Naszego Czytelnika zainteresował artykuł na iswinoujscie, poświęcony tzw. Karcie dużej rodziny. Od stycznia takie karty mają być wydawane w prawie 2,5 tysiąca gmin – ogłosiło ministerstwo. To rodzaj wsparcia dla rodzin wielodzietnych. -Jednak sprawa ta nie dotyczy jak zwykle naszej gminy - pisze nie kryjąc żalu pan Robert.
- Sam wychowuję czwórkę dzieci oraz kilku moich znajomych to rodziny wielodzietne. Czy w naszym mieście według pana prezydenta i władz rodzinom wielodzietnym żyje się aż tak dobrze? - pyta nasz Czytelnik. - Na różne okoliczności znajdują się fundusze w budżecie gminy Świnoujście a na tak poważne sprawy jednak nie. Warto więc zadać takie pytanie odpowiednim do tego władzom i poruszyć ten temat dokładniej.
Do sprawy odniósł się Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.
- Po pierwsze Karta Dużej Rodziny nie została jeszcze wprowadzona w życie; po drugie, zgodnie z projektem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, będzie ona miała charakter ogólnopolski i dotyczyć będzie wszystkich rodzin mających minimum troje dzieci – mówi rzecznik.- Jak wskazuje sam Czytelnik obejmie około 2,5 tysiąca gmin, czyli wszystkie istniejące w Polsce, a więc także i Świnoujście.
Karta ma wprowadzić m.in. zniżki na PKP, bezpłatne wejścia do parków narodowych i rezerwatów przyrody, 50- procentowe zniżki do Centralnych Ośrodków Sportu , na imprezy widowiskowo-sportowe .
-Są to ważne działania, ale powinny zostać poparte przez rząd bardziej zróżnicowaną pomocą rzeczową i finansową, jak chociażby podniesienie kryterium dochodowego czy płacy minimalnej – uważa Robert Karelus. - Mając na uwadze koszty, jakie ponosi rodzina mająca więcej niż troje dzieci, Gmina Świnoujście wprowadziła szereg działań mających za zadanie pomóc rodzinom wielodzietnym - dodaje rzecznik.- Pomoc rozpoczyna się już od okresu przedszkolnego. W świnoujskich placówkach przedszkolnych za drugie i każde kolejne dziecko rodzice płacą tylko 50 procent opłaty. W ramach zwiększenia dostępności do placówek publicznych, rodziny wielodzietne mogą wykupić tańszy rodzinny karnet na miejski basen. Poza tym istnieje możliwość nieodpłatnego korzystania z sekcji sportowych działających w Ośrodku Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”.
Rzecznik przypomina, że w mieście działają również 4 świetlice środowiskowe. Dzieci mają w nich nie tylko mają zagospodarowany czas wolny, ale również zapewnioną opiekę specjalistów, odrabiają lekcje, uczestniczą w imprezach oświatowych.
- Nie likwidujemy placówek oświatowych , fili MDK czy miejskiej biblioteki publicznej – mówi Robert Karelus.- Realizowane są w nich bezpłatne zajęcia dla dzieci.
Miasto przyznaje też stypendia socjalne dzieciom z rodzin wielodzietnych o niewysokich dochodach.
- Rodziny wielodzietne, które nie mają wysokich dochodów, mogą liczyć na pomoc w zakresie dożywiania dzieci, świadczeń rodzinnych oraz zasiłków celowych na zaspokojenie niezbędnych potrzeb na przykład kupno leków, odzieży -wylicza rzecznik.- Oprócz tego Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie organizuje dla rodzin wielodzietnych, bez względu na wysokość dochodów, specjalistyczne poradnictwo, czyli pomoc w zakresie prawnym, psychologicznym czy pedagogicznym. Ponadto organizowane są warsztaty tzw. szkoła życia, na których rodzice mogą dowiedzieć się, jak minimalizować problemy opiekuńczo-wychowawcze, jak gospodarować domowych budżetem. Rodziny wielodzietne mogą także liczyć na pomoc w kierowaniu dzieci na dofinansowywane przez kuratorium wyjazdy wypoczynkowego podczas wakacji.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jesli refunduje sie antykoncepcje a pampersy i duphaston (40 zl opkowanie) trzeba placic z wlasnej kieszeni to nie potrzeba juz zadnych komentarzy. Polityka tego tragicznie infantylnego rzadu prowadzi nas jak lemingi do przepasci !!
