadzam sie troszke z ta Pania!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 21:58:35] • [IP: 83.21.24.*]

Mi też się to nie podoba!! Polska dla Polaków

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 21:57:55] • [IP: 92.42.113.***]

Jestem mieszkanka Swinoujscia i poszlam z psem na rekach zobaczyc co sie dzieje na plazy! Psa mialam na rekach a z 20 osob turystow zwrocilo mi uwage ze z psem na plaze sie nie chodzi!! A kim ja jestem?? Psa mam na rekach nawet bym mu nie pozwolila biegac a jakies ludzie z dolnego slaska mi uwage zwracaja!! Dajcie spokoj Niemcom!! Dajcie nam mieszkancom zyc!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 21:55:17] • [IP: 217.97.199.*]

Przesada. Jestem starszą osobą i czuję się w swoim mieście bardzo dobrze. Mam świadomość, że mieszkam na pograniczu. Poza tym, należy być otwartym na świat i być życzliwym. Ksenofobia, to paskudna rzecz. Radzę autorce tego listy, spojrzec na rzeczywistość bardziej życzliwie.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 21:53:46] • [IP: 212.160.162.**]

Jak ktoś nie lubi, gdy klient-obcokrajowiec odzywa się w swoim ojczystym języku, może na swoim geszefcie wywiesić informację:" My mówimy tylko po polsku".

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 21:49:45] • [IP: 92.42.113.***]

Mi się to bardzo nie podoba i mnie to wkurza. Widac że polak zawsze się sprzeda i nie potrzebna wojna aby zając nasze tereny. Rozumie, że się na nich zarabia ale trzeba pamiętac gdzie jesteśmy. My jak tam jedziemy musimy sie dostosowac że wszystko jest po niemiecku i mówią ewentualnie w sklepach i restauracjach po angielsku, u nas powinno byc tak samo. Polski przedewszystkim i angielski przy rozmowie

NINKA • Poniedziałek [09.08.2010, 21:44:37] • [IP: 80.245.180.**]

W pełni popieram autora listu. jeśli niemiecki naród reprezentują ci otyli niezgrabni, rozpasani pseudoturyści nie mający nic wspólnego z inteligencją i kulturą - to jestem dumna, że jestem Polką. Jest wydzielona część plaży dla naszych czworonogów - ukłon w stronę władz miasta i ja ściśle tego przestrzegam, a jeżeli wejdę na plażę wcześniejszym przejściem, to mojego milusińskiego niosę na ręku aż do samej psiej plaży. proszę się przyjrzeć co robią Niemcy ? Spacerują plażą z psami /dużymi/, wrzucają do wody kije, piłki - psy aportują i wszystko jest OK. NIE !! Chcę w swoim mieście czuć się u siebie i chcę aby Oni czuli, że są u nas - nie u siebie.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 21:39:26] • [IP: 80.245.188.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

ChupaChups • Poniedziałek [09.08.2010, 21:29:15] • [IP: 81.210.236.***]

wiekszosc w Świnoujsciu i tak zyje praktycznie z niemcow, a tutaj placza na stronie...fuj wstyd normalnie, a gdzie sa wasi rodzice ja sie pytam

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 21:20:40] • [IP: 92.42.118.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 21:19:06] • [IP: 77.255.218.***]

w koncu to bylo ich miasto, czuja sie jak u siebie. Jakby dalej bylo ich to o wiele lepiej by sie zylo, tam porzadek przynajmniej jest !!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:56:58] • [IP: 79.162.143.***]

Dobra, z innej strony na to popatrzmy.Teoretycznie mam do czynienia nie tyko z Niemcami, ale także z Norwegami i Filipinami na naszej jeszcze wspanialej zachowanej Stoczni.Fakt, dobry jest artykół, ale z każdym idzie się dogadać.Też mnie to irytuje, jak dojczland o coś mnie pyta po germańsku, ale odpowiadam, że main perfect szprechen, to Polen.W Niemczech też staraja się szprechać po Polsku.Na ten temat można polemizować.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:48:20] • [IP: 93.94.188.***]

Niemiec beknie, pierdnie i się zrzyga po czym czeka na oklaski, że on taki obrotny. Pod tym wzgledem to najbardziej świński narod, no może na równi z Anglikami

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:47:12] • [IP: 77.253.31.**]

Jeżeli w miastach przygranicznych napisy mają być w dwóch językach to rozumiem. Ale po stronie niemieckiej obowiązuje tylko język niemiecki. Przechodziłam przejściem w Świnoujściu. Po stronie niemieckiej jest ryneczek i tam są ceny i napisy tylko po niemiecku. Sprzedawcy udają, że nie rozumieją po polsku.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:44:40] • [IP: 80.245.188.***]

Jestem taksówkarzem, i jak czytam to większość spraw już poruszono ale zwrócę uwagę na jeszcze dwa elementy. 1) niemiecki biznes w tym przewoźnicy weszli w nasz rynek jak nóż w masło. Nie było i nadal nie ma oporów ze strony naszych przewoźników jak i przede wszystkim Prezydenta czy radnych naszego miasta, których jednym z głównych zadań jest w pewien sposób ochrona i niesienie pomocy lokalnym przedsiębiorcom a tego nie widać. i nie chodzi o ochronę naszych przedsiębiorców ale o rozpasanie niemieckich przewoźników, którzy systematycznie przejmują coraz większy sektor, w dodatku posługując się metodą przywiązania podróżnych wszystkich niemieckich środków komunikacji do całodobowych przejazdów na jeden bilet. Chwalebne ale niech robią to na swoim rynku. My także swego czasu za złotówkę weszlibyśmy im w d., ale te czasy minęły. Teraz w zasadzie z nami nie jeżdżą,. Wybierają" swoje" śr. lok. 2) Niemcy lubią dyscyplinę i stałość, a my nauczyliśmy ich targowania się, obniżania cen by podebrać klienta itp.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:43:37] • [IP: 93.94.188.***]

[IP: 88.156.233.**] co prawda w Niemczech nie jadam w lokalach gastronomicznych, bo jedzenie mają straszne tylko kartofelsalat, mielone ew. klopsy albo parówki ale ekspedientka do butiku nie wpuścila mnie z parasolką, kazala zostawić przed sklepem. To tacy mili są? A jeśli chodzi o kelnerkę, która sie nie uśmiecha to chyba skoro obracasz się w ich środowisku to wiesz, jak jest. Jak dziewczyna caly dzień sie użera z takimi co by se pożreć chcieli za pół darmo to już jej sie nie chce usmiechać. Tylko czeka aż sobie pojdą. Taka jest rzeczywistość. Niemcy są nie lubiani, nie tylko u nas. Wszystko im za drogie, myślą że za 5 euro to pół miasta kupią

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:34:37] • [IP: 83.21.124.*]

Na cały swiecie w miastach przygranicznych jest tak samo (powyższa zalezność widac tym bardziej, im bardziej opłaca sie kupowac za granicą u sasiada) Mi to nie przeszkadza, że Niemcy zostawiaja u Nas kasę-dzieki im za to i oby wiecej kupowali.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:25:17] • [IP: 92.42.117.***]

Ten artykul to taka" zapchaj dziura" serwisu.Nie ma o czym pisac to piszmy o czymkolwiek. Ja nie widze problemu. Kto chce gada jak chce. ja mam w dupie DDRowcow, ale jak oni sa mili dla mnie dlaczego mialbym byc niemily dla nich? I odwrotnie rzecz jasna. Artykul powinien dotyczyc naszego chamstwa dnia codziennego. Tutaj jest pole do popisu!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:24:52] • [IP: 95.40.90.***]

ludzie aświnojuscie juz nie jest naszym polskim miastem wiecej tu niemcow niz nas polakow a co do ich kultury to nie ma co porownywac z nami polakami oni witaja swoich gosci w progu sa niegrzeczni i obrzydliwi ostatnio bylam swiatkiem i nawet zwrucilam uwage jak przy stoliku w jednej z restauracji obrzydliwie sie odbilo niemcowi to bylo cos okropnego no ale luz rozumiem czasami samo wyjdzie ale ten niemiec nawet nie raczyl przeprosic a ja siedzialam obok wiec powiedzialam mu ze tak jest nie ladnie a on mi odpowiedzial ze my polki nie znamy sie na kulturze osobistej ze nadajemy sie tylko do jednego...i beszczelnie spytal ile biore za noc... no przepraszam bardzo nie wiem czy polak by tak powiedzial do kogos kto by mu zwrocil uwage

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:20:02] • [IP: 87.206.243.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:17:46] • [IP: 213.238.98.**]

Wyjedz na Białoruś.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 20:04:20] • [IP: 188.147.239.***]

tak, wstyd, co Polacy zrobią dla kasy. Wielkie szyldy po niemiecku. POPIERAM AUTORA LISTU !!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 19:55:46] • [IP: 83.249.184.**]

Generalnie nic sie nie zmienilo od 2wojny swiatowej..niemiec zawsze bedzie sie uwazal zalepszego od wszystkich..i to nie tylko nas Polakow.Mieszkam w jednym z krajow EU i w czasie wakacji jest ich tutaj pelno i bardzo czesto czuc w powietrzu ducha rasy panow , naszelancja i tego typu zachowanie...Nikt jednak tutaj na sile nieprobuje przekonac ich do kupowania czego kolwiek poprzez wprowadzanie nazw niemiecko jezycznych, czy tez specjalnie uczyc sie niemieckiego jesli akurat jest to zbednne w pracy...Traktujmy ich na rowni ze wszystkimi i tak jak oni traktuja nas...To oni sa goscmi w Polsce a nie my!! Jesli niemiec nierozumie w zadnym innym jezyku niz swoj...no to jest mi niezmiernie przykro...wymyslono cos takiego jak kieszonkowe slownik, i napewo mozna je rowniez kupic w niemczech-chyba? Co do produktow, w Polsce kupuje tylko polskie produkty, i produkty wyprodukowane w Polsce

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 19:45:30] • [IP: 88.156.233.**]

