iswinoujscie.pl • Wtorek [26.03.2013, 21:05:12] • Świnoujście
Pracują po nocy

fot. Sławomir Ryfczyński
Pracownicy magistratu muszą czasem zostać po godzinach. Aż trudno uwierzyć, ale bywa, że pracują wyjątkowo późno. Nie doczekaliśmy się niestety wyjaśnienia, jaka jest tego przyczyna.
Niedawno reporter iswinoujscie.pl zauważył, jak o dosyć późnej godzinie (około 23) do Urzędu Miasta wchodziła jego pracownica Hanna Lachowska z biura informacji i konsultacji społecznych. Czy urzędnicy muszą siedzieć w pracy po nocy? Czy może coś szczególnego się zdarzyło?

fot. Sławomir Ryfczyński
Ponieważ Hanna Lachowska zastępowała rzecznika prezydenta Roberta Karelusa, więc była okazja, by ją o to zapytać.

fot. Sławomir Ryfczyński
- Zgodnie z regulaminem pracy Urzędu Miasta Świnoujście, urzędnicy pracują od poniedziałku do piątku włącznie w godzinach od 7.30 do 15.30 - informuje Hanna Lachowska. - Praca po godzinach jest dopuszczalna w szczególnych przypadkach po uzyskaniu zgody pracodawcy. Tak też było w tym przypadku.
Niestety, nie dowiedzieliśmy się, co konkretnego się wspomnianego przez nas dnia wydarzyło.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Masakra, cały dzień i noc w pracy
Pewnie odrabia wyjścia na papieroska :D
ale problem bo w dresach, a co nago miała tam przyjśc??zawsze znajdzie się problem a to papierosy a to lachowska w dresie co za naród?!chrześcjanie, dobre a portal opływa nienawiścią, wchodzi przez drzwi co innego jak by to był komin jak ktoś tu dobrze zauważył to mżna wtedy coś podejrzewac, ludzie !!za śmieci będziemy płacic majątki a wy że ktoś w dresie i po godzinach...
A kto do pracy idzie w dresach, to w urzedzie dziala fitnes club, nie wiedzialam, a ile kosztuje karnet miesieczny?
pracownicy są mało wydajni, jeżeliby uczciwie pracowali w czasie godzin pracy, a nie gadali i biegali załatwiać prywatne sprawy, to zdążyliby w ciągu 8 godzin wszystko zrobić, może czas wymienić wreszcie kadrę i zatrudnić ludzi, którym zależy na sumiennym wykonywaniu swoich obowiązków
Czerwony parch pokazał swoją prawdziwą mordę.
no jak zostala za te szlugi co kopci to teraz odeabia nierob
współczuję urzędnikom. żeby o 23 do roboty przychodzić. masakra
a może odpracowuje godzinki za papierosy ??
PO PROSTU POMYLIŁA GODZINY (dzień z nocą)...
Fitness Club.
Boże Narodzenie, Wielkanoc, Wszystkich Świętych a nawet karnawał to słowa, które mają zniknąć z oficjalnych kalendarzy w Belgii. Za bardzo kojarzą się z chrześcijaństwem - alarmuje portal radiovaticana.va Zakaz dotyczy obszaru francuskojęzycznego. Obowiązującą normą stało się stosowanie nazw: ferie jesienne, wakacje zimowe, ferie dla rozrywki oraz wakacje wiosenne. Belgia, która jeszcze kilkadziesiąt lat temu była krajem stricte katolickim, coraz bardziej wypiera się swej chrześcijańskiej tożsamości - podaje portal. Aby" nie ranić wrażliwości" muzułmanów, w Brukseli w ostatnie Boże Narodzenie zrezygnowano nawet z miejskiej choinki.
myślę, że takie niekontrolowane, " nadminutki" każdy chciałby robić.
A co wy tam Franc po godzinach palicie?
Wszyscy wiedzą co się robi w pracy po jej zakończeniu, bo na pewno nie pracuje.
Pani Lacho-cos tam od momentu wejscia do wyjscia z UM prowadzila prowadzila szerokie konsultacje spoleczne a nastepnie stworzyla specjalny raport o ogolnym poparciu ciemnych mas dla projektow prezesa i jego ukochanej partii sld a moze raczej LSD? bo tylko po takim stuufie mozna miec tak porypane wizje.
ta pani ma klucze od UM ? na miejscu prezydenta bym uwazała
Jakby pani Hanna weszla przez komin to nikt by nawet nie wiedzial, a tak to zaraz sensacja.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
czasem trzeba się pokazać, żeby później nie gadali, że kosmiczne premie biorą za nic a tak fotka jest, artykuł no i jest zabezpieczenie gdyby ktoś się czepiał :)
w dresach?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A może potrzebowała papier do drukarki?