DO Gość • Środa [29.01.2014, 13:17:44] • [IP: 92.42.113.***] Mój drogi Gościu. Nie wiem czy zauważyłeś, ale młodzi ludzie wyjeżdżają na zachód właśnie z tak" błachego" powodu jakim są dzieci. Jeżeli nie mam pracy to mnie nie stać na ich utrzymanie. Wielu moich znajomych chętnie by wróciła do kraju, ale nasza polityka PRORODZINNA bardzo kuleje. Sama chciałabym mieć rodzinę wielodzietną, ale niestety stać mnie tylko na dwoje. Jak pomyślę o cenach pieluch i ubrań na pierwszy rok życia malucha, to działa to na mnie lepiej niż antykoncepcja. A wystarczyłyby zwroty podatku za zakup tych produktów i wielu młodych zarobiłoby na swoje dzieciaki, a nasza emerytura nie byłaby zagrożona
A rodziny niewielodzietne wspiera? ;) Nikogo nie wspiera!
Przecież rzecznik miasta mówił, że wspiera!? Polskie rodziny romskie :) Według niego poo 8tys. na łeb. To mało? Tylko czy te dzieci będą pracowały kiedyś na moją emeryturę?
Proponuję zorganizować zbiórkę prezerwatyw dla rodzin wielodzietnych i pomoc sąsiedzką dla rodzin bezdzietnych. Bezdzietnych singli obłożyć podatkiem!
Opodatkować (tzw. bykowe) małzeństwa bezdzietne i singli i będzie kasa.
Mysle ze faceci mający wiele dzieci z roznymi kobietami nie powinni płacic alimentów.
ja mam jedno dziecko, ale mam też kredyt mieszkaniowy- kto mi pomoze?
a ja uwazam ze pomaga TYLKO NIE TYM CO POTRZEBA !! można pokazac ile takich cwanych rodzin jest w Świnoujsciu. A ci co potrzebują to tej nie dostaną pomocy.
Niektórzy z komentujących chyba sobie sprawy nie zdają z tego, że to właśnie dzisiejsze dzieci gdy dorosną będą zasuwać na ich emerytury.Przykro mi, że moje dzieci też/czworo/, bo za ten jad jaki z niektórych z was wypływa to emeryturke powinniście mieć zerową.Państwo powinno wspierać rodziny, a szczególnie te wielodzietne, bo leży to w interesie wszystkich.Ja niestety nie doczekałam polityki prorodzinnej i musiałam radzić sobie sama.Wygodnickich z jednym dzieckiem zapewniam, że było warto.U mnie w domu nie wieje pustką.Jeśli jedno dziecko wyjeżdża kształcić się poza świnoujściem to w domu jest jeszcze trójeczka.Dzieci wychowane w luksusie i mające wszystko czego dusza zapragnie wciąż chcą więcej i więcej.Podam za przykład moich znajomych.Córka jedynaczka-wymagania olbrzymie w stosunku do rodziców.Obecnie od kilku lat mieszka w Australii i W NOSIE MA RODZICÓW. Najważniejsze, że ma luksus.Czy o to wam chodzi rodzice jedynaków?
A czytelnik zamienil glowe na lepek, czy ma alergie na gume? Gdy bzyka tez pomocy wola? Panstwo ma wam jeszcze dzieci chowac, bo wam robic sie nie chce?
Nie mam dzieci. Czy dzieci rodzin wielodzietnych pomoga mi jak dorosna ? Gzie bedda pracowaly kiedy przy mniejszej ilosci ludnosci jest juz tak duze bezrobocie ?