A mój mąż Niemiec gada po polsku. I to lepiej niż niejeden Polak. Może byśmy tak pozbyli się kompleksów? Ja znam wielu Niemców i uważam, że są tacy sami jak my: ani lepsi, ani gorsi. Jest za to jedna rzecz, którą robią lepiej niż my: są mili i sympatyczni dla swoich gości np. w lokalach. Tego niestety o Polakach w naszym kochanym mieście powiedzieć się nie da. Uśmiech na ustach kelnerki to rzadkość w Polsce. Nieczęsto można go zobaczyć. NIGDY polska kelnerka nie zpytała w trakcie konsumpcji, czy czegoś nam nie brakuje, czy wszytko jest OK. Niemcy tak robią prawie zawsze. Uczmy się więc od nich dobrego, a nie przyjmujmy złego. I bądźmy trochę bardziej uśmiechnięci. W końcu mamy sie z czego cieszyć, nie? A dzięki Niemcom wielu w tym mieście ma z czego żyć. Pozdrawiam wszystkich malkontentów!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 19:25:13] • [IP: 93.94.191.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 19:19:37] • [IP: 93.94.188.***]

Popieram czytelnika, który to napisał. Pracuję w handlu i 90% moich klientów to Niemcy. Wiemy wszyscy jak oni się zachowują. Są głośni, lekceważą nasze przepisy, wydaje im się że wszystko im wolno. Tak ich nauczyliśmy. Często zarzucano mi że jestem dla nich niesympatyczna. Dlaczego? Bo wypraszałam ich ze sklepu jak wchodzili z jedzeniem, bo zwracalam uwagę jak (często tak robią) Niemiec gwizdał sobie jak wchodził (ja uważam to za lekceważące), bo wyrzucałam ich jak wchodzili z papierosem. Nie daję sobie wejść na glowę. Nie dalej jak parę dni temu stalam na promenadzie w kolejce po lody. Ogonek był spory. Podszedl Niemiec bez kolejki kupil co chciał, nikt się nie odezwal. Zwrócilam uwage sprzedawczyni - nie zareagowała. Skoro my tak pozwalamy im się zachowywać nie miejmy pretensji. Apel jest taki: Nie wchodźcie Niemcom w dupę, można być milym, uczynnym itd. ale taki slużalczy stosunek do nich jest chory.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 19:17:35] • [IP: 109.210.231.***]

"Polacy nie gesi i swoj jezyk maja" , lecz czasami w" gebie" go zapominaja; .

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 18:56:26] • [IP: 93.94.184.***]

Postęp i wykształcenie nie ma z tym nic wspólnego-uczmy się języków i posługujmy sie nimi. ...ale n ie w naszym własnym kraju!Języki obce są potrzebne...ale naszym podróżom, pasjom i zainteresowniom a nie komu ikacji we własnym kraju.Mnie też razi zniemczenie naszego miasta.Bardzo!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 18:51:53] • [IP: 83.109.76.**]

Niemiec to Niemiec musi mówić po niemiecku, ale hańbą jest wymagać od np.sprzątaczki znajomości j.niemieckiego, zresztą od żadnego obywatela Polski nie ma prawa pracodawca wymagać znajomości języka obcego jeśli praca jest na terytorium Rp. Dom wczasowy czy kawiarnia to nie placówka dyplomatyczna, a niestety nasi pracodawcy mają takie wygórowane wymagania nawet na najbardziej błahe stanowisko pracy-to jest dopiero pazerność na euro, za które gotowi są łamać prawo o ochronie języka polskiego, prawo pracy, i wreszcie konstytucję.Powinni się tym problemem zająć nasi parlamentarzyści i prokurator bo poniewiera się Polakami we własnej Ojczyźnie.HAŃBA!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 18:49:08] • [IP: 217.97.199.*]

brak słów z tymi Niemcami...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 18:40:42] • [IP: 217.97.199.*]

16:47] • [IP: 217.144.221.***] - kiedy ja studiowałem studenci znali też język polski i nikt by nie napisał:" niemiaszką"... masakra :/ Może dlatego nie mam takich kompleksów i problemów jak internauta i większość komentujących artykuł. To że z Niemcami rozmawiam po niemiecku nie jest dla mnie hańbą a jedynie powodem do dumy, że jako Polacy mamy większe zdolności lingwistyczne niż np. Niemcy :)

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 18:02:50] • [IP: 217.97.199.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 17:55:08] • [IP: 87.96.81.***]

racja nawet pracą jest żle bo żądają znajomość języka niemieckiego

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 17:51:04] • [IP: 80.245.185.**]

trzeba było mocherowy berecie uczyć się języków obcych a nie siorbać winiucho w parku a jak się nie podoba u nas to do Warszawy pozrawiam WSZYSTKICH RYNIARZY SKLEPIKARZY I WOGÓLE CAŁĄ BRAĆ PRACUJĄCĄ

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 17:48:47] • [IP: 217.97.199.**]

Au revoir • Poniedziałek [09.08.2010, 15:26] • [IP: 93.94.184.**] Ja kompleksów nie mam żadnych, a ty widzę wykształcony Europejczyk, postępowy i tolerancyjny - tylko pogratulować. Ty jesteś śmieszny bo nie masz żadnych zasad i wszystko robisz tak żeby tylko nie być" pośmiewiskiem". Tak dążysz do przypodobania się kolegom z Unii, że zatracasz to co najcenniejsze. Nigdy nie zrozumiem polityki dawania komuś d*** byle tylko się nie obraził.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 17:45:26] • [IP: 95.129.224.**]

taa zobaczcie handlarzy lezą w dupale za 1 euro.. i jak taki niemiec ma nas szanowac i nasz jezyk jezeli sami nadskakujemy im i leziemy w kakao? sam polak sobie winny trzeba bylo uczyc od poczatku a nie wylizywac by sprzedac bubel... pozatym faszysci nas nie lubia i lubic nie beda

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 17:43:26] • [IP: 217.97.199.**]

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:44] • [IP: 109.243.151.**] Czy wy jak przypuszczam POwcy maciek jakieś kompleksy PiSu ? Jak ktoś ma inne poglądy niż wy to PiSowiec. Dajcie sobie na wstrzymanie.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 17:40:39] • [IP: 217.97.199.**]

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:52] • [IP: 80.245.189.**] widzę, że tak kochasz Euro żebyś nawet rodzinę sprzedał kochanym Niemcom. Żal...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:57:38] • [IP: 80.245.181.***]

Zgadzam się z czytelnikiem, który napisał do redakcji. Prawdą jest, że Polacy to czopki - żeby zarobić kasę dadzą się sprzedać. Ani honoru, ani godnośći. Musimy się dużo uczyć od naszych sąsadów zza granicy, którzy szanują swój kraj i język. I nie ma nic z tym wspólnego INTEGRACJIA.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:52:32] • [IP: 80.245.189.**]

Swinoujscie żyje w większośći z Niemców. Nic dodać nic ująć!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:48:02] • [IP: 92.42.113.***]

popieram

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:47:02] • [IP: 217.144.221.***]

Nie dajcie się niemiaszką, jako były pracownik sezonowy (student) znający angielski i niemiecki za każdym razem jak niemiec zaczynał do mnie szprechać odpowiadałem mu PO POLSKU. Też tak róbcie:) i nagle okazywało się ze 80% zna angielski.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:44:50] • [IP: 212.160.162.**]

A mnie razi język buraków, którzy w porozumiewają się przy pomocy przekleństw. Idę ulicą i słyszę tylko ku..., ku..., ku... Moim zdaniem, należy Niemców nauczyć kilku polskich przekleństw, a świnoujskie buractwo poczuje się jak w swoim kraju.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:44:36] • [IP: 109.243.151.**]

Jesteśmy w UE, tymczasem w mieście nie ma ani jednej tabliczki informacyjnej, choć wjedny z europejskich języków. nie wspomnę już o promie, gdzie turyści z zagranicy się gubią. (chodzi mi głównie o tabliczki informacyjne, zasad i bezpieczeństwa itp.) Co do niemców, osobiście uważam że jest to urok Świnoujścia które jest położone tak jak jest. Przyjeżdżają-płacą-wymagają a miasto z tego żyje. Proste. Wiem że zwolennicy PIS-u, woleli by zamknąć granice ale jak by wtedy miasto wyglądało?..wystarczy pojechać w głąb kraju.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:30:46] • [IP: 92.42.118.***]

ile komentarzy...przestańmy im nadskakiwać

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:22:15] • [IP: 80.245.190.***]

mnie jeszcze dobijaja w autobusach napisy wszedzie po niemiecku, na tablicy elektronicznej wyswietalajcej przystanek na żądanie itd. rowniez napisy są wyświetlane po niemiecku: 'wagen halt' itd.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:22:05] • [IP: 93.94.186.***]

Lepiej iść ludzie na browara na plażę popatrzeć na nasze piękne morze i się wyluzować, a nie jakieś idiotyzmy pisać!

Ksenofob • Poniedziałek [09.08.2010, 16:21:11] • [IP: 92.42.115.***]

Pozdrawiam wszystkich trzymających palec w dupie Niemcom. Czekajcie spokojnie az staniemy się faktycznie obywatelami drugiej kategorii na naszej polskiej ziemi. Rozumiem prawa ządzące się rynkiem, ale nie może być tak, że obywatele niemiec traktowani są lepiej od Polaków tylko dlatego ze ci pierwsi przywożą ze sobą euro.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:07:27] • [IP: 85.176.169.**]

tyle ze produkty niemieckie na sa tak jak polskie rozrzedzane i sa w lepszej jakosci i nie wiem czy to komus ma przeszkadzac trzeba sie do innych przystosowywac w niemczech tez sa polskie rzeczy z polskimi napisami a z tylu po niemiecku i nikt sie na ten temat nie pluje wiec to dla mnie idiotyzm poruszac taki temat

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 16:06:04] • [IP: 92.42.119.***]

niestety musze zgodzic z tym listem, jeszcze moge jakos pojac produkty niemieckie i te cale niemieckie etykiety w skelpach, ale irytuje mnie fakt iz niemcy chca sie porozumiewac w swoim jezyku i potrafia byc jeszcze poirytowani jak nie mozna im odpowiedziec, po niemcku, no to sa szczyty ja kiedy jade do ich kraju postawy jezyka musze znac ta...aaa niemiaszki przyjezdzaja do nas to nawet dzien dobry i dowidzenia nie potrafia pwiedziec po naszemu... Nie lubie niemcow, choc wiem ze nie mozna wszytskich wrzucac do jednego wora.

