Jak pisze portal Krucjata Młodych. Polski jezuita ks. Aleksander Posacki znany autorytet w dziedzinie demonologii, zwraca uwagę na fakt, iż „tradycja halloween przejęta została z kultów magicznych i satanistycznych”. Przypomina, że „ta pogańska tradycja została zawłaszczona przez satanistów, którzy Noc Halloween (z 31 października na 1 listopada) łączą z wieczorem tzw. „czarnych mszy” i orgii, związanych z jednoczeniem się z demonami”. Dalej mówi, że: „wiąże się to także ze składaniem ofiar z ludzi w kulcie satanistycznym”. Tym, którzy widzą w Halloween tylko zabawę przypomina, że „w tradycji amerykańskiej „święto” to wygląda pozornie niewinnie i wydaje się być jedynie zaspokojeniem potrzeby tajemniczości, czemu sprzyja m.in. przebieranie się za czarownicę, wampira, ducha czy diabła, podkreśla jednak, że "wszystkie te postaci w tradycji europejskiej związane są z osobą szatana”.
Poprosiliśmy też o komentarz być może nieświadomych niebezpieczeństwa rodziców, Niestety nie podzielają oni obaw zatroskanej pani Janiny, „Niech ta pani przestanie nas podglądać przez okno” powiedział pan Michał, „żony nawet nie mogę pocałować a słodycze są miłym urozmaiceniem, naszego skromnego stołu, a jak się dzieciaki dobrze nabiegają to i do świąt starczy”, dodaje. Pytani przez nas inni mieszkańcy wspominali jednak że dzieci mogłyby się przebierać za słowiańskie dziady, ale jak mówią inni „to przecież niezgodne z religijnym charakterem naszego państwa”. Odwiedziliśmy przy okazji autorkę listu, która podtrzymuje swoje stanowisko. „Powinny jeździć patrole i legitymować przebierańców, odwożąc na koszt rodziców do domu”, mówi pani Janina. Naoglądają się filmów i biegają jak opętane dodaje koleżanka pani Janiny, Zofia.
Czy istnieje potrzeba powołania patroli obywatelskich? I kto miałby je organizować?
Zadaliśmy pytanie rzecznikowi urzędu „W związku z tym że otrzymujemy sygnały od czytelników "obawiających się zorganizowanych dziecięcych grup bawiących się w Halloween niezgodnie z polska tradycją" czy Urząd Miejski planuje, w porozumieniu z organizacjami religijnymi i państwowymi, wprowadzić wzmożone kontrole w tym czasie na ulicach miasta?”.
Po pierwszej odpowiedzi rzecznika urzędu: „nie planujemy”. Nadeszła druga, cieplejsza:
„Niestety amerykanizujemy się, komercjalizujemy, zaczynamy zatracać poczucie własnej wartości. Dawniej mieliśmy Święto Kobiet dziś Walentynki; czytaliśmy gazety - obecnie króluje tabloid, portal społecznościowy. Dzieciom, w związku z licznymi przekazami telewizyjnymi, internetowymi, 1 listopada nie kojarzy się ze Świętem Zmarłych lecz Halloween, dniem całkiem wesołym, w którym się przebieramy w "straszne stroje", chodzimy po sąsiadach oczekując od nich cukierków. To wynika też z wychowania, zaczepianych albo raczej pomijanych w domach ideałów, poszanowania tradycji.
Żyjemy w wolnym kraju i nie możemy jako urząd narzucać nikomu, jak ma spędzać swoje święta. Możemy tylko wierzyć w mądrość większości rodziców, pedagogów, katechetów wszystkich wyznań, że będą edukować i tłumaczyć dzieciom, iż nie zawsze wszystko co nie jest polskie musi być lepsze. Ja ten dzień spędzę z rodziną na cmentarzu, zapalę świeczkę tym najbliższym i przyjaciołom, którzy przede mną wybrali się w tę najdłuższą podróż.”
A jak Państwo uważacie?