CO PANSTWO POLSKIE ROBI DLA RODZIN WOGLE CO MAJA DZIECI CO...ZO BACZCIE NAJPIERW ILE DZIECI GLODUJE I JEST W DOMACH DZIECKA A ZOBACZCIE JAK SZWECJA DBA O RODZINY Z DZIECMI :::
Gość Środa [29.01.2014, 13:08:54] [IP: 92.42.1 Rodzinie powinny pomagać i ochraniać ją odpowiednie instytucje społeczne. ale ie kościelne-one tylko mogą przyjąć.
dzieci to sie robi albo robi co sie mysli to nie te czasy ze dal dziecko to da i na dziecko trzeba myslec a nie tylko. ...a teraz na dwa etaty posowac a nie ZEBRAC
za to wspiera biznesiki zajomków
Wspierajmy Ukrainę, to jest nośne.Ludki zrobią zrzutkę, zabłyśniemy.Pomagajmy rodakom, właśnie rodzinom wielodzietnym.!!
Tempo wzrostu ludnosci 1960 wynosilo 3, 3 % dzis 0, 0% !! Kazde dziecko ma prawo do bonu edukacyjnego, ktory jest czescia podatkow rodzicow, żadna łaska. Te pieniadze dac rodzicom, umieszcza w wybranej szkole i beda sami pilnowac (!!), zeby za drogich podrecznikow szkola nie zawinszowala ! Koszty edukacji spadaja o 50% - sprawdzone w opolskim !!
No to sie nie rozmnazajcie, przyjda Muzulmanie a oni maja po 4-i11 dzieci. I oni kiedys beda mocni. A was zabraknie
A może tak sprawiedliwie na każde dziecko dać.Ja sama wychowuje corke ojciec dziecka zmarl a ja nic nie dostałam na corke bo się nie mieszcze w kryteriach to jest chory kraj.
Posiadanie dzieci to przywilej nie obowiązek. Jak na nie zarobisz to sobie miej ich i dziesięcioro. Ale jak cię nie stać to myśl głową nie fi---m.
My będziemy dopłacać do cudzych dzieci, które i tak nie będą pracowały na nasze emerytury, bo wyjadą na Zachód. Lepiej niech miasto zrobi coś, aby młodzi nie musieli uciekać z tej dziury. Jak mieszkańcy będą mieli dobrze płatną pracę, to i nie będą musieli wyciągać rąk po darmową zupę. A na razie to" sorry taki mamy klimat."
Katechizm Kosciola Katolickiego - p. 2209 Rodzinie powinny pomagać i ochraniać ją odpowiednie instytucje społeczne. Zgodnie z zasadą pomocniczości większe wspólnoty nie powinny przywłaszczać sobie jej uprawnień czy też ingerować w jej życie. p. 2210 Władze cywilne powinny uważać za swój pierwszorzędny obowiązek uznawanie prawdziwej natury małżeństwa i rodziny, ochronę jej i popieranie, strzeżenie moralności publicznej i sprzyjanie dobrobytowi domowemu !! p. 2211 Wspólnota polityczna ma obowiązek szanować rodzinę, pomagać jej i zapewnić jej zwłaszcza: - prawo do założenia rodziny, posiadania dzieci i wychowywania ich zgodnie z własnymi przekonaniami moralnymi i religijnymi; ochronę stałości więzi małżeńskiej i instytucji rodziny; prawo do wyznawaniaprawo do własności prywatnej, prawo podejmowania i otrzymywania pracy, mieszkania, prawo do emigracji; prawo do świadczeń medycznych, do opieki nad osobami starszymi i do godziwych !! zasiłków rodzinnych.
12:07---- popieram
Do IP: 31.61.140." Egoistką bo myśli głowa a nie fiutem." A to kobieta, czy mężczyzna ?? nie wiem o co chodzi ??
Gmina niech pomoże tym, którzy muszą ciężko pracować na podatki dla dzieci innych, a potem sami nie mogą mieć własnych dzieci bo żyją w ciągłym stresie.
