iswinoujscie.pl • Niedziela [30.09.2012, 11:05:45] • Świnoujście
Szpital bez kiosku

fot. Sławomir Ryfczyński
Pacjenci świnoujskiego szpitala miejskiego nie mają możliwości zakupu najpotrzebniejszych artykułów czy to spożywczych, czy higienicznych. – Kiedyś był tu kiosk, teraz nie ma nic – skarżą się.
Dlaczego właściciel sklepu zrezygnował ze współpracy ze szpitalem, nie wiadomo. Prawdopodobnie koszt dzierżawy punktu w budynku był zbyt wysoki. Kosztem pacjentów kiosk został zamknięty. Teraz lokal świeci pustkami i nic nie zapowiada się na to, aby tego typu kiosk powstał tam ponownie.

fot. Sławomir Ryfczyński
Pacjenci nie są zadowoleni z takiego obrotu sprawy. – Kiedyś można było kupić tam chociażby pączka, chusteczki higieniczne czy szczoteczkę do zębów. Były też napoje, jakieś słodkości, a teraz nie ma nic… - mówią w rozmowie z nami.
Warto wspomnieć, że w poprzedniej lokalizacji szpitala, na końcu promenady, taki kiosk był. Pacjenci mogli więc zakupić najpotrzebniejsze im rzeczy. – Kilka lat temu szpital przenieśli w nowe miejsce. Miało być lepiej dla wszystkich, dla pacjentów też, tymczasem nie możemy kupić nawet wody mineralnej bo właściciel punktu po prostu się stąd wyniósł – podsumowują zdenerwowani pacjenci.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Tam powinno powstać „Całodobowe Centrum Picia Wódki” _ C.C.P.W.
dobrze ze zamkniety bo tylko Wybiórczą mozna bylo kupic ;-)
Już niedługo nic nie będzie. Nie ma kiosku. Nie będzie szpitala. Cierpliwości. Urząd Miasta napewno zostanie. A może się rozrośnie?
Chory człowiek trafiając do szpitala staje się pacjentem. Powinno MU się zakazać : kupowania, oglądania telewizji, / czas ją zlikwidować / przyjmowania wizyt członków rodziny i znajomych, oraz " ODDYCHANIA" . Ma opuścić szpital jako osoba zdrowa lub w trumnie, o ile proces leczenia się nie uda, bo i tak czasami bywa. Ludzie gdzie my żyjemy / na posłów i senatorów czeka ERKA bo gdyby tak który zachorzał, byłaby tragedia /. Śmiać się czy płakać, chyba raczej to drugie. Najlepiej chyba to wszystko p...i uciekać z tego nawiedzonego nienawiścią kraju. Dlatego tak dużo młodych ludzi opuszcza Polskę, przyrzekając sobie że już do niej na stałe nie wróci. Czy tak musi być...
Ludzie nie kupują a potem pretensja ze się zamknęło. Co? dla idei mieli prowadzić?
przecież to nie jest miejsce na tomograf, pogłupieli już kompletnie, we wszystkich instytucji użytecznosci publicznej funkcjonują takie małe punkty handlowe, bo sa bardzo potrzebne, ale w naszym miescie wszystko jest odwrotnie jak w samolocie, jak cos funkcjonuje dobrze, to trzeba zepsuć, np:już jedna pani chciał likwidowac komunikację miejską, urzednicy mam nadziej w mniejsząsci, są jacyś dziwni, zeby nie powiedzieć inaczej!
a prywatne miało być postępem rozwoju ale trzeba kogoś uwalić bo nie dał łapówy tak jak dawne kioski ''Ruchu'' komu to przeszkadzało chyba kombinatorom.
powsatnie punk obslugi klijenta HADES
A wystarczyłby tylko jeden telefon do dyrekcji szpitala z zapytaniem. .. W miejscu gdzie był kiosk ma stanąć tomograf komputerowy, ponoć jakiś używany rzęch z innego szpitala. Stanąć musi bo wojewoda wyznaczył Świnoujście jako jedno z miejsc w województwie gdzie ma być Oddział Ratunkowy, a istnienie takiego oddziału jest nie możliwe bez tomografu.
W każdym normalnym szpitalu taki kiosk jest, patrząc jednak na osiągnięcia i poziom usług tego szpitala powstanie tam filia zakładu pogrzebowego.
Kiedyś wszyscy krzyczeliście że wam źle razem z solidaruchami to teraz macie co chcieliście, także pretensja do wujka solidarucha.Jak było dobrze to wam było źle, wszyscy myśleli że jak komuna padnie to socjal itp się należy, pozostanie a tu ZONK, nie ma nic solidaruchy wszystko rozkradły i wysprzedali, o taką polskę walczyliście.
Jakby był kiosk, to narzekaliby że za drogo. Dziwne że jeszcze się nie przyzwyczaili, że w Świnoujściu jak pojawia się problem, to wszystko trzeba zlikwidować hahaha" Był i nima" - problem zlikwidowany w zarodku hahaha
To nie właściciel zrezygnował, tylko pani dyrektor wymówiła, bo w swoich wizjach restrukturyzacji wymyśliła inne przeznaczenie tego miejsca.Jeszcze chyba sama nie wie co, ale miejsce już ma. Słuchy chodzą, że może tam chce postawić tomograf.
Najemca punktu sie nie wyniósł, tylko podziękowano mu za współpracę, podobno w miejscu po sklepiku, nowa pani dyrektor szpitala chce otworzyć pracownię tomografii komputerowej.Tylko nie ma na to pieniędzy, a kiosk nie funkcjonuje juz od wiosny.
po prostu... nie opłacało się