ikamien.pl • Środa [13.11.2013, 13:49:47] • Świnoujście
Bałagan wokół budynku zwanego „Białym zameczkiem” przy ulicy Zamkowej

fot. Czytelnik
Nie po raz pierwszy czytelnicy zwracają się do nas z problemem związanym z bałaganem wokół budynku przy ulicy Zamkowej. Najprawdopodobniej ktoś podrzucił swoje śmieci.
- Podczas spaceru natknęłam się na taki oto widok. Zameczek to już wszyscy znają, panujący tam bałagan nie jest też nikomu obcy. Ale taki widok widzę po raz pierwszy. Może wśród tych rupieci ktoś rozpoznaje swoje cacko? Co prawda brakuje kilku elementów.... ale może jakiś znak szczególny? Ktoś musiał je tam podrzucić , bo kilkanaście godzin wcześniej ich tam jeszcze nie było. Skąd, po co, dlaczego ? Trzeba to sprzątnąć jak najszybciej !- pisze do nas czytelniczka.

fot. Czytelnik
- Jest to teren prywatny, a więc utrzymanie porządku na tym obszarze należy do właściciela nieruchomości.

fot. Czytelnik
- My mamy w tym przypadku tak naprawdę tylko możliwość wezwania zarządcy do posprzątania terenu lub wystawienia mandatu. I to Straż Miejska uczyniła, kierując pisma na adres aktualnej właścicielki domu- informuje Rzecznik Prezydenta Miasta Robert Karelus.
źródło: www.iswinoujscie.pl
oto ob;cze świnoujścia
Właściciele nieżyją przekazali zameczek córce która obecnie mieszka w warszawie. Jest w nim pełnię bezdomnych byłam ostatnio z grupka osób na zwiedzaniu i to jest straszne. Zamek niedługo może zostać wyburzony bo córka nieplaci za niego. Niepolecam tam wchodzić naszczescie niema tam już pijaków od których kiedyś się roiło
To kiczowatw badziewie to zameczek heheheh chyba dla plebsu.
Szkoda tego zameczku, był przecież spełnieniem czyichś marzeń i w swoim czasie ulica zyskała dzięki niemu swoją nazwę. Był pierwszą budowlą na tym zarośniętym chwastami terenie. I jak zwykle, rodzice starali się coś zostawić dzieciom, a te, jak wielu innych młodych, mają to gdzieś i narzekają, że lepiej by było, żeby zamiast domu, rodzice zostawili im gotówkę. Wychowano roszczeniowe pokolenie, które nie szanuje nikogo, ani niczego. Bardzo to przykre...
Jak już to jest biały dworek, a nie zameczek -.-
Volkswagen jak nic poznaję po kierownicy VW Golf 3 od 95' albo jego krewniaki
Ustawa o gospodarce nieruchomosciami pozwala na to, aby gmina dawno przejęła nieruchomość, ale nikomu się nie chce, zgłoście do biura nieruchomości, szybko to załatwią.
Z tego co pamiętam tam są piwnice, niezabezpieczone piętra. Jest bardzo niebezpiecznie.Czy nie można tego terenu ogrodzić, zabić dechami. .. toć to teren radnego Brzezowskiego.
Dzieci p.ANI w prezencie na święta powinni mózgi dostać Jacusilwi to podwójny tak na zapas jagby ten znowu zgubił...
Gość Czwartek [14.11.2013, 11:48:44] [IP: 93.94.184.*] Nie odwracaj uwagi od tego, że ATEIŚCI to zło i najwięcej tego zła jest wyrządzane przez nich. Szatan karze ci ich bronić?
Było to kiczowate ale szkoda że tak zmarnowane.
MILUSIŃSI a może ty te śmieci podrzuciłeś uderz się w piersi katolku a nie zwalaj winy na innych ludzi nich ta twoja mózgownica trochę popracuje bo widzi tylko krzyż ATEISTA.
Ania w grobie się przewraca.A wiem że miała dwoje dzieci.Wielkim wysiłkiem wybudowała ten dom.Dzieci musicie sie porozumieć i cos z tym zrobic.
Tu policja ma pole do popisu. Sadzac po ODPADACH - czyste, nie zniszczone, moze auta rozbierano na czesci, moze sa jakies pozostawione slady wskazujace na smieciarza - spryciarza. A moze maskotki zmienily se fury:-))?
