Najpierw swoją gminę zawierzył Jezusowi Chrystusowi Robert Krupowicz, burmistrz Goleniowa. Krótko po tym, w styczniu, w jego ślady poszedł burmistrz Kamienia Pomorskiego, Bronisław Karpiński.
-Chciałbym, by wszyscy byli tutaj szczęśliwi, by znaleźli swoje szczęście na tym skrawku ziemi - wyjaśniał swoją decyzję na portalu ikamien. pl Bronisław Karpiński. - Jest to akt duchowy, w głębokim rozumieniu. Na pewno z perspektywy wiary jest to akcent dobra, akcent skierowany na dobro mieszkańców.
- To dobra decyzja - pisze o obu zawierzeniach nasz Czytelnik, mieszkaniec Świnoujścia. - Oczekuję podobnego gestu od prezydenta Janusza Żmurkiewicza. Może to pomoże wybudować stałą przeprawę.
Co na to Janusz Żmurkiewicz? W jego imieniu odpowiedział nam jego rzecznik.
- Sprawa wiary to osobista sprawa każdego mieszkańca naszego miasta - mówi Robert Karelus. - Natomiast budowa stałego połączenia zależy przede wszystkim od decydentów w Warszawie i miejmy nadzieję, że to raczej racjonalne względy usposobią ich przychylnie do tego, aby została w końcu zrealizowana.
Wrócę jeszcze do Tadeusza Kościuszki. Prawda zawarta jest w tym co Kościuszko w swoim memoriale pisał :"Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród". Zgadzam się ze słowami Tadeusza.
19:42:19 a ateistów sprzedać arabom
kur...nie mozna tych fanatycznych katoli wyslac do Afganistanu?zapakowac do kompletu kaczke z maciarewiczem.
po palach po palach.Co za kmiot bo tylko takowy mogl wpasc na iscie szatanski pomysl!!
jaso uczesz się, no.
hahahaha. Padłem jak to przeczytałem
Co za popie**** pomysł ludzie opamiętajcie się , , , , banda oszołomów
Jestem marynarzem i wole zeby mnie witaly moje kobiety po powrocie do portu, a nie jakas kupa betonu.Katolickie statuetki stawiac sobie w domu, a nie narzucac sie innym.Glupoty wystarczy w tym kraju
A gdzie wypowiedź Maslanki?
Chodziła Matka Boska po morzu, Matka Boska, Ucieczka grzesznych, a księżyc już się w kołysce położył, a wieczór był wietrzny i śmieszny. I zjechali się wszyscy grzesznicy pod stopy Bogurodzicy łodziami i okrętami. Dała każdemu po rubinie - Będzie świecił ci - mówi - nie zginiesz. Ucieczka grzesznych, modlę się za wami. Odpłynęli grzesznicy na głębiny z sercami krzyczącymi jak orkiestry, potopiły się w morzu rubiny, zaplątały się w wodorosty. W noc pogodną rubinowe lśnienie. Te rubiny na dnie morza - rozgrzeszenie. Konstanty Ildefons Gałczyński 1946 W zwiazku z tym uwazam, ze duzo lepiej statue Matki Boskiej postawic w porcie.
Milusiński • Środa [26.02.2014, 17:42:57] • [IP: 80.245.190.***]..ciebie moherowy fanatyku to nawet kormorany nie obesrja.
Ryynio [IP: 83.249.31.***] Wydawało mi się, że jesteś bardziej rozsądny. Daj spokój Jezusowi Chrystusowi z podniesionymi skrzydłami. On ma to w d… Od zawsze statki witane były przez morskie latarnie – światło realne. Widzę u Ciebie, trwałe zmiany w mózgu.