Czasem na nn portalu tworzone są sztuczne problemy, ale tu punkt dla iświnoujścia. Niby mała sprawa. Niby nie ma afery, Nawet coś robi się ekstra, in plus. Ale...dlaczego nie powiedzą, jaki jest cel tej pracy? Czy Urząd to prywatny biznes? Kto go opłaca, kto jest suwerenem stojącym ponad Urzedem? -Jasne, że mieszkańcy, zatem wypadałoby powiedzieć, co się robi po godzinach i dlaczego. A może to refleks tej mentalności, która sprawiła, że gdy Możejko, jeśli dobrze pamiętam, zażądał kiedyś informacji, do której miał prawo, to jej nie uzyskał.
112, powiadasz zeby nie ujrzaly papiery swiatla dziennego. Dobre, bardzo dobre.Mogly to byc tego typu papiery, ktore nalezy przed przeczytaniem spalic.
A PAN RYFCZYŃSKI CO O TEJ GODZINIE ROBIŁ POD URZĘDEM??CZYŻBY POLOWANIE NA CZAROWNICE??TO MI WYGLĄDA NA PRYWATNĄ WOJNE Z URZĘDEM!!NAS MIESZKAŃCÓW OBCHODZĄ INNE SPRAWY A NIE ŻE KTOŚ PRACUJE PO GODZINACH, ZRESZTĄ W TYCH CZASACH MAŁO JEST TAKICH OSÓB KTÓRE PRACUJĄ PO GODZINACH I ZA TO 5+ !!
Gość • Środa [27.03.2013, 06:38:07] • [IP: 88.156.234.**] "w godzinach od 7.30 do 15.30 w innych godzinach przebywanie w UM powinno być zakazane, zabronione, a nawet karalne." - niestety Urząd to nie fabryka, gdzie pracujesz od gwizdka do gwizdka. Regulowanie pracy umysłowej godzinami pracy to chory wymysł związkowców, nie da się myślenia i pracy nad projektem przerwać o 15.30 i ot tak wrócić do tego o 7.30. Normą jest, że pracuje się tyle czasu ile trzeba, bo ludzie rozliczani są z efektów a nie czasu pracy. Co dotyczy nie tylko Urzędu, ale każdej innej pracy umysłowej, co wie też każdy kto taką pracę wykonuje, a czego nie zrozumie ktoś zasuwający fizycznie przy taśmie który kończy robotę o 15 i do następnego dnia ma" fajrant". W pracy umysłowej" fajrantu" często nie ma i trzeba pracować także w domu, albo po godzinach.
cały dzień siedzą, plotkuja, szczekają mordami albo wezmą jakis papierek i lecą korytarzem pozorując prace a jak nadchodzi 15 -ta to okazuje się, że nie wyrabiają się.
W kazdej Firmie jest to dopuszczalne zgodne z prawem
W nocy to złodzieje i inni chodza na tzw mokrą robotę, a nie urzędnicy do pracy...
W każdej robocie ci co palą szlugi powinni zostawać po godzinach tyle czasu ile przepalili. Nawet do rana jeśli trzeba.
to nie ona... to duch
Pracują-źle, nie pracują-też źle. Dogodzić mieszkańcom tego miasta wyjątkowo trudno
Zgodnie z regulaminem pracy Urzędu Miasta Świnoujście, urzędnicy pracują od poniedziałku do piątku włącznie w godzinach od 7.30 do 15.30 w innych godzinach przebywanie w UM powinno być zakazane, zabronione, a nawet karalne.
Jak mają w pracy, lepiej niż w domu, to co się dziwić?
stała się rzecz straszna...trzeba to poruszyć na najbliższej radzie ONZ
Widocznie została po godzinach za jaranie fajek
A może wynosiła po ćmoku jakieś ważne papiery, co by nie ujrzały światła dziennego?
Ta sytuacja z smierdzi z daleka juz nie mowiac o szytej grubymi nicmi odpowiedzi na zadane pytanie co tam robila
A prezydent też był?
244 magistrat jest własnością SLD wchodzą tam jak do siebie. Nie mów że o tym nie wiedziałeś. helołłłłłłłl
Moze została za palenie. .. i musi odpracować. ...
