- Jak się przyjrzeć warunkom pracy radnych w innych miastach naszego regionu to można powiedzieć, że w Świnoujściu pracujemy jakby w harcówce”. Czas już najwyższy na salę obrad na miarę XXI wieku! - uzasadnił wniosek o przeprowadzkę jeden z najbardziej doświadczonych świnoujskich radnych Stanisław Bartkowiak.
Propozycja zaskoczyła wielu jego kolegów. Nikt jednak nie skomentował ani nie odniósł się co do szans realizacji w najbliższym czasie tego pomysłu. Stanisław Bartkowiak ma tymczasem gotowy już pomysł na lokalizację. W swoim wystąpieniu przyznał, ze widzi nową salę posiedzeń plenarnych w sąsiadującym z Urzędem miasta budynku przy ul. Wyspiańskiego. Do złożenia propozycji skłoniła go fala przeprowadzek różnych miejskich instytucji. Wiadomo, że wkrótce swoją siedzibę ma zmienić sala ślubów Urzędu Stanu Cywilnego. Do budynku przy ul. Wyspiańskiego wprowadzić się ma także miejskie archiwum.
Pomysłodawca przeniesienia sali sesyjnej uważa, że „miejski parlament” zasługuje na salę wyposażoną w nowoczesne instalacje, w tym zaplecze audiowizualne, niezawodny system nagłośnienia. Swój niespodziewany pomysł Stanisław Bartkowiak „rzucił” w ramach tzw. „wolnych wniosków”. Zaskoczenie było pełne. Propozycji nie skomentował ani przewodniczący rady Miasta ani prezydent. Być może sprawa powróci na kolejnej, marcowej sesji.
Myślę, że to świadoma prowokacja.
Panie Bartkowiak nie za blysnol pan glopota tak...Może ktoś się zastanowi na kogo oddaje głos w wyborach.. .
Proponuje na ławeczkę;)
Po to wybieralismy radnych aby sluzyli nam mieszkancom, a nie po to by sobie...
dajcie już spokój, jak się nie ma poważnych spraw to się zajmuje tymi małymi...
miałem do czynienia z tym człowiekiem - fałszywy do szpiku
Może ktoś się zastanowi na kogo oddaje głos w wyborach.
Zabłysnął jak dziura w zębach.
krzesła na grzbiet i kłusem na Chopina może wiaterek otrzeźwi pana" radnego"
Panie Bartkowiak, niech Pan powie czym się Pan faszeruje, że ma takie odloty ??
a moze lepiej zrobić obrady w nowym parku przy Szopena lub na pieknym betonowym Placu Wolnosci taniej, więcej miejsca i zdrowiej dla wszystkich!!
Nigdy z ust p. Bartkowiaka nie usłyszałem jakiegoś wniosku który by mógł zmniejszyć bezrobocie lub żeby przybyło miejsc pracy.
P. Bartkowiak jeżeli te kilka godzin bycia na sesji nazywa pan harówą tzn że jest pan oderwany od realiów życia codziennego.
Jaką salę, Radny Bartkowiak na emeryturne, pieniądze na Flotę.
. .." głowa siwieje, d**a szaleje" ...
do IP 254 - uważaj bo ze złości zbrzydniesz i żółć ci się wyleje, wyluzuj. NIE DZIW SIĘ LUDZIOM, bo głupota I bezrobocie rządzących WYCHODZI WSZYSTKIM BOKIEM
Brawo pomysl godny swinoujskiego radnego bhaha-co za duupki
A ja bym chciała aby znikły dziury w jezdniach i chodnikach, w szpitalu byli lekarze a leciwe promy się nie psuły - rozpoczęto budowę stałej przeprawy. Rozwiązano sprawę dzikich wysypisk śmieci i podrzucania.Zwiększono ilość miejsc do parkowania. Nie było kłopotu z zapisem dziecka do przedszkola publicznego.Ale widać za duże marzenia o normalności.
Jak znam życie, to większość agresywnych w stosunku do radnego wpisów pochodzi od ludzi, którzy chcieliby bardzo być w radzie miasta, lecz z przyczyn obiektywnych lub własnego wrednego charakteru pełnego kompleksów i uprzedzeń, tego zaszczytu nie mogą otrzymać. Dobrze by było, gdyby administrator sieci skupiał się na merytorycznych wypowiedziach, a te będące ubocznym owocem nieleczonych hemoroidów, zatwardzenia, grzybicy stóp, platfusa, stulejki, kolki, zaburzeń umysłowych itp. przypadłości negatywnie wpływających na obiektywizm mającego przypadłość opatrywał uwagą: warunkowo dopuszczone choć obarczone psychiatrycznie. Przecież jak się dokładnie wczytać w niektóre z treści, to nasuwa się tylko jedna uwaga. W Świnoujściu pilnie należy uruchomić Pogotowie Psychiatryczne.
Ale malkontenci zanim kogoś zaczniecie krytykować spójrzcie w lustro ile jesteście warci?
a może łopaty dla radnych i to roboty się w końcu wezmą
Jakie zioło wciąga, a może na mózg mu się rzuciło GMO importowane przez bandę ryżawego Jonasza? I czy tylko na rozum mu to szkodzi? Może jeszcze hostessy z okolicznych burdeli mu na debaty przysyłać, aby mogły frustrata kiziać i miziać na obradach ?
I MYŚLI Pan, ŻE RADNI BĘDĄ MĄ*DRZEJSI W NOWEJ SALI NA MIARĘ XXI wieku ?? Może Panu się coś" przyśniło" jak Pan spał ??
ludzie dlaczego nie potrafimy ze sobą rozmawiac, dlaczego przy kazdej okazji musimy się obrazac!
i tu pan przegioł, ja rozumiem niewygodnie siedzieć i jeszcze mysleć nie da się drzemać, ale chyba o to chodzi, żeby pracowac, a nie podsypiac i bić pianę mniej retoryki i gadania a wiecej efektywnej pracy, ale moze i pan ma rację !