Mieszkańcy rozpieścili dziki znosząc pokarm i dokarmiając je.
- Ludzie bezmyślnie dokarmiają dziki z ręki i robią sobie fotki! To niepoważne – tłumaczy Czytelnik.
fot. Czytelnik
Mieszkańcy bloków mieszkalnych przy ulicy Norweskiej, Modrzejewskiej i Jaracza alarmują nas o dzikach, które na dobre zadomowiły się na podwórku.
Mieszkańcy rozpieścili dziki znosząc pokarm i dokarmiając je.
- Ludzie bezmyślnie dokarmiają dziki z ręki i robią sobie fotki! To niepoważne – tłumaczy Czytelnik.
fot. iswinoujscie.pl
Mieszkańcy boją się też o swoje dzieci. - Maluchy biegają po podwórku a obok leżakują sobie dziki. To niebezpieczne - tłumaczą.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jak widzę te potulne dziczki to sie zastanawiam czy opowieści o krwiożerczych bestiach wypruwajacych flaki nie powstały czasem w pijanym widzie narąbanego myśliwego.
a tyle sie mowi to nie dociera, ZE SIE NIE KARMI ZWIERZAT>
Te warchlaki jeszcze nikogo jakoś do tej pory nie pokieraszowały.Ale jakby tak się stało dopiero byłby krzyk i rwetes.Psy pogryzły już kilka osób w Świnoujściu w tym roku, i jakoś nikt nie żąda ich odstrzału...Wystarczy popatrzeć ile bezpańskich kundli wałęsa się po ulicach bez obroży i kagańców, załatwiając się na trawnikach i chodnikach..AMEN..
Psy muszą być na smyczy i w kagańcu i trzeba po nich gówna zbierać, a dziki biegają luzem. To jest możliwe tylko w Świnoujściu.
dzikow sie nie dokarmia stoja tabliczki informujace o tym ale nie wszyscy je czytaja i rozumieja i tak polak po podwyzkach bogaty chleb 2, 60 a co tam lepiej dzikom dac budy najlepiej postawcie im pod blokiem niech wam blokowiska pilnuja i oraja trawniki
Chrum chrum. ..:-) Wszędzie ich pełno-promenada, przeprawa promowa.No cuż, towarzyskie zwierzątka, a my przecież z dobrego serca dokarmiami co popadnie.
haha Kania pastuch ! :)
nie mieszkancy rozpiescili dziki wy niedorozwoje, tylko to my glupi ludzie zabieramy im kazdego dnia ich naturalne siedliska, dla tego one tak sie zachowuja, to sa zwierzeta, a nie tylko ladny kawal miecha.a moze ten bubr z nad moza co wylaz z lasu tez jest rozpieszczany przez niedorozwoji? one wyczuwaja niebezpieczenstwo znacznie lepiej niz ludzie, pouczcie sie troche to bedzieta wiedziec.i w koncu o ta resztke lasu zadbajcie, a nie pierdoly piszecie
"No i proszę, najpierw dziki są fajne, można robić sobie zdjęcia i karmić z ręki, a teraz po tym artykule przyjdą myśliwi i je wszystkie wymordują..." To może by zrobić zdjęcia kilku politykom??
Myśliwi nie wymorduja dzików. Sami przyjdziecie z płaczem do myśliwych po ratunek. A wtedy niech ręka boska broni któregokolwiek z myśliwych żeby próbował cokolwiek zrobić z tym problemem. To naturalna rewitalizacja Warszowa. Jak podrosna to zeżrą może trochę pasożytów i różnej maści parchów odciążajac OPS i inne służby.
No i proszę, najpierw dziki są fajne, można robić sobie zdjęcia i karmić z ręki, a teraz po tym artykule przyjdą myśliwi i je wszystkie wymordują...
"Gość • Piątek [15.04.2011, 11:11] • [IP: 80.245.191.***] .Dzik to też zwierzę." - ale dzikie zwierzę, które ma sobie samo zdobywać pokarm w naturze. Osiedle to nie jest miejsce dla dzików, a są tu wyłącznie za sprawą głupich ludzi którzy je karmią, wyrządzając krzywdę i dzikom (bo one do natury już nie wrócą i muszą być odstrzelone) i sobie
Myśliwi nie są od załatwiania spraw dzików w mieście - obszary miast są WYŁĄCZONE z obwodów łowickich i nie prowadzi się w nich gospodarki łowieckiej, w tym odstrzałów - jest to wręcz ZABRONIONE! Dziki w mieście to problem władz miasta i ich służb! Dlaczego w Świnoujściu, tnie ma (jak jak np. w Szczecinie) tzw." łowczego miejskiego", czyli osoby od spraw dzikich zwierząt w mieście, która może je płoszyć, usypiać i i wywozić lub odstrzeliwać?
Zaproście je na grilla - będzie" dzik na dziko"
kotów, psów też nie dokarmiać?.Dzik to też zwierzę.A nawet lepsze niż pies.Nie sra na chodnikach.
jakby ich niedokarmiali to by ich niebylo-do kogo maja teraz pretensje...
A może by je ogolić i będą jako" domowe" świnie?
dopiero jak maciora z mlodymi zaatakuje wtedy mysliwi zajma sie dzikami w miescie
Te dziki to sa zeszłoroczne. Jesli przezyja do nastepnego roku to zakładajac że tylko dwa sa płci żeńskiej będziecie mieli około 15 dzików na podwórku. po 4 latach dokarmiania dzików będzie ile? zakładajac że dwuletni dzik może przystapić do rozrodu. Zakładajac że jeden z tych trzech jest płci męskiej za dwa lata stanie sie odyńcem a w czsie rui życzę powodzenia spacerującym sobie i karmiacym dziki. Pisząc cos na temat takich słodziaków nalezy chociaż troche poznać ich biologię. Za cztery lata pozostawiajac je przy życiu w tym miejscu na Warszowie nie będzie skrawka trawnika a dziki będą babciom wracajacym z biedronki wyrywały reklamówki żeby coś zjeść. Powodzenia dla mślących innaczej.
.
fajne i kochane
jak są spokojne to niech sobie leżą:) pies tez moze zaatakowac :P
Skoro ludzie są tak głupi, że je karmią to niech nie narzekają. A dziki można bardzo łatwo wypłoszyć - wystarczy nabyć trochę petard i regularnie rzucać tam gdzie śpią, chodzą itd.
Wiem co dzis zjem na objad!
nie dokarmiajcie dzików jak nie chcecie miec miasta zniszczonego... po zatym nie wolno dokarmiać dzików bo może dzikowi coś się odwidzec i zaatakuje dziecko albo i dorosłego...dorosli zastanówicie sie troszkę...