iswinoujscie.pl • Środa [30.05.2012, 10:07:50] • Świnoujście
Dziury jak w szwajcarskim serze

fot. Czytelnik
Gdyby ktoś chciał po chodniku przy 11 Listopada spacerować po równej powierzchni, musiałby... Znaleźć sobie inną drogę. Albo nauczyć się latać. Żarty żartami, ale osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich czy ludziom w starszym wieku ciężko jest chodzić po takich nierównościach.
Mieszkańcy dziwią się, że chodnik jest w takim stanie. Przecież inwestycja nie jest aż tak wiekowa.
- Rozumiem, że trylinki z lat 60. mogą być popękane i pokruszone, ale nie chodnik sprzed kilku lat. Tym bardziej, że już był poprawiany – wyjaśnia jeden z mieszkańców.
źródło: www.iswinoujscie.pl
jesli miasto stac na to aby materialy na chodniki byly z najtanszych a co za tym idzie najgorszych materialow to tak jest niedlugo to te bruki co sa kladzione z malych kosteczek beda sie sypac w niejednym miejscu juz tak jest. ale czy ktos za to odpowiada chyba nie ''
DZIURA NA DZIUZE!!WIZYTOWKA SWINOUJSCIA 11LISTOPADA
Do gość z godz.13:45."Wózkiem nie można przejechać, tylko slalomem".Ten slalom to jakiś nowy pojazd terenowy?
Proszę nie marudzić, chodzić przez osiedle, na Matejki i dalej.
To było położone z tą drogą rowerową stosunkowo niedawno temu, płytki były do dupy bo przecież nic ciężkiego tam nie jeżdzi.Rozliczyć wykonawcę.
Warszów droga na wiadukt była najlepsza na Warszowie, dlaczego nie wymienią dziurawej trylinki, dlaczego nie położą asfaltu na jeszcze poniemiecką kostkę bazaltową...To jest wielka tajemnica władzy.
W całej rozciągłości należy poprzeć diagnozę ateisty (10:13). Nic dodać nic ująć...
Jechałem na rolkach -_- powinny być 2 minuty drogi a zeszło 30 minut i prawie gleba za glebą -_-
Ten chodnik przypomina asfald wzdluz calej dlugosci ul.Sienkiewicza - dziura na dziurze, i zamiast zedrzec stary i wreszcie zrobic porzadna nawierzchnie, to co roku widze panow, jak jakas smolista substancja usiluja je polatac, a po kazdej zimie te dziurzyska wracaja jak grypa - bardziej zmutowana i bardziej agresywna! Moze jakby Pan Prezio przejechal sie tamtedy prywatnym samochodem i polamal sobie felge, albo urwal kolo, to pomyslalby o tej jednej z piekniejszych ulic w dzielnicy nadmorskiej, z ktorej zyje to miasto ?!
grunwaldzki chodnik też tak wygląda. Wózkiem nie można normalnie przejechać, tylko slalomem.
odpowiedz: bo 11 listopada ser dojrzewa najlepiej
Szczesliwiec, ktory sie tam polamie moze wyciagnac od miasta Swinoujscie niezle odszkodowanie.Tym bardziej ze wladze miasta wiedza o niebezpieczenstwie ! A za bezpieczenstwo obywateli sa odpowiedzialne. Szczegolnie prezydent miasta, jako zarzadca miasta na prawach powiatu.
CHODNIKI TO JEDNA PORAŻKA. INNĄ PORAŻKĄ SĄ ZBYT WIELKIE PODJAZDY NA DROGACH ROWEROWYCH. SZYBKO SIĘ KRZYWIĄ FELGI I LUZUJĄ SZPRYCHY. NA WOJSKA POLSKIEGO NA ŚCIEŻCE ROWEROWEJ SĄ TAKIE PODJAZDY, ŻE WSZYSCY PO TRAWIE JEŻDŻĄ. W NIEMCZECH NIE MA TAKIEJ FUSZERKI. NIE RAZ WIDZĘ CWANIAKA NADZORUJĄCEGO PRACĘ ROBOTNIKÓW. NIESTETY TUTAJ TO BYŁ ZWYKŁY STATYSTA. CHYBA Z CASTINGU!!
Pamiętam, jak po odśnieżaniu ciężkim sprzętem były wzdłużne kreski/rysy. Co za nieodpowiedzialność odśnieżać chodnik pługiem!! Oczywista, że beton sam się nie wykruszył!!
A kto to odbierał? Kto był wtedy naczelnikiem Wydziału budownictwa? A co na to wszystkowiedzący pan rzecznik?
Gość • Środa [30.05.2012, 10:12] • [IP: 31.63.212.***] w miasteczku są miejsca, gdzie leżą baaardzo stare płyty chodnikowe, jeździł po nich też ciężki sprzęt i przetrwały nie jedną zimę i różne rodzaje odśnieżania i rosną przy nich drzewa z większymi już korzeniami. Niektóre pękły to fakt, ale żadna nie wykruszyła się w ten sposób.
chodnik i sciezka rowerowa prawie na calej dlugosci 11 Listopada tak wyglada. Czlowiek chory z balkonikiem nie ma szansy przejsc nawet slalomem. Sa tak glebokie dziury na sciezce rowerowej ze tylko patrzec jak dojdzie do tragedii
Dlaczego tak jest bo : cement z którego wykonano płytki poszedł na lewo a na płytki piasek i woda.Jedynie co było dobre to atest na płytki. ..dobrze wykonane płytki to trwałość 50 lat.Po 15 latach nie znajdą odpowiedzialnego... kto kręcił lody, jesteśmy złodziejskim - katolickim krajem gdzie 10 - Przykazań a szczególnie 7 nie jest przestrzegane - jak wiele pospolitego złodziejstwa i oszust jest wkoło nas a kto się temu przeciwstawia jest potępiany bo to " kapuś"w rezultacie lodziarz dorabia się na społeczeństwie
za taki stam rzeczy powinnien odpowiadac urzednik ktory zakceptował materiały i robociznę nie tylko słuzbowo ale tez finansowo, a przetargi to kopalnia złota dla krolika i spółki, to działa prosto jasno jak konstrukcja cepa tylko brac i chowac do karmana!!
Tak to strata pieniędzy na tanie przetargi.Teraz trzeba będzie znowu zaplacić za ponowne wykonanie i ogólnie cena wzrośnie dwukrotnie.
Ale wymienia się chodniki tam gdzie są w dobrym stanie, kto o tym decyduje?
to efekt przetargów publicznych gdzie cena jest najważniejszym faktorem. Wykonawca daje niską cenę, kupuje badziewne tanie materiały mija 15 lat i całość się sypie i jest w zasadzie w 100% do wymiany. Gdyby nie kierować się ceną a jakością w przetargach takie sytuacje nie miały by miejsca a remont mógł by się odbywać raz na 40 lat.
właśnie a czemu nie ma u nas jak w stanach, mają małą betoniarkę deski z jednej drugiej i zalewają na bieżąco, można nadać kształt jaki się chce, nie płaci się za brukarzy nie kupuje płytek itd. i jest równo
niedawno robiony chodnik, zgadzam się z ateistą
To efekt złodziejskiej produkcji płytek. Za dużo piachu a za mało cementu. Jak są nowe wglądają elegancko i jeszcze są najtańsze. Gwarancja na pewno jest, , tylko, że firmy na pewno już nie ma.Konsekwencja przetargów i najtańszych kontrahentów. Ot i cała przyczyna partackiej roboty.