Do wypadku doszło około godziny 20 na ulicy Armii Krajowej w Świnoujściu.
fot. iswinoujscie.pl
Kierowca hondy jechał ulicą Armii Krajowej od strony promu. Nagle stracił panowanie nad kierownicą. 26-letni kierowca uderzył najpierw w lampę, a następnie w metalowe ogrodzenie. Był trzeźwy.
Do wypadku doszło około godziny 20 na ulicy Armii Krajowej w Świnoujściu.
fot. iswinoujscie.pl
Kierowca czerwonej hondy jechał w kierunku miasta. Jego pojazd z nieustalonych przyczyn uderzył nagle w latarnię, po czym wbił się w blaszane ogrodzenie.
fot. iswinoujscie.pl
Samochód jest kompletnie zmiażdżony. Kierowcę z pojazdu musieli wyciągać strażacy. Karetką pogotowia został przetransportowany do szpitala. Ma uszkodzoną miednicę. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zaktualizowano: Poniedziałek [18.02.2013, 07:48:40]
kolejnego szrota mniej bedzie w miescie:D :D :D
jak by jechał 50 na godzinę to by nie wyglądało to tak jak na załączonej fotce.Powinien siedzieć w kiciu
A nikt nie pomyśli o tym, że może akurat zasłabł.W naszym mieście niestety lubimy tylko krytykować i wymądrzać się.
Szkoda, że Niemka nie brała udziału w tym wypadku. Mogłaby świnoujska policjantka wlepić jej mandat za nieuważną jazdę, tak jak wczorej na ul. Wojska Polskiego, gdzie polski kierowca mając w d..ie przepisy wyprzedzał przed skrzyżowaniem, wiedząc, że manewr wyprzedzania zakończy za skrzyżowaniem. Poza tym obowiązuje tam ograniczenie szybkości do 30 km/h czego polski kierowca dotrzymać nie umie. Dwa wykroczenia w jednym miejscu!!
Oo a tak kozaczyl to ten zs
haha a tak swirowal po miescie dobrze :P
KURDE! NIE WIEM CZEMU DOWALILI MI SZKODĘ CAŁKOWITĄ! OD KIEDY TO CENA LAMPY PRZERASTA CENĘ AUTA? PRZECIEŻ KUPOWAŁEM OSTATNIO LAMPĘ DO MOJEJ HONDY I KOSZTOWAŁA 30 ZŁ!
Nie chce ktoś kupić jednej alufelgi i tłumika zrobionego z rynny do Hondy CRV?
244 TO JEST ŁOBUZI BANDYTA SKIEROWAC NA BADANIE PSYCHIATRYCZNE W SEZONIE O DWUDZIESTEJ BYŁA BY MIAZGA 26 LAT A BEZ WYOBRAŻNI.224 TO NIE STŁUCZKA NA PARKINGU TO PEŁNA PREMEDYTACJA.
no tak... szkoda wachy zeby podjechac na jakas zoragnizowana impreze gdzie jest cwiartka i mozna jezdzic do woli. lepiej katowac w miescie gdzie jest duzo pieszych - dobrze ze akurat nie szli. Brawo!
A JECHAŁ TYLKO PIĘCDZIESIĄTKĄ NIEBORAK.
hahahahaha chłopaka przerosła moc hondy :D amator *...
JAKBY SŁUCHAŁ RADIA MARYJA TO BY SIĘ NIC NIE STAŁO! BÓG GO ZAUWAŻYŁ I WTEM PRZYPOMNIAŁ O SOBIE! A Z RADIA JAKIEŚ SZATAŃSKIE POMIOTY GRAŁY! USŁYSZAŁAM TYLKO : I TAŃCZY DLA MNIE! TO NA PEWNO CHODZIŁO O SZATANA!!
Biora pod uwage konstrukcje Hondy, jako auta malego oraz to ze jednak nawet takie auta produkcji dobrych koncernow, jaki napewno jest Honda, wytrzymuja zderzenie z predkoscia 50km/h i nie doznaja az takich uszkodzen. Ciekawe ile jechał 26 !! letni kierowca na odcinku na ktorym w nieduzej odległosci są 2 przejscia dla pieszych. Mysle ze teraz ów kierowca pomysli zanim wcisnie pedał gazu az do samej podłogi. Zycze mu zdrowia w 100% oraz ciąglych wspomnień tego wypadku, co napewno nastepnym razem bedzie jechal ostrożniej.
Całe szczęście, że nie było pieszych na chodniku.
ile tu obrońców tego *. ciekawe co byście mówili gdyby akurat tamtędy szla wasza matka, albo żona/mąż z dzieckiem. Ja tamtędy codziennie chodzę jak idę z synem do parku, dobrze że to było o 20. Oby nigdy nie usiadł za kółkiem
toz to nawet nie mistrz prostej skoro pokonala go prosta w a aucie z przednim napedem.
albo auto klejone na plastelinę albo kolejny szczur do eliminacji...
[IP: 88.156.234.**] Te, a mówi Ci to coś, że kierowca odpowiada za stan swojego samochodu? Co to w ogóle za głupie tłumaczenie.
Dobry płot.
uwaga !! latarnie atakuja w Świnoujsciu, ale tylko debili, normalni mozecie byc spokojni
Krzychu, kadetem tera!!
Pomyślcie ilu ludzi ginie rocznie na SAMYCH przejściach i chodnikach(!!) przez takich, co trzeba mocno podkreślić, idiotów. Na drogach w Polsce ginie więcej ludzi, niż gdziekolwiek indziej w Europie. Skąd biorą się statystyki o zabitych i rannych na drodze? Nie jestem w stanie współczuć potencjalnemu zabójcy. Jak mi przykro.
Skoro był trzeźwy, na prostej drodze, przy zerowym ruchu zabrac lampe to warto sie barany zastanowic czy to nie wina starego, zepsutego auta a nie kierowcy, choc widze ze wszyscy juz wiedza ze kieowca zawinil. watpie jezeli jezdzil jak kubica to dziwne ze rozbil sie akurat w takim miejscu a nie na" grunwaldzkiej gdzie podobno jezdzil 150 i wymijal wysepki"
za takie cos, na takim prostym kawałku powinni zabrac mu prawko, co za oferma ajakby ktos szedł chodnikiem? spieszyło mu sie, chyba do piekła