hahah pracowałem tam Bolek kroji ludzi że by za grosz stawiali mury w budynkach bo sa zmiany w projektach budynku z moich informacji maja 30 mln na remont tego kolosa chyba im nie starczy ;p

jeżeli zagbłosujecie na obecnego prezydeta, to bedzie dopiero Kongo a wy nie bedziecie mi prawa ujadać na portalu!!

IP 234 - chyba nie wydała Ci pozwolenia na budowę, ale sobie wydała pomimo iż USTAWA uzdrowiskowa nakazywała zawieszenie postępowania do czasu uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Kto powinien się tym zająć ?

Spółka cywilna, , DONOR '' o której piszecie pontonik mieszał z kliką działeczkami z deweloperem Garbosiem, a decyzje jakie były wydawane przez urzędników z architektury nadają się do oceny z kodeksów karnych. A to wierzchołek góry lodowej.

Działalnośc gospodarczą moga prowadzic tylko ludzie związani z klika z magistratu. Reszte wykończa jak im wejdą w drogę. Dobrze, że Prokuratura Okręgowa zainteresowała sie dokumentami wydawanymi przez WAB, ale to dopiero wierzchołek góry lodowej.

a ja wam powiem, ze biznesmenow co kupili jest wiecej min.firma DON-OR z bracmi Ordonami na czele, i patrzcie jak w 2012-2013 r.zmienia handlowanie habanina i pietruszka na wykwintne zabiegi w hahaha SPA zamiast zbudowa Dom poznej starosci lub Hospicjum z czego i sami czerpaliby profity! No i cala prawda...

W dwunastce mówią, że Garboś przewalił ich na remoncie 60.000zł, no to coś musi być na rzeczy. A jak nabył nie zgodnie z planem przestrzennym to kicha, jelenie są pod ochroną, ludzie są coraz bardziej świadomi. Kota w worku nie kupi.

W dwunastce mówią, że G

Plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał tam S Z P I T A L a nie jakieś apartamentowce !? Dlaczego jednym żmuras daje fory a innym przeszkadza w działalności gospodarczej ?!

Ta troska obywateli o czyjąś własnośc jest doprawdy wzuszajaca, normalnie łza się w oku kręci, k**** ktoś zarobi 9 tyś za metr kw. a nie ja, to trzeba poszukać może jest jakaś luka i da sie udu**pić gości i niech dalej wszystko popada w ruinę i wtedyjuż bedzie dobrze - jak ja nie zarobię to niech nikt na tym nie zarobi-pozdrowienia dla zawistnych :)Pa!

nasrane to ty masz, bo prawo znasz jak oni, tobie się wydaje, że wszystkie rozumy pozjadałeś, i nie rób ludziom wody z mózgu, bo to proste jeżeli jest coś sprzedane nie zgodnie z ustawą to jest nieważne prostaku.

Ludzie w Swinoujsciu nasrane pod kopuly maja. Szpital przez 15 lat stal i niszczal, i buractwo go nie zauwazalo. Teraz, gdy zostal sprzedany, mamy festiwal zawisci i chorych domyslow.

jeleń kupi apartament to będzie miał cztery kartki papieru pod tytułem akt notarialny. Bo jeżeli decyzje urzędników się okażą nieważne to kupią kota w worku. Jak ABW do dupy dobierze się urzędnikom i deweloperom oraz notariuszkom to przekręty się szybko skończą.

tak, tak, zgadza się wszystko:kupił to p.Garboś.Sama dzwoniłam do tego pana w sprawie apartamentu.Ale mówił że już wszystko sprzedane.Podobno niemiaszki wykupili te apartamenty.dzieś było to ogłoszone ale nie u nas w świniakowie.

Budowa stoi bo brak nabywców na apartamenty-9 tys.za metr.I czym się tu podniecać, że miasto sprzedało tak piękny teren deweloperom na apartamenty i ośrodek spa gdzie będą ceny jak z kosmosu zamiast zbudować tam np.Dom Póżnej Starości.

Jest zastój bo przecież to się buduje za pieniądze tych co kupują apartamenty typowa deweloperka a mają kosztować 9 tys.za metr.J czym się tu podniecać że miasto sprzedało tak piękny obiekt na apartamenty i ośrodek spa gdzie będą ceny jak z kosmosu zamiast zrobić np.Dom Póżnej Starości.

To była ustawka kadencje się kończą i są dziwne sprzedaże . Czy nie lepiej zrobić było coś pożytecznego np;Hospicjum.

jest takie pojęcie" jawny konflikt interesów"

Trza było startować do przetargu..kupiła ten szpital grupa inwestorów..i bardzo dobrze..już to widmo nie straszy...pryetarg był ogłoszony!!ZAWISTNY LUDZIKU!!

189..my sie nie martwimy, tylko szlak nas trafia, że jak to wszystko trzymało się kupy i jako tako wyglądało to trzeba było zdobyc unijne fundusze i odbudować opiękny szpital kardiologiczy w pieknym miejscu nie tylko dla mieszkanców..sprzedaje się jeden raz, a co z tego wynika widać, czuć i słychać!!

Proszę nie martwcie się za kogoś.

nie znam sie na tyle, ale wydaje się, że jezeli mąz zajmuje sie deweloperką, to żona nie może pracować w urzędzie i jeszcze zajmować się przetargami i sprzedażą gruntów, to tak na zdrowy rozmu, czy to jest zgodne z prawem??

bo jeśli chodzi o inwestycje to nasuwa sie nieodparte wrażenie, że to Wikowyje bis, to samo dotyczy placu między blokami Matejki/Wyspianskiego jestam juz sralnia dla psow, wysypisko smieci, jak wiatr wieje od morza smierdzi jak nieszczęście!

