Od razu widać, że nowo narodzona dziewczyna narobi jeszcze zamieszania na świecie. I bardzo dobrze. Jak przyjść na świat, to z pompą.
Nasz Czytelnik napisał, że jego córeczka urodziła się 20 stycznia tego roku.
- Postanowiłem jakoś bardziej to uczcić, więc puściliśmy ze znajomymi czerwony, latający lampion – wyjaśnia mężczyzna. - Podobne do tych, które były puszczane na WOŚP. A więc nie jest to UFO i może drogi Czytelnik, który robił zdjęcia, spać już spokojnie.
heh zajebiste!
amerykanie zbudowali latajace spodki i nigdy ich nie uzyli w zadnym z konfliktow zbrojnych... tak, tak a swistak dalej siedzi i zawija sreberka
Gość • Wtorek [25.01.2011, 18:15] • [IP: 80.245.184.**] A my radzimy zainwestować w słownik...
buahahahahaha
fajne.wczoraj ogladalam program o tajnych badaniach niemieckiej rzeszy nad grawitacja.nazywalo sie to ;die glocke, , , , /dzwon/, podobno amerykanie na podstawie tych projektow zbudowali latajace talerze-wmawiajac nam/do dzis/ze to ufo
ŚWIETNY POMYSŁ! A TACIE OCZYWISCIE GRATULUJE POMYSŁU I CÓRECZKI :)
brawo za inwencje !
Ten lampion leciał - owszem - nad budynkiem przy Poznańskiej, ale już dłuższy czas temu. Widziałem z okna. Wygląda fajnie, a i sam pomysł dobry. Tylko, taki lampion na takiej wysokości, to raczej rzadkość.
popieram goscia ponizej:)
heh zajebiste!
a do goscia z 16 20 slepy jestes ze niewidzisz ze ten artykul dalej istnieje.radze wizyte u okulisty:))))))))))
do goscia ponizej.zazdroscisz pomyslu bo sam bys na to niewpadl, jestes zalosny zazdrosniku!!
lampion z okazji urodzin haha, już się ludziom w głowach przewraca.szkoda, że nie wsadził córki, żeby polatała nad miastem
Kiedyś dawno temu puszczaliśmy w domu u kolegi podobne balony. Grzaliśmy powietrze w balonie nad gazem, pech balon poleciał pod sufit paląc się.Efekt taki, że kuchnia do malowania i czerwony tyłek kolegi.
a dlaczego mam wierzyc ze to lampion?? moze ty gosciu lampiona pusciles i ufo tez leciało?
jak jest mocny wiatr to kto wie ;D
naogladali sie" zaplatanej" i puszczaja lampiony ;) :P
kurcze kiedyś szczęśliwi tatusiowie i ich kompany:)po pępkowym puszczali pawie...a teraz lampiony!świat jednak idzie ku lepszemu:)GRATULACJE!POMYSŁ PIERWSZA KLASA!
bez przegiecia, jeszcze bardziej zenujacy poziom niz w Fakcie i SE, zajmijcie sie problemami w miescie
W Roswell też mówili że to balon. Wojsko to potrafi wszystko zatuszować.
i po strachu:)
No. 200 km/h się poruszął, no niezłe bajkie!
heh, dobre szkoda że w artykule (który nie wiem czemu został usunięty) było że obiekt poruszał się z prędkością około 200km/h -- TO CHIŃCZYCY ROBIĄ TAKIE SZYBKIE LAMPIONY??