Byłem przeglądania online więcej niż trzy godziny dzisiaj, jeszcze nigdy nie znaleziono żadnych ciekawy artykuł jak twoje. Jest to dość mało warte dla mnie. Moim zdaniem, jeżeli wszyscy właściciele stron internetowych i blogerów wykonane dobrej treści jak ty, internetowej będzie o wiele bardziej przydatne niż kiedykolwiek wcześniej.

Wspomogłem ile mogłem, może nie jest to duża suma, ale zawsze coś. Zachęcam Wszystkich do pomocy. Pozdrawiam rodzinę i życzę Czarkowi szybkiego powrotu do zdrowia.

cd. luksus leczenia w najwyższym standardzie. Osobiście jestem za prywatną służbą zdrowia i wolałabym nie płacić tym złodziejom tych składek na ubezp. zdrowotne z pracy, bo jak jest potrzeba to i tak trzeba wszystko prywatnie: lekarz, wizyty, leki, zabiegi, rehabilitacja, sprzęt itd. itp. A ile razy w roku korzystamy z pomocy medycznej? Podliczyć to co się przydarza to i tak taniej wyszłoby nam zapłacić za usługę, niż pompować w ten ZUS, NFZ czyli studnie bez dna. Jak w tym kraju można żyć? Czy naprawdę trzeba powielać ciągle wszystkim znane powiedzenie, żeby chorować w Polsce, trzeba być zdrowym? Współczuję tej rodzinie, życzę szybkiego powrotu męża, ojca do zdrowia, sił i wiary, że wszystko będzie dobrze oraz przychylam się do apelu o pomoc. To co każdy z nas wpłaci, to kropla w morzu potrzeb, ale może z tych kropel zebrać się duża kwota, która chociaż w części pokryje wydatki związane z rehabilitacją, leczeniem i funkcjonowaniem tego Pana. Czego z całego serca życzę. Mieszkanka Świnoujścia.

Czytając ten list i komentarze, zwłaszcza znajomych i przyjaciół, nie miałam cienia wątpliwości o wsparcie finansowe. Również przyczyniłam się, aby wesprzeć rehabilitację tego pana, ale nie to jest najważniejsze. Nie znam również rodziny, ale z komentarzy mam obraz uczciwego i dobrego człowieka, którego spotkało straszne nieszczęście...Domyślam się, jaką tragedię przeżywa rodzina, gdyż sama niedawno miałam bardzo poważny wypadek w drodze do pracy. Na całe szczęście, nie jestem w stanie takim jak p. Czarek..Opatrzność chyba nade mną czuwała, że wyjdę z tego prawie cało, ale wiem z czym się borykają Ci państwo...Niestety NFZ jest tylko od pobierania od nas comiesięcznego haraczu i to nie małego, nie dając nic z zamian. Kolejki kilkumiesięczne, kilkuletnie, rehabilitacja, która jest potrzebna od razu po wypadku, jest niemożliwa z powodu braku miejsc. Wszystko prywatnie i za duże pieniądze...Kogo na to stać, pytam? Po co płacimy to ubezpieczenie? Za ok.300zł miesięcznie składki do NFZ-u każdy miałby prywatnie

brac pielegniarska daje ile może, pomimo tego ze brac która jest odpowiedzialna za obnizke naszych plac udaje ze problemu nie widzi, z nastu tysięcy pensji chyba latwiej jest wyskrobać parędziesiąt złotych?jesli nie to wstyd przed nami i BOGIEM...

proszę państwa nic na sile.czujesz ze masz potrzebe, ze za chwile krotka sam albo twoja rodzina poprosi cie o te sama pomoc, wplac pare groszy i przestan biadolić i polemizować.botragedia jest tragedia i nic tego nie zmieni.trzymaj się kasiu i Martyno..przepraszam ze z małych liter ale to z pospiechu.

