O braku wiaty na przystanku autobusowym przy ulicy 11 Listopada poinformowali nas Czytelnicy. - Zabrali wiatę, a ludzie marzną na przystanku. Jak wieje mocny wiatr, nie ma gdzie się schronić – narzekają.
Zapytaliśmy dyrektora świnoujskiej KA, co stało się z wiatą. - Przewrócił ją wiatr. Teraz czekamy na nową, ale będzie dopiero w kwietniu, bo zamawiamy wiaty hurtem, po kilka sztuk – tłumaczy Kazimierz Reimus.
Jak się dowiedzieliśmy, świnoujska KA ubiega się o środki z programu operacyjnego „Ryby”. Dzięki temu już wkrótce do naszego miasta może trafić nawet 20 nowych wiat. - Stare zostaną wymienione, ale priorytetem będzie ponowne ustawienie wiaty na przystanku przy 11 Listopada – zapewnia dyrektor KA.
W Świnoujściu jest 150 przystanków autobusowych, z czego tylko 30 przystanków ma wiaty autobusowe. Są ustawione tam, gdzie jest największe zapotrzebowanie.
Czy to prawda, że Pan Dyrektor jest strasznie opryskliwy?
LUDZIE! Nie dajcie z siebie zrobić idiotów. Gdyby wiata była prawidłowo zrobiona i zabezpieczona to by nie przewróciła się. Od 30 lat mam suczki i psy sikają na plot codziennie a pijani też wielokrotnie wspierali się na obsikanym płocie. Jakoś się nie zawalił do dziś. Może dlatego, że jest konserwowany co parę lat. Pan Remius jak widać z zawodu jest DYREKTOREM i nie wie nic o zabezpieczaniu metali przed korozja.
Trudno w Świnoujściu o karierę aktorską, ale klaunem zostać bardzo łatwo...
Może by tak postawić drewnianą? Może byłaby odporniejsza na mocz?
psy nasikały i menelstwo, które pod wiatami przesiaduje
Miałem sen: Świnoujście, rok 2020 - bezdrzewna betonowa pustynia, pośród odrapanych budynków przemykają watahy zdziczałych kundli, a na ulicach spychacze usuwają zwały psiego gówna.
wrzuccie to na demotywatory, moze glowna bedzie xd
Codziennie wieczorem chmary mlodziezy sie tam zabawialy, Teraz nie maja daszku nad glowa. Ps. do odremontowanego bloku ta stara wiata nie pasowala. Ktoras z Pan radnych ma duzy nacisk
pewne jest że ktoś nasikał na głowę temu dyrektorowi- sam mam psa i na mieście sprzątam ale nie ma nawet kubłów na psie odchody, bo poco ale uważam że problemem jest duża ilość psów którymi właściciele się nie zajmują oraz bezpańskie i tu porażka- nie pierwsza prezydenta oraz świty rządzącej, gdzie jest urząd hycla? aha od psiego moczu są również dziury w chodnikach i drogach oraz zniszczona nawierzchnia alejek parkowych.. i kto co tam chce..
Czyżby p.prezes nakazał zrobienie badań laboratoryjnych na obecność psiego moczu?No to jeszcze DNA i będziemy mieć sprawcę...A w ogóle to proponuję obciążyć kosztami wszystkich właścicieli psów.Suczki zostawić w spokoju, wszak każdy wie, że nie podnoszą tylnej łapki do siusiania :))Oj, dawno się tak nie uśmiałam.A tak poważnie:wolę sikające psy od śmierdzących żuli.
Moja kolezanka z Warszawy głosuje na latarnie. Wchodzi na strone Świnoujścia i teraz śmieje się jk nie wiem z artylulu o przystanku obsikanym przez psy. Żenuaaa... :(
a ja lubie sobie posiedziec na takiej obszczanej ławeczce. czuje sie wtedy jak w domu
hahhhah ale inteligentne tłumaczenie Pana dyrektora, a może wykonawca tych wiat jest jak zwykle z przetargu i zrobił je najtaniej i najzwyczajniej z beznadziejnych materiałów, bo z tymi pieskami to przesada tyle latarni w mieście i psy jakoś ich nie załatwiły.
A może podnieść podatek, za Wasze wszystko psujące bękarty?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ha, ha, od psiego posikiwania wiata przerdzewiała? Prędzej od soli, którą posypują chodniki, przystanki autobusowe i ulice.
taaaaaa jasne, czy oni wierzą w to co mówią?? widocznie psy z całego swinoujścia się uwzięly na tą jedna wiatę, albo niedługo następne wiety zaczną padać. Żenada z takim tłumaczeniem.
A TO TAKI PROBLEM ZROBIC ZABEZPIECZENIE SŁUPKÓW DO WYSOKOŚCI 0, 5 m nad powierzchnią gruntu i 0, 3 m pod ziemią ?? WYSTARCZY NA SŁUPKI PRZY WKŁADANIU ICH DO WYKOPU NAŁOŻYC RURKI z PCV (KANALIZACYJNE) ?? Panie REIMUS - PREZES to brzmi dumnie, ale myślenie to jest POWÓD DO DUMY - a może się mylę ?? Zdrowia życzę, o bna rozum chyba za późno !!
To dobra okazja, żeby podnieść psiarzom podatek od posiadania gównorobów. Gołym okiem widać, jakie powodują straty.
To wstrętne obleśne kundle. Jak one mogły to zrobić naszym powszechnie uwielbianym świnoujskim żulom? Teraz ci biedacy w tym rejonie pozbawieni zostali miejsca bazowania. Liczę na to, że okoliczni wielbiciele żuli i meneli wymuszą na lokalnym przewoźniku postawienie jakiejś gustownej wiaty. Przecież taki żul wciągający na wietrze szlachetne trunki może się zachłysnąć, co może mu podrażnić jego górne drogi oddechowe i zaszkodzić.
"Gość Niedzielny • Piątek [16.03.2012, 09:42] • [IP: 92.42.117.***] Obciążyć okolicznych psiarzy kosztami" POPIERAM W 100 % !
Wiata to mi lata, ale pomyślcie, o setkach kundli, które każdego dnia szczają na koła zaparkowanych samochodów...
kiedyś naliczyłam rano od 6-8 g.w kierunku granicy szło ich około setki, jak doszłam do 70 przestałam liczyc, to teraz sobie policzcie srednio z psem trzeba wychodzić dwa razy dziennie i to jest tylko jedno osiedle, ciekawe ile osob z tych włascicieli sprzatneło po swojm pupilu, żeby bylo jasne nie winie psow, s----ć kazdy musi!!
a co do psow UWAGA watacha 5 psow grasuje w lasku za byłym bud.nieczynnego przejscia granicznego Gartz coraz czesciej wybiegają tym na chodnik i ulice a tam pełno spacerujacych matek z dziecimi dojdzie do tragedi bronimy się sami bo nikt nie pomoze
Obciążyć okolicznych psiarzy kosztami