iswinoujscie.pl • Niedziela [15.12.2013, 09:23:06] • Świnoujście
Jarmark Świąteczny zaprasza na Plac Wolności

fot. iswinoujscie.pl
Od soboty 14 grudnia Plac Wolności zamienił się w świąteczny jarmark. Oficjalne otwarcie nastąpiło w południe. Inauguracji jarmarku towarzyszyło mnóstwo atrakcji. Pomocnicy Mikołaja zjechali tu ponownie na potężnych motocyklach, a ich szef przybył miejską kolejką. Po raz pierwszy na Placu Wolności rozbrzmiewały kolędy w wykonaniu wokalistów studium piosenki MDK pod opieką Mariny Nikoriuk oraz Małgorzaty Oliwieckiej-Stankiewicz.
Jako pierwsze, gości jarmarku zaprosiły kramy gastronomiczne. Przechodniom zaoferowano coś na gorąco. Handlowcy zaproponowali też wielkie pachnące bochny chleba. Do pierwszych otwartych kramów od razu ustawiły się kolejki. W innym stoisku swoją ofertę zaprezentował sprzedawca świątecznych ozdób. Nie były to jednak tradycyjne bombki, a prawdziwe bomby. W środku jednej z nich znalazło się nawet miejsce na małą szopkę.

fot. iswinoujscie.pl
O godz. 12.00 przed sceną na Placu Wolności nastąpiło oficjalne otwarcie jarmarku, a zaraz potem pojawili się młodzi wokaliści, którzy na co dzień kształcą swój wokalny warsztat w pracowni wokalno-artystycznej Miejskiego Domu Kultury pod kierunkiem Mariny Nikoriuk.

fot. iswinoujscie.pl
Nie był to zwykły koncert, a raczej wspólne kolędowanie. Słowa kolęd są przecież dobrze znane większości z nas.

fot. iswinoujscie.pl
Kolędowanie rozpoczęła Patrycja Snopek i „Cicha noc”, a po śpiewaliśmy jeszcze: wspólnie z Olą Dentor –„Przybieżeli do Betlejem”, z Ulą Niśkiewicz „Gdy śliczna panna”, Laura Gize „Pójdźmy wszyscy do stajenki”.

fot. iswinoujscie.pl
W ramach otwarcia świątecznego jarmarku firma Chione przygotowała przedstawienie pt. „Ranny Mikołaj”, a następnie na scenie pokazały się członkinie zespołu „Keja” z filii MDK Warszów. Podczas gdy jedni słuchali kolęd, inni spróbowali wykonać własnoręcznie bombki choinkowe.

