Jerzy Raczkiewicz, który poinformował nas o tej sprawie podkreśla, że za błędy dyrektora płacimy my wszyscy – podatnicy.
- A sesjach Rady Miasta Janusz Żmurkiewicz zapewniał Radnych o całkowitym zaufaniu do p. Guziaka, dyrektora szpitala – mówi J. Raczkiewicz. Większość zarzutów dotyczy współpracy szpitala z Laboratorium Centralnym Tomasza Rutkowskiego.
Pierwszym zarzutem jest fakt, że specjalnymi załącznikami i aneksami zmieniano wcześniej podpisane umowy. Chodziło o zmianę cennika badań oraz przedłużenie umowy. Jest to niezgodne z prawem.
Poza tym podpisano z Laboratorium umowę na świadczenie usług zdrowotnych oraz całodobowych kompleksowych badań laboratoryjnych bez ogłoszenia konkursu. Tu także naruszono przepisy prawa.
Jak czytamy w piśmie, w okresie od 1 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2010 roku, szpital nie posiadał umowy na realizację świadczeń zdrowotnych w zakresie całodobowych kompleksowych badań laboratoryjnych, na które poniósł wydatki na rzecz Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Laboratorium Centralnego:
- w 2009 roku – w kwocie 710.761,28 zł,
- w 2010 roku – w kwocie 532.559,70zł.
Wydatki powyższe na realizację świadczeń zdrowotnych w zakresie badań laboratoryjnych, zostały dokonane bez ogłoszenia konkursu ofert oraz podpisania umowy na realizację świadczeń, czym po raz kolejny naruszono przepisy.
I wreszcie dodatkowe wydatki, czyli odsetki za nieterminowe płacenie faktur w wysokości 13.263,17 zł.
Za wszystkie uchybienia, jak orzekli kontrolerzy, odpowiedzialność ponosi dyrektor szpitala.
Ludzie, serca nie macie! Rzad ma wielka dziure budgetowa, nie ma za co autostrad budowac, rzad sobie do ust odbiera dlatego szpitale pieniedzy nie maja, a Wy domagacie jakichs swiadczen - nie chorowac i pomoc Rzadowi!!
No to proste zwolnić.
Szpital ma miliony długów do 2028 roku. Mam nadzieję, że niedługo te długi ich wykończą.
a to nowość!ten szpital to w ogóle pomyłka.Lekarze i pielegniarki w S-ciu minęli się z powołaniem. To się musi zmienić.
Czyżby nadszedł czas na zamknięcie parasola ochronnego nad dyrektorem p.prezydencie?Czy będzie pan szedł w zaparte jak dyrektor?
niestety w tym wypqdku ewidentna wina prezydenta, wszak to on go przedstawiał i protegował na to stanowisko, wiedząc, że facet ciągnie dwie sroki za ogon i woadomo było, że tak sie nie da w wykonywaniu zawodu jakim jest lekarz, pozatym sotsunki pracy, arogancja pozwalanie na lekceważenie pracy wprowadził własnie ten dyrektor wiedząc, że ma" plecy" to nie do przyjecia, nasze miasto to nie jakiś przysiułek gdzie psy dupami szczekają tylko 40tysięczne miasto i opieka lekarska nie może być na pół gwizdka wiem co pisze, rozmawiałam, co na to radni??
wielkie mi przewinienia, takie sumy to kropla w morzu wydatków szpitala każdy mniejszy zakład ma podobne problemy i długi. A tą kontrolę jak słyszałem robił jakiś stary emeryt co bardzo chciał się popisać
oj ale się będzie działo teraz oj
wybraliśta sobie takiego prezydenta to mata
Są to wystarczające powody, by pozbyć się takiego nieudacznika.
Ups!