Podobno prezydent miasta i prezes Interferii są już po wstępnych ustaleniach w sprawie przyszłorocznej gali. Póki co, tegoroczna uroczystość odbywała się tradycyjnie na największej miejskiej scenie. Po raz drugi była transmitowana „na żywo” przez telewizję kablową „Słowianin”. Spółdzielcza kablówka zyskała właśnie możliwości techniczne i sprzętowe pozwalające na bezpośredni przekaz w jakości high definition z sali teatralnej i trzeba przyznać, że nastąpiło to w dobrym momencie. Okazało się, że jeden z Trytonów, w uznaniu 49-letniego dorobku otrzymała właśnie ta najstarsza i największa świnoujska spółdzielnia.



Uroczystość zgodnie z prawdziwie „oskarowym” scenariuszem poprowadził sekretarz miasta Dariusz Wojcieszek. Najpierw kandydaci do nagrody odbierali nominacje. Chwilę potem nominowani oczekiwali już na słowa, które w angielskiej wersji językowej znamy właśnie z gali Amerykańskiej Akademii Filmowej. Zwycięzcą jest....

Zwycięzcami są:
W kategorii Gospodarka i Przedsiębiorczość: najstarsza i największa Spółdzielnia Mieszkaniowa na wyspach Uznam i Wolin SMLW „Słowianin”. Nagrodę odbierali prezes Mariusz Łukaszyk i przewodniczący Rady Nadzorczej Waldemar Buczyński.

W kategorii Edukacja, Kultura i Sport: wychowawca kilku pokoleń karateków Świnoujska Akademia Karate Kyokushin.

W kategorii Działalność Społeczna i Charytatywna Bożena i Marian Sienkiewiczowie.

W kategorii Obiekt Roku – posterunek Energetyczny Świnoujście przy ul Piastowskiej.

Zgodnie z regulaminem nagrody, prezydent miasta rezerwuje do wyłącznej swojej decyzji jeszcze jedną statuetkę. O tej specjalnej mówi się także, ze to „super Tryton”. Janusz Żmurkiewicz przyznał go w tym roku kolejnej firmie z kilkudziesięcioletnią tradycją Powszechnej Spółdzielni Spożywców w Świnoujściu. Decyzję umotywował znakomitym wynikiem ekonomicznym jakim może obecnie poszczycić się firma prowadzona przez prezesa Piotra Kłapacza.

W przemówieniu na otwarcie gali, prezydent Żmurkiewicz powiedział, że jest dumny z miasta i dokonań jego mieszkańców. Powiedział to stojąc przed ludźmi, którzy na ten sukces codziennie ciężko pracują i choć nie na wszystkich czekała statuetka to każdy ma prawo czuć się współtwórcą wizerunku Świnoujścia.

W roli „pocieszacza” wystąpił tego wieczoru znany satyryk Krzysztof Piasecki, który z właściwym sobie humorem zaproponował zmiany w Rządzie. Jego zdaniem minister Kopacz powinna zająć się w Polsce budową autostrad, a ministrem właściwym dla opieki zdrowotnej – minister Grabarczyk. Taka gra słów rozbawiła publiczność. Wesołe piosenki i monologi zakończyły część oficjalną gali Trytonów.

Na wychodzących z sali teatralnej czekała jeszcze jedna niespodzianka. W eleganckich fartuszkach czekały już na nich kelnerki z Karczmy Polskiej i zapraszały na poczęstunek. Stoły w sali sportowej dosłownie uginały się od smakołyków. Każdy znalazł coś dla siebie.

Dodatkowa atrakcją była wielka statuetka Trytona. Właśnie tutaj zrobiono w czwartek dziesiątki pamiątkowych zdjęć, w tym to najważniejsze. Są na nim wszyscy laureaci tegorocznych nagród.

źródło: www.iswinoujscie.pl