Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, na metalowe trumny robotnicy wykonujący prace na placu budowy natknęli się pod koniec ubiegłego tygodnia. Odkrycia mieli dokonać na żydowskiej części dawnego cmentarza.
Jak tłumaczy Robert Karelus, rzecznik prezydenta, w Parku Chopina można było spodziewać się znalezienia pozostałości po starych cmentarzach. Podkreśla jednak, że nikt nie był i nie jest w stanie określić jak wielki jest teren cmentarza i gdzie dokładnie znaleźć można pozostałości po grobach. - Brak jest jakiejkolwiek dokumentacji przedwojennej tego terenu – wyjaśnia.
Rzecznik podkreśla, że ekshumacja która odbyła się w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, przed adaptacją tego terenu na park rekreacyjny, nie została przeprowadzona gruntownie. Stąd też wszystkie znaleziska.
- W ostatnim okresie znaleźliśmy w wykopach elementy zbudowane z kamienia. Nie były to jednak pozostałości po starych grobowcach, a oporniki schodów, prawdopodobnie leżących w ciągu cmentarnej alei – mówi Robert Karelus.
Na dawnym cmentarzu znaleziono również metalową skrzynię. Jak tłumaczy rzecznik, ponieważ znalezisko nie koliduje z robotami, przysypano je z powrotem ziemią.
- Mam nadzieje, że żaden domorosły poszukiwacz skarbów nie będzie chciał się do niej dostać. Bo takich pierwszych łowców sensacji już mamy. Na temat znalezisk w parku krążą niesamowite legendy. Ostatnio zatrzymał mnie jeden z mieszkańców miasta z informacją, że znaleziono tam wejście do tajemniczego tunelu, w którym ma znajdować się... poszukiwana Bursztynowa Komnata – wyjaśnia Robert Karelus.
To teraz czekamy na oficjalny protest przedstawicieli gminy żydowskiej. W kulturze żydowskiej jest zasada nienaruszalności grobów, ekshumacje są dopuszczalne tylko w szczególnych przypadkach i szczątki są przenoszone do Ziemi Świętej. Na cmentarzach żydowskich zakopywano także wyposażenie synagogi np. zniszczone zwoje tory i to może być zawartość metalowej skrzyni.
Na pewno jeszcze znajdzie się tam nie jeden Wiking z maczugą i wtedy trzeba będzie wstrzymać pracę bo zgłosi się konserwator zabytków.
metalową skrzynię przysypano z powrotem ziemią, a drewniane wywieiono
Ja nie mogę, Bursztynowa Komnata w swinoujskim parku przy ulicy.Chopina. Co za deb.il to wymyslił ??, Panie Karelus, a ten pytający nie był ubrany w pasy bezpieczenstwa dla wariatów, byc moze uciekł z jakiegos wariatkowa. Zaraz sie okaza ze jest wejscie do tunelu łaczącego swinoujscie z bunkrem Hitlera w Berlinie. Jednak idiotów nie sadzą, sami rosną.
Ja nie mogę, Bursztynowa Komnata w swinoujskim parku przy ulicy.Chopina. Co za deb.il to wymyslił ??, Panie Karelus, a ten pytający nie był ubrany w pasy bezpieczenstwa dla wariatów, byc moze uciekł z jakiegos wariatkowa. Zaraz sie okaza ze jest wejscie do tunelu łaczącego swinoujscie z bunkrem Hitlera w Berlinie. Jednak idiotów nie sadzą, sami rosną.
Jakie ksiazki 20 lat temu ! Cos sie komuś pomyliło ! Chyba 40 lat temu, owszem wtedy byly groby. Za Gierka.
metalowe trumny to może pochowano tam wampiry?
Proponuję ściągnoć IPN może znają jakiąś ciekawostę. Co ciekawe jak władze dopuszczały do niszczenia grobów czerwonoarmistów to obrońców nie było słychać.
