Gościu [IP: 92.42.114.**]! A ten park Kampinowski to od czego ma swoją nazwę? Nie czasem od miejscowości Kampinowo?

Liście trzeba koniecznie usuwać z trawników, ponieważ mogą powodować chorowanie murawy (żółknięcie trawy). Jeśli na trawniku zalegać będzie gruba, nieprzepuszczalna dla powietrza warstwa liścii, może to doprowadzić do wypadania trawy i zanikania murawy. Ta nieprzepuszczalna warstwa sprzyja powstawaniu pleśni śniegowej – groźnej choroby trawników. Trzeba więc sukcesywnie usuwać liście z trawnika. Należy to robić delikatnie, nie szarpiąc przy tym murawy, aby nie uszkodzić darni oraz roślin rosnących w pobliżu trawnika. Ponadto w czasie silnych wiatrów liście wywiewane by były z trawnika na chodniki.

Gość • Piątek [30.11.2012, 14:54] • [IP: 92.42.114.**] Nie załamuj mnie gościu już może.

Białowieski Park Narodowy Świętokrzyski Park Narodowy Babiogórski Park Narodowy Kampinowski Park Narodowy Karkonoski Park Narodowy Woliński Park Narodowy Bieszczadzki Park Narodowy Wigierski Park Narodowy Biebrzański Park Narodowy Narwiański Park Narodowy Ojcowski Park Narodowy czy tam wszędzie już drzewa padły i zgniły z powodu liści?

Przyłączam się do grupy osób, które są za grabieniem i wywozem liści z parków. Nie widziałem jeszcze nigdy w naszym mieście, aby zalegające i pozostawione liście (nie wszystko bowiem da się uprzątnąć) , uległy całkowitemu rozkładowi i" wróciły" do ekosystemu.

Liście nie powinny zalegać przez jesień, zimę i wiosnę na trawnikach, bo trawa pod nimi wygniwa, choruje, pleśnieje itp. Nawet jak przetrwa pod liśćmi to na wiosne będzie słabo wschodzić bo nie bedzie miała słońca. Trawnik po takim pomysle bedzie wygladał fatalnie, przestanie byc trawnikiem. Są w naszym parku miejsca gdzie liście moga zamieniac sie w kompost.

kolejny kandydat do nagrody za najbardziej idiotyczną sprawę z jaką zwrócono sie do portalu. Myślę że wyprzedził nawet tego od gaszenia lamp w parku ! Brawo!!

Gratuluję czytelnikowi znajomości problematyki zalegających liści na trawnikach, śmiać mi chce z takiego betoństwa, a wy redaktorzy to najpierw douczcie się może na te tematy i dopiero potem zamieszczajcie te swoje newsy.

ALE TEMAT. I KOMENTARZYKI...

"Gość • Piątek [30.11.2012, 12:01] • [IP: 79.221.23.**] . Liście trzeba sprzątnąć ponieważ będą gniły i będzie smród i nie będzie to jako nawóz ale jako" trucizna" dla drzew i krzewów." - gdzieś Ty się uchował i kto próbował Cię czegokolwiek nauczyć (jak widać bezskutecznie). Jeśli materia organiczna" gnije i śmierdzi" to znaczy, że się rozkłada i przekształca w. ... znakomity, naturalny nawóz! Masz pojęcie jak powstaje kompost i dlaczego obornik (czyli gnój) wywozi się na pola? Tu problem jest jedynie w tym, że to park, a nie las i w parku ma być ładnie, pozamiatane, pograbione z równo przyciętą trawką i drzewami i dlatego liście się wywozi.

245-CO CO CHORE TRZEBA PALIC-JA

komuno wróć jeszcze niech pomalują trawe na zielono a liście przykleić ponownie na drzewa he he

Nie rozumiem dlaczego redakcja portalu publikuje bezkrytycznie" przemyślenia" i uwagi namolnych mieszkańców miasta.

Poniżej komentarze wszystko wyjaśniły - lubię takie chwile, gdy komentarze są rzeczowe i trafne, a tak dziś jest, w większości. To jasne, że ów park NIE JEST LASEM, a więc nie można zostawiać liści, bo trawa się nie odrodzi. Po drugie - liście przechowują na następny rok różne zarazy. Po trzecie...patrz niżej. I powtórzę - park nie jest lasem, a więc traktuje się go jak ogród.

liście zalegające na trawniku z czasem tworzą nieprzepuszczalną dla powietrza warstwę, która sprzyja powstawaniu pleśni śniegowej – groźnej choroby trawników.

DO Gość  Piątek [30.11.2012, 11:36]  [IP: 92.42.116.***] CIEBIE POWINNO SIĘ WYWIEŚĆ I SPALIĆ !! TO JEST NIEPOTRZEBNE PRACOWAŁEM W TEJ FIRMIE 10 LAT I WIEM ZE SZEFCIO MA UKŁADY I STĄD ZLECENIA :) KAŻDY ORZE JAK MOŻE I WY BYŚCIE TAK ROBILI GDYBYŚCIE PRZY KORYCIE BYLI

, , ważna sprawa to regularne usuwane liści opadłych z drzew. Opadłe liście zacieniają trawnik, przez co zmniejszają jego trwałość. Co gorsza, wilgotne liście" sprasowane" pod warstwą śniegu, odcinają dostęp tlenu do darni i powodują gnicie trawnika.'' to tylko fragment jednego artykułu na temat potrzeby grabienia liści. Wszelkim, , fachowcom z każdej dziedziny'' polecam wyszukiwarkę Google zanim zabierzecie głos w temacie o którym nie macie zielonego pojęcia.

Na retoryczne pytanie jest adekwatna odpowiedź. Mianowicie, liście zbiera się po to, żeby mogły wyrosnąć tam ponownie kwiaty i trawa, która znikła po paru, a raczej kinkunastu latach zalegania liści. Jeśli ktoś lubi mieszkać w barłogu, to niech sobie tak dalej mieszka, ale niech nie narzuca tego innym, bo nikt tego nie lubi /!/, chyba, że menele zjeżdżający tu masowo do Świnoujścia. Zaś co do zaśmieconych wydm, to należało by przegonić z tamtąd właśnie tych ostatnich, co o nich mowa, bo to oni te wydmy zamieszkują i pozostawiają po sobie ładne" kwiatki".

Grabić i wywozić liście Tak ratujemy kasztanowce!!

255 -TO W MARCU CO PISZESZ TO GORSZE OD LISCI.

"Zbierają liście z chodników ale też z trawników. Po co? - pyta zdziwiony mieszkaniec." Po to, głupolu, żeby wiatr ich nie rozwiewał znowu na ścieżki, bo by ci to przeszkadzało. Po to, głupolu, żeby trawa miała czym oddychać i nie gniła. Po to. głupolu, żeby na wiosnę nie było zgnilizny, smrodu i syfu. Dziwię się" redaktorowi", ze takie bzdety drukuje.

oczywiscie bardzo dobrze a jak mają uratowac drzewostan jak w zalegających lisciach swietnie zimują wszelkiego typu bakterie i robactwo, zeby z pierwszym słonkiem w marcu, zezryć wszystko co zielone i nie tylko...brawo!!

Dokładnie. Liście się rozkładają i są naturalnym nawozem. Po co je wywozić?

POWTURZE -LISCIE NA TRAWNIKU -TO SMIERC TRAWNIKA, PRZEZ CALY ROK.

Po co je zbieraja? moze na wiosne liscie wykielkuja, przyjma sie i bedzie wiecej drzew...czy jak