iswinoujscie.pl • Niedziela [16.02.2014, 22:16:39] • Świnoujście
Zawodnicy West Coast Team w „Amnezji”

fot. Sławomir Ryfczyński
Fighterzy West Coast Team Świnoujście na macie, konkursy pod patronatem wiodącego producenta ulubionego napoju oraz przygotowany przez Barbarę Piwowarską specjalny pokaz ciężkiego dymu firmy DeDesign – to były największe atrakcje drugiego wieczoru w ramach „walentynkowego weekendu w Amnezji”. W sobotę od 22.00 w tej znanej świnoujskiej kręgielni spotkali się miłośnicy świnoujskiego klubu sztuk walki West Coast Team oraz ich wielbiciele i wielbicielki.
Na co dzień siedzibą klubu jest pomieszczenie w budynku świnoujskiego Gimnazjum Publicznego nr 1, a od 16.12.2012 klub stał się oficjalną filią jednej z największych akademii na Świecie DRYSDALE JIU JITSU, której założycielem jest Robert Drysdale - jedna z legend BJJ na świecie.

fot. Sławomir Ryfczyński
Na macie zainstalowanej tym razem w pomieszczeniu kręgielni zaprezentowali się Samuel Vogt (właściciel czarnego pasa karate shotokan), a także (specjalizujący się w zapasach)Marcin Rąbel Daniel Białek, Arkadiusz Lewandowski, Patryk Janka i Krzysztof Dziajska. I choć sala „Amnezji” nie była pomyślana jako hala sportowa to okazało się, że przy dobrej aranżacji wnętrza, może i taką funkcję z powodzeniem pełnić.

fot. Sławomir Ryfczyński
Prezentacja na macie to był pokaz sprawności zawodników West Coast Team. Imponować może fakt, że nasi zawodnicy wspaniale radzą sobie zarówno przy zadawaniu ciosów z powietrza, przy ekwilibrystycznych wyskokach, jak i w pozycjach typowo zapaśniczych, w tzw. „parterze.

fot. Sławomir Ryfczyński
Pokazom walk towarzyszyła niesamowita iluminacja świetlna Sali oraz muzyka, która przez cały wieczór sączyła się z didżejskiego pulpitu. Zarówno w czasie prezentacji fighterów jak i w czasie oczekiwania na pokazy, czynne były tory kręgielni, z których chętnie korzystali goście wieczoru. Odbyło się tu nawet kilka mini-turniejów pomiędzy stolikami.

fot. Sławomir Ryfczyński
Tylko wspomniany pokaz ciężkiego dymu oderwał na parę chwil graczy od kręglarskich torów. Snujący się na wysokości pół metra nad podłogą dym nie przeszkodził natomiast w pokazach na macie, które stały się przez to jeszcze bardziej widowiskowe.

fot. Sławomir Ryfczyński
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ja cie krece! Ten tytul to przerost formy nad trescia. Teraz z utesknieniem czekam na gwiazdy Remondisu, ZWIKu oraz Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
A świnia gdzie?
Widać po komentarzach że większość komentujących ma problemy emocjonalne i seksualne
Samuel...mmmm...kuszący...
sama przyjemność poocierać się o spoconego, włochatego przeciwnika, a później do domu do kobiety się przytulić. Normalnie lux falbanka
haha gwiazdy to My mamy na niebie...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
co za CHORY KRAJ - wszedzie same gwiazdy... a zwykla ulicznica nazwana sportem.
a gdzie kacza, a co ty nie wiesz jeszcze biega po plaży!!
W walentynki chłopaki spotkali się pooglądać jak inne chłopaki siadają sobie na twarzach. Wniosek?
Znana kregielnia ? Gwiazdy ?
Banda spoconych małolatów z problemami z erekcją.
Po zobaczeniu zdjęcia obok poczułem ulgę i radość, że mnie tam nie było; dziękuję nauczycielom, ze nauczyli mnie upodobania do wyższych partii ciała i do bardziej skomplikowanych czynności głowy, niż tylko do obserwacji, czy komuś zablokowałem kończynę.
sprawne chłopaki
na koniec dali sobie buzi?
Gdzie nie spojrzę to same gwiazdy. ..to chore
Okładanie się po pyskach z okazji Walentynek. Jakie to romantyczne.
Brawo Marcin :)