Od kilku lat ta największa atrakcja naszego regionu jest najbardziej zaniedbanym zakątkiem polskiego wybrzeża. Dziurawa droga, brak parkingów i chodników oraz pyły i opary wydobywające się z okolicznych indriustialnych konstrukcji wywołują krytykę wśród turystów odwiedzających ten piękny niegdyś zakątek. Co ciekawe jednym z najbardziej psujących okolicę elementów – rurociąg firmy Deza ( zaprojektowany przez firmę Bimor- tą samą, która zaprojektowała rurociąg ORV przez tereny zabytkowe) zbudowano zaledwie w kilka lat temu- wbrew wszelkim przepisom dotyczącym ochrony zabytkowej strefy ekspozycji i w której znajduje się latarnia. Projekt zabudowy okolic zabytku trafił już na biuro włodarzy miasta- którzy mają go zaopiniować. I zmienić ewentualnie miejscowy plan- który z projektem koliduje.

- Chcieliśmy, żeby rozwiązanie było jak najciekawsze - mówi Czesław Dziembaj, prezes Stowarzyszenia Miłośników Latarń ze Świnoujścia. - Wewnątrz będzie gastronomia, toalety, ekran multimedialny, makieta Zalewu Szczecińskiego, na której będziemy mogli zobaczyć punkty nawigacyjne w jego sąsiedztwie.

Stowarzyszenie chciałoby, żeby inwestycja została zaplanowana w ramach partnerstwa publicznego i liczy na pieniądze z Unii Europejskiej.

Projekt wzbudza kontrowersje- cześć osób, w tym między innymi architekci i konserwatorzy zabytków krytykują go ze względu na wielkość, użyty materiał, a nawet formę architektoniczną.

Redakcja portalu iswinoujscie zachęca czytelników- mieszkańców i turystów do dzielenie się swoimi opiniami na temat tego projektu i pomysłami- jak okolica tego pięknego zabytki powinna być zagospodarowana. Wszystkie uwagi przekażemy Stowarzyszeniu i władzom naszego miasta.

źródło: www.iswinoujscie.pl