Gdyby nie czujność sprzedawcy, prawdopodobnie transakcja udała by się. Mężczyzna zgłosił się do sklepu przy ulicy Grunwaldzkiej chcąc zakupić telewizor i inne akcesoria RTV i AGD.
21-letni Łukasz K. chciał wyłudzić raty podając fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Łączna kwota urządzeń wynosiła 3 332 złotych .
Obsługujący go sprzedawca zorientował się, że mężczyzna może być oszustem i powiadomił o tym policję.
- Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili mężczyznę. Podawane przez niego dane nie znajdowały potwierdzenia w dokumentach – mówi sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji. – 21-letni Łukasz K. został zatrzymany.
Mężczyzna przyznał się do oszustwa. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Ponadto" 21-letni Łukasz K. nawet przez 5 lat nie będzie mógł oglądać swoich ulubionych seriali telewizyjnych", sam byłem kiedyś sprzedawcą RTV i sam osobiście dwa czy trzy telewizory sprzedałem osobom, które kupowały dla osoby osadzonej. Także wcale nie musi być tak źle, niejednemu jest tam lepiej jak niektórym poza kratkami i to też jest kpina tego państwa. No, ale jak się ustanawia prawo pod siebie to i tak by jeśli powinie się jednak łapa nie trafić do prawdziwego Alcatraz tylko w miły sposób przesiedzieć karę. Co kraj to obyczaj, ale co się dziwić jak wybieracie i glosujecie, a oni Wam plują w twarz nie potrafiąc nawet pisać po polsku...Byłem patriota całe życie, jednak z Polski, zostało jedynie 6 liter, orzeł i flaga, niestety :(
Jedyni terroryści jakich znam i będę miał okazję poznać to niestety ci rządzący tym państwem, to przez nich czuję sie terroryzowany. W dodatku mafia, nakladajaca i sciagaja haracz, potocznie zwany podatkiem, ba nawet mafia rzadko nakładala na swoje" chronione" miejsca takie haracze jak narzuca to Panstwo. Z reszta kazda transakcja zawiera podatek, a oni jeszcze każą się rozliczać, to nie jest terroryzm? Kpina, wcale nie czuję się wolnym człowiekiem w związku z tym. Poza tym wcale bym się nie zdziwił i nie zapłakał jakby terroryści upodobali sobie nasz sejmowy obóz terrorystyczny, pewnie mieliby inne cele w tym, ale prędzej bym je chyba zrozumiał niż zasady funkcjonowania tego państwa.
Tam poniżej dobrze prawicie ale co z tego wszyscy wiedzą że tak jest ale zrobić nic nie można. Wiecie teraz dlaczego na świecie są Terroryści, to ci którzy zostali skrzywdzeni przez prawo i są bezsilni.
Do gościa z 14:15, nie. Prawo tworzą bandyci, więc czemu się dziwić, że wobec nich jest ono łagodniejsze niż w stosunku do zwykłego obywatela?Komu się wydaje inaczej...no właśnie - wydaje się.
Gość • Wtorek [29.03.2011, 04:06] • [IP: 80.245.178.**] Zadziwiająco niski wyrok dla byłego dyrektora łódzkiego Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska – za niegospodarność, która naraziła skarb państwa na stratę 42 mln zł Marek K. dostał wyrok 11 miesięcy w zawieszeniu. Sąd kazał mu zwrócić zaledwie 300 tysięcy złotych - mimo, że były prezes miał wówczas kilkanaście nieruchomości, w tym kilka kamienic w centrum Łodzi. ...bo prawo jest dla" malutkich". a burżuje się mają dobrze i" oby im się /TYLKO/ żyło dobrze" czytaj" cudownie"
Jakby się powiodło skoro dane były fałszywe?Banki weryfikują zwykle kredytobiorców, więc nie wprowadzajcie ludzie w błąd, że tak łatwo wałek w Polsce zrobić.
po co mu telewizor Telewizja klamie
Zadziwiająco niski wyrok dla byłego dyrektora łódzkiego Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska – za niegospodarność, która naraziła skarb państwa na stratę 42 mln zł Marek K. dostał wyrok 11 miesięcy w zawieszeniu. Sąd kazał mu zwrócić zaledwie 300 tysięcy złotych - mimo, że były prezes miał wówczas kilkanaście nieruchomości, w tym kilka kamienic w centrum Łodzi.
