Tomek Klocek tłumaczy, że założył sobie, iż skończy budowę w ciągu trzech miesięcy. Może nawet szybciej. Przez pierwsze dni zużył już tonę piasku i 7 worków cementu. Wspomaga go świnoujska firma pana Zbigniewa Zybały, która dostarcza materiały na budowę.
Na razie Tomek zaczął od zamku. Potem do niego ma dobudować całe miasteczko. Ale to nie wszystko. Są już plany, aby kolejne swoje dzieła Tomek zbudował na nowopowstającym skwerze przy ulicy Malczewskiego i w parku przy ulicy Szopena (koło amfiteatru).
Pasja Tomka zrodziła się na świnoujskiej plaży. To tam zaczął budować pierwsze zamki. Szybko złapał bakcyla. Budowle z piasku nie wytrzymywały próby czasu. Wtedy Tomek postanowił, że będzie budował z cementu zmieszanego z piaskiem.
Pierwsze takie budowle powstały w miejscu trudno dostępnym dla ludzi, tuż nad brzegiem Zalewu Szczecińskiego. Najpierw zamek, a potem całe miasteczko z ulicami, kamieniczkami. Gdy za sprawą byłego leśniczego Zbyszka Kimela o dziełach Tomka zrobiło się głośno, młody świnoujścianin postanowił, że wybuduje coś podobnego w mieście.
- Pierwotnie budowla miała stanąć w Parku Zdrojowym, na niewielkim wzgórku wzdłuż ulicy Chrobrego, koło popularnego skweru Telesfora – mówi Robert Karelus. – Teren jest właśnie rewitalizowany, przebudowywany. Dzieło Tomka ładnie wpisałoby się w nowe oblicze tego miejsca. Niestety, park jest zabytkowy. Na budowlę Tomka musiałby wyrazić zgodę Wojewódzki Konserwator Zabytków. W tej sytuacji świnoujścianin znalazł sobie nowe miejsce. To spory kawałek trawnika tuż przy urzędzie miasta, konkretnie przy parkingu. W tej chwili teren jest oddzielony od reszty placu krzewami. Ale po zakończeniu prac, krzewy od strony parkingu znikną. Dzięki temu dzieło Tomka będzie doskonale widoczne już z daleka.
- Wybrałem to miejsce, bo do urzędu przychodzi czy przyjeżdża wiele osób – mówi Tomek Klocek. – A poza tym chodzi też o bezpieczeństwo, tzn. żeby nikt nie zniszczył mojej pracy. Tuż obok przez cały czas jest ochroniarz, więc będzie miał na oku moje budowle zarówno w trakcie ich powstawania, jak i później.
Brawo Tomku :) Gratuluje pomysłowości i talentu. Pozdrawiam :)
Świetny pomysł mam nadzieję, że świnoujskie plebsy nie zniszczą tej budowli. Gratulacje za zapał i chęci. A i myślałam, że pisze się Chopina a nie Szopena...
Widziałam zamek nad zalewem. W zacisznym miejscu nad wodą. Już wtedy pomysł na postawienie takiej budowli w mieście wydawał mi się genialnym pomysłem i cieszę się, że do tego doszło. Na pewno będzie atrakcją naszego miasta. Powodzenia Tomku w realizowaniu swoich pomysłów pod czujnym okiem ochroniarzy, bo tych, którym będzie to przeszkadzało pewnie jak zwykle nie zabraknie. Będę zaglądać na budowę i z niecierpliwością oczekiwać jej zakończenia. Tylko się spiesz, żeby jak najwięcej ludzi mogło to zobaczyć, za chwilę wakacje, rok szkolny zbliża się do końca i tylko patrzeć jak turyści zaleją wyspę. Powodzenia!!
Gościu masz fantastyczną fazę na życie, trzymam kciuki :D
hehe
Panie Tomku, serdecznie gratuluję wspaniałego talentu i ciekawych pomysłów!Życzę sukcesów w realizacji planów.Pozdrawiam!
Widziałem w necie jego prace, stworzone nad Zalewem Szczecińskim - rewelacja. Może, ktoś zna adres tej strony?
brawo Tomek! trzymamy kciuki i oby stały jak najdłużej i cieszyły oko, a wandale omijali! powodzenia!!
BRAWO!
Super chłopak.
Chłopak młody i nie pyta co miasto robi dla niego?.On pyta co zrobić dla miasta?Postępowanie godne naśladowania.Wiele jest pytań od zniewieściałych mieszkańców naszego miasta, co zrobić ze sobą?.Bo miasto nie robi tego, lub tamtego.Weżcie przykład z tego młodego człowieka, zamiast demolować, jak te debile. niekochani, przez swoich rodziców półgłówki, niszczące wszystko.
Juz w podstawowce mial fajne pomysly.Brawo Tomek!:)
Pozytywny Człowiek ! Fajnie, bardzo fajnie.
Bardzo ciekawa inicjatywa :)
Super facet pozytywnie nastawiony do świata serdecznie pana Tomka pozdrawia cała moja rodzina
wzgorek to lonowy...
SUPER TOMEK DO PRZODU TAK TRZYMAJ. PASJA I SERCE TO JEDNOŚĆ. TRZYMAMY KCIUKI
Należy wykorzystać zdolności P.Tomka - jest super
Brawo Klocek tak trzymaj przynajmniej jeden młody na coś się przydaje miastu:)
nad zlewem szczecińskim...mhm :)