- To było kultowe miejsce - wspominają mieszkańcy. - Nie powinno się tego burzyć, straszne.
fot. Sławomir Ryfczyński
W kultowej restauracji "Parkowa" przy świnoujskiej promenadzie występowali: Marek Grechuta, Czesław Niemen i Karin Stanek, a Zbigniew Wodecki rozpoczął swoją karierę. Teraz na terenie po restauracji będzie nowa inwestycja.
- To było kultowe miejsce - wspominają mieszkańcy. - Nie powinno się tego burzyć, straszne.
fot. Sławomir Ryfczyński
W Parkowej na początku lat 70. dorabiał śpiewając Zbigniew Wodecki.
- Tam zauważył mnie Andrzej Wasilewski z Telewizji Kraków i zaproponował występ w programie - wspomina artysta. - Tam śpiewałem "Everybody loves somebody sometimes". On to usłyszał i stwierdził, że zrobimy program.
Czesław Niemen w 1968 roku(fot. Andrzej Ryfczyński )
Dlaczego "Parkowa" zostanie zrównana z ziemią? Miasto na początku roku sprzedało działkę razem z budynkiem deweloperowi, a ten postanowił go zburzyć.
Kawiania Parkowa w 1968 roku(fot. Andrzej Ryfczyński )
Być może jednak pamięć po kultowej restauracji nie zginie - świnoujski fotograf Andrzej Ryfczyński, przez wiele lat związany z FAMĄ zaproponował, by w miejscu restauracji powstała pamiątkowa tablica. Rzecznik prezydenta Robert Karelus mówi, że to dobry pomysł, a decyzję w tej sprawie władze miasta podejmą w najbliższych tygodniach.
2012-09-13, 07:29Autor: Sławomir Orlik
źródło: www.radio.szczecin.pl
"Miasto na początku roku sprzedało działkę razem z budynkiem deweloperowi, a ten postanowił go zburzyć."... i zbudować co ? Oczywiście apartamentowiec z widokiem na muszlę i zatokę... Pieniądze należy prać, aby były czyste...