Nawiedzona kobieta... Szatan... Jak dziecko idzie do ksiedza to tez nie wiadomo co je tam spotka... Tyle złego dzieje sie wsrod kleru.. trzeba wyposrodkowac.. nikt nikogo nie zmusza do brania udzialu w halloween.. po to rodzice ida z dziecmi zeby uchronic je przed" wciagnieciem do domu narkomana" albo kiedy nawiedzone mohery chca poszczuc psem... cgodzilysmy z dziecmi pilnujac aby nie dobijaly sie do drzwi.. jesli po jednym dzwonku czy puknieciu nikt nie wychodzil szlismy dalej... dzieciaki nie dopisuja do tego filozofii.. to zwykle przebieranki i zbieranie cuksow.. odskocznia od szarej rzeczywistosci... prosze sie zastanowic kto komu uprzyksza zycie...mohery wiecej wyrozumialosci!!
przepraszam bardzo nie bachor tylko moje dziecko tez chodzi bo lubi i z tradycji przeciez nie musicie otwierac ale odrazu wyzywac chamstwo moje dziecko chodzilo i bedzie chodzilo nie ktorym sie nie przelewa zeby kupic jakikolwiek slodycz wiec miejcie serce a nie kamien skoro pani albo pan nie kicha pieniedzmi to prosze nie otwierac i nie komentowac dziekuje!!
Nikt nie pomyśli że to jest radość dla dzieci ktore w ten sposob moga dostac troche słodyczy własnie od państwa i pani Janiny chyba ze pani nie ma serca i jest sama sobie moze pani ma wszystko to niech pani da troche radosci tym dzieciom !!
"cudze chwalicie, swego nie znacie' sami nie wiecie, co posiadacie..."
Co za patologia w tym narodzie MOCHEROWYCH BERETÓW, ludzie opamietajcie się z tymi wypowiedziami o szataniźmie, te dzieci biegają po słodycze i nie widza tym nic z łego dopóki się nie doczytaja waszych komentarzy i nie zaczną się interesować tym sztanizmem i całym kultem to wasza wina Pani JANINO !!
CO TO ZA KRETYNKI ZWYCZAJ ŁAŻENIA PO DOMACH I WYŁUDZANIA CUKIERKÓW? PRZEPRASZAM CZY MY WSZYSCY KICHAMY PIENIEDZMI, ŻEBY OBDAROWYWAĆ CUDZE DZICIAKI CUKIERKAMI? MOZE TE MAMUSIE CO POZAWALAAJĄZ ŻEBY ICH BACHORKI LATAŁY PO DOMACH ŁAŻĄ ZANIMI I OD RAZU DAJĄ KASĘ ZA TE WYŁUDZONE PIENIAŻKI!
Moze janine na sztos?
Meksykanie są katolikami i to chyba lepszymi od nas bo nie na pokaz. 1 listopada jest obchodzony na wesoło.
Pozdrawiam Maliznę
Tego Milusińskiego to trzeba by namierzyć chyba.
Jak dobrze być ateistą. Człowiek nie musi się zamartwiać jakimiś demonami czy innym diabelstwem. Halloween uważa TYLKO i wyłącznie jako dobrą ZABAWĘ dla każdego. Dla pani Janiny też.
Jestem przeciw temu halołinowi ale nie ze względu na szatana czy inne pierdoły, jestem przeciw, bo to jest sztuczna impreza w naszej sferze kulturowej. Przyjmuje się ten halołin, bo taki fajny, taki amerykański. Lepiej byłoby obchodzić nasze pogańskie obrządki, ale niestety nie są z ameryki.
17:24:04] [IP: 93.97.154.**] puźno ?!?
No tegojeszcze nie bylo, debilizm w pełnej okazałości :)
Niech świetuje jak kto chce tylko zeby to bylo zgodne polskm prawem i nie wadzilo innym co tego nie chca i nie toleruja!!
Leczcie się na stopy głupie mohery!! Bo na głowe już za puźno!!
