Gość • Sobota [19.10.2013, 09:48:55] • [IP: 80.245.178.**]Ale wiedza i inteligencja - lekarz ma tytul magistra...

Faktycznie, lekcje u niej były wyjątkowo nudne, nie potrafiła zainteresować, ale można było wyciągać oceny za inne pierdoły :D jak ktosbył słabszy

jako były wychowanek, składam serdeczne gratulację i życzę dalszego przecierania szlaków w nauce :) pozdrawiam cała klasę A z rocznika 98-02 :)))

Przeciez profesor to tytuł to jaki z niej profesor, w skole sredniej pamietam jak nauczyciele chcieli abysmy mowili do niech profesorze masakra a my oczywiscie musielismy sie zwracac do nich w ten sposob. ... masakra ! jak oni sie wyrozniaja kim oni do cholery są ! ciagle tylko podkreslanie my nauczyciele, . ... zabrac im wszystkie te dni wolne niech pracuja po 8godz dziennie to docenia co to praca !

uuuuu prawdziwa" pani profesor"?

Gratulacje, była Pani wychowawcą mojego syna, obecnie studiuje fizykę:)

Gimbusom którzy nawet w internecie nie potrafią znaleźć podstawowych informacji wklejam ze Słownika Języka Polskiego: profesor 1. «tytuł naukowy nadawany samodzielnemu pracownikowi wyższej uczelni lub instytutu naukowego; też: osoba mająca ten tytuł» 2. «zwyczajowo: o nauczycielu szkoły średniej» Brać, korzystać, uczyć się jak macie za darmo podane, bo sami nawet w necie znaleźć nie potraficie, tumany!

"Gość • Sobota [19.10.2013, 09:46:43] • [IP: 31.61.138.***] Uważam, ze powinnien być zakaz w szkołach zwracania się do nauczycieli jako profesor " - drogi, niedouczony gimbusie, zajrzyj do Słownika Języka Polskiego (dostępny on-line) i sprawdź znaczenie słowa" profesor", a potem zabieraj głos, bo jak na razie ośmieszasz się publicznie swoją niewiedzą i głupotą.

masakra- Happy Pater wraz z Andrzejem, to najgorsze co przygotowującym do matury z fizyki, może się przytrafić. Nic tylko korki u pani B. pozdrawiam serdecznie 'katedrę fizyki'

Znam wiele Nauczycieli kórzy posiadają dyplom Magistra, i nikt nie zwraca się donich tytułem, w miejscu pracy Powinno się używać tytułu, tak jest na całym świecie.

Jest to swego rodzaju lapsus językowy. Dawniej najczęściej szkoły były z gimnazjami, albo uczniowie mieszkali na pensjach to opiekunami roku byli pod opieką Psor`a(czasami zwanego Profosem ale to już było obraźliwe lekko) Potem Psor zmieniło się na profesora. Profesor jako tytuł naukowy pojawił się bardzo późno. Według słownika, " tytuł honorowy zasłużonych nauczycieli szkolnictwa podstawowego, gimnazjalnego oraz ponadgimnazjalnego". Czyli był to i jest wyraz szacunku i/lub określenie stanowiska pracy. Tytuł naukowy to współczesny wymysł.

Jeszcze brakuje jej Orderu Uśmiechu ;)

mam z tą Panią lekcje obecnie i powiem szczerze, dawno nie widziałam tak wrednej osoby :) Jeżeli chodzi o nauczanie to z fizyki nie umiem nic, ale mam świadomość, że gdybym chciała to bym umiała

jak zwał tak zwał, miło, że taką nagrodę dostała nasza ziomalka pani ze Świnoujścia, do poniżej a kto dzisiaj mówi do nauczycieli profesor-hehe te czasy minęły już dawno... Widac ta Pani zapracowała na to wyróżnienie GRATULACJE

nam też w Mieszku zawsze kazali się zwracać do siebie pani profesor, co dla mnie jest jakimś żartem, a oni mówili, że to przedwojenna tradycja i tak się zwraca, a najbardziej praktykowali to oczywiście wuefiści i wołali do siebie PANIE PROFESORZE, MA PAN GWIZDEK?