Au revoir • Poniedziałek [09.08.2010, 15:26:10] • [IP: 93.94.184.**]

No i w świnoujskim grajdole pojawiła się kolejna afera pod hasłem" Polska dla Polaków, ziemia dla ziemniaków!". Zakompleksieni ksenofobi, pouczcie się języków i posłuchajcie oraz poczytajcie jak to się widzi z drugiej strony. Nie koniecznie tylko niemieckiej. Bo mając ograniczony światopogląd tylko i wyłącznie zbudowany na TVP i prasie polskiej, będziecie pośmiewiskiem Europy:)

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 15:17:23] • [IP: 77.255.26.***]

Gdyby ceny nie były robione pod tzw.niemca, to i mieszkańcy daliby tu wszystkim zarobić, więc może od tego trzebaby zacząć, a o mowie ojczystej nie wspomnę, niedługo wszyscy będziemy juz tylko po niemiecku rozmawiać-lekka przesada!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 15:14:05] • [IP: 92.42.116.**]

do czytelnika - będąc w Chinach w jednym z supermarketów znalazłem nasze polskie wafle śmietankowe - stały na samym środku sklepu - wyprodukowane w jakiejś małej fabryce pod Warszawą - czy to znaczy, że Chiny także nie szanują swoich obywateli albo, że Chińczycy płaszczą się przed Polakami!! Puk puk pusty łbie przejedź się nad jezioro do Niemiec, nad zalew do Kaminke czy do innych przygranicznych miejscowości a zobaczysz masę napisów w naszym języku. I nie jest to żadne wchodzenie komuś w dupsko a czasy które mamy teraz czyli integracja - dla ciebie zapewne pojęcie totalnie obce - bo zapewne jesteś starym grzybem pamiętającym integrację z ZSRR!

Andrzej Pustelnik • Poniedziałek [09.08.2010, 15:11:30] • [IP: 80.54.123.**]

My już są Dojszlandy ! ;)

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 15:07:36] • [IP: 80.202.199.***]

najgorsze ze wymagaja od nas znajomosci ich jezyka!!to jest k...skandal!!a sami nawet dzien dobry nie powiedza, bo duma ich zabija!!np kierowcy lini europejskiej niby zkm a jednak kiedy trafimy na niemieckiego kierowce ani slowa po polsku!!dziwne to bo nasi kierowcy musza mowic po niemiecku!! ludzie troche charakteru i dumy, to oni sa u nas nie u siebie!!nasi dziadkowie w grobach sie przewracaja!! SZWABY DO DOMU!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 15:05:13] • [IP: 80.245.190.***]

Jednak uważam, że mieszkamy w Polsce i wg przepisów nazwy polskie na wszystkich towarach powinny być na pierwszym miejscu.W Świnoujściu czasem tak nie jest w innych przypadkach. Np.w ubiegłym roku w jednej z nadmorskich wypożyczalni rowerów dominował wielki napis po niemiecku i pod nim mały napis po polsku.Podobnie zdarza się na szyldach fryzjerskich itp.Niestety, w Niemczech takich przykładów nie ma, bo on przestrzegają swego prawa i szanują swój język.A my?Jak widać. ...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 14:58:16] • [IP: 195.117.222.**]

niemcy to brudne swinki i flejtuszki ale i tak sie z nas smieja, taka prawda

Łukasz • Poniedziałek [09.08.2010, 14:41:54] • [IP: 217.97.199.**]

Niektórych tu naprawdę nie rozumiem. Zacznę od tego, że już nawet niektórzy nie próbują podejść do problemu poważnie i kpią z tych dla których jest to problem, jak banda gówniarzy (np. Puma), ale to jest problem chyba na każdym forum. Ja wszystko rozumiem, że Niemcy zostawiają dużo pieniędzy itd. ale ja w przeciwieństwie co do niektórych czuje się Polakiem i chciałbym czuć się w swoim mieście jak u siebie a nie jak w wiosce w której każdy się płaszczy przed Niemcem żeby dostać euro więcej. Nie chodzi mi o to żeby nagle polikwidować wszystko co po niemiecku i mieć sąsiadów w D***, ale trzeba umieć zachować proporcje. Niestety nasza miejska mentalność - Pieniądz ponad wszystko.

K.O • Poniedziałek [09.08.2010, 14:38:47] • [IP: 95.129.226.***]

ja nie na temat ;d Anita z migawek Super dziewczyna !!;*** pozdrawiam ;) Śliczna Jest:D

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 14:35:01] • [IP: 83.25.165.***]

Jakiś rasista się uaktywnil chyba

Bart Osz • Poniedziałek [09.08.2010, 14:25:09] • [IP: 109.243.52.***]

Oby tylko takie ten Internauta miał w życiu problemy. Mnie bardziej razi sformułowanie 'ja polak' niż ten jego 'niemiecki problem'. Mam nadzieję, że nie będzie akcji nalepiania krzyży na obcojęzyczne etykiety i skończy się tylko na tym lamencie.

Puma • Poniedziałek [09.08.2010, 14:12:25] • [IP: 217.97.199.*]

Jak czytelnikowi nie odpowiada mieszkanie w Sciu to niech wyjedzie do innego miasta gdzie nie ma poruszanych przez niego problemow i tyle :D

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 14:07:28] • [IP: 80.245.177.***]

czy juz jest za póżno ?

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 14:01:18] • [IP: 92.42.119.***]

zgadzam sie jestem sprzedawca w sklepie i wiem cos o tym.Niedlugo Panstwo nas samo wyniszczy, niemuwiac o cenach dospasowanych pod wczasowiczow i niemcow naprawde a pensja najnizsza krajowa,

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:49:13] • [IP: 89.131.54.***]

Prawda jest tak ze oczywiscie kaxdy ma prawo rozmawiac w swoim ojczystym jezyku tak samo my jak i niemcy, ale kiedy wybieramy sie na zakupy do innego kraju np.niemiec niestety powinno sie rozmawiac w ich jezyku tak samo oni powinni rozmawiac w naszym jezyku skoro chca robic u nas zakupy a nie my musimy byc terroryzowani znajomoscia niemieckiego i to we wlasnym kraju doslownie na kazdym kroku !! nawet sprzataczka czy pokojowa musi rozmawiac po nie miecku !! a pytam sie czy to ja czy oni sa w moim kraju ??nas polakow jako narod sie wcale nie sznuje nazucajac powiedziala bym nawet zmuszajac wlasnie do nauki jezyka a zadajmy sobie pytanie czy my jak jedziemy do jakiego kolwiek innego kraju czy nagle wszyscy rozmawiaja po polsku ??

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:48:21] • [IP: 83.11.134.***]

Fakt jest faktem, że w naszym mieście bardziej sie patrzy na klienta niemieckiego, niż polskiego, wszedzie tak jest: w kawiarni, na promenadzie, w zakładach fryzjerskich? euro dominuje.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:45:17] • [IP: 83.11.134.***]

Zgadzam się z tym napisanym listem. Szanujmy sie nawzajem, bo nikt nas nie uszanuje.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:42:36] • [IP: 88.156.232.***]

jakos 20-pare lat temu wszystkie jezyki swiata u marynarzy tym" starym ludkom" nie przeszkadzaly?a szczegolnie" panienkom", moze dlatego, ze jeden marny $ to byla cala dniowka.A dotacje z Unii odpowiadaja? Odnosnie jezykow co maja powiedziec paryzanie czy nawet grecy w okresie urlopowym gdzie miliony turystow przyjezdza i nikt nie mowi w ich jezyku?Buractwo przez was przemawia, radze warszawke pod krzyzem, tam jest zrozumialy jezyk 24 godz. na dobe.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:42:10] • [IP: 93.94.188.***]

Wystarczyloby gdyby Świnoujścianie dali zarobic Świnoujścianom, jednak tego nie robia, nie chodza do restauracji, kawiarni id altego musimy glownie korzystac z niemieckich klientow. Oni kupuja, zostawiaja pieniadze.Zwroccie uwage ile osob z miasta chodzi do gastronomi w Świnoujsciu? Nie duzo. Wiec przestancie juz narzekac, wazne ze zostawiaja u nas pieniadze i pozwalaja prosperowac naszym kawiarnia, restauracja i pensjonatom.Sama bym sie cieszyla z wiekszej ilosci Polakow ale nistety, wiekszosc klientow w Świnoujściu do niemcy.Wiec zacznijcie wspierac polskich sprzedawcow zamiast narzekac ze za duzo tu klienta niemieckiego.

madziulka • Poniedziałek [09.08.2010, 13:33:44] • [IP: 95.40.22.**]

dobrze skoro my rozumiemy niemcow teoretycznie i oni moga mowic u nas po niemiecku to dlaczego my jadac tam nie mozemy rozmawiac po polsku to jakies chore zgadzam sie z ty ze powinno sie rozmawiac jakims miedzynarodowym jezykiem mowie tu o angielskim tak samo jesli chodzi o prace tu w swinoujsciu dlaczego podstawa przyjecia do pracy jest znajomosc niemieckiego osobiscie mam z tym problem potrafie sie porozumiec po angielsku ale nie po niemiecku mam blokade wymowy mniej wiecej wiem co niemiec do mnie mowi wiem co chce mu powiedziec ale nie potrafie z siebie wydobyc ani slowa skoro my u nich musimy mowic po niemiecku niech oni mowia u nas po polsku wtedy bardzo duzo ludzi zyska prace

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:32:39] • [IP: 92.42.118.***]

Niemcy wogóle mi nie przeszkadzają! Bywam tam często, podoba mi się, Niemcy to piękny kraj zwłaszcza południe. W wielu miejscach w Europie są napisy wielojęzyczne np. Istria w Chorwacji, wszyscy zyją zgodnie. Argument, że Niemcy u nas powinni mówic po polsku jest żenujący biorąc pod uwagę, że my Polacy za granicą mówimy" zawsze w obcych językach"...ha..ha smiechu warte :-)

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:29:24] • [IP: 195.117.222.*]

niemcy na nas plują, a my liżemy im tyłki tak wytrwale, że śliny brakuje.Polacy to naród, że musi czuć bat nad sobą bo inaczej nie potrafi funkcjonować:D