Widzę w komentarzach, że wy nie rozumiecie tego, iż z ZUSu i NFZtu finansowane są świadczenia dla WIĘKSZOŚCI narodu, który nie pracuje. Wy płacicie a wszyscy korzystają. Nie zapominajcie, że większość Polaków nie pracuje, więc nie dokłada się do garnka, tylko biorą. To nie" Żyd" Rostowski kradnie, to miliony" zapobiegliwych" rodaków, któryz" zalatwili" sobie rentę, zasiłek, chodzą do MOPSów… za nich wszystkich płacicie i dla was już nie starcza.

szanowni internauci-kto chce wspomóc to niech to zrobi-dane Stowarzyszenia są ok resztę zależy od ludzi dobrej woli-jak na razie to same deklaracje i pisanie co by było gdyby! w takiej sytuacji liczy się każda złotówka-NFZ jaki jest wiemy - a rodzina ma tragedię.Oczywiście są osoby, które bez zbędnego pisania i czekania na innych dokonały darowizny na rehabilitację p.Czarka i za to należy im się wielkie podziękowanie i uznanie.Jestem osobą obcą dla tej rodziny i sama też tak uczynię, wspomogę ich w krótkim czasie.Zapewne jest przykro większej części Polaków, że w tak drastycznych sytuacjach człowiek zostaje sam-pomoc Państwa jest znikoma i nie poczuwa się do winy-ale istniejemy my Społeczeństwo, które może dużo w każdej sytuacji!!

Stowarzyszenie Pomocy Osobom NiepełnosprawnymDąbrowskiego 4 lok. 11372-600 ŚwinoujścieTel.:91 321 27 65 E-mail:spon_swinoujscie@wp.pl Strona:www.spon.swinoujscie.plSposób, godziny kontaktu:środy i piątki w godz. 10.00 - 12.00 - informacja dla zainteresowanych

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Numer konta jest poprawny nazwy banku ani adresy placówki nie trzeba umieszczać na przelewie aby dokonać wpłaty.

Do IP: 92.42.112.* oczywiście, że damy radę, tylko szlag człowieka trafia, że wszystkie opcje polityczne potrzebują nas tylko do wyborów. Później swoich wyborców mają głęboko w tylnej części ciała. A najgorsze jest to, że nie ma na kogo głosować bo ludzie rozsądni nie chcą w tej szopce brać udziału !!

[06.11.2013, 08:00:28] panie ateisto, pomysł dobry ale oni się tym nie przejmą. Już ta władza otrzymała listy z milionami podpisów i ma je w doopie. Ale będą mieli się czym POdcierać. żyd Ro100wski i ta zgraja z wiejskiej niech się udławią haraczem jaki od nas biorą. Okazało się przy okazji że" dobrze zarabiające pielęgniarki" to oszustwo Tuska aby tylko wygrać wybory. Nam pozostało tylko od gęby sobie odłożyć i pomóc tej Rodzinie. DAMY RADĘ!!

Szanowna redakcjo- jeśli już zamieszczacie tego typu informację, to chociaż podajcie poprawny numer konta i adres placówki, a nie banku, bo te dane potrzebne są do przelewu. Wiem, że można odszukać te informacje w internecie, ale jaki jest sens zamieszczania nierzetelnych wiadomości przez Wasz serwis?

Pracowałem z nim dwa lata na budowie na Islandii i bardziej oddanego pracy i koleżeńskiego człowieka nie spotkałem. Spędziliśmy wiele sobotnich wieczorów przy szklaneczce whiski rozmawiając o rodzinie, Świnoujściu i życiu. Na pewno nie będę się wstrzymywał z pomocą dla tak wspaniałego kolegi i wzywam wszystkich z którymi pracował na Islandii i nie tylko tam, do wsparcia rodziny Czarka aby mógł z nami wspominać Istak i Akranes. Fred

