O wkurzających mieszkańców hałasach napisał „Głos Szczeciński”. Niedawno głośno było o przeprawie Bielików. Opuszczane z promów klapy nie dawały żyć mieszkańcom bloków przy Wybrzeżu Władysława IV. W nocy nie mogli zasnąć. Kilka miesięcy wcześniej radni dyskutowali o grajkach na promenadzie. Świnoujście zasłynęło też w całej Polsce tym, że bardzo hałaśliwe jest u nas morze.
Powodów do rozdrażnienia jest jednak więcej. Policji i straży miejskiej mieszkańcy skarżą się coraz częściej na uciążliwych sąsiadów.
– Przeważnie skargi dotyczą zbyt głośno puszczanej muzyki, przedłużających się imienin, czy, delikatnie mówiąc, zbyt głośnych igraszek miłosnych – mówi Głosowi Robert Karelus, prezydencki rzecznik.
mieszkanie w bloku ma swoje plusy, w razie czego sasiad blisko i jak się mieszka wiele lat to jest niezle, ja trafilem na super sasiadow, ale sciany z bloków betonowych grubosci 20cm, nie pozostawiają złudzeń, wszystko się wie i wszystko słychac, a jak trafi się półgłowek meloman, to człowiek ma przechlapane albo jeszcze gorzej. ..Wszystkiego najlepszego!!
to i tak macie hepi, ja od 2-3 lat mam nad głowa koncert na...wiertarkę udarową...ciekawe co można od kilku lat borowac na 36 metrach kwadratowych i ile to kosztuje?
To wszystko z nudów i złośliwości -niestety czas przemija i wszyscy ludzie się starzeją ale być takim upierdliwym człowiekiem to lepiej się powiesić. Życzę tym wszystkim złośliwcom zdrowych i pogodnych Świąt-niech się zastanowią nad swoim postępowaniem -czas się zmienić
ip 31.63... lepsza renia niz bolacy tyłek przyjacielu
mieszkam na Chopina i mi nie przeszkadzają głośne stosunki sąsiadów mało tego zachęcam wszystkie pary czy głośno czy cicho niech to robią jak często mogą i dla przyjemności i dla zdrowia i tego wszystkim w te Święta Życzę
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A swiadczy to tylko otym ze Swinoujscie to miasto burakow ktorym wszyscy i wszystko przeszkadza. ZGREDY JEDNE.
Miałem taką sasiadke, 3 razy nam przylazła że Boga w sercu nie mam i że od miłosci to jest noc !! Kochać sie n awet nie można !!
Jak jest się tyle lat na emigracji (za chlebem) to nie dziw, że mu się dźwięki bunga-bunga wokół głowy kręcą i mącą. Rzecznik jest wszak z Trzebiatowa.
jest paragraf na dymanie ?:D
09:16 - A czy Twoja kobieta na imię ma Renia?
Aten * jak zwykle.Do łopaty by się wziął.
Stare zgredy, zamknac najlepiej wszystkoodrazu.
ja tam lubie jak moja kobieta krzyczy podczas dymanka :P
Ciekawe na czym tak głośno słuchają głośno muzyki? Na tych Chińskich pierdziawkach z wooferen nie wchodzącym w częstotliwości basowe dumnie wyeksponowanym napisem 1000000000000000000000000000 wat P.M.P.O.? Czy na starych przesterowanych bez zapasu prądowego Diorach od 10 do 35 watowych z powysychanymi kondensatorami podłączonymi do komputerków, które odtwarzają pirackie 128kbps nagrania?
WESOŁYCH SWIAT - malkontenci i plujacy żólcia- -relanium bamboszki i spokojnego snu...
bydło w blokach sie zachowac nie umie i tyle. Balować do lokalu a jak brak kasy to mowi sie pech i sie nieszaleje w domu jak idiota !! w bloku ma byc spokoj !!
Moim sąsiadom przeszkadzają skrzypiące drzwi:)
ja tam lubie jak moja kobieta krzyczy podczas bzykanka :)
Do mnie w pierwszy dzień Świąt zapukał sąsiad i nakazującym tonem powiedział -za 10 minut ma tu byc spokój! :)Żałość...
uroki blokow :) przeprowadzcie sie do KArsiborza do burakow jak mieszkancy wyspy byli nazwani tam kazdy ma swoje i nikomu nieprzeszkadza muzyka czy dymanko :]
Pan Karelus nie ma innych problemów??..tylko o igraszkach miłosnych mówi?!..Widać czego mu brakuje!!.. - Wstyd dla miasta!!, niech lepiej zajmnie się problemem przeprawy promowej!!...Wesołych Świąt
Pierdoła, a nie rzecznik. Wymyśla głupoty, bo Prezydent ma kłopoty z kasą. Tak prymitywne zagrania ośmieszają majestat władzy i nas mieszkańców. Pajacowanie powinno się skończyć, a potrzebne są konkrety. Rola stańczyka to poważna funkcja i powinni piastować taką rolę zawodowcy, a nie amatorzy.
W tamtym roku na Sylwestra o godzinie 20.00 zapukała Policja do mych drzwi, taką oto mam sąsiadkę, nasłuchującą szelestów z za ściany, aby zaraz zadzwonić na Policję że to jej przeszkadza.Takie mamy prawo i tak już pozostanie.Co o tym sądzicie?
lubię głośny spontaniczny sex wtedy czuję się spełniony, a jeszcze bardziej rajcowały by mnie odgłosy zza ściany bo mam zarąbistą sąsiadkę, Ale gdybym musiał słuchać jak się parzą dwa gaje to też bym wezwał służby porządkowe...