iswinoujscie.pl • Środa [05.02.2014, 07:19:53] • Świnoujście
Czytelniczka o Złotym Medalu dla Żmurkiewicza: To nagroda „nabitych w butelkę”

fot. Sławomir Ryfczyński
Żeby uzyskać nagrodę Polskiego Klubu Biznesu trzeba zapłacić prywatnej firmie należącej do prezesa stowarzyszenia - pisze o Złotym Medalu Akademii Polskiego Sukcesu nasza Czytelniczka. Przypomnijmy: takim medalem może się pochwalić od niedawna Janusz Żmurkiewicz. Tylko czy na pewno jest się czym chwalić?
3 lutego Urząd Miasta triumfalnie obwieścił, że Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz, jako jedyny samorządowiec Województwa Zachodniopomorskiego otrzymał Złoty Medal Akademii Polskiego Sukcesu – pisze nasza Czytelniczka. - Wyróżnienie przyznano Prezydentowi w uznaniu zasług na rzecz rozwoju Świnoujścia i samorządu terytorialnego.
Cóż to takiego ten Złoty Medal Akademii Polskiego Sukcesu?

fot. iswinoujscie.pl
Rąbka tajemnicy uchyliły dwie gazety - Rzeczpospolita (13.01.2012 r. "Chcesz biznesowy laur? Zapłać.") i Puls Biznesu (10.04.2012 r. "Polski Klub Biznesu.Własnego"). Jak napisali dziennikarze, „nagroda jest przyznawana przez Polski Klub Biznesu, organizację liczącą zaledwie około 40 członków, w dużej części nieaktywnych i nieopłacających składek. Organizacja ta nie posiada prawie żadnego majątku, a w 2010 r. na działalność statutową wydała… 3,2 tys. zł. Żeby uzyskać nagrodę Polskiego Klubu Biznesu trzeba zapłacić prywatnej firmie należącej do prezesa stowarzyszenia” „żeby uzyskać którąś z nagród PKB, trzeba zapłacić za „koszty promocji”, tyle że nie stowarzyszeniu, lecz właśnie PKB. „Pulsowi Biznesu ” udało się dowiedzieć, że standardowa cena takiej usługi, oferowana oficjalnie, to 50 tys. zł netto - cytuje nasza Czytelniczka.- Niektórzy laureaci za „prestiż” płacili jednak więcej.

fot. iswinoujscie.pl
Zasady przyznawania wyróżnień przez klub zostały tak skonstruowane, że wniosek o przyznanie nagrody może złożyć podmiot zainteresowany uhonorowaniem. Jedynym warunkiem jest podpisanie oświadczenia, że potencjalny laureat jest niekarany i że w chwili obecnej nie toczy się przeciw niemu żadne postępowanie karne, czy karnoskarbowe. Jednak warunkiem przyznania nagrody jest wpłacenie pieniędzy, których część wykorzystywana jest na organizację imprezy na zamku. Ryszard Konwerski, prezes Polskiego Klubu Biznesu zapewnia, że laureaci nie płacą za nagrody. - Ponoszą jedynie koszty promocji - mówi. Komu płaci się za promocje? Prezes przyznaje, że Polskiej Korporacji Biznesu. I potwierdza, że jest jej udziałowcem.”

fot. iswinoujscie.pl
Przepis na biznes jest dość prosty, ale jak się okazuje bardzo skuteczny. Ludzie lubią być wyróżniani i nagradzani i są nawet skłonni za to słono zapłacić – czytamy w liście naszej czytelniczki.- Najlepiej jak to się jeszcze odbywa w dobrym towarzystwie. Przedsięwzięcie jest dość sprytne i proste. Wystarczy wręczyć specjalną indywidualną nagrodę (za którą się nie płaci). Polski Klub Biznesu przyznał nagrody takim osobom jak np.: Zbigniew Brzeziński, Javier Solana, Hans Dietrich Gensher, Nils Barnevik, Leonid Kuczma, Valdas Adamkus. Oskara otrzymali także: Margaret Thatcher, Ronald Reagan, Michaił Gorbaczow, Jimmy Carter, Jerzy Giedroyc, Józef Glemp. W jubileuszowym roku 2000 Honorowy Oskar Polskiego Biznesu wręczony został papieżowi Janowi Pawłowi II (papież nie przybył na wręczanie nagród). Impreza powinna odbyć się w wyjątkowym miejscu nawet za wyjątkowo wysoką cenę np. w Zamku Królewskim, albo jakimś pałacu. Pozostali, żeby zostać nagrodzonymi, muszą zapłacić.

fot. iswinoujscie.pl
Twórcy Polskiego Klubu Biznesu oprócz biznesu z wspomnianymi wyżej nagrodami, prowadzą niewielką restaurację i hotel w Warszawie o wdzięcznej nazwie UFO na ulicy Rzeźbiarskiej – pisze dalej nasza Czytelniczka.- pasuje to idealnie do Złotego Medalu jaki dostał Janusz. Okazuje się, że inni samorządowcy z województwa zachodniopomorskiego nie dali się nabić w butelkę, zaszczytny tytuł otrzymał Prezydent Świnoujścia.
Tak na koniec mam pytanie - czy UM czyli Urząd Miejski w Świnoujściu – dokonał jakieś wpłaty (z pieniędzy podatników) na konto Polskiego Klubu Biznesu?
To pytanie zadaliśmy Robertowi Karelusowi, rzecznikowi Janusza Żmurkiewicza. Czekamy na odpowiedź.
źródło: www.iswinoujscie.pl
RZECZPOSPOLITA KOLESI
A moze Jasiu za swoje zaplacil??wolno mu..
To chyba Karelus (widoczny na zdjęciu za plecami) załatwia mu te" nagrody" i wystawia na pośmiewisko jego i mieszkańców, a jego reputacja to pikuś, ale reputacja i dobre imię mieszkańców to już bardzo ważna sprawa.
Należy mu się !! Przecież prowadzi tu świetnie prosperujący biznes...
I co teraz powiedzą Ci, co tak chwalili i gratulowali? Mieszkańcy Świnoujścia, przestańmy w końcu dawać się" robić na okrągło" przez czerwonego prezydenta. On za punkt honoru postawił sobie wydusić z miasta jak najwięcej dla siebie i swoich kolesiów. Sam sobie opłaca jakieś wyróżnienia, aby ciemnogród go chwalił, a później na niego głosował.
Kupiona nagroda. To nie jest nagroda.
Ale wstyd.Cofam gratulacje i poparcie.