iswinoujscie.pl • Piątek [06.01.2012, 09:22:57] • Świnoujście
Marina utonie w betonie?
fot. Sławomir Ryfczyński
Projektanci i władze miasta są przekonani, że zaprezentowany w czwartek w Urzędzie Miasta projekt pogodzi ambicje miasta i potrzeby żeglarzy. Ale Ci drudzy są pełni obaw. W imieniu środowiska Roman Gonczar zapowiedział złożenie oficjalnego stanowiska z zastrzeżeniami do przedstawionego planu. Poważne uwagi zgłosił również Andrzej Pawełczyk. Jego zdaniem realizacja zaprezentowanej wizji doprowadzi do likwidacji miejsca kultury i sztuki jaka od kilku lat pełniła zabytkowa hala przedwojennej stoczni. Projektu bronił z kolei dyrektor OSiR „Wyspiarz”. Mariusz Fryska. Największą dyskusję wzbudziła koncepcja zabudowania bezpośredniego otoczenia przystani apartamentowcami i tym samym „odcięcia” portu jachtowego od naturalnego otoczenia Parku Zdrojowego.
Opracowanie koncepcji dla mariny w basenie Północnym miasto zleciło szczecińskiemu zespołowi. Planiści Małgorzata Cymbik i Wojciech Górewicz przeanalizowali światowe rozwiązania w tym zakresie. Na poparcie swojej koncepcji zaprosili ekspertów. Wład Kowalski mówił o naszej marinie, że ma być „reprezentacyjną bramą wjazdową do miasta”. Według niego „mniej ważne są łodzie lecz to by to miejsce żyło cały rok”. Zdaniem planistów kluczem do tego będzie budowa... reprezentacyjnego osiedla apartamentowców, które sąsiadować będzie z nabrzeżami.
fot. Sławomir Ryfczyński
Zarządzający przystanią - dyrektor OSiR „Wyspiarz” Mariusz Fryska zapewnił, że ta koncepcja była konsultowana z Ośrodkiem. Najważniejsze jego zdaniem jest, że po zakończeniu inwestycji zwiększy się pojemność samego portu (do 300 jachtów ). Ośrodek planuje zakup dźwigu do slipowania jachtów oraz budowę parkingu. Stacja paliw ma zostać przeniesiona północno - wschodnie nabrzeże. Jednak wiadomo już, ze marina w zaproponowanym kształcie nie zapewni miejsca do zimowania jachtów. Nie ma też mowy o budowie oczekiwanego zaplecza technicznego. Serwis jachtowy będzie musiał dojeżdżać do przystani.
Żeglarze mieli uzasadnione nadzieje, że przy odpowiednim zagospodarowaniu potężnego terenu Basenu Północnego uda się tam zmieścić wszystkie najpotrzebniejsze funkcje. Okazuje się tymczasem, że na zimę trzeba będzie szukać miejsca dla jachtów może w okolicach Mulnika, a serwis sprowadzać albo szukać prywatnie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Planiści nie skąpili natomiast miejsca pod inne, dodatkowe funkcje. Między basenem jachtowym, a Fortem Anioła zarezerwowano teren pod zaplecze magazynowe Straży Granicznej, a w bezpośrednim sąsiedztwie nabrzeży ulokowano lądowisko dla helikopterów.
- „Po co taka potężna infrastruktura w miejscu, które ma być ośrodkiem rekreacji?” pytał Andrzej Szczodry.
Roman Gonczar komentował te plany: „Marina w Świnoujściu jest naturalnie predysponowana do stania się centrum żeglarskim o międzynarodowym znaczeniu. Ale nie w takim kształcie!”
Uzyskanie funduszy unijnych z regionalnego Programu na budowę mariny rozbudziło nadzieje świnoujskich żeglarzy i ich opiekunów. Roman Gonczar i Hanna Żurawska przyznają, że byli pewni, iż w pierwszym rzędzie miasto zabezpieczy tu infrastrukturę dla morskiego szkolenia młodzieży, organizacji imprez żeglarskich, takich jak regaty i inne. Nic z tego.
”Kołobrzeg też wycofał się z organizacji regat Unity Line.- przypomniał dyrektor Mariusz Fryska. To zdanie musiało wystarczyć za całą argumentację...
fot. Sławomir Ryfczyński
Rząd apartamentowców, który okalać ma od południa i zachodu nabrzeża to kolejny kontrowersyjny pomysł przedstawionego planu. Zdaniem autorów takie otoczenie uatrakcyjni sam port, a w opinii innych - zamieni teren w martwą betonową pustynię. Kolejnym dyskusyjnym pomysłem jest idea wybudowania tuż za starą halą stoczni ogromnego hotelu. Budynek ma dominować w krajobrazie wejścia do miasta od strony Zatoki. Andrzej Pawełczyk, z zawodu architekt ma obawy czy tak potężna konstrukcja nie zakłóci stosunków wodnych w zrewaloryzowanym i zmeliorowanym parku. Tych obaw nie podzielają autorzy projektu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dla zgłaszających rozmaite zastrzeżenia organizatorzy spotkania mieli jedno pocieszenie. „Zaprezentowana koncepcja nie jest jest projektem architektonicznym” -podkreśliła zastępca prezydenta Barbara Michalska. Po zakończeniu konsultacji najważniejsze uwagi środowiska mają być w miarę możliwości uwzględniane w pracach projektowych.