O ile wiem to jest KRYZYS i ludziska się imają różnych sposobów, lecz czasem nielegalnych i to jest wstyd :-(
co za leb z tego typa hahahha
na mnie pewna osoba wziela kilka kredytow, dowiedzialam sie o tym dopiero jak sprawe przejal komornik. i co moglam z tym tym zrobic... zglosilam sprawe na prokurature, gdzie i tak musialam splacic komornika, ktory mi powiedzial ze moze kiedddys odzyskam te pieniadze, jesli oczywiscie pojdzie do pracy lub jesli bedzie dostawal emeryture... swietnie!! po prostu zal
Dobrze niech go wsadza nawet i na wiecej jak pewnego Michala Cz. ktory naciagal i nabral kredytow na rozne osoby i uwazal ze jest bezkarny. Na szczescie sprawiedliwosc go dopadla.
no prosze IP;31.63, 212***uderz w stół a przestepca sie sam ujawnia, tyle ze niesłyszałem zeby nalesnik okradał bogatych wrecz przeciwnie biednych ktorzy maja kłopoty.
258 kk do 8 lat
No cóż, ja nie próbuję się wybić. Chcę normalnie żyć, ale coraz częściej dochodzę do wniosku, że chyba na prawdę tu się nie da. W moim wieku jednak, ciężko myśleć o wyjazdach, a i z ewentualna praca byłby kłopot, ze względu na wiek. Dla tego jestem tutaj, robię co muszę żeby przeżyć i gromadzę kasę dla dzieci. Majątek to duuuże słowo w tym kraju, ale tak się mówi. Ogólnie kicha na całej linii.
..i dlatego robię wały. Jestem takim nowoczesnym Robin Hoodem - okradam bogatych i daje sobie.
och och czzby znowu nalesnik działa w terenie, chyba nie bo kazdy juz go zna oj NALESNIK, NALESNIK JA...K, JESTES BE, A MOZE ZNOW UKRADLI CI PIECZATKE Z SAMOCHODU I KUPILI AUTKO.
Niestety ale kariera skończyła się w momencie gdy przeprowadziłem się do Świnoujścia. Mam nadzieję, że nie jest to mój kolejny życiowy błąd. Pierwszym było odejście z firmy Bic Electric po 3 latach. Gdybym tam został nie musialbym robić studiów i tak jak napisałeś kolego nie w temacie IT ani elektryki. Elektrykiem zostałem bo chciałem, nauczyłem się bo ktoś widział potencjał i dał mi szansę, ale nie od razu ciąłem kable:) początek był taki, że ciągałem 240tki po kostkach w błocie, ale skonczyłem na prostej automatyce na poczcie w Oslo. Jaki jest morał z mojej wypowiedzi? w Polsce nie ma jak się wybić bo nie motywuje się pracownika zarobkami tylko groźbami o zwolnieniu. A chłopak od telewizora może i ma jakieś źródło dochodu ale nie zatrudnił się legalnie bo jego pracodawca ma w nosie placenie skladek. skoro chcial płacić raty to znaczy, że chciał. ale nie popieram oszustw jakichkolwiek. PS. wyobraź sobie, że moj kolega jest architektem po polibudzie, a robi ciastka.
Mówił, że potrafi wykonać prace, które mu zlecę, i pokazał dyplom uczelni o kierunku informatycznym. Otóż własnie to !! Nareszcie ktoś myślący. Brawo, Gość z 16:27. Własnie tacy ludzie powinni robić kariery. Mam wiele takich przykładów z własnej działalności. Jest wiele takich osób, ale to nie ten portal i nie ten czas. W każdym razie, od tamtej pory nie ufam nikomu, kto legitymuje się jakimkolwiek dyplomem. Wyobraź sobie, że na przykład magister ekonomii pracuje jako elektryk. To tak, jakby dentysta pracował jako pilot statku powietrznego. Tym niemniej, jeśli będę potrzebował pracownika - to Cię poszukam i znajdę.
