Zachowanie czworonoga nie dziwi tak jak reakcja właścicieli, którzy nie tylko nie przeprosili ale jeszcze odgrażali się stekiem bluźnierstw poszkodowanej i jej mężowi. Co jeszcze bardziej szokuje, wezwani na miejsce policjanci „nie dysponowali akurat wolnym czasem” i wydelegowali na miejsce zdarzenia miejskich strażników. Prawdziwą konsternację przechodniów spowodowało natomiast zachowanie właścicieli psa, którzy całe zajście obserwowali spokojnie z okna swojego mieszkania, a po chwili, już na miejscu zdarzenia obrzucali wyzwiskami kobietę i jej męża.
-„W drodze do sklepu widziałam jak na chodniku obok leży potężny pies. Zwierzę było w kagańcu i przypięte smyczą jednak, na wszelki wypadek odsunęłam się jeszcze kilka kroków. Gdy zdawało się, że mogę już dalej iść bezpiecznie nagle poczułam na plecach potężne psie łapy i w tej samej chwili upadłam na ścianę.”- opowiada zaatakowana przez psa. Nie mogąc ugryźć, amstaff uderzał wielokrotnie pyskiem w plecy i nogi napadniętej. . Kobieta była przerażona. Głośno krzyczała, wzywając pomocy. Pomógł mąż, który był najbliżej zajścia i nie przestraszył się zwierzęcia. Przez chwilę kobieta nie wiedziała co się stało. Potem przez wiele godzin nie mogła otrząsnąć się z szoku. Lepiej nie myśleć co mogło się stać gdyby pies był bez kagańca. Ale sam fakt założenia siatki na pysk nie usprawiedliwia właścicieli. Mężczyzna, który po kilku chwilach zjawił się na miejscu twierdził, że jest właścicielem psa zachowywał się chyba gorzej nawet od swojego podopiecznego. Nie próbował rozmawiać, wyjaśnić , przeprosić tylko wciąż krzyczał używając najgorszej „łaciny”. Przechodniom też mowę odjęło gdy słyszeli jak opiekunowie amstaffa zareagowali na całe zdarzenie.
-„Zaatakowanej należało się przynajmniej zwykłe „przepraszam”. Tymczasem właściciele psa przybiegli i wykrzykiwali do kobiety jakby to ona rzuciła się na bezbronne zwierzę. Padło wiele mocno niecenzuralnych słów. To jakaś paranoja!”- komentowali na gorąco przechodnie. Mąż poszkodowanej starał się wezwać policjantów ale wszystkie patrole były właśnie zajęte. Policjanci przekazali wezwanie do Straży Miejskiej i strażnicy zjawili się na miejscu zdarzenia. Na miejscu spisali protokół zajścia. Nie wiadomo czy właściciele zostaną ukarani.
Wśród zebranych na miejscu zdarzenia ludzi można było usłyszeć wiele niepochlebnych opinii o właścicielach amstaffa. Dało się słyszeć i takie komentarze, że „policja i tak nic im nie zrobi”. Podobno rodzina nie od dziś znana jest stróżom prawa.
Najbardziej lubię te ogłoszenia - oddam pasa rasy Amstaff - wychowany z dziećmi - kocha dzieci, piesek łagodny - oddaję z powodu wyjazdu :) Podpisuje się pod innymi te psy powinny być zabronione w naszym kraju - tym bardziej, że psy tej rasy mają w 99% ludzie którzy mają coś z mózgiem. Panuje zasada, że im mniejszy mózg właściciela tym większy i groźniejszy Amstaff
Kiedy w tym kraju będzie w końcu normalnie?? Właściciele psów powinni być surowiej karani. Może wtedy nie będziemy się bali wchodzić do parku i nie bać się każdego czworonoga spacerującego po ulicy. Masakra!!
Niestety szkoda ze cos takiego mialo miejsce ale zeby Policja wyslala tych ze strazy miejskiej to juz Skandal
kiedy wreszcie odpowiedzialni za porządek i bezpieczeństwo w tym mieście wezmą się do roboty?przed wyborami?To już kolejne bydlę atakuje ludzi i ich właściciele również czują się bezkarni, czas z tym skończyć, jednych i drugich na od...ł
w parku przy ul.Chopina zawsze przyprowadzają psy różnej wielkości i rasy- bardzo często są spuszczane ze smyczy by sobie pobiegali właściciele nie reagują na prośby przechodniów, a tą drogą przecież chodzą dzieci do szkoły nr 1
* mać, może niech w końcu odpowiednie służby wezmą się za ten problem z psami, bo naprawdę dojdzie do tragedii.A debilowatermu właścicielowi to najchętniej bym nawalił po ryju. Gość • Czwartek [26.05.2011, 04:57] • [IP: 93.94.185.***] Jak by ci to stworzenie boskie du..ę ogryzło to bys inaczej rozumował/a.
