Większość przepytanych przez nas przechodniów uznała nazwę za dobry pomysł.
- Przecież Odra to kawał historii naszego miasta – mówi starszy mężczyzna. – Każdy znał kogoś, kto tam pracował. Czy to z rodziny, znajomych czy sąsiadów. Zakład upadł jak wiele w czasach przemian, ale to nie znaczy abyśmy o nim zapomnieli. Przyszłe pokolenia powinny kojarzyć tę nazwę i znać historię swojego miasta.
Jedyne wątpliwości dotyczyły odmiany. Niektórym mieszkańcom sformułowanie „Odrowcy” kojarzyło się z obelgą.
- To taj jakby ktoś chciał wyśmiać osoby pracujące w Odrze. Nie lepiej nadać nazwę pracowników Odry? – pyta jedna z kobiet.
Nam nie kojarzy się źle. Mówimy przecież portowcy, stoczniowcy i nawet jeśli te wyrazy Ne pochodzą od nawy własnej jak Odra, to kojarzą się pozytywnie.
- I sami pracownicy tak o sobie mówią, więc nie widzę problemu – dodaje jeden z byłych rybaków.
Nazwijcie rondo imieniem jakiegoś niemca bo to od ich zaczęło się to g...no.
nazwać imieniem ZWOLENNIKÓW GAZOPORTU-inwetycji która zrobi spustoszenie" turystyczne"
gdzie to rondo ma powstać??
jestem za nazwaniem rodnda-RONDO RYBAKA
NIE PODOBA SIĘ, BARDZO SIĘ NIE PODOBA !!
RONDO ODRY - prosto, czytelnie i zrozumiale. Można na nim postawić tablicę ze znakiem armatorskim Matki - Odry i wszystko będzie jasne.
RONDO RADEMENESA można się zachować??... można??
Nazwa ulicy lub ronda oprócz określenia kierunku i lokalizacji miejsca do którego się udajemy może spełniać i inne przesłanie ale nazwa" ODROWCÓW"tylko będzie znana wąskiej grupie.Są ludzie którzy potrafią upamiętnić tych co naprawdę ciężko pracowali w dawnej"MATCE ODRZE"odpowiednią nazwą i niech ją wymyślą!!, a Plac Rybaka to chyba już mamy!!
brzydka nazwa, od rowów? ciężko skojarzyć z Odrowcami. Mnie osobiście w ogóle się nie podoba
Niegramotny pomysł, nie, nie!
a może rondo im. Lecha Kaczyńskiego, gazoport też tak nazwać ;) lub po prostu..." rondo Szczecińskie" ;) chociaż z miasta zostałaby nazwa ;)
naprawdę źle brzmi i źle wygląda w samej pisowni...moim zdaniem wcale nie kojarzy się z pracownikamii Odry, tym bardziej, że Odry już nie ma...za kilka lat nazwa będzie kłopotliwa i. ...śmieszna... należy dobrze nad tym się zasatnowić
spora część" odrowców" nie mieszkała nawet w Świnoujściu. Nie ujmując nic grupie oddanych i wspaniałych pracowników, pamiętam czasy, gdy całe grupy odrowców wychodziły przez bramę pijane... chwała im
jak najbardziej, mnie się podoba
Matki Karoliny
Matki Teresy
Nie w duchu dobrego języka polskiego, trąci potocznością. Równie dobrze można by nazwać rondo rondem Pokrowców, albo... kolegów pana Buczyńskiego: Pezetpeerowców.
to już jak coś po prostu Rondo Rybaków odrowcy to chorzy na odrę i nic innego
ok jestem ZA ale proponuję żeby oprócz zwykłej tabliczki z nazwą ulicy umieścić większą z kilkoma zdaniami kto to są odrowcy i co to była" Odra" bo sama nazwa nie utrwali pamięci. Ludzie zwłaszcza przyjezdni będą przechodzili, pytali się i dziwili...
A może rondo Wydymanego Proletariatu?/w tym odrowców szczególnie/
Mnie pasuje" Odrowców".Nazwy mają być krótkie.Rodacy będą wiedzieli kogo dotyczy.Nie obchodzi mnie, że jakiś warszawiak czy inny góral nie będą kumać co jest grane.Mają tylko przyjechać, zostawić kase i wracać.
Co to za oszołom, czy on się urwał z psychiatryka? Kolejne ronda pewnie będą nazywały się:" Grypowców", " Anginowców", albo" Tężowców". Ja proponuję nawę" Rondo Centrum", a dla kolejnych nazwy:" Rondo Wschodnie", " Rondo Zachodnie", i.t.p., albo" RONDO RÓŻY WIATRÓW". to podkreśli morski charakter wioski.
proponuje nazzwe RONDO POMIECZYNSKIEGO nikt by nie jezdzl
Rondo „Biedy z Nędzą i Rozpaczy”. A nie mogło by ono przyjąć nazwy główniejszej ulicy, którą będzie rozlądlać?
Najlepiej obkrentas ha.