Mieszkańcy wieżowca przy ulicy Bohaterów Września (nieopodal komisu samochodowego) przez kilka godzin terroryzowani byli przez mężczyznę koszącego kilkaset metrów kwadratowych trawy. Nie byłoby w tym nic aż tak tragicznego gdyby nie fakt, że czynność tą wykonywał… popularną „podkaszarką”.
Jak powszechnie wiadomo, narzędzie to wykorzystywane jest do usuwania nadmiaru zieleni z wąskich szczelin pomiędzy drzewami, lub delikatnymi roślinami. Odgłos towarzyszący włączonej i pracującej „podkaszarce” jest szczególnie uciążliwy… tym bardziej na dłuższą metę.
- Poziom, natężenie hałasu oraz czas, przez jaki pracuje to urządzenie, jest nie do wytrzymania! – skarżą się mieszkańcy. - Z pewnością to nie koniec naszego hałaśliwego horroru . Praca nie została jeszcze dokończona, tak więc spodziewamy się powtórki z rozrywki - dodają.
W mailu nasz Czytelnik poruszył też kwestię ilości osób, która próbowała uporać się z trawnikiem. Przypomnijmy sytuację sprzed kilku miesięcy, kiedy to siedem osób kosiło kilkanaście metrów kwadratowych trawnika vis a vis kortów tenisowych na Matejki (iswinoujscie.pl/artykuly/15133/). Warto też dodać, że przedstawiana w artykule sytuacja jest całkiem inna. W tym przypadku niewątpliwie ciężką pracę wykonywała zaledwie jedna osoba. A teren jest znacznie większy...
- Gdyby firma zajmująca się tym trawnikiem była profesjonalna, to uporałaby się z zaroślami w kilkadziesiąt minut. I to bez większych problemów – podsumowują mieszkańcy.
najlepiej nic nie robic
Trepom to wszystko przeszkadza
Trepy najchętniej pozbyliby się tej trawki poprzez ciche jej wyrywanie rękami żołnierzy z przymusowego poboru i to w pozycji na kolanach.Przymusowy pobór odszedł do lamusa, a towarzysze trepy i ich rodzinki radzcie sobie sami!
Świetne miejsce na spalarnię śmieci.
Skąd w was tyle nienawiści do ludzi??
Czy mieszkańcy którzy o godz. 8 śpią nie mogliby sierpem wykończyć tej trawy?Po co koszenie, ręcznie z przyjemnością zrobiliby to we własnym zakresie jak im kwitnące trawy przeszkadzają.A z mojej strony, świetne miejsce na plac zabaw dla dzieci.
Zeczywiscie ci ludzie co tam mieszkaja to naprawde maja cos z glowami.Jak wybudowano estetyczna budke dla kotow to jakis trep zucal ceglami z gory.A przecierz polowa tych trepow pochodzi ze wsi.Ale na WMLu nie uczyli milosci do zwierzat.Spoleczenstwo nadal placi na ich utrzymanie na ich ZUS i na ich social.
Trzymam z tobą 116 taka jest prawda jak komuś przeszkadza miejski gwar to zpowrotem na wiochę trzeba się wynieść ale tam też będzie problem bo wojskowi (mochery)oduczyli się słuchaćkrów i psów. Znowu będzie że psy srają gdzie popadnie, a ptaki? srają i niema problemu.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wczoraj w Warszawie odbyła się pikieta pod Pałacem Prezydenckim. Stanął symboliczny „barak dla Obamy” i odbyły się przemówienia. Były pewne trudności z dotarciem na miejsce pikiety ze względu na barierki itp., ale samo miejsce akcji było dostępne i policja nie blokowała go. W czasie przemówień podkreślano, że rząd inwestuje przede wszystkim w to, co służy bogatym, a nie zwykłym ludziom. Podkreślano, że firma Halliburton będzie czerpała zyski z podjerzanego pod względem ekologicznym wydobycia gazu łupkowego i że Obama w tym celu m.in. przybył do Polski, jako przedstawiciel handlowy Halliburtona. Skrytykowano także pomysł zainstalowania w Łasku bazy samolotów F-16.