źródło: www.iswinoujscie.pl
"Projektanci i władze miasta są przekonani...", ciekawe kto ich przekonał? A skoro są już przekonani, to po co to zgromadzenie?
Do Gość • Sobota [07.01.2012, 07:51] • [IP: 83.31.53.***]. chłopie jak sie nie podoba to zawsze można zmienić miejsce zamieszkania.Wyprowadź się tam gdzie jest lepiej, dostatniej.I nie marudź człowieku.
Cytat:...Polska gnida już tak ma, że będzie srała w krzaczorach i spała w kartonowych pudłach byleby tylko ONI nie pysznili się w swoich luksusowych apartamentowcach... - czy to cytowane zdanie ma jakiś sens? Wy, którzy chcecie prawdziwej mariny w tym egzotycznym kraju już wiecie kim jesteście i co możecie. ONi was maja za ludzi kiedy chodzicie do ICH spa i nocujecie w hotelach hilton i kupujecie apartamenty na wynajem, żeby IM nabić kabzę. Plujacym pod 4 Wiatry doradzam zainteresowanie się jak wiele osiągnęła grupka żeglarzy za niewielkie pieniądze i bez setek tysięcy miejskich pieniędzy, a także od ilu lat ludzie stamtąd deptali do kolejnych prezydentów, aby ruszyć z miejsca tworzenie mariny na terenie Basenu Północnego. Wpisów sponsorowanych jak ten cytowany wyżej jest więcej. Pal licho zarząd miasta i radę, kapitał ceglany rządzi! Wszędzie ma być luksusowo, a gnidy gęby na kłódkę!
Taki kompleks powinien mieć rezerwowe powierzchnie do dalszego rozwoju i imprez masowych. Duży parking dla tych ca przyjadą do Świnoujścia popływać na kilka dni. Parking powinien być piętrowy, a no górze kawiarnia z widokiem na port - rewelacja. Mały warsztat, serwis naprawczy to konieczność. Apartamentowce mogą być, ale 300 metrów dalej w parku po między drzewami tak by nie zakłócić krajobrazu. Tak też można, tylko w Polsce to nie przejdzie. Za głupi, skłócony kraj! Wiele miejsc na świecie jest takich, gdzie można pogodzić przyrodę z życiem człowieka. Drzewostan w parku koło basenu jest marny i powinno się tam dokonać mocnej wycinki starych, chorych i gatunkowo kiepskich drzew, Do tego stanu dopasować budynki i nowe nasadzenia innych gatunków drzew i krzewów. Podnieść teren tak by przy wysokich stanach powodziowych nie było problemów. Teren mariny, parku i otoczenia by się komponował w jeden piękny fragment miasta. Ale to nie będzie. Głupi kraj skłóconych frajerów. Wstyd mi i żal, że tu muszę żyć.
Jasne zrobić wiejską marinę dla rodzimych bogaczy dć halę za darmo artyście Pawelczykowi i dalej być wiochą ala przystań czterech wiatrów
no gdyby tam zrobić hangary i zaplecze dla jachtów to po 18:00 strach byłoby tam sie pojawić. A do tego blaszane budy i bałagan dookoła.
Las to mamy w Łunowie i starczy.TTo ma być prawdziwa marina a nie rezerwat dla sfrustrofanych ludzi.
Klika nadal lody kręci!!
Betonowy raj dla bogaczy prawdopodobnie skończy jak dolna odra
Polska gnida już tak ma, że będzie srała w krzaczorach i spała w kartonowych pudłach byleby tylko ONI nie pysznili się w swoich luksusowych apartamentowcach.
Tak Pani Aniu, tylko, że te zastrzeżenia - zastrzeżeniami, a oni i tak zrobią po swojemu, bo i tak Lud się nie liczy.
Miała być cudowna baza dla jachtów a zrobi się betonowy raj dla bogaczy.I jak zwylke Pani Michalska nie widzi nic złego ot baba dziś ok ale w następnej kadencji powie że źle.I niech Pani się zajmie robotą a nie żarciem na stołówce i nie tylko pani w czasie godzin pracy.Mam nadzieje że projek nie dojdzie do skutku.A Pan Gonczar bedzie walczy o to co dobre dla żeglarzy bo zna się na tym.