Gość • Piątek [01.11.2013, 14:22:27] • [IP: 80.245.186.***] A KTO BY MNIE I MOICH KOLEGÓW O 21.00 DO BIBLIOTEKI WPUŚCIŁ ?
Pani Janinie po prostu się nudzi, albo zazdrości dzieciom słodyczy
"Dzięki Ci, Boże, że nie jestem oszołomem".Pewnie, wcale nie ma czym się chwalić, ale czy warto udawać, że jest się lepszym niż w rzeczywistości?" Przypowieść o faryzeuszu i celniku"Ewangelia wg Św.Łukasza, 18, 9-14 to dla pseudokatolików. I dla osoby, która tak pięknie w punktach opisała wykład teologiczny i filozofię. Wygłupy dzieci, zabawy są podciągane pod filozofię Szatana. Tak, to jest tylko zabawa Pani Janinko. Pozdrawiam i życzę chwili zadumy nad zmarłymi, nad sobą.
Pani Janina to złooooo ;))))
DLACZEGO NP. W TYM CZASIE NIE E Z DZIECMI DO BIBLIOTEKI?TAM SKORZYSTAJĄ WIECEJ NIŻ ROBIENIE Z SIEBIE MASZKARY!CAŁE ZŁO PRZYCHODZI Z AMERYKI TAK JAK AMERYKANIE PRZEKROILI BUŁKĘ WŁOŻYLI MIELONE W ŚRODEK POLALI SOSEMI ŚWIAT SIĘ ZACHWYCA TANIM I NIEZDROWYM ŻARCIEM!!TE MASZKARADY NICZEMU NIE SŁUŻĄ!OPAMIETAJCIE SIĘ RODZICE JEŚLI NIE MACIE SPOSOBU NA INNĄ ZABAWĘ SWOICH DZIECI.MOJA CÓRKA TEŻ CHCIAŁA ŻEBRAĆ CUKIERKI PRZEBRANA W JAKĄŚ SZMATĘ I UPAPRANA NA BUZI.KATEGORYCZNIE ZABRONILIŚMY W OBAWIE, ŻE MOŻE BYĆ WCIAGNIETA DO MIESZKANIA PRZEZ NARKOMANA CZY ZBOKA, A CUKIEREK MOŻE BYĆ NAFASZEROWANY NP.AMFĄ!CZY WY LUDZIE MYŚLICIE O ZAGROŻENIACH?LUDZIE BOJĄ SIĘ DIABŁÓW, PIEKŁA I ŚMIERCI, A DZIECI WYSTAWIAJĄ NA POŚMIEWISKO!ZROBCIE POKAZ ZDOBIENIA DYNI, PIECZENIA CIASTEK Z TYMI NASIONAMI CZY GOTOWANIE ZUP, PRZECIERÓW, SPOSÓB ŁĄCZENIA ITD.ZAPEWNIAM, ŻE W CZASIE ZBIORÓW DYNI W PRZYSZŁOŚCI DZIECKO SOBIE PORADZI Z GŁODEM, A NIE Z OBRZYDLIWĄ MASKĄ!LUDZIE LECZĄ SIĘ ZE SNÓW Z MASZKARAMI, A WY ŚWIADOMIE JE WPROWADZACIE?!ŻENADA!!
Pani janina sama jest poganem i powinna tez swietowac a nie robic zamieszania na portalach ale wiocha pl
Pani Janino jest Pani przykładem co religia robi z ludźmi, jakie spustoszenie wyrządza w głowach swoich wyznawców. .. To właśnie nazwałbym opętaniem.
cyt."Ja ten dzień spędzę z rodziną na cmentarzu, zapalę świeczkę tym najbliższym i przyjaciołom, którzy przede mną wybrali się w tę najdłuższą podróż.” A gdzie miłość do BLIŹNIEGO, którą to ?katolicy?mają w soim dekalogu??Jak nie z rodziny to nie zapalę znicza na pustym, opuszczonym grobie? Współczuję!Gość, który zacytował AniMruMru ma jednak rację.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin