W tej randce nie chodzi o znalezienie partnera (jesteśmy z nim już od pewnego czasu), ale o odświeżenie i powrót do źródła Waszej Miłości. Brzmi Romantycznie?
(...) potem kino kawiarnia i spacer w księżycową letnią noc (...) śpiewał amant przedwojennego kina Eugeniusz Bodo.(fot. iswinoujscie.pl )
Parafrazując słowa tej piosenki można by zaśpiewać iż: "Umówiłem się z Nią na 16-tą", a potem zabiorę Ją na przejażdżkę samochodem po okolicy, by rozpalić na nowo żar Miłości, który może już trochę przygasł. Nasza Randka to nowoczesna propozycja spędzenia miłego wieczoru we dwoje. Jest to akcja skierowana przede wszystkim do małżeństw, w tradycyjnym i najlepszym tego słowa znaczeniu, ale formuła tego wyjątkowego wieczoru jest na tyle pojemna, że również osoby pozostające w związkach mniej formalnych odnajdą tu wiele powodów do radości i wzruszeń. A może będzie to okazja, by odkryć moc Sakramentalnego TAK :)
W tej randce nie chodzi o znalezienie partnera (jesteśmy z nim już od pewnego czasu), ale o odświeżenie i powrót do źródła Waszej Miłości. Brzmi Romantycznie?
Oczywiście, bo czyż randka nie ma być właśnie taka...
Pragniemy zaprosić do spędzenia sympatycznego wieczoru we dwoje. Jest to pierwsze w Polsce, a może i na świecie, tego typu przedsięwzięcie.
Możemy zatem obiecać, że na pewno nie będziecie się nudzić.
Rezerwacja biletów: www.randkamalzenska.pl
Do zobaczenia w JAZZ CLUBIE CENTRALA 25 marca 2012, godz. 16.00
Dobre haha! tylko trzeba mieć tą ciocię albo wujka, którzy dodatkowo sie ucieszą, zajmując się za free kilka godzin czyimiś dziećmi:) widzę, że real koordynatorów jest bliski fikcji:) ale i tak pozdrawiam:)
ta akcja nie jest tylko dla bezdzietnych małżeństw, oczywiście są trudności gdy są małe dzieci i nie ma ich z kim zostawić. Zresztą trudno jest zostawić dzieci z kimś niepewnym, najlepszym rozwiazaniem byłoby posiadanie jakiejś cioci albo wujka, który bardzo by się ucieszył, gdyby mógł coś zrobić dla swoich przyjaciół, opiekując się ich pociechami.
Inicjatywa może i fajna, ale czy organizatorzy pomyśleli, że małżeństwo, to jest również rodzina czyli rodzice i dzieci? Skoro dla nas coś takiego jest organizowane, to jak mamy się tam wybrać mając dzieci? kto z nimi zostanie i się zaopiekuje? chyba nie zostało to przewidziane, albo jest to propozycja dla młodych, bezdzietnych małżeństw, albo z bardzo dużym stażem małżeńskim, gdzie dzieci wyszły już z domu:) Poszłabym również, ale jestem w tej kategorii 2+2:)
Wtorek [20.03.2012, 22:08] Szkoda, że Twoi Rodzice jej nie użyli...
a moge przyjsc ze swoim chlopakiem ?
Trzeba było, mężu z 19:19, gumki używać. Nie musiałbyś teraz biadolić
STRASZNIE TRAFIONY POMYSŁ !! SZCZEGÓLNIE W ŚWINOUJŚCIU !! RANDKA KOCHANKÓW OFICJALNYCH LUB MNIEJ OFICJALNYCH TO SIĘ ZGODZĘ Z TAKIM TYTUŁEM. MAŁŻEŃSTWO DLA WIELU OSÓB W TYM KURORCIE JEST NICZYM KAPRYS. ALE SIĘ UBAWIŁAM. POZDRAWIAM PRAWDZIWE MAŁŻEŃSTWA.
Jeśli na taką randkę już chcą iść małżeństwa, które mają małe dzieci - to czy nie za szybko TO wszystko wygasło. Ja mam 30-letni staż i jakoś na taką randkę mnie nie kręci.
Wszystko w porządku, pomysł jak najbardziej trafiony, ale to dotyczy na pewno bezdzietnych małżeństw!! Skoro organizatorzy z takim pomysłem" wyskoczyli" to niech zapewnią bezpłatną opiekę naszych pociech na czas naszej" Randki" inaczej pomysł jest chybiony i stronniczy, a nie ukrywam - wybrali byśmy się z żonką na taką imprezkę...
randka małzeńska hmmm po tylu latach to jak kazirodztwo
Precz z reklamami!!
Mojemu staremu już nic nie pomoże... czas wymienić na inny model
do Gościówy z 12:09: Moja recepta: mniej oglądania reklam, więcej milczenia czy zwykłego bycia razem z ukochanym plus zapoznanie się z" rekolekcjami dla małżeństw" - to nie jest tylko patrzenie w oczy na jakimś moście!!
ludzie a kto tu do tego syfu przyjedzie chyba, za darmo i to też wątpie!!
Korporacje taksówkarskie zafundują dla tych par krótkie darmowe przejażdżki po mieście ?
I będę sobie patrzyła w oczy jak w reklamie pizzy Oetkera na weneckim moście...ah. To takie dorażne klejenie butów Kropelką.
Mojemu małżeństwu już nic nie pomoże...
Super pomysł - jestem za :)!
na takie imprezy czesto przychodzą swingersi :-)
Jasne, że o miłość trzeba dbać i pielęgnować ją na każdym kroku :) ale taka randka też w tym może pomóc :)
do Gościa • Wtorek [20.03.2012, 09:00] jak to ma pomóc w rozpalaniu uczuć -to ja się zaopiekuję dziećmi.A tak na poważnie to o miłość trzeba dbać każdego dnia nie czekając na takie akcje.
Litości!! Rzeka Bug, a drzewo buk!
Z 09:04 akurat ekonomistka, a nie polonistka :) co nie znaczy, że ma nie znać zasad pisowni :)))
No proszę!! Są poloniści!! Już myślałem, że znowy nie będzie komentarzy. Macie frajdę i dobrze. Może wreszcie redakcja coś z tym zrobi. W kwestii formalnej, nikt nie udowodnił naukowo istnienia boga, zatem nie jest to ani rzeczowni ani nazwa własna. Można napisać Bóg (rzeka) albo Buk (drzewo), ale nie można nazwać czegoś, czego nie ma. Oczywiście są ludzie tzw. wierzący, i mają prawo do takiej formy zapisu, ale ja do nich nie należę i nikt nie zmusi mnie do pisania tego wielką literą. Jeśli chodzi o zaimek, to napisalibyście" . .. można by zaśpiewać żę:..." ? No po prostu świetnie. Tekst został sprawdzony i wysłany świadomie, czy to się komuś podoba, czy nie. Spróbujcie poczytać inne" nowinki" w tym portalu, tak od około 2 lat, odkąd ja to czytam. Zobaczycie, dla czego do Świnoujścia przyjeżdża tak mało ludzi.
Ej komentatorzy, tzw." wpisowicze" proponuję pisać komentarze na temat. Piszecie jak byście byli z PO nic na temat tylko ślizganie się po obszarach wydumanej świadomości wielkości idealizowania swojej osoby w necie. Propozycja moja jest taka jak pisać to tylko na temat a jak nie na temat to do PO się zapisać tam bedziecie zawsze wysłuchani!