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:25:46] • [IP: 80.245.190.***]

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:15] • [IP: 212.160.162.**]>> o czym gosciu mowisz??!! a kto powiedzial ze niemcy maja mowic w polsce po polsku.. oczywiscie wypadaloby!! ale jesli nie, niech posluguja sie angielskim! jezykiem miedzynarodowym! ja z nimi chetnie pogadam jesli nie po polsku to po angielsku! a nawiasem mowiac to przez nich przemawia buractwo!! sam bylem swiadkiem, jak w zakladzie energetycznym niemiec mowil po niemiecku i wsciekal sie ze go nie rozumieja!! a starali sie podjac dialog po angielsku!! A Ty twierdzisz ze my jestesmy nieukami i tlukami?! uwazasz ze w urzedach rowniez powinni sie wyginac po niemiecku??!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 13:25:20] • [IP: 217.97.199.*]

nie przesadzajcie, ktoś przeciez głosował za wejsciem do uni na południu przychodzą Czesi na wszchodzie Ukrajnicy i Rosjanie a u nas Niemcy Europa to globalna wioska w warsiawce trzecia para prezydencka pochodzenia Zydowskiego, kasę w panstwie Polskim trzma Zyd w sejmie i senacie pełno róznych nierobow za których płacimy rożnych nacji a Niemcy póki co korzystaja, ze maja sredno emeryturę dużo wyzszą wiec sa u nas, a [pamietacie jak ltalismy do nich za płot jak marka kosztował 1.50 i wszystko było takze kazdy kij ma dwa konce i tyle a tak po prawdzie to wole niemickich turystow niż niektórych rodzimych naprawde!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:58:33] • [IP: 92.42.116.**]

Podobnie jak przedmówca nie mam zamiaru zmieniać miejsca zamieszkania! Przyjechałem tu ze Szczecina i jestem z takiej zmiany bardzo zadowolony! Szczecin oprócz" imprezown" nie ma nic do zaoferowania a imprezy w pewnym wieku przestają być celem życia. Niemcy w żaden sposób mi nie przeszkadzają a jak któryś w szale radości drze dzioba w mojej obecności to zwracam mu uwagę jak każdemu w podobnej sytuacji i nigdy nie było z tym problemu. Cześć z nich to wieśniaki ale i wśród Polaków takich pełno wiec nie ma co wybrzydzać. Śwonoujście z przyległościami niemieckimi zapowiada się zajefajne miejsce i wystarczy nauczyć się języka sąsiadów choć w minimalnym stopniu a świat będzie ciekawszy. Oni też się uczą Polskiego, najszybciej w usługach. Wystarczy wybrać się na rybkę z piwem do Kaminkę aby o tym się przekonać.

fred • Poniedziałek [09.08.2010, 12:51:39] • [IP: 80.54.123.**]

każdy może mieć swoje zdanie, ale gdzie" tolerancja" ? to może wogóle obcokrajowców nie wpuszczajmy :) dobre :) ale faktem jest że nasz rząd nic nie robi by wyrównać nasze szanse np. na rynkach nieruchomości i możemy zacząć odczuwać że zostajemy po prostu" sprzedani", ale na pewno nie jest to problem turystów którzy znają tylko swój język, szanujmy to że ktoś jeszcze chce nas odwiedzić.

siemano • Poniedziałek [09.08.2010, 12:45:30] • [IP: 77.112.248.***]

V popieram !! V

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:44:29] • [IP: 92.42.112.***]

PRZYKRO MI TEJ PANI ZE W SZKOLE UCZYŁA SIĘ TYLKO ROSYJSKIEGO. GDY ONI BYLI W SWINOUJSCIU TO NIC W SKLEPACH NIE BYLO

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:40:34] • [IP: 217.97.199.**]

Ja się cieszę że od urodzenia mieszkam w takim miejscu gdzie mieszają się kultury i narodowości. Jestem dumny że potrafię bez problemów porozumiewać się z sąsiadami w ich ojczystym języku i nie uważam że jest to wchodzenie komukolwiek w d*. Z chęcią im pomagam bo to z reguły bardzo mili ludzie. Szanujmy się wszyscy wzajemnie i nie szukajmy problemów tam gdzie ich nie ma. Pozdrowienia dla normalnych.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:37:57] • [IP: 80.245.187.***]

jestem jednym ze sprzedawcow na promenadzie. mam swoj interes - czesto podchodza niemcy i odrazu ni z gruchy ni z pietruchy zaczynaja mowic 'po swojemu'. zagina ich bardzo proste pytanie: do you speak english? zwykle z pokora odpowiadaja ze nie i traca pewnosc siebie. jednak jest NIEWIELKI procent niemieckich turystow ktory odpowie twierdzaco - jest ich niestety bardzo malo. nawet mlodziez nie potrafi sklecic kilku zdan w tym MIEDZYNARODOWYM jezyku, czasem nie znaja nawet liczebników. przykre.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:33:29] • [IP: 92.42.118.***]

Za dużo Niemcó u nas i mi to przeszkadza ponieważ mówią po niemiecku. ... a powinni po polsku bo jak my do nich przyjeżdżamy to musimy mówić po niemiecku a oni u nas mówią jak chcą !!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:15:59] • [IP: 212.160.162.**]

Jeśli do sklepów zamiast Niemców zaczną przychodzić masowo Eskimosi to dobrzy sprzedawcy zrobią wszystko by nawiązać kontakt z klientami i zainteresować ich swoimi towarami lub usługami. Szybko nauczą się po eskimosku i wywieszą w tym języku reklamy. Bo dla nich najważniejszy jest klient i jego kasa, a nie to jakim on językiem mówi. Robić trzeba to co się opłaca. A opłaca się przyjmować życzliwie niemieckich gości, sprzedawać im towary i świadczyć usługi. Żyje z tego pół Świnoujścia. Jeśli Niemcy u siebie tak się nie zachowują w stosunku do Polaków, to znaczy, że się im to nie opłaca, bo siła nabywcza Polaków jest jeszcze zbyt mała. Oczekiwanie, że obcokrajowcy będą mówić w Polsce po polsku jest oczekiwaniem zakompleksionego buractwa, leni, tępaków i nieuków. Czy Polak jadący na wczasy do Turcji uczy się tureckiego? Dziwne, że zakompleksionym tłukom przeszkadza niemiecki szwargot na ulicy, ale nie przeszkadza im, że ponad 80% piosenek w radio i TV nie jest śpiewana w języku polskim, a nawet niemieckim!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:12:29] • [IP: 91.94.201.*]

To wszystko jest OK, bida aż piszczy a dzięki nim masz jeden z drugim trochę grosza.Tylko żeby jeszcze władze tak gospodarowali jak oni, przejdżcie się po ich terenie, no i dawno by był most.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:09:10] • [IP: 92.8.155.***]

Ja się uczę angielskiego hiszpańskiego i włoskiego a niemiecki to kupa już w innych regionach w Polsce wcale się go nie uczą trzeba się uczyć jezyków pożytecznych takich co są w wielu krajach a nie w jednym, poza tym anglicy uczą się francuskiego i hiszpańskiego a amerykanie tylko hiszpańskiego więc wybór jest jasny czego się uczyc

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 12:02:43] • [IP: 80.245.180.***]

diablo masz racje.!! Co wy macie do tych niemcow.!.. dzieki nim chociaz miasto zarabia.! A jak sie nie podoba to Auf wiedersehen...

Tutejszy. • Poniedziałek [09.08.2010, 12:01:18] • [IP: 88.156.234.***]

Sprawa jest drażliwa ale trzeba na ten problem spojrzeć pragmatycznie.Jeżeli chcesz coś sprzedać to szukasz różnych sposobów ażeby zwrócić uwagę potencjalnego klienta na swój towar. Tych potencjalnych klientów jest coraz więcej z Niemiec!. To jest główny powód. Ja osobiście nie miałbym nic przeciw temu ażeby nazywać towary po Niemiecku.Musi być jednak nazwa w języku polskim jako GŁÓWNA. To powinno być przestrzegane a tym którzy tego nie robią trzeba wlepiać kary! Są na to przepisy ale policja nasza woli wlepiać kary za inne błahostki!! Język nasz należy chronić ale trzeba być też pragmatycznym.O to powinny zadbać stosowne władze i ich służby. Ci sprzedawcy (straganiarze) w większości to niedouczeni i prymitywni osobnicy, trudno więc żeby spodziewać się od nich właściwych obywatelskich postaw. Problem w tym że Ci którzy za to odpowiadają niewiele odbiegają intelektualnie od wspomnianych kramarzy i straganiarzy.Pamiętajmy o tym podczas nadchodzących wyborów samorządowych.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:55:42] • [IP: 80.245.190.***]

KOSA • Poniedziałek [09.08.2010, 11:43] • [IP: 80.245.190.**]>> to wedlug Ciebie ktore pokolenie ma zaczac w koncu robic z tym porzadek??! moze zacznij od siebie! a na marginesie, Ty zapewne kapiesz sie w swoim bajorku przed domem, tak?? to kto tu jest smieszny??!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:55:16] • [IP: 88.156.235.**]

uważam że Niemcy w naszym kraju powinni mówić po polsku jak idę do niech słyszę że nic nie rozumieją a nasi wchodzę w zadek to prawda szanujmy się

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:54:26] • [IP: 93.94.186.**]

Co tu się dziwić Niemcom już na samym początku wchodząc na nasz teren spotykają się z lizaniem dupy przez rynkowiczów na Wojska Polskiego, którzy jak by się nie wstydzili jeden drugiego to by im jeszcze buty czyścili za to, ze kupują u nich te tandetne podróby. Więc taki werrmachtowiec idzie dalej wchodzi do Biedronki i dziwi się dlaczego do cholery napisy są po polsku a pani przy kasie ledwo mówi po niemiecku. Następnie jedzie zatankowac samochód a tam atakują go chłopaczki pracujący na kontenerowych biznesmenów od chińskich fajek i znowu jest mu dobrze bo tam tylko po niemiecku. Będzie tak dopóki sami tego nie zmienimy Niemcy nie są tu niczemu winni. Trochę godności rodacy

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:53:50] • [IP: 217.97.193.***]

"A pojawiajace sie w roznych ulotkach i reklamach Swinemunde jest oszustwem i dzialaniem karygodnym. " - a Ty jeździsz do Bremy czy do Bremen, do Monachium czy do Munchen, czy też do Koloni czy Koln?? Zastanów się... Jest to całkowicie normalna i dopuszczalna praktyka, poprawna językowo!