BARDZO DOBRZE ŻE ZROBIĄ PORZĄDEK NA TYM MIEJSCU, I TAK OD LAT BUSZOWALI TAM BEZDOMNI, PSY ITP...NARESZCIE CI LUDZIE BĘDĄ MIELI ZASŁUŻONE MIEJSCE.TAKICH GROBÓW NA CAŁYM ŚWIECIE JEST MNÓSTWO.NIECH SPOCZNĄ W POKOJU
Wpisz w Google i masz odpowiedź!"Pierwsze przypadki grzebania zmarłych w drewnianych skrzyniach odnotowano na początku średniowiecza (głównie władców). W Europie zwyczaj pochówku w trumnach upowszechnił się w XIV wieku. Naukowcy sądzą, że związane to było z epidemią dżumy, która w połowie XIV wieku panowała w Europie. Mogły stanowić one dodatkowe zabezpieczenie przed rozprzestrzenianiem się choroby[1]. Stosowano wówczas trumny sosnowe, dębowe, malowane lub obciągane czarnym materiałem. Jeżeli zmarły zginął w boju, jego trumna zamiast czerni miała kolor czerwony. Były też trumny w kolorze szarym, które oznaczały pokorę[1]. W XVII wieku trumny były metalowe i bogato zdobione. Wstawiano w nie również przeszklone okienko. Zmarłych ubierano w bogato zdobione szaty. Wśród polskiej szlachty tradycją stało się, że trumny przybijano portret trumienny, malowany na blasze cynowej, srebrnej lub miedzianej, przedstawiający chowaną osobę, tzw.
do [IP: 212.251.221.***] A dzieci niech się bawią na ulicy, żeby taki samolub jak ty mógł sobie siedzieć w ciszy i kontemplować przyrodę. Park to miejsce dla wszystkich, więc będzie i ławka dla ciebie w oddaleniu od placu zabaw, a także małe boisko czy plac zabaw dla dzieci.
Te metalowe puszki...to puszki Pandory...zawieraja cale zlo ktore spadnie na nasze miasto...to PIS je zakopal
do 184 czy jesteś tak naiwna i wierzysz w ekshumację, tam jest parę tysięcy takich metalowych i dębowych trumien. jako małolat również biegałem po tych grobach i z dziecięcej ciekawości zaglądaliśmy do murowanych grobowców.W latach 60 nikt nas nie karcił za to ponieważ wszystko co Niemieckie można było bezkarnie niszczyć. Ale czy to było takie dobre, i stosowne. .Po latach jestem przeciwnego zdania a swoje dziecko uczę szacunku do zmarłych, bez względu na ich narodowość to byli ludzie którym należy się spokój...
maaaruuuuuddyyyyyy... ale fakt mogli nie zakopywac z powrotem.
przecierz to wiadomo ze oni tam szukaja skarbu hansa
Przykładem może być to, że niektórzy zamożniejsi ludzie byli chowani w grobowcach, w rzeźbionych trumnach wykonanych z metalu.
Od" małolata"biegałam na" górki" zimą pośmigać na sankach, pózniej chodziłam tam z moją córeczką, teraz z synkiem.Setki dzieci z rodzicami bawili się przednio zimową porą, a to wszystko na szczątkach ludzkich... Dlaczego po ekshumacji nie ma tam byc placu zabaw? Do tej pory nikomu, to nie przeszkadzało, więc czemu teraz miałoby, tym bardziej, że teren będzie oczyszcony z kości itp? Nie rozumiem oburzenia niektórych osób
Miłego wypoczynku, relaksu i rekreacji...
W metalowych trumnach chowano osoby zmarłe na poważne choroby zakaźne... :o
Ale Prezes Co odkopie to zakopie to po co to odkopywac ? to powino byc zbadane i przedewszyskim przekazane do zbadania tej zeczy jak i kazdej innej. Prezesik bystrzak
po co całeto zamieszanie szczątki spoczną w godnym miejscu z palanów widać że bedzie to dosyć łądnie się komponowało z całością, a dwa to gościa od ławek a co żeś zapomniał jak miałeś dzieci i biegały po placach zabaw a twraz gdzie są place w parku zdrojowy i koło muszli koncertowej więc świat drogi a dwa przy muszli konertowej jest zbyt wiele pokus na które nie każdy rodzic ma kasiore.A tu miejsce dobre llkoalizacyjni i z zielenią więc czego tu chcieć.Wiadomo że ludzie starszej daty mają inny tok myślenia jak młodzi ale nie zawsze musi być tak jak chce starszyzna pozwólcie młodym rozwinąc skrzydła...
i po co ta ściema ?! wykopali i zakopali bez zaglądania do środka? przecież to wierutna kpina, sam widziałem jak operator koparki znalazł jakąś puszkę i dobierał się do jej wnętrza dlatego nie wierzę że, rzekomej skrzyni nikt nie otworzył.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
CZY NAPRAWDĘ BĘDZIE SIĘ WAM TAM DOBRZE WYPOCZYWAŁO? SZCZERZE.
a nie wystarczylo zrobic tylko adne nowe chodniki, alejki, czy jakes ogrody kwiatowe.. plus zwiekszyc ilosc lawel zeby mozna np usiasc z gazeta. .. czy wsedzie musi byc plac zabaw ? i boiska jak w parku zdrojowym? tam bylo wiecej miejsca wiec tu moznabny tylko zrobic cichy park rekreacyjny z piekna przyroda.