Od czterech lat nieopodal Schroniska dla bezdomnych zwierząt w domkach własnego pomysłu mieszkają świnoujscy kloszardzi.
fot. Sławomir Ryfczyński
Tuż przed Schroniskiem dla bezdomnych zwierząt, schronienie znaleźli także ludzie bez domu. Stracili rodziny i mieszkania. Pomocy, jak twierdzą, żadnej nie chcą.
Od czterech lat nieopodal Schroniska dla bezdomnych zwierząt w domkach własnego pomysłu mieszkają świnoujscy kloszardzi.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Kiedyś było ich tam więcej - mówi Alina Celniak, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. - Teraz są dwie osoby . Normalni ludzie. Każdemu się może kiedyś zdarzyć, że straci dom. Biednemu, bogatemu… Im jest tutaj dobrze. Oni tam sobie żyją, mieszkają. Nie wiem, czy w schronisku byłoby im lepiej. Tam w pokojach ileś osób śpi, a tu oni mają wszystko tylko dla siebie. Pilnują też naszego schroniska. Nie są to źli ludzie…
fot. Sławomir Ryfczyński
- Kiedyś przez głupotę mieszkanie straciłem - mówi bezdomny pan Andrzej, jeden z mieszkańców.- Żony straciliśmy dawno - dodaje w imieniu swoim i kolegi Józka.- Mamy teraz tylko córki i wnuki, k….
Niedaleko działa Schronisko dla bezdomnych. Zapytaliśmy kloszardów, dlaczego nie chcą się do niego przenieść.
- Tego, co mam tu, w schronisku nie będę miał - mówi pan Andrzej. - Kiedyś mieszkało tutaj więcej osób. U góry był budynek, ale ktoś kupił teren i go wyburzył. Myśmy tam też początkowo mieszkali. A potem tu zobaczyliśmy dziury. Ile tu było przewodów, śmieci. Wysprzątałem to. I patrzę… a tu są dwa pomieszczenia. Dorobiliśmy schody.
Chłodu nie czują, bo grzeją się przy dwóch piecach.
- Przychodzi Caritas, ale nic nie chcemy. Radzimy sobie - mówi pan Andrzej.
źródło: www.iswinoujscie.pl
jak bezdomny chcialby isc do pracy, to nie ma szans, bo pracodawca nie chce zatrudnic bez meldunku. Wedlug urzednikow nie powinno byc z tym problemu...A JEDNAK JEST I TO WIELKI...OT piekny i wspanialy ten nasz kraj mlekiem i miodem plynacy
Nie rozumiem tej chorej promocji pani Celniak??!! Po co, w jakim celu??!!Ta kobieta od grudnia straciła wszelkie prawa do przebywania tam, śmieje się w twarz całemu miastu, a wy ja jeszcze pięknie promujecie??!!
Bardzo przepraszam, ale jaka PANI KIEROWNIK??!!
hmm mieszkanie za free, podatków nie płacą. Nie tak źle.
Celniak wie, że ich było więcej, teraz mniej a i czasami popilnują schroniska dla zwierząt. Oni nie muszą pilnować schroniska bo jak kiedyś poszłam to wszystko było szczelnie zamknięte i z karmą wróciłam. Dałam psu sąsiadów.Kierownik schroniska.
a podatek od nieruchomości płacą.
To ta baba jest jescze kierownikiem schroniska?!
powinno im sie pomagac tak jak na zachodie a nie lekcewazyc to nie sa ludzie zdrowi potrzebuja tez psychologa i psychiatry miasto powinno miec fundusze dla ta kich a nie na imprezy
Ciekawe gdzie zalatwiaja swoje potrzeby!! Pewnie sraja gdzie popadnie po okolicy!! Troche obiektywizmu Pani redaktorze przy pisaniu takich beznadziejnych artykułów!
A po co w artykule wkręt z P.Celniak?. Czuję tu intrygę?. Czyżby powrót w wielkim stylu jest szykowany?.
Dziś oni jutro kto wie może my?Nigdy nie mów nigdy.Obyś się nie ździwił.
Oni mają luzik arbuzik, a ja całe życie na kredycie (w CHF).
ale dupy na ścianie wiszą :D
Jeśli sobie radzą to bardzo dobrze. Martwi mnie tylko, że za jakiś czas miasto położy na nich swoje łapy i będzie próbowało" pomóc".
Gość • Poniedziałek [24.02.2014, 08:00:22] • [IP: 75.157.3.***] - TY, TY HAMUJ SIĘ CZŁOWIEKU - ILE MASZ LAT? 5? TUSK IM WLEWA WÓDKĘ DO GRADŁA?
Zmam dobrze Andrzeja, to mój dawny sąsiad i dobry z niego człowiek, poczciwy zawsze uczynny, kocha ludzi dba o zwierzęta.Niejednokrotnie pilnował moje dzieci, czytał im bajki, malował nasze mieszkanie, bez mrugnięcia okiem zostawialiśmy Andrzejowi klucze do domu.Zycie pisze różne scenariusze i trzeba powstrzymać się od pochopnych komentarzy, bo nie wiemy co nam jutro los przyniesie.
Bezdomnosc to wlasme zyczenie.
Wasza głupota tez powinna być karana. ..
nie bezdomnosc karana tylko panstwo ze do tego dopuscilo (czyt pozwolilo) ktos napisal ze pic moga. Menele o nic nie dbaja a tutaj panowie jaki porzadeczek maja w miare swoich mozliwosci radza sobie jak sie da.
Czasem reportaże robią z bezdomnych romantycznych bohaterów, ale powód ich" heroicznego" zmagania się z przeciwnościami egzystencji jest prosty: UZALEŻNIENIE OD ALKOHOLU. W schroniskach nie wolno. ..pić. (Oczywiście nie zwalnia to nas z chrześcijańskiego obowiązku usiłowania pomocy tym ludziom).
Kiedys tak sie żyło pod zaborami i okupacja, teraz to jest sporadyczne.Ludzie sobie muszą jakoś radzic w trudnych czasach, gdy są wykluczeni ze spoleczenstwa na starość.Ciepłe kluchy z cieplego chowu nie poradza sobie, wolą linke na szyje
sa wolni. Robia to co chca. Nikt im nic nie nakazuje. Zeby jeszcze na swoim terenie tylko dbali o porzadek.
W Danii konstytucja zapewnia każdemu dach nad głową.
[IP: 83.20.8.***]jeszcze raz przeczytaj co napisałeś. Może coś dotrze, jak nie to polecam klasycznego 'baranka' w ścianę jako placebo.
Żeby się tam nie zaczadzili przypadkowo