Szkoda mi młodych ludzi w tym mieście i w tym chorym kraju, lepiej jesli mlodzi wyjadą a tutaj zostaną sami starcy, ciekawe kto im zarobi na emerytury... zwłaszcza że od tych glodowych płac pobierają duże odsetki które i tak w przeliczeniu dadzą głodowe emeryturki... jeśli mlodzi muszą kombinowac by kupic coś na raty to jest już straszne. Jestteż tak że w Świnoujściu nie zatrudnia się ludzi oficjalnie tylko na czarno i co może chlopak miał kasę na spłatę kredytu tylko nie miał papierka... no ale to taki system nic się na to nie poradzi. Zatrudnia się emerytów bo nie trzeba płacić ZUSu a młodzi pracują na czarno...jeśli nie mają znajomości, smutne to ale prawdziwe...
Do Gość z 14:58> Wyjątkową sytuację podałeś. 2 tyś netto to całkiem niezły wynik jak na Świnoujście. Wytłumacz mi proszę, jak to jest, że za tyle pieniędzy zatrudniłeś kogoś komu trzeba mówić utnij brązowy a nie czarny czy jakikolwiek inny numeryczny kabel? Może warto dać komuś schemat do ręki i zapytać się czy rozumie, a jeśli nie to wytłumaczyć i sprawdzić czy zrozumiał. Jak potrzebujesz dobrych elektryków, albo takich c myślą daj znać:) Co do 2 przykładu to...ja mam telefon w pulusie i nigdy nie miałem problemów z BOK-iem. PS. A powiedz mi gdzie młodzi ludzie mają się wyuczyć>?jeśli masz skończone studia to pewnie pamiętasz, jak wygląda nauka i sposób w jaki są prowadzone zajęcia. Oczywiście trzeba uczyć się samemu jak chce się coś osiągnąć, ale gdzieś trzeba nabrac praktyki. Kwestia przedłużania dzieciństwa to chyba jednostki bo ludzie, których znam robili studia aby mieć papier bo wmawia się nam, że bez niego nic nie da się zrobić. A czasem lepiej skończyć np technikum i być specem np w elektryce.
Gdzie tu sprawiedliwość? Jak banki robią w ciulika klientów, to ich prezesi, zarzady, dyrektorzy dostają milionowe nagrody. Jak jakiś klient kombinuje by dostać kredyt, na dogodnych warunkach, to za kombinowanie dostaje 5 lat. Przecież facet miał prawdziwy dowód, a tylko fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Pracownik sklepu mógł sprawdzić dane w dowodzie oraz zadzwonić do firmy wystawiającej zaświadczenie. Poza tym, gdyby Łukasz K. otrzymał kredyt, to przecież on musiałby spłacać, a nie jego zakład pracy. OCZYWIŚCIE
o czym wy mowicie..."bezrobotny tez chce ogladac...nie ma szans na uczciwe zycie"" - co za bzdury...przede wszystkim trzeba uczyc to chore spoleczenstwo szacunku do ludzi i ich wlasnosci...nie wszyscy musza miec super tv i sredniej klasy samochod...ja tez nie mam super tv...mam isc i ukrasc??:):)
podal falszywe CV, kto tego nie robi? dane osobowe, i pesel byly prawdziwe... zawistnik sprzedawca wyczul zbyt duza radosc, klient powinien sie smucic przybity ratami...hihi
Gość • Poniedziałek [28.03.2011, 14:58] • [IP: 88.156.232.**] - bardzo dobrze napisane :) Zrozumcie" młodzi" że studia nie nauczą Was myślenia - możecie zakuć i zdać wszystko na 5 ale to nie znaczy, że się nadajecie do pracy... tak jak to ktoś napisał... wystarczy porozmawiać z tymi absolwentami i żal bierze... pewnie, że nie wszystkich się to tyczy ale niestety większości... często rozmawiam ze znajomymi na kierowniczych stanowiskach jak i z właścicielami firm... takie historie jak słyszę utwierdzają mnie w przekonaniu, że ciężko o dobrego, kreatywnego pracownika...
