zgodnie z planem pracy na marinie-każdego dnia o godz. 0730 odbywa się przekazanie obowiązków bosmana dyżurnego w obecności menedżera ds. technicznych.

Nie barka, ale krypa. jeśli ktoś nie może się tego pozbyć, to rozwiązaniem jest sprzedanie tego złomu na żyletki. Gdzyby rzeczywiście nie musiał się martwić o kasę, to wyciągnął by barkę na nabrzeże. W tej sytuacji, to pewnie poleży na dnie do marca, a w marcu" ktoś ją wyciągnie", bo nie może tamować ruchu w marinie. O !!

do 125-pojęcie posiadania kasy dla każdego ma inne znaczenie, a tak na marginesie jeśli już coś się kupuje to trzeba dbać o to -barka to nie jacht ale to własne wydane pieniądze które na ulicy nie leżą ale widocznie tu jest ważniejsze bycie kimś

Do. 234: Nie jacht ale barka :-p i akurat ten własciciel to o kase nie musi sie martwić zabardzo

Takich wlasnie mamy menydzerów:) jego w ogole nie ma na marinie!! tygodniami, miesiacami. Jak zachodzi to tylko pyta czy wszystko gra, bo sam nie wie o co pytac bo nie ma o niczym pojecia!! Ale jak kase brac to ma pojecie, nie? Żenada!!

Marzenia o pięknym jachcie się utopiły -najgorzej jak się chce komuś dorównać a kasy brak -troszkę rozumu nie zaszkodzi mieć

Hmmmmm - to pierwsze zdanie zwala wprost z nóg...woda ściągnęła barkę na dno...ciekawe co na to p. Bralczyk?

Ciekawe czy " menydżer " się uchowa. Może przełożony już zrozumiał, że tam nie potrzeba żadnego " menydżera" , tym bardziej ze szkołą polityczną z minionej epoki. No chyba że będzie restrukturyzacja i zlikwidowane będzie stanowisko kierownika ośrodka. Ludzie muszą mieć co robić i pracować, żeby dawać im publiczne pieniądze. Czyżby ta prosta reguła tutaj nie obowiązywała? Tyle ostatnio się mówi o złym stanie finansów Państwa, o koniecznosci redukcji w sferze urzędniczej, może jednak ktoś wyprzedzi czas rozliczenia, który prędzej czy później nastąpi.

DO [IP: 93.94.188.***] SORY ZE NIE ZAUWAZYLEM.ALE PRZEPRASZAM SAM JESTEM W TEJ BRANZY.TAKRZE NIE OBRAZAJ MNIE.POZDRAWIAM

Zostawcie tytanika. ...

to moze zaspiewamy: Noe, Noe jak nam ciebie zal, Noe Noe jak nam ciebie zal

Reporterzy iswinoujscie.pl dotarli do wiadomości, do których jeszcze nikt nie dotarł. Podoba mi się to zdanie:)obrotni są

Marek wszystko bedzie dobrze zycze Ci wszystkiego dobrego, dacie sobie rade.A tlumokow nie czytaj. Kazik.

A teraz jak ta barka. ..hm...-parkuje na dnie to też musi płacić za miejsce w marinie?

Czy menadżer odpowie za to że nie sprawdził co przyjął ?? jego wogóle tam niema, nigdzie politycznego technika niema nigdy, za co on bierze pieniadze, ten duzy dzieciak płaci jemu za co ?? całe miasto sie smieje z takiego" technicznego polityka " jak nie wie co to śrubka a co nakretka takich mądrych mamy w radzie też tłuk

mam takie pytanko czy nie bedzie czasem podwyzek dla menadzerów i spółki co by im sie kasa zgadzała za stracone emerytury?

to czym teraz wegiel przeplyna, hehehe, kra kra

Oferuję 3000 zł za zdjęcia tej tonącej łodzi.

dyr fryska-specjalista od nie wiadomo czego!

A" menydżer" od szkolenia politycznego zasnął snem zimowym jak niedźwiedź, gdyż całe stado niedźwiedzi otrzymało pozwolenie na długi, kilkuletni sen we wszystkie pory roku, aż do następnego przeglądu osobników.

jacht tez widzę nie wyciągnięty ktoś ryzykuje kupę kasy.Ale jak go stać

do IP 186 - widocznie wszyscy armatorzy tego typu barek sa głupi skoro nawet u wejścia do północnego stoi taka koszarka. Sie nie znasz to sie nie odzywaj.

Gość • Piątek [07.01.2011, 18:54] • [IP: 93.94.184.***] Zazdroscisz bo nie masz starych ? internetowa napinko?

generelanie armator barki powinien ja wyciagnac na zime, chyba ze jest na tyle glupi zeby jak widac jej nie wyciagnac. Nie ma sie co dziwic nie wyciagnaj jej teraz toi pewnie wczesniej zaniedbany kadlub pod woda, ostra zima * totalny, ma za swoje.

przy barce cumowała" ATALANTA". co z nią? czyżby też na dnie?

Tym się różni barka Słabego od barki Noego, ze jest słaba.

DoGość • Piątek [07.01.2011, 17:23] • [IP: 80.245.182.***]A Ciebie stary zrobił na becikowe.

kolejny pieknym przykladem" wytwornego" jezyka polskiego jest :" sprawa zaraz po zaistnieniu" moze powinniscie zajac sie poezja?

aj tam.w fizyce najważniejsze jest przyciąganie..wzajemne:):

PEWNIE NA UBEZPIECZENIE TO ZOSTAŁO ZROBIONE

Wydobędzie się, pospawa i jeszcze będzie pływała długo.

major wyciągnie :P

to Marek miał/ma barkę ? dwoiga imion barka vel uboot :)

Takie jednostki powinny być na zimę ściągane na ląd. Inaczej kicha.

dobrze że nie pływali po rzekach, bo jeszcze by się potopili.

Szkoda jednostki, kupa kasy lezy na dnie, tak na oko to było ze 400.000 zlotych.

Ciekawe jak to na nagraniu z kamery mariny wyglada?

do [IP: 93.94.188.***] Na oczy ci padlo? Napis na boku" Wild Wind" a nie" Arka", po barce to tylko miejscie zostalo i skruszony lod...

wyrazy współczucia dla Marka i aby szybko odbudował bareczkę :)

to sie musial Noe lekko podk...ic :))

a co na to menadzer od spraw technicznych??

CZY ZDIECIE TEJ KRYPY PRZYPOMINA BARKE??

Przykro, mam nadzieję, że barka była ubezpieczona.

Czyli kadłub cienki jak papier. Nie będzie łatwo właścicielowi po podniesieniu dostać klasę bez pomiarów grubości poszycia.

Właściciel pewnie zachwycony nie był jak się dowiedział...