na mnie kiedys rzucił sie amstaff, byl bez kaganca, do dzis mam blizny po ugryzieniu, tyle, ze tak mi skoczyła adrenalina, ze dzis juz pieska nie ma wsrod zywych, sorry, takie zycie
Gość • Czwartek [26.05.2011, 07:45] • [IP: 88.156.232.**] Twój komentarz jest tak debilowanty że aż nie chce mi sie dalej tego komentować jeleniu.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
czym niższe wykształcenie i więcej nałogów tym grozniejszy pies:D
Sorki ale pies wyczuwa zło w człowieku i tak jak mówił B.Linda w filmie"bo to zła kobieta jest" -cała prawda.Przestańcie obwiniać psy a możemy zacząć od ludzi którzy specjalnie przechodzą blisko psa i prowokują.Pies sam bez powodu nie zaatakuje.Tu najwięcej do powiedzenia mają ludzie którzy nigdy nie mieli do czynienia z psami.Proszę iść na konsultacje do Związku Kynologicznego wtedy uzyskacie prawdziwe informacje na tema danej rasy/jeśli pies miał rodowód/ bo inaczej jest to wielorasowiec i nie wolno obrażać tej rasy.
Z reguły amstafy są bardzo przyjazne w stosunku do ludzi, ale jeśli są wychowywane przez niezrównoważonych ludzi wówczas przejmują zachowanie swoich opiekunów.Dlatego nie jest problem w rasie psa a w psychice opiekunów.Proponuję przebadanie psychiatryczne opisywanych opiekunów i na 100% okaże się, że to oni mają zaburzenia w psychice, a sam pies jest O.K. A tak na marginesie, większy instynkt zabijania mają np. charty- rasa wyhodowana tylko do zabijania zwierzyny.
Nie ma co, POLICJANCI się pokazali ze złej strony!!
, , , , , , BEZRADNI, , , , , , , do roboty tak dalej byc nie moze
Gość Czwartek [26.05.2011, 00:04] [IP: 80.245.185.**] Amstaffy są mądrymi i pięknymi psami. Równie dobrze może się rzuciś na człowieka jakis kundel, który też zrobi krzywdę, ale w naszym ponurym społeczeństwie, amstaffy to zabójcy i najlepiej powybijać wszystkie te psy, bo one na sam widok człowieka ślinią się, żeby go zabić ;). Jak się je dobrze wychowa, to nie zrobią nikomu krzywdy ;). - NIE WIESZ CO PISZESZ PIES JEST TYLKO PSEM I NIE ZNAMY JEGO REAKCJI ZRESZTĄ TAK SAMO JEST Z LUDZMI
pies taki glupi jak jego wlasciciele, nie normalne aby takie bydle trzymac w mieszkaniu, chyba ze ktos lubi bardzo smrod w swoim mieszkaniu
wszystkie powinny isc do lamusa.do sandu podac oszkody zdrowotne, strach-zawal serca, ktos chory na serce moze miec problemy w takiej sytuacji. jaki wlasciciel -taki pies-obydwa wulgarni.DOBUDY Z DWOMA
Paranoja: po parku na Chopina chodzi facet z trzema psami, czy to normalne trzymać 3 psy w domu. To chyba jakiś wiejski nawyk, a ile smrodu w pokoju od tych psów?
cale szczescie ze byl w kagancu i ze nic sie nie stalo. szkoda ze maz tej biednej kobiety nie znalazl w sobie tyle sily zeby go hu...a udusic. a na drugi raz niech taki pies zaatakuje jakiegos polisjanta lub tego dyspozytora w cywilu to wtedy pogadamy. a dla wlascicieli 1000zl mandatu zeby sie opamietali
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Was powinni pousypiać!! jak w ogóle możecie tak pisać!! przecież to są zwierzęta!! stworzenia Boskie!! każdy pies jest inny!! zależy to od wychowania psa a nie rasy, a dla przemądrzałych pod spodem, super znawców ras psów to który z amstafów niby jest taki agresywny?? bo ja znam 2 odmiany rasy amstaff. na koniec-KOCHAM TE PSY!!
"...tuż po południem,. .." - to, przepraszam, kiedy ten pies zaatakował?
Powinno sie zakazac hodowli tych psów!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
w USA ludzie trzymaja w domach (willach z ogrodem) oswojone tygrysy czy niedzwiedzie, ale nikt nie wyprowadza tych bestii na miasto do ludzi, amstafy i inne bojowe psy powinny byc zabronione i juz, a miedzyczasie obowiazkowy kaganiec, jezeli taki pies nie ma kaganca, 1000zl mandatu lub uspienie psa