- Plaża przeznaczona na spacery z psami ma może ze 40 metrów - mówi jeden z mieszkańców, który kilka razy w tygodniu przychodzi ze swoim pupilem na plażę.
Właściciele psów dodają też, że znaki, pomiędzy którymi jest teren przeznaczony dla zwierząt, ustawione są pomiędzy wejściami.
- Teoretycznie więc od wejścia do znaku pies ma chyba przelecieć nad piaskiem – żartuje jeden z naszych Czytelników.
Mariusz Fryska, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji „Wyspiarz” tłumaczy, że plaża ma według jego wyliczeń około 100 metrów. Takie rozwiązanie to kompromis pomiędzy tym czego oczekują właściciele psów i ich „przeciwnicy”.
- W okresie od października do maja na całej plaży można spacerować z czworonogami – dodaje nasz rozmówca. – Wówczas nikt nie leży na piasku. Latem pojawiają się znaki odznaczające plażę dla zwierząt. Dodatkowo są kosze i worki na psie odchody.
M. Fryska tłumaczy, że do tej pory nikt się nie skarżył na to, że plaża jest za mała. Zdaniem dyrektora obojętnie ile by miała, to i tak ktoś mógłby mieć pretensje, że jest za duża bądź za mała. Dodaje również, że wejście na plażę dla psów jest oznakowane. Jest to ostatnie wejście na plażę przy wiatraku.
Ogromny problem - rzeczywiscie? Wybieg dla psow powinien bycod 20 lat, a nie teraz dopiero debaty i na tyle duzy, zeby psy mogły pobiega. To są nasi mniejsi bracia.
Plaża dla ludzi.Właściciele czworonogów w okresie zimowym miasto zabrudzili odchodami swoich pupili że przykro.Nadto co z warunkami SANITARNYMI zwierzęta siusiają do piasku, do wody. U naszych zachodnich sąsiadów mają problemy z bakterią COLI.?
so any: bueheh ludzie" homo" robią inną kupę, po czym poznajesz, podobna?? buhehe, tu chodzi o naszą plaże nikt nbieoże na niej kupy robić, basta
trzeba by było wyznaczyć PLAŻE DLA BACHORÓW bo wrzeszczą, śmiecą i nie dają odpoczć !!
Proponuję WYDŁUŻYĆ psią plażę chociażby do dwóch wyjść umieszczonych najbliżej tak jednej jak i drugiej tablicy z informacją o psiej plaży. Wówczas unikniemy" latania" czworonogów nad piaskiem, a straż miejska czy urząd morski nie będą się czepiać. Bo co? Przez samą wydmę ma pies iść do plaży? :O Przecież za chodzenie po wydmach grożą kary n-krotnie surowsze niż za wyjście z psem poza obszar psiej plaży.
najgorsze sa BACHORY to dopiero sra i szcza
Gość • Piątek [10.06.2011, 12:35] • [IP: 92.42.117.*] jejku jejku, sio z tymi psami z plaży, jak nie potrafici po nich sprzątać a widziało sie kupki to wynocha wogóle ...ano, widziało się kupki. ..ale po ludziach zwanych" homo...". Teraz jest dzicz, która niczego nie szanuje i niszczy wszystko co napotka. Więc sio" wsiokom" z tego portalu.
jejku jejku, sio z tymi psami z plaży, jak nie potrafici po nich sprzątać a widziało sie kupki to wynocha wogóle
ryynio, jest coś takiego jak adaptacja węchu, dlatego psiarze tego smrodu nie czują
psy na plazy? to glupota... przeciez taki futrzak po zamoczeniu sie strasznie cuchnie !