Widzę, że wciąż masa zakompleksionych matołków uważa, że wie lepiej od wszystkich słowników, encyklopedii i sejmowych ustaw (bo tak jest obecnie uregulowany status profesora oświaty) komu się należy a komu nie tytuł" profesora" szkoły średniej. Najwyraźniej część ludków nie ma pojęcia, że istnieje coś takiego jest" terminy wieloznaczne" - a np." profesor" o" doktor" do nich należą. Jak to już ktoś napisał, Świnoujście jest chyba jedynym miastem w kraju, gdzie ktoś ma z tym problemy. Ogarnijcie się ludzie w końcu i nie ośmieszajcie się. Pani Ewa dostała to wyróżnienie za sukcesy uczniów w konkursach, a to czy jej lekcje się komuś podobały, czy nie to zupełnie inna sprawa - nigdy się nie dogodzi wszystkim. Ja akurat wspominam miło, gratuluję i pozdrawiam!

Były wychowanek • Sobota [19.10.2013, 09:42:29] • [IP: 62.69.254.***] Nie muszę wyciągać wniosków z nr IP, wystarcza mi treść wpisu i od razu widać twój ośmieszający iloraz i co sobą reprezentujesz.Także daruj sobie dalszą ośmieszającą ciebie konwersację.

jedyna nauczycielka, która zamiast pomóc i wytłumaczyć na chłopski rozum z uśmiechem wstawia kolejną jedynkę. Pozdrawiam Panią Pater za fakt, że przechodziłam z klasy do klasy tylko dlatego, że jeździłam z jednym doświadczeniem po wszystkich tych jej konkursach.

Większość lekarzy nie ma tytułu doktora tylko mgr, ale do wszystkich zwracamy się p. doktorze, smieszy mnie tylko jak sami nauczyciele zwracają się do siebie p. profesor.

Uważam, ze powinnien być zakaz w szkołach zwracania się do nauczycieli jako profesor jeżeli tego tytułu nie posiadają.wszyscy maja magistra.to nauczyciel powinien sam powiedzieć uczniowi żeby do niego nie mówił profesorze No ale to trzeba pomyśleć o się przełamać i przyznać do prawdy drodzy nauczyciele.

[IP: 80.245.181.***] - niezła wiedza. Z numeru IP wywnioskowałeś/łaś? Wiem co i dlaczego piszę. Brałem udział w wielu konkursach z tą Panią. Pozdrawiam, miłego weekendu :)

Wydaje mi się ze profesor to jest tytuł naukowy którego w Mieszku jak i w innych szkołach średnich nikt z nauczycieli nie posiada a szacunek to zupełnie inna sprawa.wszyscy nauczyciele maja mgr wiec po co kazać uczniom zwracać się profesor jak to nie jest prawda.drodzy nauczyciele pomyślcie trochę a może do uczniów zwracajcie się mgr. szacunek

Farmaceuta - mgr, pozostali po studiach medycznych-lekarze, ten po Liceum we Wrocławiu powinien o tym wiedzieć.

Gość • Sobota [19.10.2013, 09:00:39] • [IP: 46.215.14.***] Nie ośmieszaj się może i wyłącz capslocka mądralo.

UWAGA ZE WZGLĘDÓW GRZECZNOŚCIOWYCH OD DZIŚ W LICEUM IM MIESZKA I W ŚWINOUJŚCIU ZWRACAMY SIĘ DO WOŹNEJ- PANI MAGISTER, DO SPAWACZA- PANIE DOKTORZE, A DO KONSERWATORA-PANIE LICENCJACIE I PROBLEM ROZWIĄZANY.