Kto z Rady Miasta odpowiada za Marinę?Jeżeli ten sam, który niedawno sie tym faktem przechwalał to nie dziwcie się, bo w wojsku nie uczyli rozsądku, a i szkoła skończona nie ma nic wspólnego z pojeciem o architekturze!Wybudujcie apartamentowce dla żeglarzy vis a vis szpitala, a nie na obrzeżach Parku Zdrojowego, jeżeli już to zaadaptujcie Klub 4 wiatrów tam jest plac na apartamentowiec, albo przy fragmencie betonowej bramy gdzie wiecznie strasza duchy.!Panie Wład, a ilu gości widzi marine od strony morza?Bzdury Pan opowiada, 500 m dalej palą plastiki, stare meble, czarny dym sie snuje po okolicy i to też jest reklama miasta?Niektórzy maja chorę pojecie o promocji miasta!!
Z treści dotychczasowych komentarzy wynika, że wiele osób ma zastrzeżenia do przedstawionej koncepcji zagospodarowania Basenu Północnego. Z informacji zamieszczonej na stronie Urzędu Miasta wynika, że do 20 stycznia br. można zgłaszać uwagi do projektu planu, na piśmie do Prezydenta Miasta Świnoujście. Proponuję skorzystać z tej możliwości. A może wspólnie podjąć takie działanie? Praktyka pokazuje, że działając grupą można uzyskać więcej.
Robią kolejne przestępstwo. zapytajcie radców prawnych, obecnego przewodniczącego rady zastępcę przydenta i byłego zastępcę prezydenta (obecnie radnego) . To było zorganizowane.
Z tego co mi wiadomo to 2 panom ze Szczecina zależy bardzo na tym projekcie a Żmurek zatańczy jak oni zagrają.Tak więc 2 ze Szczecina znaczy wiecej niż mieszkańcy Świnoujścia. Brawo dla buraków za miejskimi stołkami.
bardzo dobrze w kocu cos sie dzieje.ten roman to jakis pajac czlowieku jakie srodowisko dostanie po dupie trza bylo gazoportu nie budowac przystan to super pomysl wystarczy udac sie zagranice tam takie przystanie budowali 30 lat temu bardzo dobrze ze to przeszlo w koncu cos nowego
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A mnie się podoba. Coś dla wszystkich a nie tylko dla wybranych.
Najlepiej wyremotować za miejskie pieniądze a potem zagrodzić co by hołota i bieda się nie plątała po marinie. Zarząd terenu oddać kolesiom z jachtklubu, może trochę kaski da się ukręcić na hangarach do zimowania jachtów. Zresztą mamy przykład jak pięknie może to wyglądać: Jacht klub Kotwica i 4 Wiatry
Strach pomyslec kto planuje takie buble. Budować marine w nowoczesnej Europie bez miejsc postojowych i serwisu żarty a teren i umiejscowienie wymarzone.Stojącą halę stoczni zaniedbano a wystarczyło ją wyremontować a w projekcie ją uwzględnić.Stoją tam stare budynki z czerwonej cegły chcą je wyburzyć bazsens ludzie lubią zabytki czemu ich nie dostosować do nowoczesnego planu.Zburzyć łatwo odbudować niesposób to jedne z ostanich poniemieckich budynków na wyspiach.Projekt zupełnie bez pomysłu o motorowodniakach i żeglarzach mieszkamy nad morzem a nie mamy gdzie postawić motorówki czy jachtu żarty.Prezydent pewnie nigdy nie posiadał potrzeb pływania więc nie rozumie takich zainteresowań.Interesem władz jest sprzedaż jak najwiekszej ilości terenów łatając dziurę budżetową ich zupełnie nie interesuje interes miłośników sportów wodnych.A gdzie młodzież może uczyć się żeglować?Jak nie zmienimy prezydenta to zawsze bedzie żle.
Popieram wszystkich, którzy są przeciwni" zabetonowaniu" Mariny. Jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w mieście i na Wyspie. To właśnie przyroda nadaje temu miejscu niezwykły urok. Popieram tych, którzy myślą podobnie. Architektów projektantów w naszym kraju nie brakuje. Można spróbować ogłosić konkurs na wyżej wymienione zagospodarowanie terenu, z uwzględnieniem istniejącej przyrody. Jesteśmy świadkami barbażyńskiego wycięcia dębów przy ulicy Grunwaldzkiej, bo te piękne, dorodne drzewa nie mogły się oprzeć projektowi kolejnego" apartamentowca" wraz z pomieszczeniami na działalność gospodarczą. No coż - po nas choćby potop. Jak widać to funkcjonuje, niestety. Niech władze przeanalikzują jeszcze raz swoje koncepcje.
Cytat:. ..Deska klozetowa w moim WC... - każdy kto umie czytać już wie, że masz gówno do powiedzenia wobec tego nie powtarzaj się.
banda buraków!! szkoda że do zbudowania tunelu nie maja tyle zapalu i determinacji:(
Ja to mam jednak nerwy jak ze stali! Deska klozetowa w moim WC, (chociaż wszystko jest w pionie i poziomie, zgodnie z prawem budowlanym i wogóle) jakoś często sama opada, jednak nigdy nawet sikając po pijaku jej nie przytrzymuję i jakoś się udaje. Wiem, że odszedłem trochę od tematu ale bardzo chciałem zabrać głos w dyskusji. Pozdrawiam