(Wandale panoszą się w centrum miasta) no i dobrze ktoś musi

I jak człowiek może się czuć bezpieczny.Monitoring, patrole.To bzdety.Coraz gorzej u nas się dzieje. I po co płacimy podatki ??

do roboty pijaczki!!

Gość • Niedziela [13.03.2011, 18:39] • [IP: 84.212.230.**] za to teraz grzeczny syn, przyjdzie z rozbitą głową, bo nie miał papierosa, jak go zaczepiono... Co jest lepsze bać się, że milicja przypadkowo zaczepi niewinnego przy rozwalonej lampie, czy tego, że każdego dnia można bezkarnie oberwać od każdego łobuza, któremu znudziło się rozbijanie lamp? Bawić się w abstrakcje możesz, ale jakkolwiek wcześniej strach było rozwalić lampę lub śmietnik (nawet obok takiej się znaleźć), a teraz? Monitoring - a jest etat dla operatora (to trzeba innego zatrudnić, ten się nie sprawdza), czy sprzęt jest, a ktoś tylko czasem zerka? Dziw mnie też podejście tych, co obecnością kamery usprawiedliwiają się, że nie dzwonili na posterunek, jak widzą, że się źle dzieje lub czekają, jak zrobi to kto inny.

może zeźliło ich, że to drzewko od dawna jest martwe i włąsciciel powinien sam to dawno uprzątnąć?

Jak pan reporter juz sie tym zainteresowal to moze posprzatac. Co mnie obchodzi jakas Je***a donica na ulicy? Nie ma tutaj juz powaznych wiadomosci?

Monitoring... Ja nagrywam z 4 kamer, i ani razu nie chcieli nagrań...na 5 wezwań 2 razy przyjechali w miarę szybko. Szkody jakie ogólnie zostały wyrządzone, to kupa kasy... Ale to nie było w Ś-ciu, tylko w pewnej nadmorskiej gminie... Najbliższy nocny (w sezonie letnim) znajduje się w Kam. Pom.

ty lala ponizej z godz 23.33 a ty co robisz jak sie nudzisz sorki ha ha jakie slowo

Brak rozrywek? Jak się nudzą to niech książki poczytają. Sorki, zapomniałam, że to analfabeci. Jest wiele pożytecznych zajęć na" zabicie nudy", ale te głąby o tym nie wiedzą, bo mama z tatą nie mieli czasu, aby im to uświadomić.

watpie zeby to byli bywalcy Centrali...

To nie jakijś brak rozrywek dla młodzieży itp.Tak wygląda polskie społeczeństwo.Wandalizm i chamstwo jako naród" mamy"w genach.Nie szanuje się wspólnej własnościTrzeba pokoleń, aby to zmienić, no i prawo powinno być surowe i bewzględne.

pewnie jakis pajac znow napisze (gdzie byli rodzice)

ta oni siedzą w centrali...

Ludzie trzeba wrocic do czasow staroswieckich i takiego barana lub baranow zlapac i na gola dupe baty ale takie zeby zaopamiętal na zawsze , a do roboty ciezkie wyslac takich baranow i pracowac od rana do wieczora to bynajmiej nie mysleli o wandaliżmie.

Trzęsienie ziemi w Świnoujściu.

no cóż przyjął debil ścieżkę popił piwkiem i musiał na czymś się wyładować, donica nie odda więc poszedł po najmniejszej linii oporu, nie wytłumaczy takiemu że lepszy pożytek oddałby społeczeństwu gdyby wziął rozpęd i pier...nął pustym łbem w ścianę

Przede wszystkim gdzie są jakiekolwiek patrole? Dobra, monitoring->zgłoszenie patrolowi... jakiemu patrolowi? A wogóle ktoś w te monitory patrzy? A niestety smutną prawdą jest, że Policja nie bardzo ma coś do powiedzenia, ale to nie ich wina tylko durnych przepisów. Ameryki się zachciało, tylko tam się Policja nie pierdzieli o tym ustawodawcy zapomnieli. Moim zdaniem wyższe wyroki i zmiany w ustawach chociażby o Policji. I na miłość Boską niech ktoś patrzy w te monitory.

to nie głupota to nie debilizm to brak rozrywek w naszym mieście...młodzież niema tu co robić...ludzie z całej polski zjeżdżają za pracą za rozrywką a tu lipa...miasto przereklamowane...wszystko powyżej 40 latek i 1000 euro w kiszeni...