Egoistką bo myśli glowa a nie fiutem. Wy nie macie argumentów najlepiej narobić dzieciaków i mapę po kase wyciągać. A teks z emerytura jest średni mam 28 lat i dobrze wiem ze i tak jej nie dostane
Do IP: 80.245.184, to jest Pan czy Pani życiowym egoistą." Jedno dziecko, bo na więcej mnie nie stać..". Jedno, bo jest tak wygodnie i tyle. To dla dziecka, jest drugie dziecko. Rodzeństwo- wspaniała rzecz. To jest rodzina. Proszę więc podawać mądrzejsze argumenty.
Panie Karelus, niech Pan się nie ośmiesza. Czy rodziny wielodzietne, to tylko takie, które na członka rodziny mają dochód 400 zł. Mają niewiele więcej, np 580 zł. Wtedy nie należy się nic, nul :) A te Pana świetlice, opieka, proszę wybaczyć, to wstyd. Zgadzam się z Panem Robertem, wymienionym w treści artykułu, że nasze miasto" rośnie " dzięki funduszom Unii Europejskiej i nie oszukujmy się, że finanse gminy niestety nie mają nic wspólnego z rodzinami biednymi, czy wielodzietnymi, ponieważ to nie jest to samo. A wspominane zajęcia w MDK są płatne, za stroje pokrywają pieniądze rodzice, wyjazdy również. Nadmieniam, iż stroje sfinansowane przez rodzica, muszą być oddawane nieodpłatnie do MDK. Może rzecznik troszkę więcej powinien wiedzieć o własnym mieście. Pozdrawiam.
00:06:58 pytasz gdzie? może stworzą warsztat pracy dla twoich dzieci, tu na miejscu, może stworzą rodzinę razem z twoimi dziećmi, wtedy twoje będą szczęśliwe, przecież nie wiesz co będzie i jak ułoży się życie tych dzieci. Faktycznie wielu wyjechało za granicę, ale w dużej mierze właśnie tam tworzą rodziny wielodzietne (są warunki).
Jeśli ktoś decyduje się na dzieci to bierze za nie odpowiedzialność. Nie rozumiem dlaczego państwo ma mu potem coś dawać... Oczywiście może się coś wydarzyć, coś co pogorszy sytuację rodziny... ale wtedy jest MOPR i pomoc w postaci darmowych obiadów dla dzieci itp. To, że ktoś narobi sobie dzieci nie znaczy, że ma być pod specjalnym płaszczykiem państwa. Każdy jest dorosły i wie na co się decyduje... Jeśli kogoś nie stać - prezerwatywa lub tabletki. Ewentualnie wstrzemięźliwość dla wierzących. Tylko dlatego, że ktoś ma kilkoro dzieci to coś mu się należy? Ja mam jedno, bo na więcej mnie nie stać. To moja świadoma i odpowiedzialna decyzja. Chcę móc zapewnić dziecku edukację czy wypad do kina o którym ktoś tu wspominał. Jestem rodzicem i to mój obowiązek a nie państwa...
Kolejny który myśli fujarką, a potem wyciąga łapska po pieniądze podatników.
Gość • Środa [29.01.2014, 07:46:00] • [IP: 92.42.118.**] A dlaczego ma ci dać? JA musiałem sobie kupić mieszkanie, nie rozumiem twojego podejścia, jak będziesz czekał to umrzesz na wynajmowanym.
Szkoda, że ojciec nie użył prezerwatywy przed waszym poczęciem, może mniej jadu było by teraz
Państwo kościelne w którym jest przymus rodzenia dzieci. ... nie pozwala tym dzieciom na godne życie - wstyd!! Rodzina wielodzietna w Polsce to HARTCORE. ... żaden z urzędasów nie traktuje tych dzieci jak młodych Polaków. ... tylko jak żerujące na ich dobrobycie pasożyty. Dlatego tylu Polaków opuszcza ten kraj by rodzic dzieci dla innych krajów i być poszanowanym. ... a nie udręczonym. ... Począwszy od samej góry serwującej jedynie przymus dla kobiety by rodziła nie ważne dla kogo. ... jak krowa zarodowa. .. bo jak kasy nie ma to jej dziecko wychowa obcy. Skończywszy na miastach i gminach którym nie zależy na ludziach. W ten sposób się ludności nie poprawi. .. a tylko doprowadzi do większego wyludnienia, bo kto lubi przymus. kto chce rodzić dziecko dla kogoś innego - pani Kepa to w ogóle się na rozum z kimś zamieniła.