Kto inny mógł to zrobić jak nie ATEISTA? Trzeba być naprawdę małpą bez szarych komórek aby nie pomyśleć o śmietniku. Czysta złośliwość. Za takie działanie z premedytacją kara powinna wynosić 10-50tys zł. Jak by jeden baran z drugim zapłacił, to by się skończyło takie bezmózgowie.
nie rozumiem dlaczego syn nie uszanował pracy swoich rodziców? jeśli ten dom wiąże się ze złymi wspomnieniami to niech go sprzeda szkoda patrzeć jak czyjś wysiłek i praca się marnuje pokazuje mi to że wszystko przemija i tak naprawde to zaczym gonimy poświęcając czas i trudy jest marnością
Co Was obchodzie nie swoja własność wścibskie wszy i pchły?! Czyżby jakiś łebski zawiły wsiór miał chrapkę na ten teren i nie ma zielonego pojęcia jak go wyrwać na własność?
jakie autko z tego można złożyć ??
Popieram 126 , czas by miasto zmusiło właścicieli do dbania o swe posesje.Pani posłanka ma możliwość wykazania się w sejmie, jeśli nasi radni nie mają takiego prawa.
Ciekawe kto to zauważył? No chyba nie nasza Straż Miejska? Ciekawe czemu nie ma komunikatów co ta nasza dzielna Straż Miejska dokonała w danym miesiącu. Może jakiś raporcik dla mieszkańców!! np. na iswinoujsciu lub tej drugiej !!
[IP: 92.42.116.***] dlaczego mnie nie dziwi że mieszkam wśród głupków? :9
szkoda gadać. ...
Krótko - w tym mieście panuje NIERZĄD.
A może czas zacząć się uczyć od Niemców? W takim wypadku sprzątają służby miejskie a do pani właścicielki trafia tylko uczciwa faktura. W razie nieuiszczenia - sąd i komornik. Tam to działa i nikt sobie na bałagan nie pozwoli.
Gość Środa [13.11.2013, 15:18:35] [IP: 164.126.79.***] -----> po co ta napinka? Mowa jest o aktualnych właścicielach tego terenu.
Tam straszy.
Kiedys obiekt zazdrosci wielu osob, dzis ikona meliniarni i brudu... z tego co wiem oboje wlasciciele nie zyja wiec pewnie dom jak i teren nalezy do jakiegos krewnego lub tez nie mieli komu przekazac spadku po sobie - nie wiem kto w takiej sytuacji przejmuje posiadlosc. Na logike to biorac to pewnie miasto ale trzeby by zapytac pana Karelusa gdyz to nieoceniona skarbnica wiedzy
straz lesna wywalila smieci z karsiborskiej... :) A tak na serio kiedys zal mi d... sciskal jak widzialem ten zameczek cos pieknego a teraz rudera... dla czego wlasciciel lu spadkobierca nie sprzeda tej działki? hmm...
kolejny absurd w naszym państwie!
A może niech każdy zajmie się swoimi sprawami ?. Może na swoim podwórku niech robi porządki ?. Nauczyliście się wtykać nosy w cudze sprawy. U siebie pewnie macie dużo więcej syfu. Wstyd wtykać nos w nieswoje sprawy.
LUDZIE TA KOBIETA ZGINEŁA W WYPADKU SAMOCHODOWYM ONA TAM TYCH SMIECI NIE WRZUCIŁA PODŁE BYDLAKI
Dziwi mnie ten bałagan od wielu lat przy tej ruderze.Jeśli jest właściciel tej nieruchomości to należy go zobowiązać do posprzątania terenu i albo rozwali to gruzowisko i postawi jakąś budowlę, albo odebrać administracyjnie ten teren na własność miasta i sprzedać w formie przetargu komuś kto ma kasę i wybyduje tam jakąś willę.
To jakaś dziura w prawie, bo okazuje się, że po śmierci właściciela, we władanie zameczku mogą wejść menele, że można to w jasnym świetle dnia rozbierać... Dzwoniłem kiedyś na policję nieświadom milczącego układu: państwo tu nic nie zrobi, bo właścicieli nie ma, to i policja ma wolną głowę od takich" drobiazgów".