Gość • Niedziela [13.03.2011, 18:39] • [IP: 84.212.230.**] Kolego, jego syn może w każdej chwili przyjść do domu z połamanymi kończynami właśnie przez takich pajaców o jakich jest ten artykuł. Ja czasów komuny nie pamiętam, byłem wtedy dzieckiem ale dzisiaj to co się dzieje w kwestii wychowania, poważania i bezpieczeństwa to jest po prostu smutne. Jest policja, miliony poszły na monitoring, sam Karelus się podniecał że cały zapis jest pozostawiany w archiwum aby w każdej chwili można było go odtworzyć... Nawet śmieszne to nie jest. Smieszna jest policja i nasze służby porządkowe. Za komuny może czasami się oberwało za nic pałami po plecach, ale przynajmniej był szacunek do milicji. I jak wpadała Nyska to wszyscy portkami trzęśli. Dziś jak wpada ten ich Fiat czy co to jest to towarzystwo stoi, pije piwko i się śmieje. A już po ich odjeździe to boki zrywa. Takiego" szacunku" dopracowała się w tym kraju policja. A już nasze piękne miasto to jest tego ekstremalnym przykładem.

Pan Sławek jak już zrobił to zdjęcie, to mógł donicę postawić (tak samo jak jego informator czy którykolwiek inny mieszkaniec tejże ulicy czy przechodzień). Przykro się robi, że reakcje na wandalizm i debilizm ograniczają się do krytykowania, komentowania i narzekania...

Policja powinna lac takich pałami i patrzec czy równo puchnie.

To nie jest glupota. To jest debilizm

I czym tu sie zachwycasz starszy koleszko? Milicja? A pomyslales sobie ze ja tez kiedys szedłem sobie ulica nic nie robilem a takie głup.i jak ty cos rozwalali a ja dostalem od milicji baty za darmo. Tak tak milicja byla dobra czemu nie wrocic do tych czasów. Ciekawe inteligencie po studiach z dobrymi zarobkami co bys powiedzial jak by Twoj grzecznyu syn przyszedl z połamanymi rekami wracając grzecznie ze spaceru? Czy dalej bys krzyczał i oglaszał wszemi wobec ze komuna i jeden z ich aparatów - milicja jest super cool i trendy? Czasami nie umiem zrozumiec starszego pokolenia. Wszystko ma dwie strony. Pozdrawiam

Za czasów tak nielubianej komuny, kiedy raz w życiu odważyłem się z kolegami tak poprostu, iść przed siebie, wolność, patrz tam gdzie wzrok nie sięga, wszystkie przedmioty zaliczone, 100 dni przed maturą, pierwsza utrata przytomności po dwóch piwach-więc kiedy tak swawolnie włócząc się po 10 razy większym mieście możliwe że coś niechcący trąciliśmy na ulicy, kawiarni, dokładnie nie pamiętam.Pamiętam natomiast, że nie daliśmy rady uciec przed panami milicjantami.Zanim zawieżli mnie na komisariat a wydawało mi się, że trwało to zbyt długo, przyznałem się do wszystkiego co zrobiłem, chętnie przyznawałem się także do wszystkiego co milicjanci mi proponowali bo nie miałem już siły wytrzymać bólu pleców, głowy, kończyn.W zasadzie nie bolały mnie tylko włosy. Ta lekcja wyszła mi na dobre bo skończyłem studia, mam dobrą pracę, zarobki, szacunek.Żona jest ze mnie zadowolona i dorosły syn chce ze mną rozmawiać.

A to nie ci przewrócili donicę co wyszli z Centrali ? Dlaczego na deptaku szukacie ?