G2 • Poniedziałek [09.08.2010, 11:53:33] • [IP: 80.245.180.***]

Ja nie popadałbym w takie skrajności. Oczywiście, że słychać u nas częściej niemiecki niż angielski, ale taki urok Świnoujścia. Leżymy w końcu przy granicy polsko-niemieckiej. Poza tym jeżeli komuś przeszkadza porozumiewanie się w języku niemieckim to róbcie to w angielskim. W końcu to ich problem, że nie znają języka międzynarodowego jakim jest angielski.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:50:19] • [IP: 89.174.73.**]

Cóż Niemiec chytry i oszczędny chętnie przyjeżdża do Polski a Polak bidny cieszy się że zarobi. Bali się kiedyś że wykupimy ich i nam granice pozamykali a teraz sami sznurem jadą i kupuja w naszych sklepach

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:44:13] • [IP: 88.156.234.***]

190 z 11:30, zgadzam sie z Twoja wypowiedzia !.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:43:46] • [IP: 92.42.113.***]

Polski kołtun pewnie z PiSu...

KOSA • Poniedziałek [09.08.2010, 11:43:09] • [IP: 80.245.190.**]

Wy wszyscy, którzy tu na tym forum piszecie z taką wściekłością, zajadłością i nienawiścią jesteście małostkowi i śmieszni ! Ile jeszcze pokoleń musi, , przeminąć, , aby było normalnie tak po jednej stronie jak i po drugiej ? To wszystko kojarzy mi się z sikaniem do morza, w którym póżniej wszyscy się, , babrają, , ! Przyjemnego dnia , , BOBROWNICY, , !!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:37:16] • [IP: 95.129.224.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:34:32] • [IP: 92.42.116.**]

To wszystko zaczęło się od rynku przy granicy, Polacy łasi na pieniądze włazili Niemcom w d..y i oni przechodząc przez granicę do nas na zakupy wiedzieli że my zrobimy wszystko aby zarobić. Ale możemy to zmienić ludzie przestańcie się im narzucać wchodzą mendy do sklepu nawet nie potrafią powiedzieć dzieńdobry, jak o coś pytają to po niemiecku, ja też pracuję w sklepie i nie daję sobą pomiatać oni są bezczelni i niewychowani myślą że im wszystko wolno potrafią rzucać towarem to zaraz robię jazdę obrażają się i mam to w nosie niech się bydło nauczy.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:33:43] • [IP: 10.0.0.***]

GIENA 17 DOBRZE PISZE!! ICH EURO ZOSTANIE U NAS DZIEKI IM SPRZEDAWCY MAJA CO DO GARA WLOZYC!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:33:36] • [IP: 80.245.186.**]

pisze się fair nie fear

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:30:03] • [IP: 80.245.190.***]

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:44] • [IP: 217.97.193.**]>>>>> Uwazam ze przesadziles i to dosc mocno!! Raczka ktora nas karmi??!! Zastanow sie ile Polacy wydaja w niemczech! A euro a nie ojro jest europejska waluta, nie niemiecka! To ze zalewaja nas swoja watpliwie przyjemna obecnoscia nie musi oznaczac wilelkiej kasy!! ktos wczesniej napisal ile to pieniedzy wplywa do portfeli polakow.. myslisz ze wydaja w sklepach wiecej i bywaja w nich czesciej niz my? ze tankuja wiecej niz my? ze strzyga sie czesciejj niz my itd.--nie sadze!

Polak • Poniedziałek [09.08.2010, 11:26:57] • [IP: 217.97.199.*]

Do Pana ktory pisał list: Prosze najpierw nauczyc sie władać jezykiem polskim w pismie.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:25:14] • [IP: 78.8.50.**]

No i jeszcze o jednym zapominacie - Pociąg OBB Świnoujście - Herringsdorf. To samo jest! Dlaczego obsługa konduktorska pociągu nie została przeszkolona w naszym języku, tylko osoba znająca język lub nie, musi sobie język łamać, aby powiedzieć dokąd chce dojechać?? Taka przygoda spotkała mnie w 2008 roku w grudniu:// To nie jest fear!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:18:50] • [IP: 195.117.222.***]

Polacy wszystko malpuja. Zapomnijcie ten Niemiecki, juz na pierwszej stronie otwiera sie Wloska restauracja, jakby polskich nie bylo mozna. Tureckie kebaby, amerykanskie lody i fanzola po nie wiadomo jakiemu na imprezach ze az uszy bola. To jest Polska? Rozejrzec sie trzeba na inne przygraniczne miasta jak tam jest a nie tylko gadac o tym zasranym Swinoujsciu. Myslisz ze co ty jestes? Otworz Osobo oczy.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:07:58] • [IP: 88.156.234.***]

A portal swinoujski powinien wyszukiwac i naglasniac falszowanie nazwy naszego miasta. Nasze miasto ma nazwe Swinoujscie, A pojawiajace sie w roznych ulotkach i reklamach Swinemunde jest oszustwem i dzialaniem karygodnym. Swinemunde przestalo istniec w 1945 roku !. Nawet na stacji w Ahlbecku zapowiadaja pociagi do Swinoujscia a nie do Swinemunde. A co ciekawe zniemczona nazwa Swinoujscia wystepuje nawet w w wydawanej przez miasto bezplatnej gazecie wakacyjnej dostepnej w Centrum Informacji Turustycznej !!. Niemce jak czytaja czuja miod na sercach szczegolnie tych starszych...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:06:44] • [IP: 88.156.233.***]

w DDR-rze tylko napisy uprzedzajace złodziei sa w jezyku polskm

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:05:39] • [IP: 95.129.226.**]

Zawsze tak będzie bo wychodzi na to ze to my chcemy cos od nich nie oni od nas u nas wszedzie mozna placic euro, a sprobuj kupic cos po stronie niemiecj za polskie pieniadze;/

giena 17 • Poniedziałek [09.08.2010, 11:02:54] • [IP: 83.21.32.**]

Niemcy, też ludzie, Polacy za granicą, też potrafią pokazać wszystko to, co nas tak bardzo boli gdy to robią inni.A w Świnoujściu, szczególnie w Przytorze i Karsiborzu są stare budynki z napisami niemieckimi na elewacji, tyle lat po wojnie i to nikogo nie razi?. Niemcy widząc to nabierają rezonu i czują się jak u siebie. Maksyma klient nasz pan, jest mimo wszystko uzasadniona, EURO nich zostanie u nas i oto chodzi.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:02:49] • [IP: 10.0.0.***]

MOZNA ICH NIE LUBIC BO WOJNA I ZAWSZE CHCIELI NAS ZAGARNAC, ALE JESLI CHODZI O ZWYKLYCH LUDZI TO SA LEPSI OD WIELU POLAKOW!!POZNALEM WIELU NIEMCOW I ZMIENILEM O NICH ZDANIE.SA KULTURALNI NIE AWANTURUJA SIE A WIADOMO ZE JAK DO SWINOUJSCIA JEZDZA LUDZIE STARSI TO TAKI CZLOWIEK CZY POLAK CZY NIEMIEC MOZE BYC ZLOSLIWY.A NAPISY PO NIEMIECKU SA DLATEGO ZE NIEMIEC POLSKIEGO SIE NIE NAUCZY!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:02:46] • [IP: 10.217.5.***]

miasto na własne życzenie staje się bardziej niemieckie niż polskie i to jest żenujące... będziemy murzynami we własnym kraju niedługo :/

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 11:01:12] • [IP: 217.97.193.**]

Niech Ci nasi sąsiedzi nauczą się chociaż takich zwrotów, jak dzień dobry, do widzenia, dziękuję i przepraszam. Tak z szacunku i kultury chociaż.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:53:00] • [IP: 79.184.169.**]

Jak świat światem Polak z niemcem nigdy bratem. Warszawa 1944, pomścimy niemiaszki!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:51:31] • [IP: 80.245.183.***]

zgadzam sie!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:45:10] • [IP: 92.42.117.**]

popieram. tez nie czuję się POLAKIEM TYLKO NIEMCEM

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:44:19] • [IP: 217.97.193.**]

Z jednej strony racja, ale ciężko zgodzić mi się z człowiekiem, który napisał" Polak" przez małe" p". Poza tym: Będąc u naszych sąsiadów nie widziałem produktów z polskimi etykietami na przedniej stronie produktu... - nie wiem, jak szanowny Pan szukał, ale chociażby w takim Sky'u, nie tylko obsługa widząc, że człek nierozmowny wita go" dżemdobri", ale również etykietki na części produktów zawierają część napisaną w naszym rodzimym języku. Fakt, bulwersujące jest to, że w mieście jest wiele salonów, produktów i usług oznaczonych najpierw po niemeicku a dopiero potem po polsku, ale z treści płynącej z tego" listu" widzę, że ktoś bardzo nie lubi Niemców. Ja również nie przepadam za nimi przez pryzmat historii, ale gdyby nie ich sąsiedztwo, Świnoujście byłoby wsią - nie zapominajmy, że pieniążki, za które Niemcy inwestują w nasze miasto, to jednak jest niemieckie" ojro". Nie gryźmy ręki, która nas karmi.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:37:48] • [IP: 109.255.100.**]

sorry auf der Insel Wolin :)

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:35:48] • [IP: 109.255.100.**]

Polen beginnt auf der Insel Usedom!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:30:12] • [IP: 83.20.17.*]

Szkopy panoszą się jak u siebie! Nie znają nawet kursu euro przyjeżdżając do Polski i chcą by im liczyć ile to ojrooo, no żesz qrwa! Są żenujący! Myślą że tu wszystko należy do nich, wszystko jest pod nich!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:30:10] • [IP: 80.245.180.*]

Wszystko pod niemcow jest robione, kiedy wpada Niemiec i widzi od groma niemieckich napisów ucieszy się i wróci, czuje się wtedy wyższy i czuje się panem. Tak samo jest z ich obsługa w małej czy dużej gastronomi, kiedy Niemiec zostanie obsłużony w języku niemieckim nie dość ze chętniej tam wróci to i solidniejszy napiwek zostawi. Mnie też to strasznie denerwuje, ale kto chce zarobić tak właśnie musi działać, przykre.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:28:21] • [IP: 193.108.177.**]

"Polska papugą narodów." Już nasz wieszcz o tym pisał.Smutne ale prawdziwe. Jesteśmy zakompleksieni i nie znamy swojej wartości itd.itd. odwieczny kołowrót. Jesteśmy dymani przez inne narody bo nie czujemy, że jesteśmy coś warci, te jednostki, które chcą powiedzieć coś innego wychodzą na oszołomów i nacjonalistów. A prawda jest taka, że sami siebie nie szanujemy to nie mamy co liczyć na to że inni to zrobią. Życie.