pamiętam jak kilka lat temu ten teren Słowianin wydzierżawił dla wesołego miasteczka. Piękne wesołe miasteczko z Czech nie zdążyło jeszcze zaparkować swych pojazdów jak już była afera nakręcona przez t..., tłumy emerytów i telewizja i protest, że będzie za głośno. Nawet nie poczekali jednego dnia - aby zobaczyć jak będzie - od razu przeszkadzało. Połowa ludzi mieszkających w tym bloku ma coś z garem - wojskowi wiadomo im wszystko przeszkadza, mewy, hulający wiatr, i własne odbicie w lustrze!Pozdrawiam normalnych
Prosty lud umiłował narzędzia * decybelami. Bydło po z 'bulem' skończonym z gimnazjum, które w życiu nie przeczyta (o napisaniu nie mówiąc) ksiażki, bydło dla którego 10-cio sekundowa chwila ciszy kojarzy się wyłącznie z awarią w dostawie elektyryczności może zaznaczyć fakt swojego istnienia produkując hałas i odchody.
Myślę że" Bartek" i jego" Pantera" by tą sprawę rozwiązali
TO nie odosobniony przypadek na 1 m2 potrafi pracowac sprzątając lub wyworząc scieta trawę 6 osób. Sprzątając jeden niesie worek drugi zbiera śmieci trzeci wyrzuca by było na następny dzień co zbirac a pozostali asystują. Tak samo z trawą albo jest ich za dużo albo jeden który drażni. Szkoda że tylko przed sezonem jest tylu ludzi do sprzątania od połowy maja do sierpnia a potem znowu syf i nic nikomu się nie opłaca. Jak się pracuje na państwowym czyli naszym to i 6 osób na każdym m2 pracuje i każdy cięzko zapracowany. Polski absurd tylko szkoda że za nasze pieniądze...
A co to za akcja dzisiaj na placu wolności była, kogoś policja chyba zwinęła
Ręce opadają, jak się czyta takie amatorskie wypociny najeżone niezliczonymi błędami. Zacytuję tylko kawałek, który świadczy o całkowitej, wręcz karygodnej nieznajomości języka polskiego. Cyt.:" o problemie z jakim zetknęli się ów poranka"." Ów" jest zaimkiem wskazującym. Ów, owa, owo to znaczy mniej więcej to samo, co ten, ta, to. A więc podlega takim samym odmianom jak na przykład rzeczowniki, odmianom przez przypadki. Powinno się zatem pisać: owego poranka. Przecież nie powiecie, że problem zdarzył się TEN poranka, tylko TEGO poranka. Nie ÓW poranka, lecz OWEGO poranka. Jeśli to jest za bardzo skomplikowane na Wasze rozumy, porzućcie dziennikarstwo! Zajmijcie się może haftem ludowym! To nie będzie wymagało Waszej wiedzy i mądrości. Trudniejsze zajęcia zostawcie dla tych, którzy sobie radzą z trudną materią językową! Błagam, miejcie litość i nie kaleczcie tak pięknego języka. Tym piękniejszego, im trudniejszego.
bo to nie jest, , maszynka do świerkania, , tylko maszynka do koszenia...dlatego tak wyrcy:))
zabetonować...oczywiście tego terroryzowanego jegomościa, co mu kosiarka przeszkadza:)
Czy wszystko z mieszkańcami w porządku?Hahahaha czy Wy już nie macie większych problemów?To już jakaś psychoza...na wyspach, że normalnie wykonywane czynności ludziom przeszkadzają...:/
Prezydencie wydałeś zarządzenie, wyznaczyłeś wjazd, wykpnałeś podjazd - Plac Słowiański 12, a teraz wynajmujesz pod namioty - dlaczego robisz nas w bambuko, dlaczego sobie kpisz z prawa i mieszkańców ?
Terroryzował??Terroryzm – pojęcie najczęściej definiowane jako użycie siły lub przemocy przeciwko osobom lub własności z pogwałceniem prawa.
ma prawo od 6:00 rana do 22:00 hałasować sobie, popieram kosiarza, jak komuś to przeszkadza niech się wyprowadzi i po problemie same dziadaszany się czepiaka byle czego, to jakaś paranoja ludzie macie depreche to do lekarza
Wygląda jak konstrukcja szalonego naukowca, taka maszynka do opanowywania świata...
podkaszarka różni się od kosy spalinowej drogi autorku
andro i menopauza zal wszystko przeszkadza