Rowerzyści jadący wzdłuż „nowej promenady” na wysokości ulicy Trentowskiego zmuszeni są do zjazdu na jezdnię, gdyż przez krótką chwilę właśnie tam biegnie ścieżka rowerowa.
- Jazda tym odcinkiem jest bardzo niebezpieczna. Najzwyklej w świecie można wpaść pod samochód – tłumaczą rowerzyści. – Ktoś, kto postanowił w tym miejscu wyznaczyć ścieżkę dla rowerów w ogóle nie pomyślał
Kolejnym niebezpieczeństwem jest sytuacja, w której na krótkim odcinku jezdni przez który przebiega ścieżka, zaparkuje autokar turystyczny. Zdaniem rowerzystów zdarza się to dość często.
- Częstokroć na tym odcinku parkują autokary. Bezpieczne wyminięcie wychodzących z niego turystów jak i samego autokaru graniczy z cudem – zaznaczają cykliści. – Nie dość, że ścieżka na jezdni sama w sobie jest niebezpieczna, to kolejne „kłody pod nogi” rzucają nieodpowiedzialni i bezmyślni kierowcy.
jak bedziecie takie grzechotniki jak ci ludzie co do nas przyjezdzaja, tez bedziecie wzmagac dojazdu pod sam hotel...to przyklad na brak rozwiazan tych problemow w tym miescie...nie tylko w tym miejscu tak jest !!
Przecież ta ścieżka jest bezpieczna, w czym problem?
nie wspomnę o tym, że dosłownie kawałek dalej znajduje się specjalna zatoczka wydzielona tylko dla autobusów!! Policja patrzy z kamer i nie tylko a nic nie robi... jak zwykle! Może w końcu się to zmieni... Nadzieja matką głupich...
Trzeba zrobić zdjęcie takimpajacom z numerem rejestracyjnym i wysłać na POLICJĘ. Mandacik w tedy musi być.
zrobcie pozytek z monitoringu, ktory jest dokladnie w tym miejscu i wysylajcie tam patrole.
Gdyby kierowcy autokarów byli bezwzględnie karani mandatami. Jak taki cymbał zapłaci 500 złotych, to długo przed oczami będzie mu migał namalowany wizerunek roweru. Zdjęcie jest dobrze zrobione, widać na nim bezmózgowca obsługującego pasażerów.
Jak sami widzicie w tej i podobnych sytuacjach władza miasta (inżynieria) musi rozmawiać z policją, właścicielami lokali użytkowych (np. hoteli) i przedstawicielami przewoźników, w celu rozwiązywania podobnych problemów. A w tym przypadku czyli na wąskich uzdrowiskowych uliczkach jednokierunkowych zakaz jazdy dla autokarów, albo zorganizowanie osobnych zatoczek postojowych na terenach zielonych miejskich lub terenach należących do hoteli.
A może by tam postawicć zakaz zatrzymywania i postoju, albo jakąś blokadę?
w tym miejscu jest kamera monitoringu miejskiego wiec policja widzi co sie dzieje ale nie reaguje - a wystarczyłoby kilka razy mandaty wlepic i byłby spokój
Większość ścieżek rowerowych jest do bani atam gdzie są najbardziej potrzebne na trasie Przytór-Łunowo-Warszów nie ma ich wcale, trzeba inżyniera specjalisty od dróg, koniecznie
Postawić porządne słupki betonowe oddzielające ścieżkę rowerową i będzie po kłopocie
A może ktos postawiłby znak zakazu parkowania na jezdni dla korkujących wiecznie ulicę Karsiborska Niemców czekających na wjazd do stacji benzynowej STATOIL ??!!Moze ktos chciałby wypisac parę mandatów dla tych co maja głęboko w nosie przepisy panujące w Polsce ?Naprawdę meczący to temat-wiem. Czy naprawde funkcjonariusze nie mąją juz władzy w tym mieście??Na litosc boską zróbcie w końcu z tym porządek !!
kierowcy autokarów powinni dostawać solidny mandat za zastawianie ścieżki rowerowej.Przepisy obowiązują wszystkich
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
większośc z nas nigdy nie będzie jechała tą ścieżką
jeszcze dziadu na pasach staną ;/
Jedna sprawa to blokowanie ścieżek czy jezdni przez autokary - tego nie akceptuję. Ale pasy dla rowerzystów na ulicy to normalna sprawa. Baaaa... powstaje też coraz więcej tzw. kontrapasów - pasy dla rowerzystów na jezdni jednokierunkowej, po których rowerzyści jadą w przeciwną stronę. Wystarczy trochę więcej ostrożności i wszyscy będą zadowoleni.
jesteś taki rowerzysta, że tatuś Ciebie z tyłu trzyma za patyk przyspawany do Twojego cztero kołowego lowelka.
Szlag mnie trafia jak to czytam. nic im sie nie podoba. Won z tego miasta tam gdzie daja za darmo gdzie nikt nie staje i nie przechodzi po sciezkach i sciezki nic nie praecinaja i jest idealnie won tam wieczni nie zadowoleni ze wszystkiego
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
zwłaszcza autokary z niemiec, to samo jest na Zeromskiego, przedwczoraj pod algą stanoł autokar z niemiec, zatarasował całą jezdnię, a niemcy wyłazili z tego autokaru z betami do Algi, trwało to cyrka godzinkę, kierowcy radzili sobie jak mogli jechali po chodniku, po trawniku i leciały wizaki jak trzeba a oni tylko rechotali, kierowcy ponoć dzwonili do strazy miejskiej ale nikt nie odbierał!!
NIEMIECKIE AUTOKARY TO JAK ŚWIĘTE KROWY. NA ŻEROMSKIEGO POTRAFIĄ NA DŁUGO ZABLOKOWAĆ ULICE. jak zwykle bez konsekwencji...
Niemcy to opóźnione w rozwoju towarzystwo, gratulacje dla policji której nigdy nie ma tam gdzie powinna być...
A gdyby tak Dokładniej i gęściej oznakować ten odcinek drogi rowerowej, żeby Niemieccy Kierowcy się połapali ?
Tak, ul.Daszyńskiego to żenujący przykład że urzędnicy w wydziale inżyniera miasta totalnie nie mają pojęcia o zasadach ruchu drogowego! Wstyd!