A u nas wspólnota wydzieliła specjalne miejsce dla psów, malutkie to fakt, ale zawsze. I wszyscy mieszkańcy po swoich pupilach sprzątają :) Aż miło się patrzy. Inni niestety umieją tylko zakazy nastawiać, dzieci ganiać bo się bawią, biegają i krzyczą. Ludzie czy nie macie innych zajęć tylko czepiać się innych (Pozdrowienia dla władz Słowianina ;/) ?
do Gość Piątek [10.06.2011, 10:59] - nie ośmieszaj się człowieku jak nigdzie w życiu nie byłeś to się nie odzywaj - pojedź do Dani - tam jak chcesz mieć psa to szukaj osiedla poza centrum miasta albo kup sobie domek jednorodzinny, mam rodzinę w Belgii i w budynku w którym mieszkają jako jedyni mają psa jamnika - na którego musieli dostać zgodę od wszystkich mieszkańców budynku. Byłem w jakiś 60 krajach na całym świecie i tak jak jest najeb... psów w naszej Polsce to tylu nigdzie nie widziałem. Najlepsza jest Azja - tam jak zobaczysz psa z właścicielem to jest to jakiś super piękny okaz - zadbany, wypieszczony - w Chinach np. przed restauracjami masz klatki z pieskami - wybierasz którego chcesz i robią Ci go jak kurczaczka - bo to u8 nich mięso tak samo popularne jak u nas kurczak.
Jednak Świnoujście schodzi na PSY zacząwszy od przeprawy promowej a skończywszy na parkingach w mieście i handlu bazarowym pod granicą zasranych ulicach i parku.Budowanego gazosyfu, zadłużonym szpitalu, dziurawych drogach. Więc tylkowyć do księżyca.
to jest jeden z przejawów geniuszu miłościwie nam panującego jasia fasoli. Erupcja nastąpiła przy tunelu. Po prostu genialnie go uwalił!
A co to za różnica czy jest to kosz na psie odchody czy zwykły śmietnik - znów szukacie wymówek - bardzo przepraszam a do jakiego pojemnika wyrzuca się zużyte podpaski, pieluchy czy kondomy - czy są na to jakieś specjalnie oznaczone pojemniki bo chyba żadnego takiego nie widziałem ani w naszym mieście ani w innym w Polsce czy na świecie. Ja też posprzątam po swym psie i czasem muszę przejść 200m zanim będzie śmietnik - ale przecież ta kupa jest w woreczku albo w papierowej torebce i nie niosę jej rozgniecionej w dłoni. Z drugiej strony połowa naszego narodu jest tak kulturalnie uboga, że nawet jeżeli śmietniki by były co 5 metrów to i tak by nie sprzątali bo by mówili, że pies się zesrał po środku i, że 2, 5metra do śmietnika z gównem nie będzie szedł.
Moim zdaniem z psem powinno sie chodzic na dzika plaze a nie na nasza głowna.. Samam mam pieska bardzo go kocham ale nie chodze z nim po głownej naszej plazy poniezasz samam nie mam zamiaru potem sie w jego odchodach wylegiwac. Myśle ze kazdy tak sadzi.
Ile jest tych pojemników w całym mieście ? 10 ?! Licząc chyba te na plaży. Ja po swoim psie sprzątam mimo tego że nie ma koszy i koreczków a potem z tym gów.nem za przeproszeniem trzeba iść 10 minut żeby znaleźć zwykły kosz a co dopiero ten na zwierzęce odchody.
do gość 123 - o ile się założysz, że w mieście są pojemniki na psie odchody?? - pisać głupoty jest łatwo. A skoro tak nie możesz przecierpieć tych 40 kilku złotych za podatek na psa to ja Ci dam te 40 parę złotych i będziesz za mną chodzić i sprzątać po moim psie - bo przecież takie wielkie pieniądze płacisz. Ja kupuję woreczki za 1000 sztuk płacę nie całe 10zł - czy to majątek - czy naprawdę jesteś tak ubogim finansowo i kulturalnie człowiekiem czy tylko szukasz wytłumaczenia dla swego lenistwa, chamstwa i głupoty? Pozdrowienia dla normalnych mieszkańców naszego pięknego Świnoujścia - szkoda, że są tu takie osobniki jak właśnie ten 123 - bo pisząc o patologi takich jak Ci co szczają i piją wińska a to idealnie się z nimi komponujesz srając swoim psem gdzie popadnie.
Najkrótsza, ale za to najszersza ;)
Stare babcie, które nie mają się do czego przyczepić i im się zwyczajnie nudzi.. ona w szczególności są przeciwne. Nie patrzą na to, że psy, które są przygarniane do domu są wypielęgnowane, odrobaczone itp. Poza tym nie załatwiają się w morzu tak jak większość waszych dzieci/wnuków i często też wy sami. Więc przestańcie pier.niczyć głupoty. W każdym Europejskim mieście zwierzęta mają mnóstwo praw i nie są tak traktowane jak w Polsce. Zgoda na psa całej klatki ? hahaha jeszcze tego brakuję żeby sąsiadka decydowała o tym kogo lub co mam mieć w domu.
Zamiast narzekać, że krótka cieszmy się, że jest w ogóle - bo w innych kurortach tego w Polsce nie ma. Poza tym nie 40m a rzeczywiście koło 100m długości. Inna sprawa to aż serce boli jak widzi się debili - tak debili bo inaczej ich nazwać nie można który cięgnie psa na plażę w godzinach od 10 do 17 - gdzie pies robi się aż różowy od poparzeń słonecznych. A to wszystko odbywa się nie na psiej plaży a na odcinku gdzie są dziesiątki tysięcy ludzi. W zeszłym roku już mnie szlak trafiał gdy zostawiałem w upał psa w domu, jechałem z rodziną na rowerkach na plażę a po znalezieniu miejsca do plażowania w okolicach" betonki" naliczyliśmy chyba ze 20 psów biegających między plażowiczami. po raz kolejny chce się coś zrobić dla ludzi - żeby mogli przyjść sobie rankiem czy pod wieczór z psem na plażę którą mają wyznaczoną dla siebie i dla swoich pupili - a tam prawie pusto - a 99% psów lata bez kagańca i smyczy na całej długości strzeżonego kąpieliska.
Co jeszcze mają zrobić płatne?! Może jeszcze kąpiel w morzu dla turystów też powinna być płatna. Stać ich na wakacje to stać ich na plażę. Sami sr.ją do wody na potęgę.
Ja mam pytanie do miłośników czworonogów - czy chcecie aby wasze dzieci leżały bądź bawiły się na piasku w którym są zagrzebane psie odchody? Bo ja napewno nie chciałbym. A co do lokalizacji znaków to są dobrze ustawione ponieważ jakby były na wejściu to wówczas każdy szedłby z psem w drugą stronę. A jak się komuś nie podoba ich ustawienie to niech nie chodzi na plażę
Psie kupy przeszkadzają-tak?? a za co podatek za psa płacę -pytam za co chyba za to, że nie ma ani jednego śmietnika w mieście na psie odchody z woreczkami.W każdym normalnym mieście są takie śmietniki i woreczki.No tak normalnym mieście tyle, że my mieszkamy w Świnoujściu. Nikomu jakoś nie przeszkadza widzę zasrane i zaszczane morze i plaża przez ludzi dorosłych i dzieci.Nie przeszkadza też również, że jeden z drugim obszymurem szcza pod klatką schodową lub chleje wińsko na placu zabaw i śpi na ławce w centrum miasta pod kościołem-to jakoś nie kole ludzi w oczy i nikt z tym nic nie robi-całe Świnoujście-obłuda i fałsz na każdym kroku.Ja nie mówię, że mi nie przeszkadzają zasrane chodniki bo to już szczyt wszystkiego ale najpierw niech władze miasta sie postarają a później wymagają.
Ja mam dwa psy i nie mam problemów z kupnem woreczków (w hurtowni 1000szt za 7 zł), sprzątam po swoich psach bo po sobie wode w toalecie tez spuszczam i nie lubie syfu dookoła. A plaża fakt jest stanowczo za mała, pies na psie siedzi