iswinoujscie.pl • Środa [19.10.2011, 06:05:11] • Świnoujście
Psy w klatkach w gazoporcie

fot. Sławomir Ryfczyński
Psi los to loteria. Niektóre czworonogi trafiają do ciepłych domów i mogą liczyć na ludzką przyjaźń przez cale życie, a inne zamykane są w klatkach. Pieski trzymane w zamknięciu na terenie budowy gazoportu pięknych widoków nie mają. Przez kraty obserwują przemysłową pustynię, budowane beki na gaz i jeżdżące bez przerwy gruszki z betonem.
Pieski są trzymane w klatkach przy stróżówce. Są młode, mają osiem miesięcy. Na szczególnie szczęśliwe nie wyglądają. Pierwszy to owczarek belgijski, a drugi to rottweiler. Oba mają być przeznaczone do pilnowania gazoportu.
- Mają smycze, kagańce, muszą być szczepione, wszystko jest zgodnie z przepisami - zaznacza zapytany przez nas o psy ochroniarz - Psy będą broniły terenu przez osobami niepożądanymi. To ważny obiekt i trzeba go pilnować - dodaje.
źródło: www.iswinoujscie.pl
co za idiotyzm... inwestycja za kilka miljardów a zaoszczedzili na psach, powinni kupic psy minimum 2 letnie i odpowiednio wytresowane..., te mlode psy zdziczeja w tych klatkach
Osoby które opublikowały ten artykuł powinny zawitać w schronisku Świnoujskim, warunki w jakich sa tam przetrzymywane zwierzeta sa nie do opisania, w jednej klatce jest po kilka psów.
To co widać to komfortowe, absolutnie prawidłowe i zgodne ze wszelkimi przepisami i opiniami towarzystw ochrony zwierząt kojce dla psów. W takich właśnie warunkach powinny być trzymane psy użytkowe, pracujące na dworze. Ruchu im nie brakuje, bo przecież pracują poza tymi kojcami.
porządne budy, zwierzaki wyglądają dożywione, a klatka wygląda na czystą- jedyne pytanie to czy mają odpowiednią ilość ruchu (chociaż jeżeli są wypuszczane na noc- to i tak mają większą jego ilość niż gro psiaków trzymanych w domach, po 10 min. spacerkach na trawniczku pod blokiem)
99% wiejskich psów przykutych jest łańcuchem do budy którą często jest beczka z garścią słomy. To co widzimy na zdjęciu to komfortowe warunki.
Proponuję wypuścić te kundle z klatek w obecności wrażliwych obrońców praw tych" słodziaków". Tylko nie zapomnijcie gaci na zmianę.
czy u nas w miescie działa coś na kształt Ligi Ochrony przyrody/przypominam, że tak organizacja z powodu robaczków zatrzymała drogę w budowie przez Rozpudy na Mazurach/a u nas własciciele komor gazowych robią co chcą i mają w d---e władzę miasta i mieszkanców, nie wiem czy te psy mja dobre warunki, wymieniona organizacja powinna to sprawdzić, zdjecie to można sobie pstryknąć
Te klatki to luksus w porównaniu do psa zatrudnionego na budowie falochronu wschodniego.Największa firma w mieście a na klatkę jej nie stać
To lepsze niż łańcuch, jeśli tylko buda ocieplona i mogą pobiegać chociaż raz dziennie to nie ma problemu
Wg Autora psy stróżujące powinny być na kanapie :/
Wiem jedno pracowałem na gazoporcie jako ochroniarz i wiem co sie tam dzieje ochroniarze sa zatrudnieni na czarno jedna osoba potrafi siedziec w strózuwce dwie doby niema zaplecza socjalnego itp.
A sarenki w lesie? A zajączki? Im pewnie też jest zimno. Jakie to okrutne...przepraszam, nie moge...bedę płakać...
o boże, jakie biedactwa, aż się popłakałam...
gdyby wszystkie domowe psy miały takie warunki to spałabym spokojnie.Ludzie zamykacie swoich pupili na 8 godzin w pustym mieszkaniu to jest dobrze ? zastanówcie się nie wystarczy ze są w cieple one przebuja się wybiegac i naszego towarzystwa a nie dwa razy dziennie po 10 minut są wyprowadzane
Bez przesady.Psy mają swoje miejsce dobrze zagospodarowane.Nie każdy pies ma być kanapowym pupilem.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A to chyba zdjecie z zeszlego roku? A jak teraz sie pieski maja?
Dla mnie nie ma tragedii o to trzeba walczyc zeby psy miały budy i wybieg a nie były trzymane na łańcuchu!gdyby każdy pies na wsi miał takie warunki byłabym szczesliwa i mogła spac spokojnie. Tylko zastanawia mnie co się z nimi stanie jak skonczy sie budowa.
wow... no niezły artykuł... ale urwał :)
tak tak uwolnić psy niech srają po chodnikach i włóczą sie po mieście bez kagańca i smyczy
ROZUMIEMZE WYCHODZA NA WIEKSZA PRZESTRZEN. ...OK ZE PRACUJA I MAJA DOBRE WARUNKI ALE PEŁNA MICHA I CIEPLA BUDA TO NIE WSZYSTKO..TO SA DUE PSY MUSZA POBIEGAC...MEJCIE SERCE
a w schroniskach mieszkają gdzie?? ktoś niepotrzebnie robi problem...
tak z ręką na sercu to nie wiem w czym problem..
Na jakim świeżym powietrzu? Maja budy! Te psy mają pracować na dworze, więc muszą tam mieszkać. To prawdziwe psy pracujące, a nie rozpieszczone, domowe tapczanowce! A kojce mają piękne i takie jak być powinny. Dla psów użytkowych, pracujących są to warunki idealne.
Idealne warunki mają. Pikene Boksy, metrarz zgodnie z przepisami, klatki czyste...i w czym problem redaktorku...?