W ubiegłych sezonach zimowych ślizgawka była organizowana na obiektach OSiR „Wyspiarz”, np. na boisku ze sztuczną nawierzchnią za kortami przy ul. Matejki. I choć miasto starało się zapełnić lodowisko wychodząc ze specjalną ofertą do szkół to jednak w 2011 r. tych ostatnich przeważały negatywne opinie dotyczące jakości samej płyty jak i np. stanu wypożyczanego sprzętu, a firma „Polskie lodowiska” postanowiła wycofać się z działalności w naszym mieście. Chętnym do pojeżdżenia na łyżwach pozostała oferta sąsiadów z przygranicznego Heringsdorfu.
Propozycja przedstawiona dziś przez radną P.O. zmierza do zorganizowania bezpłatnej ogólnodostępnej ślizgawki, którą mogłyby przygotować służby miejskie.
Jestem za, mam 57 lat i jeżdżę na łyżwach.
że niby gdzie ta ślizgawka? na miejscu sikawki ?
ul Grunwaldzka 1 od 40-tu lat jest plac sportowy i kiedyś maluchom robiliśmy lodowisko.Były tablice do gry w kosza(ktoś zabrał na złom)Można grać w kometkę, tenisa, jazda na wrotkach w dwa ognie.Chłopcy grają w piłkę nożną ale brakuje bramek. Postawić bramki to ruszy zimą hokej i jazda na łyżwach. WYSTARCZY POMYŚLEĆ, NAKŁAD ŻADEN
I na wiosne duzy remont placu po zimie. super pomysl!!
Pamiętam jak kolo hali było lodowisko. Prawie wszyscy się tam schodzili i się ślizgali. Później jakoś czar prysł pod koniec lat '90-tych, bo coś tam-coś tam.
dobre :)