Przeturlali głaz z tablicą pamiątkową. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Spore figle spłatał drogowcom głaz z umieszczoną tablicą pamiątkową przy Kapitanacie Portu. W poniedziałkowe przedpołudnie miał zostać przesunięty z placu budowy. Gdy tylko pracownicy mieli już wielki kamień „na widelcu”, ten przetaczał się na złość z powrotem na swoje miejsce.
Ekipa przebudowująca Wybrzeże Władysława IV musiała przesunąć głaz o kilka metrów. Miała im pomóc koparka. Przez kilkanaście minut walczyli ze złośliwym pomnikiem, który zawzięcie turlał się z powrotem na swoje miejsce.
Pomnik stanął przy świnoujskim Kapitanacie Portu w roku 1969. Właśnie wtedy odbyło się uroczyste otwarcie Północnego Toru Wodnego dla statków o zanurzeniu 36 stóp (10,97 m). Uroczystości towarzyszyło odsłonięcie pamiątkowej tablicy umieszczonej na głazie wydobytym z toru wodnego.
fot. Sławomir Ryfczyński
Po kilkunastu minutach kamień poddał się i pozwolił zmienić swoje dotychczasowe miejsce.
Ten wielki głaz to po to, aby nie usuwać i nie przemieszczać, a ogólnie nie profanować tego co umieszczono na tablicy. To bardzo dobrze, że pan dr Józef Pluciński dokumentuje to co rodacy wyrabiają z" niegodnymi" pamiątkami z czasów komuny. Jakoś Niemcom z Ahlbecku nie przeszkadza Sovjetische Ehrenmal koło dworca. Ale my w Polsce mamy swoje porzadki...
Przebudowę tego fragmentu polecam bliższej uwadze Redakcji - pracują tam takie" tłumy" robotników, że wygląda na to iż budowa potrwa ze dwa lata. Ulica powinna być już kończona, a kanalizacja nawet nie jest ruszona. Do tego panowie większość czasu odpoczywają.
Warto ten obraz zapamiętać i przekazywać potomnym. Warto przywołać obrazy usuwania pomników przez niektórych niechcianych. Dla mnie to wandalizm. Za czyim przyzwoleniem. Od tak przy okazji przebudowy drogi. Warto jeszcze wspomnieć czyny niegodne i nie ukarane. Po upadku muru berlińskiego, wycinka drzew przy powstającym wtedy rynku, obecnie stacja kolejowa, czy" Orion". Szacowni obywatele miasta. Nie chciane symbole a za tym i nie chciani ludzie. Protoplaści i ich spadkobiercy tylko czego? Ten obraz mówi sam za siebie.
Ten wielki głaz to po to, aby nie usuwać i nie przemieszczać, a ogólnie nie profanować tego co umieszczono na tablicy. To bardzo dobrze, że pan dr Józef Pluciński dokumentuje to co rodacy wyrabiają z" niegodnymi" pamiątkami z czasów komuny. Jakoś Niemcom z Ahlbecku nie przeszkadza Sovjetische Ehrenmal koło dworca. Ale my w Polsce mamy swoje porzadki...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
jaki to pomnik ;kamien tylko ze wielki przy basenie polnocnym lezy takich pelno i co to tez sa pomniki jaja
Tymczasem jest kamień?
Przebudowę tego fragmentu polecam bliższej uwadze Redakcji - pracują tam takie" tłumy" robotników, że wygląda na to iż budowa potrwa ze dwa lata. Ulica powinna być już kończona, a kanalizacja nawet nie jest ruszona. Do tego panowie większość czasu odpoczywają.
07:49 gdzie tu jest napisane że pomnik został usunięty ?
niegrzeczny kamień ! :)
Warto ten obraz zapamiętać i przekazywać potomnym. Warto przywołać obrazy usuwania pomników przez niektórych niechcianych. Dla mnie to wandalizm. Za czyim przyzwoleniem. Od tak przy okazji przebudowy drogi. Warto jeszcze wspomnieć czyny niegodne i nie ukarane. Po upadku muru berlińskiego, wycinka drzew przy powstającym wtedy rynku, obecnie stacja kolejowa, czy" Orion". Szacowni obywatele miasta. Nie chciane symbole a za tym i nie chciani ludzie. Protoplaści i ich spadkobiercy tylko czego? Ten obraz mówi sam za siebie.
kamień poddał się - dobre
to magia