...i dobrze, bo pewnie abonamentu i tak by nie płacił bo to kombinator :)
Trzeba inwestować w naukę niemieckiego, angielskiego czy skandynawskich i wiać stąd - to dobra rada:))
Gdzie tu sprawiedliwość? Jak banki robią w ciulika klientów, to ich prezesi, zarzady, dyrektorzy dostają milionowe nagrody. Jak jakiś klient kombinuje by dostać kredyt, na dogodnych warunkach, to za kombinowanie dostaje 5 lat. Przecież facet miał prawdziwy dowód, a tylko fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Pracownik sklepu mógł sprawdzić dane w dowodzie oraz zadzwonić do firmy wystawiającej zaświadczenie. Poza tym, gdyby Łukasz K. otrzymał kredyt, to przecież on musiałby spłacać, a nie jego zakład pracy.
Piszecie głupoty. Jeszcze nie widziałem młodego człowieka, " dość dobrze" wyuczonego. Za to egocentryka, najmądrzejszego i najpiękniejszego - na każdym kroku. I to bez względu na poziom wykształcenia. 90 % absolwentów wyższych uczelni nie ma bladego pojęcia o myśleniu, a studiowało tylko dla tego, żeby sobie dzieciństwo przedłużyć. Z tymi kredytami to akurat prawda, ale pomyśłcie. Gdzie macie zarobić, jeśli osobiście zatrudniłem absolwenta za dwa tysiące netto, po czym poprosiłem go, aby pojechał do klienta, i przeciął jeden przewód. JEDEN, bo jeśli przetnie dwa sąsiednie, uszkodzi urządzenie. Zgadnijcie, co zrobił? Drugi przykład. Wystarczy tylko zatelefonować do BOK jakiegokolwiek operatora komórkowego. Tam siedzą sami absolwenci, i spróbujcie coś załatwić. Cokolwiek. Rozmowa z tymi" absolwentami" najzdrowszego człowieka może przyprawić o palpitację serca, ale oni są magistrami, i z plebsem nie gadają. Mają wypisane na kartkach to, co mają mówić, i żadnej własnej inwencji. TO JAK WAM DAĆ ZAROBIĆ ??
Pewnie kolejny niby pracownik Roberta M. zwanego Złamasem :)))), firma sobie dorabia lewymi bonusami :)))))
Pogłoska mówi, że jak kraść to miliony wtedy Cię nie złapią. To przecież prawda.Bo czy ktoś kiedyś złapał ZUS, a przecież nie od dziś wiadomo, ze ta instytucja od dawien dawna okrada nas wszystkich.
Do :IP: 92.42.116.**] Hmmm oczywiscie masz rację, właśnie w poprzednim poście pisałem o takich ignorantach jak TY:) mam mieszkanie na kredyt Sz-nie, które wynajmuję. Jedne studia mam skonczone, teraz robie inz. na AM. Rodzice z pewnoscią by mi pomogli, tyle, że jedno nie żyje, a Matka jest bezrobotna od kilku miesięcy, a ma na głowie 2 moich młodszych braci. A co do dorsłego zycia to na własnym garnuszku jestm od 19 roku życia i muszę przyznać, że finanowo to moj najgorszy okres. A kończąc kolejny kierunek będę miał papier inż, który jest mi niesłychanie potrzebny abym robił to co robie tutaj, tyle, że w danii. I uwierz mi proszę nie krytykuję tych, którzy mają pomoc ze strony rodzic. Sam chciałbym aby moje dzieci nie musiały pracować będąc studentami.
14:28 - 184.*** : " młodzi ludzie dość dobrze ; wyuczeni;;" - powiedz mi czego wyuczeni? widzę tych wyuczonych na co dzień i co najwyżej to nabyli umiejętność wykręcania się i uników. Przeciętny pracodawca po miesiącu, 2 zauważy ile wart jest taki wyuczony pracownik i na pewno go doceni.
Kara byłaby surowsza gdyby musiał oglądać telewizyjne seriale.
14:21 185.***" robie kolejny kierunek i bede liczyl na.." i wydaje Ci się że kolejny kierunek na coś się przyda? jak na razie odpychasz od siebie" dorosłe życie" i nic więcej nie robisz oprócz drenowania portfela rodziców bo niby kto płaci za Twoj ekstra kierunek?
