- Czy to po prostu karygodne zaniedbania, czy brak ludzi do pracy? - zastanawia się nasz Czytelnik. I podkreśla, że promami pływa już od wielu lat, a jeszcze nigdy nie poczuł środków czystości. - Tych toalet chyba nikt nie sprząta! - denerwuje się.
Problem śmierdzących toalet dotyka nie tylko tych, którzy chcieliby z nich skorzystać, ale również i tych – którzy nie chcą marznąć na mrozie. - Przecież na dole tak śmierdzi, że nie można wysiedzieć – podsumowuje mieszkaniec.
Jak podkreśla nasz rozmówca, teraz, w okresie zimowym, gdy piesi wnoszą na butach pośniegowe błoto, tym bardziej powinno się dbać o czystość w tego typu miejscach.
Dobrze tak wytykać komuś że coś jest nie tak, a przecież to pasażerowie pozostawiają taki syf, zwłaszcza małolactwo które nic w tym kraju nie szanuje.
ale to pasażerowie trzodzą więc dlaczego pretensje do załogi? to nie bar za konsumpcję nie płacicie żeby tylko wymagać. może trochę od siebie czyli nie brudzić, zachowywać się kulturalnie czy to tak wiele?
Co za Tematy dajcie na Luz!!
no właśnie co za problem kibelek domestosem i podłogę zetrzeć i jakiś odświeżać dać. a podloge na bieżąco :)
Sprzątanie kibelków na statku nalezy do obowiazków załogi.
do goscia z 833 Masz racje co do sanepidu, niemniej zadam ci pytanie gdzie zalatwiaja sie goscie z baru po stronie Świnoujścia.Jak zauwazysz na pewno nie w toalecie baru bo jest ciagle zamknieta i gotowa do inspekcji-wiec tam niema terroru.
Z wc korzystają ludzie starsi i schorowani nie wszystkich stać na opłacenie wc na lądzie.Zapach jaki po sobie zostawiamy to tylko nasza wina, brak uszanowania pracy załogi.Zgodnie z informacją wc jest sprzątane raz na zmianę załogi promu.
Nie narzekać, jacy ludzie korzystają taki porządek pozostawiają, sami do siebie trzeba mieć pretęsje , a podłoga to przyczyna pogody.
wszedł koles zabłoconymi buciorami w zimie do kibelka, zrobil swoje, nabrudzil na podlodze, wychodzac zrobil zdjecie po czym wylał swoj płacz na iswinoujscie...ot cała historia :)
PROPONUJĘ, ABY SPRAWĄ ZAJĄŁ SIĘ SANEPID. JAK TO MOŻLIWE, ŻE STACJE EPIDEMIOLOGICZNE " TERRORYZUJĄ" MAŁE PRZEDSIĘBIORSTWA, DOMAGAJĄC SIĘ WDRAŻANIA SYSTEMU HACCP.. DLACZEGO NISZCZY SIĘ KONTROLAMI LEDWO FUNKCJONUJĄCE BARY, CZY RESTAURACJE. WARTO TEŻ DODAĆ, ŻE ZA KAŻDĄ KONTROLNĄ WIZYTĘ SANEPID WYSTAWIA RACHUNEK DO ZAPŁATY. MYŚLĘ, ŻE PRZYKŁAD PROMOWEJ TOALETY ZAWSTYDZI PRACOWNIKÓW SANEPIDU, KTÓRZY ZAMIAST CHODZIĆ PO RESTAURACJACH PRZEJDĄ SIĘ NA PROM I NA OCZY UJRZĄ BRÓD I SMRÓD TOALET NA BIELIKACH
Zamknąć i zlikwidować toalety na promach, z obydwóch stron przeprawy są przecież czynne i czyste.
co za naród...masakra żenada i wogóle...a niech sie wkońcu żegluga wq...u...rwi staną zastrajkują jeśli wam załoga nie odpowiada promy stare wszędzie syf tak i na warszów do pracy o 2 w nocy przez niemcy bedziecie jezdzic...poco komu słuchanie i narzekanie.ludzie ogarnijcie sie
a do pomieszczenia dla pasazerów sasiadującego z WC nie da sie wejsc
Standard smrud, brud i klucza nie ma. ...
żurek utrzymuje taki sam porządek w urzędzie, szpitalu i na promach
A kto robi ten syf? Przecież nie załoga promu!
co na to Pan Radny PUSZEK??a u was w firmie nie śmierdzi??
no tak bylam tam dwa razy masakra !! ale babcia klozetowa to jeszcze zdaze byc. ...!! No i wlasnie duzy szacunek dla ludzi ktorzy ta prace wykonuja bo w rozach kazdy by chcial siku robic ale sami ten syf robia !!
Niech się Wasz czytelnik cieszy że to jedynie rozdeptane błoto a nie kaka!
ile bieliki maja lat? 10? 15? nigdy nie bylo tam babci klozetowej wiec nie dziwne ze smierdzi jak kibel ponad dekade nie widzial srodkow czystosci...
W tramwajach też nie ma toalet a one często mają dłuższą trasę jak Bieliki. ... tak samo jak w busach. POZAMYKAĆ TOALETY NA PROMACH A ZOSTAWIĆ PŁATNE NA PRZEPRAWACH. Jak ktoś jest brudasem to syf po sobie zostawi wszędzie. Jedną z niewielu rzeczy jakie mnie irytują na promach to wysiadający kierowcy i pasażerowie z samochochodów po ich wjechaniu na prom. Powinien być zakaz poruszania się pasażerów między pojazdami - wyjątek to sytuacja awaryjna. Wsiadanie i wysiadanie do i z pojazdu powinno być przed wjazdem lub po zjeździe z promu
Oj tam, oj tam, nie jest tak tragicznie w pociągach PKP widuję bardziej zasyfione WC-ty !!
Wycierać buty, spuszczać po sobie...myć ręce...a do koszyczka wrzucić 50 gr... i sprawa państwowych (rządowych) dotacji (subwencji) rozwiązana...Miasto nam pięknieje...a my sikamy w aurze fiołków...koledzy z załóg nie muszą sprzątać...po porządnym" narodzie"...bo i tak nie potrafią...mama ich nie nauczyła...i w sumie Nas też bo chlew po sobie zostawiamy...czystość...jakakolwiek...górą...
ŻetEście jak PKPŚcie-dwa bratanki i do szabli i do szklanki.
śmierdzi codziennie!niech ktoś tam zrobi porządek