W2021 r jak Rząd RP wyrazi zgodę to Unia Europejska też dołoży grosza na Tunel w Świnoujsciu ale z nowego Budżetu U E
O, Jezu wzrok mia siada. Zobaczyłem facjatę prezia i przeczytałem tytuł: Zawierzyliście Świnoujście chytrusowi...
no tak, bedzie pomnik Jezusa, przynajmniej mewy będą miały gdzie odchody oddać hre, hre. Co za ciemnogród w tym kraju się zrobił przynajmniej młodzi madrzy ludzie z tego kraju uciekają, bo tu zostanie wielka bieda, Co niektórym sekta watykańska mózgi wyprała
zadne polskie ani niemieckie miasto nadmorskie nie ma pomnika Jezusa który wita statki, jak w Rio de Janerio, niezaleznie czy sie jest wierzacym czy nie, taki pomnik Jezusa który z rozpostartymi rekami wita to miły widok, i atrakcja turystyczna,. ..,
pierw niech te osoby zrobią zbiórke na budowe pomnika Jezusa, jest w Rio jest w Swiebodzicach, . ...Dlaczego przynajmiej 10-15 metrowy Jezus na 5 metrowym cokole nie ma witac statki które wplywają do portu, . ...móglby stanąc na cyplu po stornie Warszowa lub na nabrzezu portu jahtowego. , , , ,. .Obecnie takie pomniki wykonuje sie stosunkowo tanio, do lekkiego stalowego szkieletu (spawacze ze stoczni mogą zrobic w czynie społecznym?) mocuje sie elementy z politurenu, przypomina szpachle, bardzo twarda i nie rdzewieje, potem tylko pomalowac na biały kolor a jakis artysta domaluje korone, zarys szat i rysy twarzy,
ja piernicze poszla ty holoto ty z tym swoim bogiem... idzcie w holere wystarczy ze dzwony naku***... ave satan i hooooj
Mam coś w nosie, jak żyć? Wy macie wszystko w dupie to mi doradzicie.
Ale w tym mieście jest mnóstwo jadowitych żmij i węży. Plują na własną wiarę, a Jezus oddał życie za nich. Te gady, co wypisują tu takie oszczerstwa, sprzedali by własną matkę i ojca. To są współcześni Judasze. Tak jak wspominałem powinno się ich zebrać i na wyspę kormoranów wsadzić. Tam by mogli swoje herezje szerzyć między sobą.
Temu jemu, to by się przydała ambona na sali obrad.
Reformowany [IP: 92.42.116.***] – chyba pomyliłeś fora. Wystukaj na Google swój temat i rozmawiaj ze swoimi, nawiedzonymi towarzyszami. K… ile razy można się zawierzać (uzależniać). Już raz zrobił to Skubiszewski Krzyś, pod rządami zboczonej i nawiedzonej Suchockiej Hani, podpisując konkordat z Watykanem (1993), aby później różowy komuch, Kwaśniewski Olek ratyfikował (1998) ten fałszywy układ. Tego samego dnia Jaś Kremówka, przy współpracy swego baaardzo ważnego przyjaciela Dziwisza Stasia, również podpisuje papier, który cofa Polskę wstecz. Pytam się – ile razy można się uzależniać od tej fałszywej instytucji, jaką jest kościół katolicki?!
Przepraszam, to Pan J. nie sprawuje" z urzędu" opieki nad nami i miastem??
Skoro Konstytucja gwarantuje, ze kazdy obywatel ma swobode wyrazania swoich przekonan religijnych w zyciu publicznym, to nie rozumiem dlaczego wypowiadaja sie niewierzacy ? Kto chce pojdzie do kosciola i zawierzy miasto Chrystusowi, a kto chce nie pojdzie. Nikt nikogo nie bedzie zmuszal do pojscia i udzielania sie. Propozycja dla chetnych na szostke. Problem polega na tym, czy prosic o wystapienie w imieniu mieszkancow Pana Prezydenta. Moim zdaniem mozna zawierzyc bez fatygowania jego Osoby. Nie rozumiem zupelnie co ma to wspolnego z podatkami. Koszty takiego zwierzenia sa znikome, poniosa je wierzacy, ostatecznie mozna wylaczyc w kosciele swiatlo, zeby bylo taniej. A juz zupelnie nie rozumiem, co ma to wspolnego z papiezem i Jego obiadami.
Drodzy katolicy, skad macie tyle nienawisci do ludzi rozsadnych, nie otumanionych zabobonami? Dla nas wasza religia to choroba slabego umyslu i nic wiecej. Ale to nie my pograzamy ten kraj w zapasci i biedzie. To wy wolicie finansowac koscioly zamiast szpitali.