Nareszcie coś pozytywnego na tej nieruchomości się dzieje. Na gospodarnego i poważnego właściciela czekają popadające w ruinę budynki przy UM, na Matejki i przy basenie północnym.

Co za problem kto kupił, ważne aby służyło tak samo jak mieszkańcomi tak i gościom.Pięknie położony obiekt bedzie dobrą wizytówką Świnoujścia!Dobrze, że ktoś chce inwestować właśnie u nas.

Prokuratura szczecinska powinna tez zbadac przy okazji osiedle na 11 listopada. To tez chyba ten sam deloper budował, na zanienionej z Pontonem działce. Jak to sie stalo, że sa tam 3 rodzaje budownictwa obok siebie. Nie wiecie czasem ?

psy szczekają a karawana jedzie dalej... wykażcie inicjatywę, bądźcie odważni, weźcie kredyt, dbajcie o inwestycję..proszę! a nie szczekajcie!

w 2012 ? przeciesz bedzie koniec swiata

a czy to nie Garboś nabył tą nieruchomość, mężulek deweloper pani z architektury, a które to decyzje bada prokratura szczecińska. Rodzinką się obstawiła i lody kręci, aż huczy w całym Świnoujściu.

Szpital jest piękny można pacjentów przyjmować :)

Migawka przednia..ten Pan szuka nowego lokum..rozmyśla komu i gdzie umilić życie...

Teraz już nie ma sensu budować SPA skoro kilka kilometrów dalej będzie gazoport a potem elektrownia. I tak za kilka lat nikt tu nie przyjedzie

A ja mam podobne pytanie...CO Z RZEŹNIĄ przy ulicy Kołłątaja??

zobaczcie co kolejność uchwał wyparowała ze strony urzędu niema nr. XXVI 230/2007, to błąd pisarski czy pomyłka, a może przekręt. XXVI/225/2007 (Trafność: 7.69) [...] [...] więcej » XXVI/226/2007 (Trafność: 7.69) [...] (Załączniki do uchwały znajdują się do wglądu w Biurze Rady Miasta) [...] więcej » XXVI/227/2007 (Trafność: 7.69) [...] [...] więcej » XXVI/228/2007 (Trafność: 7.69) [...] [...] więcej » XXVI/229/2007 (Trafność: 7.69) [...] [...] więcej » XXVI/231/2007 (Trafność: 7.69) [...] [...] więcej » XXVI/232/2007 (Trafność: 7.69) [...] [...] więcej » XXVI/233/2007 (Trafność: 7.69) [...] [...] więcej »

Pozwalenie na budowę na tej działce jest nieważne, bo wydane niezgodnie z ustawą.

Następny przekręt, to kto to nabyłó jaki deweloper?

Protokół Nr LXVII/2006 z LXVII Sesji Rady Miasta Świnoujścia, która odbyła się w dniu 19 października 2006 roku od godz. 1000 do godz. 1652. Radca Prawny – Maciej Nowicki powiedział, że ta sprawa jest wyjątkowa, ponieważ rzadko znajdujemy się w sytuacji, w której mamy tak korzystną pozycję w relacji z kontrahentem. Firma, która ubiega się o zakup szpitala nie przystąpiła do zawarcia umowy definitywnej czyli nie wykonała umowy przedwstępnej w zakresie własnego obowiązku. Termin wizyty u notariusza został wyznaczony, to jest kwestia udokumentowana i w związku z tym przepisy obowiązującego prawa przewidują, iż teraz piłka jest po stronie miasta. Można odstąpić od umowy przedwstępnej zachowując prawo do zatrzymania kwot wpłaconych na rzecz miasta, tytułem zadatku i częściowo wadium. Można również wystąpić do sądu z roszczeniem o przymuszenie kontrahenta do zawarcia umowy, jeżeli nie uczyni tego dobrowolnie to na mocy wyroku sądowego dojdzie do zawarcia umowy i przeniesienia własności. Problem jest nie tyle z samą operacją prawną, co ze środkami finansowymi. Mamy sygnał, że nabywca czyni wszelkie wysiłki, aby te kwoty uzyskać, jeżeli zakończą się one sukcesem, w grudniu jest szansa otrzymania ok. 7mln złotych łącznie do budżetu Miasta. Zasugerował także, aby nie przedłużać terminu zawarcia umowy, ponieważ kolejne aneksy wprowadzałyby stan niezgodny z treścią wynegocjowaną z kontrahentem w ramach protokołu po przetargowego. Nieruchomość ta dwukrotnie nie została zbyta w przetargu i aby uniknąć zarzutu, że zmieniamy zasadnicze elementy umowy, który to zarzut miał by skutkować utratą możliwości zatrzymania 700 tys. złotych. Na ewentualne powództwo o zobowiązanie do zawarcia umowy mamy rok, jest to wystarczająco dużo czasu, aby podjąć wszelkie możliwe decyzje, albo o odstąpieniu od umowy, albo o sfinalizowaniu w drodze przymusu sądowego tego kontraktu. Jest to najbezpieczniejsze rozwiązanie, a jednocześnie stwarza jakby z kontrahentem pewien parasol bezpieczeństwa, daje mu sygnał, że wszelkie starania jakie czyni w celu uzyskania kredytu nie są staraniami bezcelowymi.