A co to wielodzietne zabezpieczać się sami macie to co chcieliście. A co z rodzinami które maja jedno dziecko i też maja problemy z ich utrzymaniem lub tymi co nie maja wcale bo boją się ze nie będą wstanie utrzymać siebie i malucha. Robicie z siebie ofiary, macie mnóstwo przywilejów i jeszcze mało !
Powinniśmy pomagać rodzinom wielodzietnym bo to młodzi potencjalni podatnicy i zarazem nasz kapitał emerytalny. A jak wiadomo u nas jest model dwa plus jeden a jeden to pies lub kot. I ciekawe jak będą nasze emerytury wyglądały za jakięś 30 40 lat. Żyjąc w takim kraju nie ma co się dziwić że młodzi wyjeżdzają za granicę bo z takiego kraju się ucieka.
Kto komu karze rodzic stado dzieciaków, Wasz problem zabezpieczać się wystarczy. Chcieliście tyle dzieci to teraz plac na nie o utrzymuj a nie podatnicy bede płacić za wasza głupotę. Bardzo dobrze ze u nas to nie przeszło wszędzie powinno tak być !!
A gdzie pozostała trójka dzieci ??!!...
Socjal powinien być jak w Anglii lub Niemczech, że na dziecko dostaję się co miesiąc dobre pieniądze, a nie tak jak w Polsce tylko Becikowe 1000 zł i na tym się kończy pomoc Państwa. . .
U nas rządzi lewica tylko z nazwy.
Jeśli ciąża jest karą za uprawianie seksu, o czym naucza się w gimnazjach, to dlaczego wszyscy mamy do tego dopłacać. Stać cię to miej dużo dzieci, a jeśli cię nie stać to kup sobie gumkę lub zrezygnuj z seksu. seks nie jest zajęciem obowiązkowym.
Szkolne Schronisko Młodzieżowe będzie respektowało takie karty. Zapraszamy rodziny wielodzietne do wypoczynku u nas.
Miasto ma gest i pieniądze ale tylko dla Karuzeli. Co to dla nich 1 mln na 3 dni.!!
Kto ci chłopie kazał tyle dzieci spłodzić, trza było myśleć wcześniej czy dasz radę zapewnić im wszystko.Ale najlepiej tylko daj i daj
a na zdjęciu rodzina z jednym dzieckiem HAHAHAHAHAHAHA pewnie znajomi redaktora
wstyd mi za wypowiedź Pana Karelusa. Mam nadzieje jest to tylko jego odrębne zdanie. Czas wyborów tuż tuż.
no tak a na cyganów miasto wydaje rocznie 1, 2mln złotych!! Żal mi tych pustych ludzi co piszą te głupie komentarze na temat rodzin wielodzietnych to są dopiero zakompleksieni życiowi nieudacznicy. Moja rodzina też jest wielodzietna, ale mamy takie szczęście, że nie musimy prosić o pomoc w tym chorym kraju i nigdy nie dostaliśmy nawet złotówki od państwa, ale są rodziny którym by taka karta się przydała nie mówiąc o innej pomocy.
Nizsze podatki ! Odpisy podatkowe na dzieci ! Para bezdzietna maly odpis, z kazdym kolejnym dzieckiem wiekszy, o ile dziecko jest wychowywane w rodzinie, a nie placowce ! Status rodziny wielodzietnej do 18 roku zycia najmlodszego dziecka ! W jakim kraju my zyjemy, ze mamy demonstracje uliczne w sprawie odpisu podatkowego dla pary dwoch wesolych dzenderow, a nie demonstrujemy o odpisy dla ludzi, ktorzy wychowuja dzieci ?? !
