- Pracownicy testowali zbiornik. W pewnym momencie nastąpiła eksplozja. Nikomu nic się nie stało – mówi sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji.
Na miejscu był nasz reporter. Dziennikarzom nie udzielono żadnych informacji. Zarząd ma wydać w sprawie wypadku komunikat. Udało się nam jednak porozmawiać z pracownikami stoczni.
- Huk był olbrzymi. W portowych pawilonach powybijane są okna. Na co dzień w tym miejscu jest pełno ludzi. Dzisiaj nikogo tam nie było. Dziękuję Bogu, że nikt nie został ranny – mówi stoczniowiec.
Według informacji naszego reportera, uszkodzeniu uległy budynki w sąsiedztwie zniszczonego zbiornika. Na miejscu wypadku pojawiła się jedynie policja. Nie wezwano straży pożarnej, ani pogotowia ratunkowego.
Tak taki eksperyment powini przeprowadzic po uprzednio wykopanym dole w ktory to wklada sie taki zbiornik i dmucha na 10 bar wtedy to niweluje prawie do zera zagrozenie...
Naturalna selekcja zawałowcow
o w morskiej powybijalo szyby, to zanim wstawia nowe nie bedzie lekcji :D
to nie test - to awaria, wypadek. Nowy zbiornik, budowany około 3 miesięcy - przeprowadzano próby wytrzymałosciowe - miał wytrzymać bodajże 14 atmosfer, strzelił już przy 9 atmosferach. Próba szczelności prowadzona była sprężonym powietrzem, a nie wodą.
A w ogóle, kto jest odpowiedzialny za ten cyrk? „Dziennikarzom nie udzielono żadnych informacji.‟ - Co to q__ za tajemnice?!
a nie powinno się uprzedzać że taki cyrk będzie miał miejsce? zawału można było dostać.. nie wiadomo było co się dzieje... byłam w domu-myślałam, że piecyk eksplodował.. blok się zatrząsł a huk że szok.. srsze osoby mogły zawału dostać
Tak teraz tzw.zbiornik- potem walnie coś znacznie większego a to będzie zasługa naszych (radnych)
Ciekawe kto mi naprawi ścianę w pokoju ;)
Powiadomcie mnie wcześniej jak będą testować zbiorniki w Gazoporcie! prooooszęęę...
Oj fachofcy od siedmiu boleści !! ciekaw jestem co za, , szpenio, , na takie testy wybrał teren ?? macie cwaniaczki szczęście że ne ma poszkodowanych osób, inaczej wasze , , galoty, , już były by w pralni, a mawiają że myślenie nic nie kosztuje lecz BOLI
to taki wstep do gazoportu, ludziska lepiej sie przygotujcie na takie wybuchy...czesciej
to może teraz prezydent zainteresuje się jakie zabezpieczenia stosują przy budowie komór gazowych?
z wyniku testu jestem bardzo zadowolony - szklarz
Ciekawe czy ktoś słyszał na Marsie?
jakie było ciśnienie? może ktoś tam był i udzieli komentarza?
Czyli sprawa ich przerosła. Tak to jest jak się zatrudnia fachowców teoretyków, a nie fachowców praktyków.
Byłem na spacerze w lesie blisko przejścia na Garz. Trzepło o 13.25. Myślałem że jakieś gnojki niewypał wywalili w lesie set metrów odemnie
Sprzątamy rozbite szyby, zakejamy okna w biurach i cieszymy się, że nikomu nic się nie stało.
CIEKAWE CZY KTOŚ SŁYSZAŁ W MIĘDZYZDROJACH?
Ludzie nie szukajcie w tym afery. Celowo napełniano zbiornik do granic wytrzymałości by spowodować jego rozszczelnienie (wybuch). Dzieki temu zlokalizowane zostaną jego słabe punkty, ponieważ jest to tylko prototyp. Teren testu nie był jednak najlepszym miejscem na tego rodzaju działania...
może lekcji nie będzie ;D
Fachowcy. Weekendowa praca w * się obraca.
ponoć test przeprowadzało Polskie LNG...
13.25 to była
zatrzęsło jakby trzęsienie ziemi było