Kolejny po uszkodzonej studzience" ważny" temat.
a tam pracuje po nocy, raczej szlugów z roboty zapomniała zabrać :)
Gość Wtorek [26.03.2013, 21:57:14] [IP: 83.25.244.***] Widzę, że Twoje poirytowanie sięgnęło zenitu. Moje także. W szczególności po wysłuchaniu wywiadu z szefem firmy mającej budowac nowe targowisko. Wyraziłem nawet swoją opinie na temat warsztatu pana" redaktora" w komentarzach. Jak zapewne widzisz nie przeszla. ..
Kto z Was ogląda " wywiady" i pytania zadawane przez Leszka Wątkowskiego, grzecznościowo zwanego redaktorem?? Wchodzenie w słowo, język wypowiedzi, a przede wszystkim poziom zadawania pytań świadczy o tym, ze ten pani nie powinien pracować w żadnej telewizji. To kompletna dyskwalifikacja.
BARDZO DZIWNE OBYCZAJE W PAŃSTWOWEJ PLACÓWCE ??!!
Czyszcza papiery, coś się może wreszcie dzieje ? W końcu Żmurkiewicz urządził siedzibę Prokuratury Rejonowej w strefie 'A' uzdrowiska, czym rażąco naruszył co najmniej DWIE USTAWY. Wszystkie decyzje Magistrat wydał nielegalnie.
Wedle nowelizacji nowego kodeksu pracy(co chce zatwierdzić sejm) pracownicy mają mieć szeroką rozpiętość czasu pracy.Czyli mogą przychodzić do pracy o różnych porach doby.Może być tak, że przyjdziesz dwa razy dziennie.TO TAKA ELASTYCZNOŚĆ!!Ciekawa sprawa.Bo te wytyczne, nigdy nie będą wprowadzane w urzędach, tylko będą dotyczyć szarego"robola"Prawo pracy w ogóle w polsce nie sprzyja pracownikowi.Tę ochronę pracownika, która tworzono przez 150 lat, dziś w polsce nie istnieje.Z roku, na rok pracownik, pracujący w sektorze prywatnym, niema żadnej ochrony, żadnych praw.Prawo pracy, które dziś istnieje w formie cząstkowej, dotyczy przede wszystkim, tych, którzy pracują w sektorze budżetowym, lub naprawdę dużych firmach.Na rynku, dominują umowy:śmieciowe".Żniwo będzie za dwadzieścia lat.Zaniżane umowy, umowy o dzieło, zamiana nadgodzin na jakiejś wolne kiedyś, umowy na 3/4 etatu.Dokąd zmierza ten kraj??Do wszystkich młodych!!Niema ratunku!! Trzeba wyp...ć.Jedzcie stąd i nie wracajcie
Zadziwia mnie takie nadużywanie stanowiska w pracy, to wcale nie jest błaha sprawa, czy urzędnik niższego szczebla też będzie wpuszczony do budynku nocą, co na to stróż?
Sprawa może mieć drugie dno.
Musiała ostro się najarac w ciągu dnia, a teraz musi gibac po nocy.
Zdjęcie chyba w wysokim ISO, ale mogę się mylić.
W NORMALNYM KRAJU JEST DO NIEDOPUSZCZALNE. MAGISTRAT NIE JEST PRYWATNĄ WŁASNOŚCIĄ PANI LACHOWSKIEJ, A PRZEBYWANIE W NIM PO GODZINACH PRACY JEST DLA MNIE NIE DO PRZYJĘCIA. DLATEGO CHCIAŁBYM, ABY PANI LACHOWSKA WYTŁUMACZYŁA SIĘ CO ROBIŁA W URZĘDZIE MIASTA TAK PÓŹNĄ PORĄ.?? PRACA DOPUSZCZALNA W SZCZEGÓLNYCH PRZYPADKACH, BRZMI KOMICZNIE, A PRZEDE WSZYSTKIM NIEZROZUMIALE. SZKODA, ŻE BYŁA DZIENNIKARKA NAWET SŁOWNIE (BO WPISANIU SIĘ NIE SPRAWDZIŁA) NIE POTRAFI WYJAŚNIĆ ZADANEGO JEJ TAK PROSTEGO PYTANIA.
nudzicie juz tym podgladaniem co sie dzieje pod magistratem, ktos zle zaparkowal, ktos plujnal, ktos to, ktos tamto, a o 23 z aparatem sie tam wybrac... och...lem :D
przecież pisaliście że muszą po godzinach odpracować palenie, widocznie dużo paliła w dzień
dobree :D
Odpracowywuje palenie szlugów.