Pługi dopiero w godzinach wieczornych ruszyły na prawdziwą wojnę z zimą. 7 maszyn odśnieża miasto przez całą noc. Według naszych informacji drogowcy pracować będą do samego rana, póki całkowicie nie odśnieżą ulic.
Kierowcy denerwują się jednak, że do walki z zimą znów przystąpiono zbyt późno.
- Nie lepiej odśnieżać na bieżąco? – pyta jeden z kierowców. – Chyba łatwiej kilka razy zgarnąć małe ilości śniegu, niż później męczyć się z wielkimi zaspami – zastanawia się.
Mimo ciężkiej pracy, póki co drogowcy przegrywają ze śniegiem. Szczególnie zasypane są ulice na prawobrzeżu. – Widziałem tylko jeden pług, który w dodatku nie odśnieżał – skarży się mieszkaniec Warszowa.
Uspokajamy, w poniedziałek opady śniegu mają nieco ustąpić . W nocy z poniedziałku na wtorek znów ma jednak mocno sypać.
Ludzie mamyy Zime!!
Tak, odśnieżają-GŁÓWNE ULICE i to tylko na prostym odcinku, bo na skrzyżowaniach można się zakopać.. Międzyosiedlówki-porażka, jak co roku.
Pozdrowienia dla służb drogowych
Po co odśnieżać, jak się człowiek przewróci na miękki śnieg, jest amortyzacja a jak na" utwardzony" śnieg czy lód, to już gorzej.
...jak co roku to samo zaskoczeni lub nie dają sobie rady a tyle pieniędzy biorą to jest najciekawsze...
Idioci spychają śnieg na zaparkowane samochody i chodniki.Śnieg się zbiera i wywozi a nie spycha na pobocze i chodniki.Myślenie nie boli nie trzeba się go bać.
Wczoraj osobiście nie widziałem, aby chociaż jedna ulica była odśnieżona. Miejscami nie szło przejechać. A wczoraj trochę jeździłem." Całe siły"?!. Około godziny 22:30 widziałem dwa pługi (!). Na cały dzień i to jeden za drugim.
Jak zwykle polskie malkontenctwo.
Skąd się biorą idioci ? Idioci biorą się z internetu !
żmur jak zwykle pokazał na co go stać.
Wszystko jestem w stanie zrozumieć...ale zasuwającego pługu z podniesioną płozą-za żadne skarby świata.Stać miasto na puste przebiegi?Taki oto obrazek widziałam na Przytorze-pług przemknął, a śnieg, jak leżał-tak leży.Po co to było? Główne trasy -do późnych godzin w ogóle nie ruszone, miasto-zasypane, autobusy wpadają na krawężniki ukryte pod śniegiem.Tu nie chodzi o narzekanie, ale o zwykłe zdrowe myślenie i organizację.Pada od rana, co do tej pory się działo z pługami?Poczekajmy jeszcze trochę-wypuśćmy walec i będzie po problemie. ...I jeszcze jedno-zamiast wystosowywać artykuły o sposobach zaskarżenia zarządców nieodśnieżonych posesji w razie upadku i urazu-niech miasto zorganizuje w końcu choć raz akcję odśnieżania na czas i efektywnie.
A PO CO SOBIE RADZIĆ ? WE WTOREK BĘDZIE CIEPŁO I DESZCZ POPADA, SAMO SIĘ ROZTOPI. A jak zamarznie to dzieci będą miały wymarzone lodowisko.
Przede wszystkim koledzy od odśnieżania spali sobie w niedzielę do południa a pojawili się na ulicach około 16. Jeździłem wtedy więc wiem, że nawet główne ulice nie były odśnieżane.
Przy blokach dojazdy niech odśnieżą do cholery !!
Hurrrrra, nareszcie jest zima i mozna ponarzekać na drogowcow!!
Dla niektorych to drogowcy powinni spac w aucie i powinno wyjechac ich na miasto 50 sztuk minimum, wiadomo jest zima i nie mozna jej pokonac w 5 min a idioci chca aby nagle byly czarne drogi bo oni jada do miasta !
Znowu zima zaskoczyła.HOHOHOHO
Tradycyjnie zawsze są przygotowani do zimy. Czy to nie na tej stronie ktoś się chwalił, jakie to ogromne góry piasku i soli zgromadzili? Gorzej jednak gdy spadnie śnieg. Nie wiadomo dlaczego spadł i to w grudniu! Jak to mogło się stać gdy świętujemy globalne ocieplenie z powodu emisji CO2? Albo nam pejsate kit wciskają aby wyłudzić kasiorę od nas.
Już bym wolał, żeby to był pył radioaktywny niż śnieg ❄ ❆ ❅
Niech leją stężona solanką! Albo jakimś miksem z chlorkiem wapnia i magnezu. To nawet swieżo napadujący śnieg będzie się momentalnie roztapiał. A tak to plugowac można sobie w nieskończoność bo zapowiadają opady na cały tydzień.
Ktoś tutaj pisze o" uwzględnianiu skutków swojej niewiedzy" i, najwyraźniej, sam się do tego nie stosuje. Może doczekam się odpowiedzi: jak uwzględniasz coś o czym nic nie wiesz? Napisz koniecznie, pośmiejemy się!
dajcie spokoj z odsniezaniem, ladnie jest zamiast jezdzic samochodami na sanki sie przerzucmy zrobmy jeden wielki miejski kulig:D
a to ci checa
To chyba logiczne, że jak non stop pada, w dodatku tak intensywnie jak dzisiaj, to nie ma szans, żeby drogi były odśnieżone. Czy to takie skomplikowane?:)
Śnieg nie jest tak niebezpieczny jak bezmyślność kierowców czy pieszych nie uwzględniających jego właściwości oraz skutków swojej niewiedzy. Warunki poruszania sie należy dostosowac do panujących warunków drogowych.