Chcialbym, zeby cala ta sprawa wokol Cezarego okazala sie tylko zlym snem. Z Cezarym(2 Czarki) dorastalem i wychowywalem sie w Swinoujsciu.Poczciwszego i bardziej uczynnego faceta nie znam. Gdybyscie zaczepili go na ulicy i poprosili o pomoc, pewnie by jej nie odmowil. Zawsze i wszedzie podkreslal z duma, ze jest WYSPIARZEM. Ten jego patriotyzm lokalny dla wysp i swojej ukochanej Floty, draznil mnie czasem, ale po to ma sie przyjeciala, ze czasami miozna sie z nim poklocic i zawsze wybaczyc. Wisniewscy to porzadni ludzie, tak samo porzadni jak wiekszosc WYSPIARZY. W imie przyjazni i zwyklej ludzkiej bezinteresownej dobroci - prosze WAS WYSPIARZE-POMOZCIE IM ! Wiem, ze przyjaciele Cezarego zrobia wszystko byCezaremu, Kasce i Martynie nie stala sie krzywda.PS. na 16 maili z prosba o wsparcie Cezarego odpowiedziala tylko p. Ania Harkowska-pozytywnie.Mam nadzieje, ze ta zla passa minie, podobnie jak caly ten zly sen. Cezary Zdunek-byly wyspiarz.

Chcecie pomoc to zróbcie co możecie, po co piszecie te bzdury, komu one pomoga.

Wpłaciłam 50 zł. tyle mogę pomóc.Dobrze jest pamiętać i wiedzieć, że taki wypadek może przytrafić się każdemu.

zbierali na widzi mi sie harkowskiej a tu na prawdę człowiek potrzebujący, walczy o życie a nie jak ona o hobby.

moj syn ma 11 miesiecy uczeszcza na rechabilitacje w centrum wcesnego wspomagania rozwoju w swinoujsciu dla malutkich dzieci jest pomoc wspaniała boje sie dnia kiedy dorosnie i nadal bedzie konieczna rechabilitacja koszty sa ogromne nie stac człowieka aby pomuc najblirzszym i tak jak kos napisał wiele lat opłaca sie składki czasem nawet bardzo duze a jak przychodzi co do czego to zus odwraca sie dupa i zawsze pisza przykro nam ale składka tego nieobejmowała i co człowiekowi zostaje zebrac od ludzi dobrej woli o pomoc nas tez to czeka wada wzroku jest bardzo powazna na ta chwile sie nie operuje ale za granica wszystko idzie do przodu i bedzie mozna dziecku uratowac wzrok pod warunkiem ze bedzie sie mialo kilka tysiecy zloty powodzenia zycze i mam nadzieje ze sie wszystko dobrze skonczy

a czemu gazoport ma się kontaktować i płacić. No ludzie. BQRDZO współczuję rodzinie i sam wpłacę jakieś pieniążki bo przcież zawsze jak jest ktoś poszkodowany ot pozostaje jego rodzina bez albo ze skropmnymi środkami do ycia. Ale czy jak ktoś wpadnie pod pociąg przy dworcu to dyrektor PKP się kontaktujr? Czy jak sobie złamiesz nogę na pasach to prezydent ci płaci? no bez przesady...

Każdy może z nas pomóc, bez zastanowienia kupujemy, paczkę papierosów, jedni piwko, czy" flaszeczkę" idąc na imieniny. Możemy zrezygnować z chwilowej przyjemności i przekazać te pieniądze by pomóc innemu człowiekowi. Tylko odrobina dobrej woli z waszej strony Pozdrawiam

Niestety jak do tej pory Gazoport nie wykonał żadnego kroku by się skontaktować z rodzina Czarka co dopiero mówić o pomocy finansowej. Gdyby dyrkektorowi czy prezesowi zaproponowali program w TV jak to on pomaga to by się zgodził, A tak to przecież nie jego sprawa nie jego dotyczy. WSTYD

Ja radzę się pomodlić bo modlitwa jest dobra na takie nieszczęścia, Bóg na pewno was wysłucha i pomoże.

uwaga:PEKAO SA I Oddział Swinoujscie ul.Monte Cassino, poprawnie napisany Bank-konto SPON ok.