Gośc*iu • Poniedziałek [09.08.2010, 10:27:26] • [IP: 80.245.190.***]

mogli by zrobic jakis limit niemcow odwiedzajacych swinoujscie bo czasem jezdzac po miescie mam uczucie ze chyba jezdze po cudzych niemczech a nie po wlasnej Polsce..poza tym gdyby nas bylo tak wiele tam jak ich tu napewno oni by zaczeli robic z tego duzy problem!a My?włazimy dalej w dupe za te pare ojro...pozdrawiam

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:27:06] • [IP: 92.42.116.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

diablo • Poniedziałek [09.08.2010, 10:23:38] • [IP: 93.94.184.***]

Najlepiej bedzie jak sie odgrodzimy od" niemcow" plotem nie? zastanowcie sie ludzie o co wam chodzi?szukacie zmartwien na sile?jak sie jezdzi do przygranicznych kurortow to tak jest granice otwarte i niemiec wpada po zakupy normalne raczej;/ a jak sie nie podoba to do Wa-wy i krzyza pilnowac ;)

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:23:07] • [IP: 92.42.117.***]

nie uczmy ich rozmowy po ich jezyku...niech sie produkuja po polsku tak jak my sie produkujemy po niemiecky jak jestesmy u nich chocby na zakupach!! !!

Gość zamorski • Poniedziałek [09.08.2010, 10:22:29] • [IP: 83.9.7.***]

Ten list" internauty" sądząc po składni i zacietrzewieniu to list starszej osby, która nie miała okazji pojeżdzić po świecie. Ciekawe jak ta osoba czułaby sie w np. USA ?? Szanowna starsza osobo, to jest cecha rejonów przygranicznych. A jak sie chce być tylko między swoimi, proponuje zamieszkać na Krakowskim Przedmiesciu, blisko Pałacu Prezydenckiego. Tam obecnie są SAMI SWOI.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:22:11] • [IP: 92.42.116.**]

co to za głupota - kto to napisał - jak Ci nie pasuje szampon który został wyprodukowany z przeznaczeniem do wielu krajów europejskich to myj łeb szarym polskim mydłem. Na połowie kosmetyków masz informację w kilku językach i nikt z tego problemu nie robi. Napisy po niemiecku - pojedź do Niemiec w połowie restauracji i kafejkach w przygranicznych miejscowościach znajdziesz również napisy w języku polskim. To jest właśnie Europa czasy integracji społeczeństw

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:20:07] • [IP: 212.160.162.**]

Jest to przykre, chociażby wziąć niemców, my staramy się choć trochę mówić po niemiecku a ani ani w ząb. Okazujemy wielką służalczość w stosunku do nich.Niech oni także uczą się naszego pięknego języka.W sklepach, na stoiskach na rynku w centrum wszędzie wszechobecny język niemiecki trzeba to może zmienić.

pasikonik • Poniedziałek [09.08.2010, 10:19:24] • [IP: 217.97.199.**]

widzialem ostatnio w netto w alhbecku niemiecka smietanke do kawy z wielkim napisem po polsku.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:17:54] • [IP: 173.244.197.***]

Niemcy nie są powodem, że nie czuję się jak w swoim kraju. Tym powodem są emeryci wojskowi którzy jak szarańcza obsiadają co to lepsze stanowiska pracy blokując dostęp dla ludzi młodych i wykształconych. Miejsce emeryta wojskowego jest na emeryturze, ewentualnie niech sobie pływa na statku albo założy działalność.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:17:52] • [IP: 83.11.134.***]

Typowo polskie myślenie- obcy to wróg.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:17:26] • [IP: 217.153.7.**]

I bardzo dobrze ludziska, niech się uczą polskiego! Ja też jak mnie pytają po niemiecku to udaję, że nic nie rozumiem, albo odpowiadam im po polsku. Niech trochę wysilą te tępe łby i się pouczą kilku zwrotów, a nie strugają ważnych.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:12:44] • [IP: 80.245.189.**]

true

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:11:29] • [IP: 92.42.118.**]

Kiedys nasze miasto zalewala fala stonki, zwlaszcza w sezonie teraz nasi sasiedzi, mam juz tez ich serdecznie dosc!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:09:45] • [IP: 80.245.180.**]

barany nie widzicie co się dzieje? te buraki zawsze miały chrapkę na nasz kraj próbowali zdobyć go siłą i przegrali a teraz próbują go kupić tylko że tym razem nie przegrają zobaczycie jeszcze 10-20 lat i wszystko będzie niemieckie nawet się nie obejrzycie kiedy obudzicie się z ręką w nocniku

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:09:45] • [IP: 95.49.168.**]

nie przesadzaj dziecko!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 10:01:03] • [IP: 88.156.234.***]

Racja, , w niemczech jak idzie się do sklepu, i powie coskolwiek po polsku do sprzedawcy, nie zwraca na Ciebie uwagi i traktuje jak wiatr, tylko po niemiecku.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:58:44] • [IP: 80.245.181.***]

mieszkamy w unii i wszystkie języki są obowiązujące Właścicielom sklepów chodzi tylko o kasę i mają w d..pie że tu jest polska Kasa, Kasa, Kasa A jeszcze lepiej płać w euro

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:56:25] • [IP: 80.245.190.***]

wynika to z tego ze Polacy mają kompleksy własnej narodowości. Podczas gdy Niemcy znają swoją wartość. Dajemy im się pomiatać ze względu na nasz kompleks niższości, u nich takie płaszczenie się przed Polakami byłoby czymś nagannym i nie mającym poparcia

P(: • Poniedziałek [09.08.2010, 09:56:23] • [IP: 88.156.233.***]

Ja pi***..ale ludzie mają problemy..miłego dnia. .widerzejn Proszę Pana..((:

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:53:29] • [IP: 217.97.193.**]

TO PRAWDA POLACY POWINNI SIE WSTYDZIC BADZCIE SOBA I NIE WŁAZCIE NIEMCOWI W DUPE TO TYLKO ZLE O WAS SWIADCZY!!

Polak • Poniedziałek [09.08.2010, 09:51:16] • [IP: 79.184.167.**]

a dla mnie jako mieszkańca środkowej Polski prawdziwy szok to, że na Waszym targowisku ceny podawane są w euro i niektórzy sprzedawcy robią wielką łachę podając mi ją w złotych. Odnoszę wrażenie że niemieckiemu klientowi włazi się tu w. ... bez mydła - a szkoda! bo dla nas Polaków żaden niemiec napewno tak uprzejmy.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:47:39] • [IP: 80.245.178.**]

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:08] • [IP: 217.97.199.*] mała pomyłka nie nasze miasto tylko spekulantów i sklepikarzy z rożnych rejonów polski. A tak nawiasem to zapomniałeś ile marek Polacy zostawili po tamtej stronie i wtedy nie było mowy żeby Niemiec choć jedno słowo powiedział po polsku. Niemcy Polskiego nie umieją i cały złom samochodowy bez słowa sprzedali do Polski. A teraz mamy pełno samochodów piętnastoletnich z przebiegiem 120.000 km :)

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:46:05] • [IP: 95.49.175.**]

Jedz Polaku do Alhbecu i znajdz słowo napisane po polsku. ...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:46:03] • [IP: 93.94.184.***]

Co za głupota. Jeżeli chodzi o turystykę to nawet skrajni nacjonaliści w krajach europejskich głoszą hasła typu" tak dla turystyki, nie dla emigrantów". A jeżeli chodzi o produkty, mamy wolny kapitalistyczny rynek i niemożna zabronić nikomu sprzedaży. Mieszkamy tuż przy granicy, wiadomo że będzie tu napływ" obcych", ale to napędza nasz rynek i napełnia Wam kieszenie. Wracając do sprzedaży zagranicznych produktów, a nie przeszkadzają Ci internauto produkty z zagranicy z naszymi etykietkami? Przecież to jest to samo, a spotykamy je na każdym kroku. Bicie piany i rozpowszechnianie ksenofobi... Kuchwa już mam dosyć tych miejscowych wiecznie jęczących.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:45:50] • [IP: 217.97.193.***]

Czytam te komentarze i jedno mi się nasuwa - ludzie, ależ Wy macie kompleksy... Współczuję Wam.

Jan Maria Łokita • Poniedziałek [09.08.2010, 09:45:02] • [IP: 83.14.49.***]

Łatunku! Łatunku! Niemce mnie bijo!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:41:25] • [IP: 217.97.199.*]

internauta ma w 100% racji!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:35:18] • [IP: 80.245.188.***]

polacy zawsze beda sie plaszczyc niemiaszkom sami ich tego nauczyliscie nawet na rynku ;bitte madam !! a to zwykla baba ledwie goda w swoim jezyku, ale tu to krolowa ;madam!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:32:43] • [IP: 92.42.117.***]

jak mnie niemiec o cos pyta to zawsze go jade zeby mowil po polsku lub po angielsku (chociaz niemiecki znam dobrze) a jak mowi ze nie umie to go żegnam i mu nie pomagam.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:22:02] • [IP: 93.94.185.***]

Mi Niemcy nie przeszkadzają, ale to jest przesada. To w końcu Polska a nie Niemcy i na pierwszym miejscu powinien być Polski. Ja rozumiem jeszcze reklamy restauracji, że niektóre są po niemiecku no bo właściciele chcą zarobić, ale produkty powinne być po Polsku!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:22:00] • [IP: 80.54.123.**]

jak ja ide do niemiec staram sie mowic c po niemiecku a mnie niemcy beszczelnie zaczepiaja pytaja sie o droge po niemiecku!! To ze znam niemiceki nie upowaznia ich do takiego zachowania!! Dlatego zawsze kieruje ich nie tam gdzie chca!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:21:39] • [IP: 80.245.180.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:18:01] • [IP: 79.163.206.**]

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:08] • [IP: 217.97.199.*] mała pomyłka nie nasze miasto tylko spekulantów i sklepikarzy z rożnych rejonów polski. A tak nawiasem to zapomniałeś ile marek Polacy zostawili po tamtej stronie i wtedy nie było mowy żeby Niemiec choć jedno słowo powiedział po polsku.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:16:51] • [IP: 92.42.118.***]

Ja rozumiem idziemy do niemiec rozmawiamy po niemiecku.. ale jak oni przychodza do nas to ani slowa po polsku ;] HELMUTY !!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:16:33] • [IP: 88.156.235.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:16:11] • [IP: 92.42.119.***]

DO [IP: 80.245.186.**] : też nie obsługuje w pracy, nawet jesli wiem o co mu chodzi, ignoruje i udaje ze nie rozumiem, my mamy wymogi to nauki angielskiego i niemieckiego wiele lat w szkołach a oni co swięte krowy ? JA JESTEM U SIEBIE!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:16:06] • [IP: 217.97.193.***]

To rzeczywiście problem. Mieszkańcy innych państw zyjących z turystów pewnie też nie czują się dobrze we własnym kraju. Ten który to napisał niech nie wyjeżdża nigdzie, zeby nie stresować innych

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:15:51] • [IP: 80.245.178.***]

o mein gott!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:12:04] • [IP: 92.42.119.***]

zgadzam sie z autorem listu, mieszkam tutaj 21 lat i coraz bardziej czuje sie tu obco i zgadzam sie z moim ponizszym rozmówcą, to my doprowadzamy do takiego stanu, bo pieniadze sa wciąz na 1 miejscu ponad wszystko a jesli ludzie beda chcieli zarobic jeszcze wiecej to nawet połączą nas z niemcami bo do tego brakuje nam tylko formalnosci...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:11:39] • [IP: 80.245.180.***]

Apartamenty dla Niemców, kawiarnie dla Niemców wszystko niemieckie.Nasi dziadkowie krew za ta ziemie przelali tylko po to żeby teraz ja sprzedać niemcą.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:10:12] • [IP: 95.129.224.**]

no właśnie! Dlaczego NASZE władze ignorują istnienie ustawy o języku polskim?

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:09:35] • [IP: 79.184.167.**]

dlaczegoo szwab bedzie do mnie gadal po niemiecku w moim kraju, ? jedz do Berlina i gadaj po polsku...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:08:35] • [IP: 217.97.199.*]

Wydumany problem, trzymają nasze miasto, przy życiu, jakby nagle zniknęli to wielu ludziom bieda zajrzałaby w oczy.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:07:25] • [IP: 80.245.186.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:06:58] • [IP: 80.54.123.**]

Jezeli ktos ma interes to niestety na Polakach za wiele nie zarobi dlatego Niemcy sa u nas traktowani w ten sposob.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:06:14] • [IP: 195.205.239.**]

Szanujmy najpierw sami siebie, nie wyrzucajmy brudy koło siebie, niesikajmy po kladkach i windach, bądźmy uprzejmy dla siebie nawzajem, nie starajmy się utopić jeden drugiego na łyżce wody (zachowanie nas polaków naprzykład aktualnie w Bogatyni jest więcej niż żenujace - boje o wodę, chleb po 20 zł) itd.itd.itd a potom nas będą szanować inni. Ot cała filosofia.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:05:49] • [IP: 87.189.199.**]

Ja, turysta ktory czesto peryjedza do Swinoujscia zauwazyl ze 90% obslugi w hotelach nie umie poniemiecku.gdzie tu logika tych ludzi, co na ten temat dyskutuja.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:04:43] • [IP: 93.94.188.***]

Redaktor to chyba nie ma już o czym pisać. Takiej totalnej bzdury nie czytałam już dawno. Może by taj zwrócić uwagę na to, że mamy bardzo zaśmiecony Park przy ul. Moniuszki, zaśmieconą i zasrane tereny zielone wzdłuż ścieżki rowerowej na ul. Wojska Polskiego. Ten sam problem dotyczy wydm przy promenadzie.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:03:14] • [IP: 80.245.183.***]

wiekszosc polakow wstydzi sie swojego kraju bo kraj o nich n niedba ja tez nie czyje sie polakiem a jak jade na wycieczke to nawet sie tdo tego nie przyznaje lepiej jest powiedziec ze sie jest z rosji lub ukrainy lepsze traktowanie polakami wszedzie pomiataja

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:02:10] • [IP: 80.245.191.***]

stetryczały dziadek nie bardzo wie, o co mu chodzi.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 09:01:08] • [IP: 80.245.179.***]

chcieliscie europy to ja macie. haha

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:58:55] • [IP: 88.156.235.***]

Nasze miasto jest położone w strefie przygranicznej i nie powinny dziwić dwujęzyczne tablice informacyjne. Licznym komentatorom na tym Forum i miłośnikom języka polskiego polecam usilnie jego naukę, bo od błędów w wypowiedziach roi się...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:56:27] • [IP: 92.42.118.***]

Niech autor tego listu zacznie szanować Polaków od siebie, a nie pisze o naszej narodowości z małej litery.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:55:13] • [IP: 217.97.199.***]

SUPER LUBIĘ NIEMCÓW I JĘZYK NIEMIECKI TRZEBA BYĆ KOSMOPLITĄ WIR SIND DAS TEAM

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:41:03] • [IP: 80.245.178.**]

Nie które zachowania opisane poniżej świadczą o tym, ze to nie jest wina Niemców lecz Polaków.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:39:44] • [IP: 95.51.38.***]

Dlaczego nasze Miasto dopuszcza do oznaczenia ścieżki rowerowej tylko w języku niemieckim. Są na słupkach (takich ja do znaków drogowych) tabliczki informacyjne z napisem" feninger tour" i na na falochronie zachodnim wmurowana metalowa płyta o średnicy około pół metra z tymże samym napisem. Wstyd Panie i Panowie!! Nas Polaków macie w" głebokim poważaniu"

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:39:33] • [IP: 80.245.186.***]

jeden wyjatek

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:37:49] • [IP: 192.168.100.**]

A co m, nie obchodzi Stralsund?

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:36:44] • [IP: 93.94.186.***]

Przez całe lata Niemcy przyzwyczaili calą Europę do swojej obecności. Jeżdżą na wczasy wszędzie. W Hiszpanii, Grecji, Chorwacji itp. wszyscy mówią po niemiecku. W każdym sklepie, w każdym hotelu w każdej restauracji. Jasne, że może się to nie podobać ale też nie powinniśmy robić z tego afery. Chcieliśmy do Europy to ją mamy! Ze wszelkimi skutkami.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:36:42] • [IP: 217.97.199.**]

Zupełnie mi to nie przeszkadza bo wszędzie czuję się jak u siebie. A ta bzdurna teza że właściciele sklepów nie szanują mieszkańców Świnoujścia świadczy o jakichś psychicznych problemach czytelnika...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:31:50] • [IP: 148.122.35.***]

no dobrze, tylko dlaczego w Stralsundzie rozkład jazdy UBB jest po Polsku?

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:30:34] • [IP: 80.54.123.***]

Oj mnie też to wpienia, już setki lat temu ktos powiedział- Polacy nie gęsi i swój język mają, ale ludzie i spod siebie zeżrą za parę Euro. Smutne, a poza tym to taki ohydny język, dlatego nie znam ani słowa.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:29:51] • [IP: 178.72.56.***]

do Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:02] • [IP: 212.160.162.***] pogadaj po niemiecku we Francji a potem zabieraj głos

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:20:23] • [IP: 90.224.165.**]

Albo ta kawiarnia co to sie wyswietla nam po wejsciu na strone, wszystko po angielsku w menu, a przeciez nasz jezyk jest piekny i bogaty. Jak za okupacji jakiejs...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:20:07] • [IP: 80.55.145.**]

najgorsza sytuacja jest na stacji paliw ORLEN podjeżdzam autem" dobrym" stoi niemiec" gratem" pan z obsługi weje paliwo niemcowi ja podjezdzam a pan sobie na spacer nie to żebym miał problem z tankowaniem lecz chodzi o fakt

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:15:49] • [IP: 80.54.123.**]

Istnieje ustawa o języku polskim. Polecam przeczytać. Lokalne władze mają obowiązek kontroli przestrzegania przepisów prawa. Wszystko co piszecie jest oceną lokalnych władz. To waśnie tu leży problem. Nie po stronie Niemców.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:13:35] • [IP: 192.168.100.**]

Z tego co wiem, to Świnoujście leży w Polsce i językiem urzędowym jest polski, ale to co się dzieje tutaj to przechodzi ludzkie pojęcie, wszędzie niemcy, język niemiecki a Polak wstydzi się mówić po polsku w Niemczech. Do czego to podobne jest, żebym we własnym kraju czuł się jak wróg-obcokrajowiec. Nie znoszę tego narodu, Polak wchodzi niemcowi w dupę najgłębiej jak się da. Pytam się narodu polskiego, w czym my jesteśmy gorsi od nich?

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:13:00] • [IP: 93.94.186.***]

Zgadzam się z artykułem, ale muszę też dodać, że jak byłem w zeszłym roku w markecie SKY to ekspedientka powiedziała do mnie łamaną polszczyzną" dzień dobry" jak i kwote do zapłaty. A sklep zabawkowy w Ahlbecku jest przez wiele lat prowadzony przez tego samego niemca, który od dawna umie mówić po polsku

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:12:58] • [IP: 212.183.140.**]

Bartdzo madry list i temat

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:12:07] • [IP: 217.97.193.***]

Cóż w tym dziwnego - normalna praktyka w miastach przygranicznych, jak Świat długi i szeroki (w Niemczech też jest coraz więcej polskich napisów). Taka sytuacja dziwić może tylko lokalnych ksenofobów którzy nosa nie wystawili poza swój lokalny grajdołek. Natomiast nie mam pojęcia co ma sprzedawca do produktów (np. szamponów) - takie dostaje z hurtowni/od producenta i takie sprzedaje. Instrukcja po polsku na dużej części produktów jest pisana małym drukiem z tyłu, jakoś normalnie, w całym kraju nikogo to nie dziwi, tylko wo Świnoujściu?

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:06:41] • [IP: 79.184.168.***]

taka prawda ja z niemcami rozmawiam tylko po angielsku(prowadze pensjonat) jak nie rozumieja to juz ich problem, nie sadze zebym mial mniej osob niż ci ktorzy wymagaja od pracownikow umiejetnosci niemieckiego Pozdrawiam

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 08:02:29] • [IP: 212.160.162.***]

Dlaczego macie takie pretensje o język niemiecki?? Boli Was, że w większości nie rozumiecie o czym się z Nimi rozmawia??

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:52:55] • [IP: 93.94.184.***]

To tylko interesy, a że nasi handlowcy przeginają widać tak im wygodnie.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:49:59] • [IP: 93.94.185.***]

żgadzam się z autorem, mnie to już od dawna drażni, że reklamy w sklepach i informacje są w jęz. niemieckim, a przecież jesyeśmy w Polsce.W niemczech nikt się nie martwi czy rozumię po niemiecku a oni nawet nie wysilają się aby mówić w naszym języku, jeszcze się denerwują że nie rozumiemy.Oczywiście nie można mówić o wszystkich niemcach, bo są też bardzo mili

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:47:36] • [IP: 80.245.180.**]

piszecie ze niemcy nie rozmawiaja po polsku to fakt ale co jesli podchodzisz do młodej kobiety na promenadzie która wraz z paroletnią corka ogląda okulary mówisz Dzień Dobry a one nie odpowiadają tylko miedzy soba rozmawiaja po niemiecku-myślisz nie zrozumumialy.A tu nagle podchodzi facet i mówi do nich czysta polszczyzną" no niech bierze te zielone bo szkoda czasu" i o czym to świadczy?? Polacy mieszkajacy parę lat w niemczech wstydzą się ojczystej mowy?? Zenada!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:29:33] • [IP: 88.156.234.***]

Do Andreea - do S-cia przyjezdzaja nie za bogaci Niemcy - wiec tych grubych euro tak duzo nie maja (wynajmuje sezonowo mieszkanie - i to Niemcy lub Polacy z Niemiec najczesciej pytaja czy moglabym ich nie meldowac - warto przeciez zaoszczedzic !).Do Goscia z 07.13 - zdarzaja sie czasami napisy w naszym jezyku - chlubny przyklad Kamminke - ale w koncu wiekszosc z nas chodzi do sklepow a nie knajp (nie kazdy przepada za niemieckim jedzeniem i ich kiepska kawa)

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:29:00] • [IP: 93.94.188.***]

NAsi sprzedawcy sa bardziej mili i pomocni kiedy obsluguja niemca! a do polakow nawet nie podchodza w sklepie, nikt mnie jeszcze nie zapytał" w czym pomoc", natomiast do niemca to od samego progu sie pucuja!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:28:49] • [IP: 217.98.13.**]

Nasi handlowcy nie powiem gdzie by weszli naszym sasiadą za 1EUR.Dlaczego no nie wszyscy ale gro nie opdnosi się do naszych konsumentów tak grzecznie. ??

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:26:36] • [IP: 217.98.13.**]

To prawda nasi sąsiedzi czują sie u nas bardzo swobodnie.U nich na plaży cisza, kultura.Co wyprawiają u nas? Głośny szwargot i brak poszanowania dla kogokolwiek i czego kolwiek.Poza tym jazda po ulicach.Strach się bać.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:24:34] • [IP: 80.54.123.**]

Zgadzam się z tym artykułem niestety Polacy nie szanują siebie, napisy po niemiecku, wszystko pod Niemca a potem zdziwieni że traktują nas jak traktują.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:23:05] • [IP: 80.245.190.***]

Prawda 100% w artykule.. zgadzam sie z autorem! mnie rowniez ogarnia szal jak slysze sprzedawce w sklepie ktory ledwo duka cos po niemiecku.. niestety te przypadki ucza naszych sasiadow wygody i dopoki my mowimy po niemiecku to oni nie wyginaja sie po polsku!! Ludzie!! POLACY!! Apeluje do Waszego zdrowego rozsadku, zmiencie to!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:20:21] • [IP: 80.245.182.***]

Gdzie za czyms idzie kasa nie ma sentymentow i dlatego nasi sprzedawcy robia wszystko by przyciagac kljenta z euro. Nie tylko sprzedawcy sa poblazliwi ale i policja ile widac aut niemieckich bez swiatel... a wystarczylo by co jakis czas postawic radiowoz przy granicy i przypomniec prawo panujace w polsce.

Gość zielonylew • Poniedziałek [09.08.2010, 07:18:13] • [IP: 95.129.228.***]

jak zwykle przesadzacie

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:14:34] • [IP: 81.141.93.***]

Zgadzam się z artykułem! To już się stało tak nagminne że aż niesmaczne. Ponadto faktycznie tak jest, że nasi sąsiedzi chcą rozmawiać tylko i wyłącznie w swoim języku, czy u siebie czy u nas. A skoro wymagają u siebie swojego języka dlaczego my nie możemy wymagać u siebie POLSKIEGO?!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:13:24] • [IP: 92.42.116.**]

Dziwne szyldów po polsku w niemczech pani nie widziała ? Menu w niektórych knajpach też ? Proponuję wybrać się za miedzę ale nieco dalej niż po proszek do prania i olej

Andreea • Poniedziałek [09.08.2010, 07:09:30] • [IP: 88.156.232.***]

Ano ekonomia, to niemiaszki zostawiają tu grube pliki euro i poniekąt utrzymuje się głównie z tego miasto, w myśl powiedzenia klient nasz pan.Nie do Niemców pretensje ze tak się tu wożą, nie do właścicieli że zarobić chcą ale do rządzących przez te lata, przecie to z ich winy nie ma stoczni, odry i itd. a Polacy za biedni na wypoczynek w naszym miescę w takiej ilości co niemiaszki i z taką gotówką-choć dla nich to darmocha.

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:08:33] • [IP: 93.94.190.***]

u naszych zachodnich sąsiadów tego niema...

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:07:52] • [IP: 88.156.234.***]

Niestety Niemcy sa niemili zarowno u siebie jak i u nas! Bedac w Niemczech staram sie uzywac ich jezyka (chociazby w zakresie slow grzecznosciowych) niestety RAZ slyszalam w polskim sklepie jak para starszych Niemcow dziekowala i zegnala sie w jezku polskim!Nawet ci OVP ktorzy czesto robia zakupy w S-ciu - i to te podstawowe- nie staraja sie nauczyc tych kilku slow, np. kielbabsa, ser itp. Polscy sprzedawcy i wlasciciele lokali przesadzaja z wlazeniem Niemcom w tylek. I jeszcze sytuacja z zeszlego roku z nowej promenady. Sklep z bizuteria - wchodze, chce obejrzec perly i szok - ceny w euro a wlasciciel Niemiec podchodzi do mnie i zwraca sie po niemiecku.Wkurzona wyszlam. Dzwonilam nastepnego dnia do urzedu miasta i federacji konsumentow nie wiem z jakim skutkiem bo juz nigdy nie weszlam do tego sklepu! Czuje sie czasami w swoim miescie zle jak obywatel na ktorym nikomu nie zalezy.

Tomcio • Poniedziałek [09.08.2010, 07:07:05] • [IP: 80.245.191.***]

I tu nie konczy sie problem, ze tylko w sklepach na półkach pojawiaja sie produkty w języku niemieckum ale pracodawcy poszukuja osób do pracy z jezykiem niemieckim, rozumiem jesli chodzi o prace na recepcji ale pojawialy sie oglodzenia takiej teści""Poszukuje pani do pracy do sprzątania sedesów ze znajomościa języka niemieskiego"to lekka przesada.Nasi potencjalni polscy pracodawcy troche sie zagalopowali.Pozdrawiam

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:03:01] • [IP: 85.93.230.**]

popieram pani artykuł'POLACY NIE GĘSI SWÓJ JEZYK POWINNI ZNAC' Zastanawiam się czy w Swinoujsciu jest jeszcze miastem POLSKIM. Pora panie prezydencie cos z tm zrobic Wstydzę sie za naszych urzędników że na takie cos pozwalają

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 07:02:59] • [IP: 46.114.144.***]

na zachodnim mówimy tylko po polsku, w sklepach tez, całe szczescie ze szkopy tu nie docieraja, Polskie Zachodnie!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 06:59:24] • [IP: 80.245.186.**]

a mnie moga niemcy co najwyzej pocalowac w zadek jak przychodzili do sklepu gdzie pracowalem i zaczynali po niemiecku to jak robilem glupia mine i mowilem do nich po angielsku wtedy oni zazwyczaj robili glupie miny i wychodzili jesli nie znali ani slowa, ale z reguly w wiekszosci przypadkow nagle sobie przypominali kilka slow i dukali w angielskim

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 06:50:34] • [IP: 80.245.189.***]

NA POLSKICH ULICACH - POLSKI JEZYK!!

Gość • Poniedziałek [09.08.2010, 06:47:45] • [IP: 217.97.199.**]

racja wszedzie tylko niemieckie opisy niemcy to co my kur...mamy niemcy czy nasz polske

Oglądasz 1-235 z 235
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Zaproszenie na obchody Narodowego Dnia Zwycięstwa 8 maja 2025 r. Uroczystość rozpocznie o godz. 11.00 na Placu Słowiańskim pod pomnikiem „Bohaterom Walki o Niepodległość Rzeczpospolitej” poprzez złożenie kwiatów przez władze administracyjne i samorządowe, służby mundurowe, poczty sztandarowe, delegacje organizacji, związków, stowarzyszeń, szkół oraz mieszkańców i gości. Druga część uroczystości odbędzie się o godzinie 11.30 na Cmentarzu Komunalnym w Świnoujściu przy „Kwaterze Wiecznego Spoczynku Weteranów II Wojny Światowej” ■