Ja z żona i 2 dzieci mieszkam już 20 lat na wynajetym bo miasto nie chce dac nam lokalu
Nie ma pracy, bo nie ma ludzi !! Im mniej nas bedzie, tym bedzie gorzej. ROZUM i POSTAWA OBYWATELSKA nakazuje, zeby dzietnosc byla na poziomie przynajmniej 2, 5 (a mamy 1, 28 !) - przeciez nie wszystkie dzieci zaloza wlasna rodzine, chocby dlatego, ze nie dozyja wieku reprodukcyjnego ! Inne z Polski wyemigrują ! Wynika z tego, ze rodziny bez dzieci, z jednym, z dwojgiem to za malo. Musza byc takie, ktore beda miec powyzej dwojki (3, 4, 5...), zeby tych mniej dzietnych" wyreczyc". Wspierac nie nalezy za samo rodzenie ! Promowac zachowania wartosciowe spolecznie (kredyty na zakup WLASNEGO mieszkania, na zalozenie dzialalnosci gospodarczej, stypendia juz od szkoly podstawowej za dobre wyniki w nauce (nie z automatu!), znizki na MZK, dojazdy do szkoly itp.)
Ludzie spokojnie nasz czytelnik wystrzegł się większego grzechu i nie nadużywał antykoncepcji amen.
To przykre i żenujące, że rodziny wielodzietne postrzegane są jako PATOLOGIA!! Dla rodziny zastępczej państwo łoży kupę kasy, a prawdziwa rodzina wielodzietna dosłownie ZDYCHA Z GŁODU!! WSTYD panowie POSŁOWIE!!Co WY tam robicie w TYM SEJMIE??Zaślepieni?? Myślacy tylko o swojej KASIE??WSTYD!!Czekacie na nas??Zwykłych ludzi?? Za co my płacimy podatki??Od czego jesteście, po co Was wybraliśmy??Żebyście nabijali sobie kasę??DO ROBOTY !!
Przeważnie strasznie głupie te komentarze.Moi dwaj synowie już są dorośli i na swoim ale nawet w tzw."komunie " nie było mnie stać na więcej dzieci.Uważam, że powinno się pomagać rodzinom wielodzietnym, przecież nasze dzieci to przyszłość nasza i naszego państwa.Pomoc nie powinna być z MOPS-u ale z urzędu, z ustawy.To powinno wynikać ze stanowiska władz miasta albo państwa. Niestety w Polsce rodzina wielodzietna jest zdana na własne siły i na własną wydolność a to w naszych warunkach jest bardzo trudne. Spróbujcie w 6 osób(rodzice i 4 dzieci) iść w niedzielę do kina.To za dużo dla budżetu rodziny a to 1 raz w miesiącu.A przecież chcemy, żeby dzieci korzystały z różnych dóbr kultury.Nie wspomnę o codziennym wyżywieniu, ubraniach, butach, podręcznikach itp.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Och, nie od liczebnosci dzieci z biednych rodzin wielodzietnych bierze sie pomyslnosc i bogactwo tylko z pracy. Ludzi w Polsce jest zbyt duzo. Ponad dwa miliony uciekly a nadal bezrobocie. Gdzie te dzieci beda pracowac na nasze emerytury? W Anglii na zmywakach?
To kolejna ściema PO tak jak Rok Rodziny w 2013r, bo dobrze było tylko rodzinie Tuska. A innym rodzinom zabierano dzieci z powodu biedy rodziców. Dziecko które odebrali rodzicom, powiesiło się z rozpaczy. Jego krew jest na łapach PO.
Słyszał czytelnik o czymś takim jak prezerwatywa?
Wszystko tylko ladnie napisane a w praktyce wychodzi co innego. W tym chorym kraju nawet ciezko dostac zasilek rodzinny. Mlodzi bez pracy z dzieckiem mieszkajacy u rodzicow nie dostana bo dochody na osobe sa przekroczone. Tylko nikt nie bierze pod uwage ze mieszkaja u rodzicow bo nie maja gdzie i z jakiej racji dziadkowie maja ich utrzymywac. Niestety w naszym durnym kraju jak najwiecej chca zabrac a nic nie dawac.