fot. iswinoujscie.pl
Jarmark Świąteczny powstał z inicjatywy Centrum Aktywizacji Zawodowej i Północnej Izby Gospodarczej. Restauracja „Osada,” która uraczyła nas wspaniałym smakiem i aromatem dań świątecznych. Sklep Intermarche podzielił się z nami wyśmienitym smakiem wędlin prosto z wędzarni. Dla miłośników słodkości „Wyspa Słodyczy” przygotowała propozycję upominków na słodko. Jeżeli cenicie Państwo wyroby, które są unikatowe i jedyne w swoim rodzaju to oferta rękodzieła artystycznego prezentowana przez Panią Barbarę Piwowarską, Annę Wasilewską, Bogumiłę Kociołek oraz Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym jest właśnie dla Państwa. Ponadto Stara Mydlarnia oraz Prowansalskie Klimaty przedstawiły propozycję dla tych z Państwa, którzy szukali upominków nawiązujących do wyjątkowego klimatu świąt Bożego Narodzenia. Dla osób, które poszukiwały nietuzinkowych prezentów dla najbliższych Stara Mydlarnia oraz Prowansalskie Klimaty zaproponowały upominki dla najbliższych. Jeżeli ktoś szukał nieco konkretniejszych prezentów na Święta, to Peugeot Drewnikowaski przygotował w tym dniu specjalną ofertę.
Jarmark nie odbył by się bez Pana Henryka Poręby (Usługowy Zakład Wielobranżowy), który zajął się nieodpłatnym rozłożeniem i złożeniem całego Jarmarku. Cyrus Tours umożliwiło darmowy przejazd kolejką Świąteczną. Kancelaria Lex Financial oraz Peugeot Drewnikowski wsparli Jarmark finansowo. Działania JB Reklama pozwoliły na materiały informacyjne dla Państwa. FH Duet ufundowała nagrody w konkursie na bombkę świąteczną oraz cukierki, a Biuro Podróży Skandynawskiej Fregata nagrody w konkursie na choinkę branżową. Intermarche przysłało na Plac Wolności Świętego Mikołaja z cukierkami. Restauracja Neptun pomogła przy organizacji.
źródło: www.iswinoujscie.pl
te budki to jakaś żenada Jarmark Świąteczny a w Święta nieczynny Taka Sytuacja...
byłam i stwierdzam-ten jarmark pachnie mi komuną.Nie ma koled/z taśmy/ nie ma koksownika choc jednego, żle ustawione budy, powinny być frontem na fontanne, wogóle nie ma tam nastroju świątecznego.To nie jarmark tylko jakieś budy po epidemii w wymarłym mieście.To w 81 by lepiej wyglądały bo by stał pewnie jakiś rusek z karabinem.
jest świątecznie, jest nastrojowo, budki śliczne...dajcie się cieszyć tym co mamy i nie patrzmy na sąsiadów, toż to pierwszy raz u nas ! ludzie opanujcie się chociaż w Święta..Gratulacje dla organizatora !
Jaki Zarząd Miasta taki jarmark. Beznadzieja w jednym i drugim przypadku.
jarmark tylko z nazwy byłem nic nie ma tylko pajda chleba lol
Tu nikt tych Niemcow nie kocha, tylko im zazdrosci madrych i inteligentnych ludzi. Bo tu co drogi to analfabeta (przepraszam) ale czy w Polsce sa podstawowe szkoly platne? Wesolych Swiat!!
żmurek od wdzieńczył się drobnym handlowca za postawienie tylu molochów w Świnoujściu...cieszcie się. ...
stoisko dla nie dożywionych...
Mi się Jarmark kojarzy z możliwością kupna własnoręcznie wykonanych dekoracji i ozdób, z stoiskami z świątecznymi smakołykami... a tu bombki made in china, mało świąteczna pajda chleba... Szkoda, że nie było to nagłośnione wcześniej, na początku listopada bo rękodzieło to nie fabryka, wymaga czasu i cierpliwości... Nie ma nigdzie informacji udostępnionej ile kosztują budki i na jakich warunkach można je wynająć... Liczę, że za rok będzie lepiej :)
Mam nadzieję, że policja przetrzepała motocyklistów za tłumiki i hałas? Nie? Bo Polska to nie jest państwo kierujące się prawem, tylko zabobonami…
To ma być jarmark? W zeszły weekend byłem w Rostocku, tam to jest jarmark. Niestety pod tym względem ogromne świnoujskie rozczarowanie. A pan który wpadł na pomysł by sprzedawać 200ml grzańca za 10zł, kupionego uprzednio w najlepszym wypadku w Lidlu w Bansinie za 1, 29€ za litr powinien wziąć długi rozpęd i walnąć łbem o ścianę - nawet na jarmarku w Rostocku grzaniec kosztuje 2 € !!
Właśnie, czyje są te budki ??
A czyje są te budy ?
wspaniala sprawa brawo. wszystkiego dobrego sobie zyczmy więcej uśmiechu i radości zycze
Wróciłam w nocy z jarmarku z Berlina. Tam dopiero można się naoglądać (i nie tylko) na różne cuda-wianki.
nie narzekajcie ! to dopiero pierwszy raz jest..dajcie się ludziom przyzwyczaić..a nie tylko krytyka!! a i Wy możecie wykupić budkę i sprzedawać - co boicie się ?? lepiej przecież źle pisać i porównywać do Niemiec ! Dla mnie było super, dziękujemy organizatorom i proszę nie zniechęcajcie się i za rok niech też to będzie !!
do tych co tak Niemcow kochaja jak wam nie pasuje to jedzcie sobie do nich kochany polski naród gnój
Pomysł super, miejsce również.Ale mam pytanie, dlaczego my mieszkańcy nadmorskiej czy to się komuś podoba czy nie również rybackiej miejscowości nie możemy spróbować podczas różnych imprez owoców Naszego pięknego Bałtyku? Lepiej ludzi nakręcać na chleb ze smalcem, ogórkami lub oscypkami? Śledź, szprot, flądra, dorsz, łosoś bałtycki... owszem są i można spróbować ale w sklepie rybnym.
Laski za to fajne z Chione, pozdro.
Jeżdziłem do Niemiec specjalnie na Jarmark -tam były cuda, wszystko co dusza zapragnie -a ile stoisk jak pięknie udekorowane. przystrojone, na każdym kroku stoisko przy stoisku -i czynne do póżna w nocy.pełno narodu ledwo się człowiek przecisnął -a atmosfera na prawdę Świąteczna. No tak nas już na nic nie stać -tylko na chleb ze smalcem ha ha ha.
Panie Prezydencie czy raz do roku nie mozna zrobic cos dla ludzi?? Na wigilie napewno ma Pan 1 puste miejsce przy stole dla zblakanego goscia... Zrobmy na tym Beton placu jarmark dla ludzi gdzie moga kupowac i sprzedawac wlasna tworczosc...a naprawde piekne zeczy potrafia lludzie robic... dajcie jakies stoliki...i jak na pchlim targu bieznie jak musicie ta zlotowke...ale niech to bedzie jarmark a nie...to cos, tylko bez gaci i skarpetek:)...Sama myslalam ze jak dzis przyjdze to jakies babki, swiatelka...dekoracja...a tu...WSTYD bo dosc naglosnione bylo...Sasiedzi tylko jedno wypowiadali. ...SZAJSe...czyli wiadomo co
hahahha dzis o 13 same budy z. ...zarciem nawet nie dla psow...cale swinoujscie
sam se baranie wynajmuj budke za 2 koła. Poroniony pomysł z tym jarmarkiem i tyle... ide z buta do gdańska. .. nara
A wystarczylo by zerknac do sasiadow oni niby tacy Niemcy ale potrafia z wszystkiego zrobic pieniadze. Oni sprzedaja, swieczki, dekoracje na choinki, czapki, szaliki, gorace wino z rumem, bakalie, kielbaski, nalesniki, bakalie w lukrze. To nie chodzi o to, co tam jest do kupienia ale to, ze jest okazja sie spotkac z rodzina, kolegami z pracy ze znajomimi to jest okres Swiateczny ludzie powinni sie cieszyc. Miasto probuje cos zrobic zeby bylo Swiatecznie a Wy nie potrawicie tego wykorzystac. Pozdrawienia z Berlina
jakies to sztuczne takie i ubogie