No tak ! ale jak na biednego, bezrobotnego przystalo pewnie zwyklego, taniego tv nie wybral, a podobno i cos tam jeszcze dobral.Wiec skromnoscia nie grzeszyl :-(((
uwazam ----że to jest forma desperacji zyciowej --młodzi ludzie dość dobrze ; wyuczeni;;- nie mają możliwości dorobienia sie czegokolwiek!!- mimo ze wiekszość ma prace- ale posiada rodzine i przy tych pensjach niemoga sobie pozwolić na wymogi dzisiejszych czasów--bo dzis wiele rzeczy stanowi podstawe egzystencji--dobry klasy telewizor -czy średni samochód to wymóg czasu., a nie wygórowane ambicje-ale jak mlody nie ma pracy -to-żadnych szans na uczciwe cokolwiek-więc---;;; albo pomoc rodziców [jak też mogą]-albo, albo, albo--droga przestępcza i tak zaczyna sie dziać,. czy ktos sie nad tym zastanawia??-dlaczego tak jest
tego nie powiedzialem, zaciskam zęby robie kolejny kierunek i bede liczyl na. ... sam nie wiem na co bo bez znajomosci w tym miasteczku jest gorzej niz ciezko
Gość • Poniedziałek [28.03.2011, 13:46] • [IP: 93.94.185.***] Niestety racja. .. ale nie upoważnia to do oszustw i kradzieży
Gość • Poniedziałek [28.03.2011, 12:46] • [IP: 93.94.185.***] To powiedz mi proszę gdzie można zarobić...Kawalerka na kredyt z kosztami utrzymania tv i internetem od 1300zł-1600zł (tak plus minus) jedzenie(nie wiem ile jecie ale mniej niż 300 zł chyba się nie da), musisz np dojechać do pracy musisz czasem kupić jakiś ciuch-bo musisz. Nie musisz isc do pubu kina itd., możesz żyć jak" dziad" Więc powiedz mi gdzie w Świnoujściu młody człowiek po studiach może zarobić miniumum, które podałem? Szczęście mają Ci co dostali mieszkanie, albo nie wstydzą się brać od rodziców a swoje nieco ponad 1000 zł mogą wydać tylko na siebie. Powiedz gdzie pracujesz i powiedz, że stac Cie za to na samodzielne życie. Osobiscie to szlag mnie trafia jak jeden łoś z drugim piszą, ze mozna zarobić, trzeba tylko chcieć itd. Zarabialem za granicą ponad 10 jako elektryk, wrocilem skonczylem studia mam odpowiedzialna prace a zarabiam...szkoda gadac.
To powiedz mi IP: 93.94.185.*** gdzie można zarobić i ile?
Gość • Poniedziałek [28.03.2011, 12:51] • [IP: 80.245.185.***] szkoda ze mu sie nie udało (( ((jak by miał prace to pewnie by płacił te raty, a bezrobotny też chce oglądać tv :)) Tak, szkoda, zwłaszcza jak by podał TWOJE dane osobowe!
Mnie też kiedyś parę razy chcieli w ten sposób oszukać na fałszywe zaświadczenia. Uratowało mnie to, że jedno zaświadczenie było niby wystawione przez mojego sąsiada który prowadzi mały sklep spożywczy. Osoba która się podawała na zaświadczeniu nigdy tam nie pracowała bo wiem, iż sąsiad nikogo innego nie zatrudnia. Jakim cudem zdobył pieczątkę nie wiadomo. Zadzwoniłem od razu na policję a klienta z miejsca zabrali. Miał potem jakąś sprawę ale skończyło się tylko na zawiasach.
podobają mi się te reklamy na wystawach banków - młodzi ludzie uśmiechnięci, cieszą się, że mają dom i kredy do końca życia po 1000 zł miesięcznie - a nie zapominajmy, że zarabiają fortunę!
norma w tym miescie!!
szkoda ze mu sie nie udało ((( (jak by miał prace to pewnie by płacił te raty, a bezrobotny też chce oglądać tv :))
zarobić można tylko trzeba chcieć a nie żyć tylko na koszt rodziców i oszustwach.Wszystko by chcieli za darmo
brawo za czujność.Wszystkich oszustów w ten sposób powinno się wyłapać
A wszystko przez dobrobyt Wspolczuje mlodym nie mozna zarobic i to desperacja powoduje ze mlodzi sie staczaja !! ale kogo to obchodzi, , , ,