iswinoujscie.pl • Poniedziałek [03.01.2011, 07:47:37] • Świnoujście
Dziki wchodzą do domów!

fot. Czytelnik
Przy ul. Modrzejewskiej kręci się pełno dzików. Zwierzęta upodobały sobie podwórko przed blokiem socjalnym, gdzie są regularnie dokarmiane. Jak poinformował nas pan Radosław - wchodzą one nawet do środka!
- Szedłem sobie na spacer i patrzę, że przy Modrzejewskiej 20 jest stado dzików - pisze internauta - Początkowo nie chciałem podchodzić ale gdy zobaczyłem, że dziki karmią nawet małe dzieci z tego bloku to podszedłem bliżej. Później jeden z lokatorów powiedział mi, że dziki zaczęły już wchodzić do środka.

fot. Czytelnik
Dzisiaj o dzikach poinformowała nas także pani Dorota. W innym rejonie Warszowa z lasu wyszło kilka dzików. Jeden z mieszkańców wyrzucił im przez okno resztki. Dziki chętnie pożarły pokarm.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Dobre serce dla zwierząt to ma ten co zna głód i podzieli się tym co ma do jedzenia. - dokładnie, to jest pierwszy blok od lasu, więc sie nie dziwcie ze przychodzą.
trzeba chronic dziki przed tą patologią z modrzejewskiej 20, jeszcze się zwierzęta rozpiją;)
Patrzcie jak ten czas szybko płynie, DZIK który stykał się z ludzmi wyrósł na ŚWINIĘ.
będąc wczoraj na spacerze w tej części lasu widziałem pokarm przygotowany dla tych zwierząt tuż na skraju lasu---także lokatorzy tego lokalu sami sobie fundują problem z obecnością zwierząt tak blisko zabudowań.
po to dokrmiają zeby ubic!
jak karmią to mają
dziki były są i będą wszędzie tam zimą gdzie jest strawa - normalne
Nie przenoś ludzkich odruchów na dzikie zwierzęta, bo takie" uczłowieczanie" dzikiej przyrody przynosi jej głównie szkody.
to jest zorganizowana i obliczona na osłabienie poparcia platformy, akcja PISiorów
Dobre serce dla zwierząt to ma ten co zna głód i podzieli się tym co ma do jedzenia. Pasibrzuchy z pełnymi kabzami nie podzielą się z potrzebującymi, głodnymi, a jeszcze ich okradną, bo bogatym wiecznie mało.
"są regularnie dokarmiane." - cóż zatem w tym dziwnego? Zima zwierzyna dzika gromadzi się przy paśnikach. Sami mieszkańcy sobie te dziki na podwórku zafundowali.
Za dużo pieniędzy mają, że starcza im jeszcze na dokarmianie dzików