NIE PŁODZIĆ. Za 40 do 50 lat ci którzy tutaj tak głośno krytykują wielodzietne rodziny poczują jak im kasy zbraknie na leki, na jedzenie i rachunki. EMERYTURKI NIE BĘDZIE bo właśnie te dzieci zarabiają na waszą EMERYTURKĘ.
prezerwatywy powinni rozdawac
aż żal czytac:(prezydent powinien czym predzej za NASZE podatki sprowadzic do tego miasta egzorcyste... tu 90% to nawiedzeni...
Ja mam dwoje dzieci, które studiują. Jest mi bardzo trudno finansowo, dlatego wiem, że nie stać mnie na więcej dzieci. Jeżeli ktoś decyduje się na rodzinę wielodzietną musi sobie zdawać z tego sprawę jakie to są koszty. Dlaczego teraz ja mam ze swoich podatków finansować te rodziny. Niech każdy mierzy siły na zamiar!
ma dwoje bo na wiecej nie bylo mnie stac..prezerwaty istnieja nie stosujesz??
Hola, Hola.. Zasada jest prosta i wszystkim znana. Robi się tyle dzieci, ile kasa pozwala...
pisze tu odnosnie tych oczywiscie- którzy ściemniaja. .a Wlasnie w tym probem, ze takich trudno oddzielić od potrzebujacych
Zarabia 3-4-5 tysi i chce kase!?? I tak nie ma źle. ... pajac
BIUROKRACI, na dalekiej prowincji, nie przestrzegają prawa. Nawet nie wiedzą, po co są. Więc przypominam - SĄ PO TO, BY SŁUŻYĆ SPOŁECZEŃSTWU!
wspierac, a kto wam się kazał rozmnazac jak króliki, mało tego od trzeciego dziecka i więcej powinno się karę płacic.nie ma pracy, mieszkan ale półgłówki mnożą się na potęgę przekazując swoje nędzne geny dalej a pózniej łapę do państwa wyciągają.
W Hiszpanii istnieje Karta Dużej Rodziny, której zniżki obowiązują na terenie całego kraju. Posiadacze Karty Dużej Rodziny w Hiszpanii mają zagwarantowanych wiele zniżek, z czego najważniejsze obejmują transport publiczny (do 50 procent) oraz opłaty za studia wyższe (nawet do 100 procent).Do tego dochodzi jeszcze inne wsparcie dla rodzin wielodzietnych, np. wydłużony urlop macierzyński, zniżki na zakup podręczników, dodatki do stypendiów. Co ciekawe ulgi obejmują także dziedziny nie związane bezpośrednio z wychowywaniem dzieci, np. zniżki w na energię elektryczną, podatek od nieruchomości czy opłaty związane z utrzymaniem samochodu.Jeśli dodać do tego tańsze wejścia do kin, teatrów, muzeów i innych placówek kulturalnych to robią się z tego naprawdę poważne oszczędności w portfelach dużych hiszpańskich rodzin.
Jeśli rodzina z dwójką dzieci chciałaby się osiedlić w mieście W. (20 tys. mieszkańców), to przy zakupie działki budowlanej otrzyma dopłatę w wysokości 6000 euro, jeżeli z pięciorgiem dzieci – 15000 euro. Działki budowlane o powierzchni 500 m2 kosztują tam ok. 50000 euro.Zniżkę mogą otrzymać również rodzice, których dziecko urodzi się niebawem, ale nie później niż 3 lata od zawarcia umowy kupna działki od miasta czy osoby prywatnej. Z dopłat mogą skorzystać małżeństwa i pary wychowujące dzieci, jeśli ich wspólny roczny dochód brutto nie przekracza 60 tysięcy euro (przy dwójce dzieci), 70 tysięcy (przy trójce) itd. Każde kolejne dziecko podnosi próg dochodowy o 10 tysięcy euro.Wszystko to dzieje się naprawdę. Zaledwie 500 kilometrów od polskiej granicy.